Anime JJBA Part 5: Golden Wind - dyskusja
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 4 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 02-03-2019, 01:25
No nie wiem, jak inni uwazaja, ale ja uwazam
Spoiler

, ze jak na razie king crimson zostal dosc zrozumiale przedstawiony w anime oraz jego umiejetnosci.

Super klimat na lodzi.

Jedyne nie rozumiem, co sie stalo z Bucariattim po walce z szefem.

[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 16-03-2019, 00:34
Nowy op bardzo mi sie podoba, na poczatku bylem zdziwiony,(rozczarowany) i nie wiedzialem, co myslec, ale trzeba zmienic nastwienie i jest ok(najlepiej kilka razy wysluchac) . To nie jest typowy opening dla jojo.

Na pewno dla mnie lepszy niz edit. Pierwsze dwa openingi z partu czwartego.

Poza spais ge:l i tajemnicza strzala, co juz w pierwszym opie była, opening nie powinien za duzo zaspoilerowac osobom, ktore nie znaja mangi(sam widzialem tylko koncowa walke xd, obecne wydarzenia sa mi obce)

Odcinek 22

-swietny poczatek, lubie rozmowy druzyny buciarstiego o glupotach. Plus jak na mafie przystalo narozrabiali Big Grin.

-stand przeciwnika ma bardzo fajna zdolnosc, to juz co najmniej trzeci stand zwiazany z woda, ale to nie ma znaczenia. Jesli to ma byc tak przedstawiane, to moze byc i 20 takich standow opierajacych sie na wodzie.

Ending tez dal rade.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Bajnor

Imperator

Wiek: 30
Licznik postów: 1,902

Bajnor, 16-03-2019, 13:45
Oglądając ten odcinek nie mogłem wyjść z podziwu jacy oni wszyscy są niesamowicie tępi  Sick
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 16-03-2019, 14:34
Fakt, troche sie zgodzic musze, szczegolnie Mista, ten dal prawdziwy popis. Jedyne Giorno ogarnial sytuację i tez dosc pozno jak na niego, ale przynajmniej bylo zabawnie :p, pewnie o tp chodzilo.

Ale poziom tępoty nie byl razacy, dosc stsndardowy jak na serie jojo(3 part ma dosc duzo takich sytuscji, ktore bardziej tym porazaja) nic w jojo nie ma chyba nawet podejscia do finalowej walki kiry na koniec czwartego partu, i slynne " slyszalem Josuke, to chyba deszcz" a obok nich gdzies wybuchy i walka xd.


Sytuacja z nowego odcinka przypomina mi troche scene, jsk mocno ranny giorno chcial ostrzec paczke o przeciwniku a a oni zadowoleni, ze im macha xd.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 24-03-2019, 13:59
23 odcinek 

No poprzedni odcinek mial swietne zakonczenie i obiecywal duzo ;p. Ten chyba najmniej mi sie podobal ;p ze wszystkich 23 ;p.  Koncowka troche dziwna z tymi ludzmi ;p, jakos byli zwyklym nic nei znaczacym tlem,  zabraklo mi jakichs przypadkowych interakcji z ludzmi, ktorzy nie maja standow.

Zdolnosc z rekinem spoko, ale ta z tym jezykiem jakos zupelnien nie przydatna, stworzona tylko pod walke. Bylo zabawne odcinek temu, ale w tym malo uzyteczne.

dalem sie nabrac ;p. liczylem, ze narrancia zrobi jak bucariati alivederci.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 28-03-2019, 22:27
Cytat: ze narrancia zrobi jak bucariati alivederci.
Na niego też przyjdzie pora Tongue

Jeszcze trzy odc, i wjedzie solidna seria oglądania Jojo.. już niemogę się doczekać Tongue


@Mordoc  a Ty oglądasz? Bo coś nic nie piszesz, @niudeb  sam się męczy xD
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 28-03-2019, 23:17
(28-03-2019, 22:27)Dejo napisał(a): @Mordoc  a Ty oglądasz? Bo coś nic nie piszesz, @niudeb  sam się męczy xD
Oglądałem do pewnego momentu, a potem stwierdziłem, że łyknę w całości, jak to mam w zwyczaju Big Grin
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 29-03-2019, 00:29
(28-03-2019, 22:27)Dejo napisał(a): @niudeb  sam się męczy xD

nie nazwalbym tego meczeniem sie, kilka zdan swiezo po seansie  i wyslane Xd, troche jak prowadzenie pamietnika wychodzi xD.

edit.

