mnie się podoba,chodź wydaje mi się,że ta pierwsza część będzie tylko do momentu skończenia się fillerów -jak ja to napisałem - ,albo będzie taki do premiery kinówki, potem zmienią sceny

Nie łudź się, nigdy czegoś podobnego nie zrobili. Opening w tej postaci będzie przez kolejne pół roku, aż do akcji na Marineford, po czym znowu go zmienią zasypując nas nowymi spoilerami.
Swoją drogą wiem dlaczego nowe openingi nie są tak porywające jak OP5 czy OP6...są po prostu za długie! Muzyka musi się jakoś wlec przez 3 minuty żeby "zapchać" jakoś obraz. Nie powinni byli usuwać endingów :looka:

eee tam marudzisz to tak jakby narzekać na całą piosenkę,że się wlecze xD zastanów się , proszę cię... :rotfl:

Nowy opening bardzo mi się spodobał, w porównaniu z Share the World jest lepiej.... jednak muzyka bardziej na ending pasuje, jest za spokojna. Ogólnie jednak sam utworek i op mi się podobają
Mam jednak poważne zastrzeżenie, mianowicie pokazuje bardzo wiele scen, których nie powinien, przespoilerowali, że tak się wyrażę w tym opku, a przynajmniej ja mam takie wrażenie. Jednak czytam mangę i mi to nie przeszkadza

BlackKuma miło, że oprócz mnie ktoś myśli, że jest tam za dużo spoilerów
Zgadzam się również, że nie powinni usuwać endingu. Opening powinien trwać max 2min, a najlepiej półtorej minuty. Czasami widać, że na siłę obrazki wstawiają, bo nie mieli co dać już. Mówię ogólnie o tych dłuższych openingach, a nie o tym konkretnym.

Opening nie najgorszy ale Share The World lepszy xP Jakoś dla mnie tak za spokojny i muza taka za przesłodzona xD Ale za to bardzo ładnie narysowane^^ A ta początkowa scena z Lufą w krawacie kojarzy mi się z jakimś openingiem z innego anime tyle nie pamiętam jakiego...

Mnie najbardziej ruszył spoiler op z Alabastry gdzie walcząc jeszcze z Sir Crocodile'm w openingu SH było cały czas z Robin... xD

Popieram KaizokuTalia w całej rozciągłości (z drobnymi poprawkami, które napiszę zaraz). Ten opening imo nie jest nawet średni, on jest po prostu cienki jak mocz pająka, ale 1k razy gorszy. Strasznie dziecinny...przy "Share the world" można się było przynajmniej pobujać jako tako ("Share the world" polubiłem niemalże odrazu...tylko musiałem się wbić za 1 obejrzeniem w rytm początku, tutaj mnie ŻADEN etap nie ruszył jeśli chodzi o ścieżkę audio).
Dziecinny, nudny, randomowo-fillerowe scenki są bardziej irytujące niż przy poprzednich openingach (tylko "Crazy crazy rainbow star" był równie arcy-słaby pod tym względem wg. mnie).
Ogólnie - kupa kału. Będę omijał opening.
Jakaś zaleta? WHITEBEARD OMFG! Od tego człowieka czuć ROZPIER...i na tym zalety się kończą. No i jeszcze fajnie są pokazane "Psy rządowe" i Admirałowie. Druga część opa lepsza od 1, niemniej jednak - muzyka wszystko niszczy.
Reasumując: drugi najgorszy opening w historii OP, gdyby nie Whitebeard to byłby najgorszy (NAWET na "Crazy crazy..." mam czasami fazę - na to póki co się nie zanosi).

kurde, gdyby muzyka NIE PASOWAŁA to by japończycy jej NIE DAWALI!!! :| Jeżeli umiecie zrobić to lepiej to jedźcie do Japoni i im pokażcie jak się robi openingi!

OP - anime dla mainstreamu o niekoniecznie dziecinnym klimacie (vide Naruto, Bleach) z tym, że tamci nie dają (no dobra, bywały piosenki "dziecinne" ale dało się przy nich bujać i nie były aż tak denne) AŻ TAKICH piosenek. Ponadto, odbijając piłeczkę, a właściwie marny argument dodam, że po co są krytycy filmowi, którzy sensownie wypominają wady różnym filmom (ofc wady/zalety muszą być dostosowane do gatunku produkcji)? Jak to takie kozaki, to niech sami zrobią film. :C A co do lepszego zrobienia openingów - to nie jest żaden problem. Wystarczy mieć dostęp do dobrych materiałów, mieć świetnie opanowane programy do robienia AMV (i obstawiam, że w Polsce nie byłoby za dużo -o ile byłby jeden- takich pro, aby tak zrobić - na całym świecie widziałem tylko KILKA tego typu prac na ZAJEBIŚCIE wysokim poziomie).

Też liczyłem na coś lepszego. Od czasu Brand New World nie było dobrego openingu (takiego, który chciałoby się słuchać/oglądać non stop)
Trudno. Następny opening na wiosnę...