24  Notorious Big :D- Bardzo lubie

Plusy
+klimat troche jak z horroru :D,  
+walka w srodku transportu,
+Abbacchio mnie rozbawil, jak padlo zdanie, ze widzial to na filmach xD.
+ zdolnosc abbachio jest bardzo praktyczna, musze przyznac, ze ja mocno nie docenialem, kolejny raz.

Minusy (Tylko jeden, ale duzy)

- No to niedopuszczalne, by pomijac tak sobie sceny w anime. Nikogo nie ma, mnie to zdziwilo . Zajrzalem do mangi, i juz pierwsza przeszkododa na lotnisku jest ochrona(oczywiiscie, gdyby w mandze nie bylo to bym olal, ale tu wyczulem w anime ,ze cos nie gra ;p.)
- to nie pierwszy raz, kiedy im sie cos zdarzylo uciac... co to za jakis 
Spoiler

malo przyjemny :D King Crimson, to chyba nie tak mialo dzialac xD


25 Wannabe 

Fajnie, Trish w koncu nabrala jakiegos charakteru. Do tej pory byla strasznie nijaka postacia , a teraz pokazala sie troche styllu giorno ;p. Duzy plus za Spice Girl i Wannabe. W ogole miala tylko jedna walke i pokazala sie od razu z lepszej strony niz Fugo, autor chyba nie mial zbytnio pomyslu na niego.

Oczywiscie, to nie byloby jojo, gdyby nie obylo sie bez  katastrofy lotnicznej, oraz walki :D, ktorej buciaratti i abachio nie mogli uslyszec ;p.


Ostatnia scena z King Crimson mnie rozbawila troche. Powazny glos lidera+ wyjatkowy wyglad kign crimson+powaga sytuacji z powodu jakichs zdjec :D, dziwne polaczenie z tego wyszlo.

26 -28

no czegos takiego jeszcze nie widzialem xDD, antagonista z niepelnosprawnoscia intelektualna, a jednoczesnie mozg calej mafii.

Risotto vs Doppio ogladalo sie dobrze. Fakt wyszlo to dziwnie, ze slyszeli ten stand juz na poczatku walki, i dopiero na koncu mialo to jakiekolwiek znaczenie. Tak akurat jakso wszystko musialo sie zgrac idealnie w czasie :D podczas tej walki, i
Spoiler

narrancia i banda dzieciakow przypadkowo uratowali szefa


Co do Abbachio to sprawa dla mnie jest prosta i chyba nitk nei ma watpliwosci ;p, jak bylo naprawde 

Spoiler

[Obrazek: reeefeeeee-whoopsies-looks-like-you-got-...271017.png]

[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 28-07-2019, 19:12
Nadgoniłem, myślałem, że zdążą dorobić te dwa odcinki, zanim obejrzę resztę, ale nie zdążyli ;/

Strasznie niszczą mnie te momenty, gdy coś się odpierdziela, a pozostali nie słyszą lub nie ogarniają.
"O Giorno do mnie macha! A pewnie chce, żebyśmy się pospieszyli" 
Z tym Narancią, który nie mógł mówić prawdy, też powinni się szybciej zorientować.
Ale chyba i tak nic nie przebije 4-tego partu, kiedy to krzyk Josuke brzmiał, jak deszcz xD

Ten Notorious big cholernie mocny. Głównie ze względu na szybkość i niezniszczalność. Aczkolwiek dzięki Zawarudo i mocy King Crimson dałoby się od niego uciec, a w dodatku user musi umrzeć, dlatego nie jest to aż tak przegięty stand.

Standy Green day(w sumie, nie spodziewałem się akurat nazwy tego zespołu w JoJo, a tu taka niespodzianka ^^) i ten drugi, fajnie ze sobą współpracowały. Podobna moc do Seniora Pink w OP, ale podejrzewam, że to Araki był pierwszy.

Tego Risotto było mi szkoda, był całkiem ogarnięty i miał przydatną moc. Zanim zginął, powinien zostać pokazany, jak z kimś wygrywa.

Najbardziej nie ogarniam tego, dlaczego Bucciarati wrócił do życia. Żadnego wyjaśnienia ani nic. Chociaż znając życie pewnie dlatego, bo miał wolę i potrzebę dokończenia zadania. Podobnie jak Polnareff, ale on mógł po prostu przed śmiercią trafić do żółwia, więc to miało sens. Abaccio się ze swojego wywiązał, gorzej z Narancią. Smutne było to, jak mówił, że pójdzie do szkoły i wspominał o innych planach, a krótko później już nie żył Sad 

Co do Abaccio, a właściwie Moody Blues, to faktycznie, tak jak napisał @niudeb fajna umiejka, którą można wykorzystać w dość kreatywny sposób. Ten motyw z pilotowaniem samolotu bardzo mi się podobał.

Co do bossa, to ma przydatną zdolność (Araki coś lubi dawać ostatnim/finałowym przeciwnikom moce, oparte na czasie - Dio, Kira, Diavolo, ciekawi mnie, jaką zdolność będą mieć ostatni/finałowi przeciwnicy w 6 i 7 parcie), aczkolwiek wydaje mi się jakiś upośledzony momentami. Z jednej strony właśnie przez rozdwojenie jaźni (rozpierdzielał mnie ten motyw z telefonami xD), a z drugiej dlatego, że czasami wydawał się bezradny, chociaż może faktycznie to się tyczy głównie Doppio. Metallica w zasadzie prawie go miał. Gdyby nie fart w postaci Aerosmitha w pobliżu, to prawdopodobnie z walki 1 vs 1, zwycięsko wyszedłby Risotto. 

Duży plus za powrót Polnarefa, zawsze cieszy mnie, gdy powraca ktoś ze starej ekipy. W dodatku widać, że jego doświadczenie, to jednak zupełnie inny poziom. To chyba jedyna osoba, która przeżyła spotkanie z King Crimson 1 vs 1 (Bucciaratti tak naprawdę umarł). 

To w sumie chyba tyle, teraz muszę poczekać na 2 ostatnie odcinki, by łyknąć je w całości. 
Ciekawe, czy ktoś jeszcze zginie oraz ciekawe, czy jeszcze Fugo wróci?
Podejrzewam, że przedostatni odcinek będzie pełen zwrotów akcji i przechylania szali, a ponadto zakończy się cliffhangerem, po to żeby w ostatnim odcinku wygrał Giorno i żeby bohaterowie mogli sobie podziękować za wspólna podróż i się rozejść w swoją stronę. 

Wracając jednak do Polnareffa, dziwi mnie, że nie skontaktował się z Jotaro. Chyba, że na końcu Kujo po prostu wpadnie z opóźnieniem.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 28-07-2019, 21:11
(28-07-2019, 19:12)Mordoc napisał(a): Nadgoniłem, myślałem, że zdążą dorobić te dwa odcinki, zanim obejrzę resztę, ale nie zdążyli ;/

Wlasciwie to zdazyli, byly juz o 13.00 polskiego czasu,  tylko pytanie, gdzie ogladasz :d, albo skad sciagasz Tongue, i czy dobra jakosc tez.
(28-07-2019, 19:12)Mordoc napisał(a): Najbardziej nie ogarniam tego, dlaczego Bucciarati wrócił do życia. Żadnego wyjaśnienia ani nic. Chociaż znając życie pewnie dlatego, bo miał wolę i potrzebę dokończenia zadania. Podobnie jak Polnareff, ale on mógł po prostu przed śmiercią trafić do żółwia, więc to miało sens. Abaccio się ze swojego wywiązał, gorzej z Narancią. Smutne było to, jak mówił, że pójdzie do szkoły i wspominał o innych planach, a krótko później już nie żył  

Po prostu sie zbugował, gdy giorno probowal go uratowac standem, a diavolo uzywal crimsona, i chyba lecial na energii, ktora giorno mu przekazal Tongue( moje tlumaczenie, ktore sobie wymyslilem i mi sie podoba Big Grin).