Ogólnie opening ocenie -3/10
A z takimi argumentami jak "zróbcie lepiej sami , jak narzekacie" nie ma sensu wyskakiwać , ponieważ One Piece jest na tyle sławny , że powinien się przyłożyć do openingu ( jak już endingu niema to podwójnie ) .
Jak mają zrobić zapychacza jak już wspomnieliście to niech się przyłożą żeby nie przewijać tych 2,5 minut ; co jak co wolę Share the World .
Sama fabuła - Luffy stracił towarzyszy i wie , że jego brat jest skazany - szykuje się największa bitwa jaka była do tej pory w OP a tu puszczają spokojną muzyczkę - grrr.....
Ja tam nic nie mam do spoilerów , bo potrafią zaciekawić - chociaż mangę czytam
Z openingu spodobała mi się tylko 2-ga część i to na tyle , że nie przewinę , bo pierwsza to porażka , nic nie wnosi nic nie zaciekawia ...
Do tej pory One Piece nie miało jakiś wspaniałych openingów i myślałem , że się to zmieni - chociażby ze względu na fabułę ( do op wejdzie trochę spoilerów walk i muzyka będzie o wiele żwawsza ) .
Nie podoba mi się i tyle , najgorsze jest to że przez pół roku się to nie zmieni , no ale dobrze , że chociaż anime jest na poziomie

Nie miałem żadnych większych oczekiwań, więc zawieść się nie zawiodłem
Oceniłbym go na 7/10- nawet mi się widzi
Do 2 części nie miałem problemów z odczuciem klimatu, jednak w drugiej nie jest już tak kolorowo, muzyka nie zmienia się na tyle, żeby poczuć ten klimat, a porównując dwie atmosfery powinna zmienić się diametralnie.
Brook + zwierzęca orkiestra i Franky vs Luffy- te sceny wymiatają

To pierwszy po Brand New World openiong , który podoba mi się pod względem obrazu i dzwięku.Ale 6 op na zawsze pozostanie moim ukochanym. :rotfl: Nareszcze zobaczyłam naprawde dobrą kreske,od długiego czasu(no czasem się zdarzała).Podoba mi się umieszczenie w openingu scen z "kolorowych kartek" mangi. Oczywiście autorzy umieścili tam mnóstwo spoilerów co jest dobre. Osoby nie czytające mangi mogą zastanowić się co znaczą one dla dalszej historii. Zgadzam się ,że jest on za długi- zrobili by opening i ending, wyszło by na to samo, może byłoby nawet lepiej-,opening i ening to dobra rzecz.Ja oceniam ten opening na 5/6.

Jakaś zaleta? WHITEBEARD OMFG! Od tego człowieka czuć ROZPIER...i na tym zalety się kończą. No i jeszcze fajnie są pokazane "Psy rządowe" i Admirałowie. Druga część opa lepsza od 1, niemniej jednak - muzyka wszystko niszczy.
Reasumując: drugi najgorszy opening w historii OP, gdyby nie Whitebeard to byłby najgorszy (NAWET na "Crazy crazy..." mam czasami fazę - na to póki co się nie zanosi).

doradzam porzucić anime,bo kinówka będzie taka jak pierwsza częśc openingu

OP - anime dla mainstreamu o niekoniecznie dziecinnym klimacie (vide Naruto, Bleach) z tym, że tamci nie dają (no dobra, bywały piosenki "dziecinne" ale dało się przy nich bujać i nie były aż tak denne) AŻ TAKICH piosenek. Ponadto, odbijając piłeczkę, a właściwie marny argument dodam, że po co są krytycy filmowi, którzy sensownie wypominają wady różnym filmom (ofc wady/zalety muszą być dostosowane do gatunku produkcji)? Jak to takie kozaki, to niech sami zrobią film. :C A co do lepszego zrobienia openingów - to nie jest żaden problem. Wystarczy mieć dostęp do dobrych materiałów, mieć świetnie opanowane programy do robienia AMV (i obstawiam, że w Polsce nie byłoby za dużo -o ile byłby jeden- takich pro, aby tak zrobić - na całym świecie widziałem tylko KILKA tego typu prac na ZAJEBIŚCIE wysokim poziomie).

ja ci przypominam,że OP jest połączeniem komedi i PRZYGODÓWKI :/

Do tej pory One Piece nie miało jakiś wspaniałych openingów i myślałem , że się to zmieni -

lol
Jak napisałem wyżej op to przygodówka,nie oczekujcie openingów które by psuły imejdż anime xD

[ Dodano: 2009-11-15, 21:46 ]
OW MOMENT!!!! CZY TEGO OPENINGU STRAWHATSI NIE ŚPIEWAJĄ CZASEM?! 0O

Cytat:doradzam porzucić anime,bo kinówka będzie taka jak pierwsza częśc openingu

Co ma anime do jednego wielkiego fillera vide kinówki o_O?

Cytat:ja ci przypominam,że OP jest połączeniem komedi i PRZYGODÓWKI

ILE w historii takich anime jest openingow z tak DENNA muzyka? OK, nie wiesz - na 3,4 opy jest MAX jeden, w wielu przypadkach _zero_. Ogarnij się :c.

Ucieczka z dyskusji = brak argumentów, ewentualnie gdyby nie miały sensu (napisałby je debil) przerwanie. ]:-<

/care.