Moze @Seventy1  to nam jakos  inaczej wyjasni Tongue.
(28-07-2019, 19:12)Mordoc napisał(a): Wracając jednak do Polnareffa, dziwi mnie, że nie skontaktował się z Jotaro. Chyba, że na końcu Kujo po prostu wpadnie z opóźnieniem.

Noo to
Spoiler

by rozwiazalo zagadke, jakby wygladala walka king crimson vs za warudo, ale teraz i  tak bylby juz zbedny, kiedy giorno odpalil requiem. Jotaro po prostu byl niewygodny autorowi na part 5, i pojawi sie wkrotce w 6.  Swoja droga jak widzialbys taka walke? od Arakiego sie juz raczej nie dowiemy Tongue.

(28-07-2019, 19:12)Mordoc napisał(a): Ciekawe, czy ktoś jeszcze zginie oraz ciekawe, czy jeszcze Fugo wróci?

Spoiler

fugo ma caly arc dla siebie i wlasna historie. Po tym jak zostawil buciariatego i jego bande, zostal wyslany przez Giorno na misje, by odzyskac zaufanie, czy cos takiego. Tez uwaga pojawila sie tam znowu starozytna maska z partu pierwszego. Cala ta historie mozna znalezc w nowelce, nie mam pojecia, gdzie ja mozna znalezc


 38  i 39

Spoiler


No to bylo cos pieknego, szczegolnie poczatek, kiedy diavolo zostal zabity przez jakiegos żula Big Grin. Powiem szczerze, ze myslalem, ze bedzie to wszystko wygladac srednio w anime, a wyszlo im zdecydowanie lepiej niz w mandze Big Grin, atmosfera w anime robi jednak swoje. No ta finalowa walka podobala mi sie najmniej ze wszystkich finalow jojo.
Tak naprawde byl to  jedyny part w jojo, gdzie w finalowej walce z bossem  nie mielismy typowej walki, ona byla raczej jednostronna, dostalismy bardziej poscig niz walke. W sumie sie nie dziwie, King crimson to jednak nie jest za warudo, trudniej jest przy "usuwaniu czasu" przeprowadzic jakakolwiek walke. A przy GER (golden experience requiem)  to juz w ogole nie da sie przeprowadzic jakiejkolwiek walki.

Bardzo mi się podobał zabieg, ze cofnelismy sie doslownie do pierwszego odcinka anime, jak giorno jeszcze nie spotkal buciariatego. Dzieki temu do grona standow dolaczyl  w anime kolejny wspanialy zespół muzyczny the rolling stones Big Grin. No w inny sposob autor nie mogl wcisnac tego standa, gdybysmy sie dowiedzieli na samym poczatku o smierci abbachio, naranci, i bucciarti, to by popsulo niektorym cala zabawe.

ciekawi mnie  jak wygladaja miny osob, ktore spodziewaly sie  godzinnej walki z diavolo Big Grin

.
Musze pochwalic jeszcze opening i ending. Pod koniec troche mnie dreszcze przeszly, jak w ostatnim odcinku dodali dzwiek do walki z diavolo,  nie rozumiem czemu w przedostatnim odcinku je  wyciszyli

Ending chyba i tak lepszy Big Grin, muzyka genialna, a co odcinek inaczej wygladal Big Grin.


No 6 part pewnie za rok albo dwa lata, ciezko stwierdzic. Jak maja robic to tak dobrze, jak do tej pory, to niech sie nie spiesza.

W ogole to, jak ktos  nie widzial partu piatego, a chce sobie zaspoilerowac caly od razu, to polecam

https://www.youtube.com/watch?v=LMNT9kn-gwA
 Chociaz, ze w tej wersji brakuje giorno trzymajacego komorki z dzwoniacym speedwagonem

W ogole jakies pato zjawisko, bo pierwszy opening 5 partu stal sie zywym memem https://www.youtube.com/results?search_query=coda+but+  
Tych memow nie  sposob ogarnac, ocean.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 28-07-2019, 23:37
(28-07-2019, 21:11)niudeb napisał(a): gdzie ogladasz :d, albo skad sciagasz , i czy dobra jakosc tez.
shinden lub anime-odcinki. Zwykle oglądam w 720p lub 1080p. Nie zdążyli, bo jeszcze jeden odcinek będzie :p

(28-07-2019, 21:11)niudeb napisał(a): Po prostu sie zbugował
Dobre określenie xD

(28-07-2019, 21:11)niudeb napisał(a): Jotaro po prostu byl niewygodny autorowi na part 5
Chodziło mi o to, że mógłby wymyślić jakiś inny sposób, żeby odsunąć go od akcji, bo to trochę nielogiczne, że Polnareff był w kontakcie z Jotaro, a nie wykombinował, żeby się do niego zwrócić o pomoc.

(28-07-2019, 21:11)niudeb napisał(a): Swoja droga jak widzialbys taka walke?
Myślę, że Jotaro ma przewagę, bo może zatrzymać czas i zranić przeciwnika, a Diavolo widzi przyszłość, ale nie może jej zmienić?  W sumie nie do końca czaje tego wycinania czasu. To wygląda tak, że wydarzenia się dzieją, ale bohaterowie mają wyciętą pamięć.

(28-07-2019, 21:11)niudeb napisał(a): Cala ta historie mozna znalezc w nowelce, nie mam pojecia, gdzie ja mozna znalezc
Jak nowelka, to nie od oryginalnego autora, więc to raczej nie to samo.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 29-07-2019, 00:17
(28-07-2019, 23:37)Mordoc napisał(a): Myślę, że Jotaro ma przewagę, bo może zatrzymać czas i zranić przeciwnika, a Diavolo widzi przyszłość, ale nie może jej zmienić?  W sumie nie do końca czaje tego wycinania czasu. To wygląda tak, że wydarzenia się dzieją, ale bohaterowie mają wyciętą pamięć.

mysle, ze dobrze czaisz. Dlatego dalem w cudzyslow "usuwanie czasu", ja to nazywam manipulowanie czasem. Widzi przyszlosc  10 sekund do przodu swoja pierwsza zdolnosc epitaph (rozowa glowa na king crimson), a swoja druga zdolnoscia king crimsonem moze usunac  10 sekund z pamieci innych, ale on tak jakby jest nietykalny :p /jego obecnosc znika w tym czasie, ludzie wokol niego widza jakby jego iluzje, ( o ktorej i tak zapomna, bo ten czas usuwa sie z ich pamieci) a prawdziwy diavolo robi co chce, tez musi przeczekac, by zaatakowac, chyba wtedy od razu konczy sie usuwanie czasu, w innym razie by ich wszystkich pozabijal.

Moze zapobiec przyszlosci, ktora nadejdzie.

No niekoniecznie, juz raz byla rozmowa na ten temat.

Seventy znalazl cos takiego w internecie i wstawil w innym temacie. Dosc mocno pokrecone Tongue.

Spoiler

people think that Dio's "10 seconds" time-stop would greatly interfere with King Crimson's Time Erasure. However, this is far from the case, since that's not how the two abilities would interact.Since both abilities both "last" technically 10 seconds, people think that Diavolo would just shorten Dio's time-stop or just immediately end it.In reality, Dio's time-stop lasts 10 seconds... Within 0 time. A time-stop doesn't actually "last" since it's outright stopping the universal flow of time. Assuming we have a timeline that goes from point 1 to point 10, and Dio time-stops exactly at point 1, his time-stop would start and still end at point 1. Those "10 seconds" of time-stop are only an idea of a time frame within stopped time to somewhat quantify the number of actions Dio can do in his stopped Time.Diavolo, on the other hand, can actually erase literal 10 seconds with King Crimson's ability. In other words, in using the timeline that I previously mentioned, Instead of time proceeding to get from point 1, to point 2, to point 3, etcetera, time would go directly from point 1 to point 10, while Diavolo ill still be able to view all the actions between those two points of erased time.Summing up, Diavolo will completely skip Dio's entire time-stop (or even multiple time-stops), alongside all of his actions in the regular 10 seconds of time. King Crimson's ability will heavily mess with Dio's powers and cognition, while the World's will only confuse Diavolo a little, but still leaving him with a far greater control of the situation. Time-Stop might as well be useless in this scenario.Could Diavolo get past Dio's regeneration and superior stamina? I'd say yes: he can use Epitaph as a precognitive ability (which will additionally give him another advantage over Dio in temporal shenanigans) to give himself an immediate advantage, and after noticing regen, he's time-skip another time while Dio is still wondering what the hell happened, and reduce the latter's head to a bloody pulp until he cannot regenerate any more.

Czy mozna "usunac" czas, ktorego teoretycznie nie ma Big Grin ? No bo Za warudo to w rzeczywistym czasie 0 sekund Xd. Niby Dio/Jotaro nie pamietaliby, co robili przez usuniety czas. z drugiej strony diavolo nie powinien przewidziec czasu, ktorego nie ma.

jak masz dobry wzrok, to powodzenia https://i.kym-cdn.com/photos/images/orig...81/6f6.png
https://www.youtube.com/watch?v=33kAMeHVzBA
https://www.youtube.com/watch?v=UFCBqf6PkUU
https://knowyourmeme.com/memes/king-crimson-jojo


King Crimson to i tak male piwo przy GER.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Seventy1

Agent sword

Licznik postów: 451

Seventy1, 29-07-2019, 10:03
Polecam przeczytać tą dyskusje Doszli w niej do wniosku, że King Crimson zneutralizuje moc The World, ale i tak nie byłby w stanie zabić Dio bo regeneracja.
6 part:
To, czy wyjdzie jest całkowicie zależne od fanów. Jeśli ich support będzie wystarczająco duży, to David Prod. znów weźmie się do roboty https://comicbook.com/anime/2019/07/06/j...ime-manga/

Z villainem 6 partu jest podobnie jak z
Spoiler

Kirą - moc związaną z czasem dostanie dopiero pod koniec historii

Spoiler

[Obrazek: 945.gif]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 29-07-2019, 10:32
(29-07-2019, 10:03)Seventy1 napisał(a): To, czy wyjdzie jest całkowicie zależne od fanów. Jeśli ich support będzie wystarczająco duży, to David Prod. znów weźmie się do roboty https://comicbook.com/anime/2019/07/06/j...ime-manga/

czyli wyjdzie szybko, xD. Akurat o fanow jojo moga martwic sie najmniej Tongue.
https://www.monstersandcritics.com/anime...-spoilers/
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 30-07-2019, 00:24
W sumie wczoraj jednak nie mogłem wytrzymać i obejrzałem 39 odcinek po angielsku xD Myślałem, że będę musiał stopować, a tu wszyściutko rozumiałem. Aczkolwiek nie wiem, czy tak samo, by było w przypadku odcinka, w którym była wytłumaczona zdolność King Crimson (jak ja ledwo po polsku ogarnąłem xD).

Spoko ten motyw z Rolling Stones. Ale mam pytania.
Czy to właśnie dlatego Bucciarati umarł później, niż miał? 
Czy gdyby Mista nie rozwalił kamienia, to Abaccio i Narancia, by żyli?

Ze wszystkich przeciwników Diavolo trafił najgorzej, współczuję mu nawet. Nie dość, że Giorno po otrzymaniu requiem całkowicie go zmiótł, to jeszcze skazał go na wieczną tułaczkę poprzez śmierć. 
Ale ogólnie myślę, że ze wszystkich przeciwników Dio ze Standem oraz Cars, zrobili na mnie większe wrażenie niż Diavolo. Chyba nawet Kira się lepiej prezentował. Gdyby Diavolo się po prostu gdzieś zaszył, to nie wiem, czy by udało im się go znaleźć. Niepotrzebnie poszedł na konfrontację. Gdy zobaczył, że obrywa, to powinien się wycofać i zebrać siły. No ale w sumie nie wiedział, że walczy z głównym bohaterem lub po prostu przeznaczeniem ;/
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Subskrybuj ten wątek Odpowiedź