Postanowiłem założyć ten temat aby sprawdzić, czy są tu jacyś fani tej muzyki.

Krótko na temat tej muzyki (wikipedia):
Rap lub rapowanie - rodzaj ekspresji wokalnej polegający na rytmicznym wypowiadaniu słów i ich rymowaniu. Element kultury hip-hopowej. Rap często zamiennie z wyrażeniem hip-hop określany jest jako odrębny gatunek muzyczny powstały we wczesnych latach 70. XX wieku w Stanach Zjednoczonych w Nowojorskim Bronxie.

Czekam na komentarze na temat tej muzyki, proszę podawać swoje opinie na jej temat, mile widziani ulubieni wykonawcy, zespoły lub płyty. Mówimy zarówno o rapie polskim jak i zagranicznym.

Posty typu: "Nie lubię tej muzyki" albo "Rap wymiata" zachowajcie dla siebie.

Ja zacznę:
Rapu słucham od 4 lat, znam zarówno klasyki polskie jaki i amerykańskie, a także muzykę powstająca obecnie, nowe produkcje śledzę na bierząco. Za co lubię tą muzykę? Głównie za życiowy przekaz, oraz za nawijki dotyczące życia zwykłych ludzi. Jeżeli chodzi o technikę no to mogę godzinami słuchać dobrego flow, bitu. Myślę, że jest to muzyka niezwykle ambitna. Moje inspiracje? Bardzo tego dużo, wymienie kilku przedstawicieli, którzy na scenie HH istnieją od dawna: Slums Attack, cały ZIP Skład, Molesta, WFD, WYP3, klasyki typu PFK i K44, z ludzi, którzy na scenie istnieją od niedawna, przede wszystkim underground poznański: Gandzior, Glon, R23, Sheller, Słoń itp. Mógłbym wymieniać wszystkich raperów, których lubię godzinami, więc napisałem o nich najzwięźlej jak się tylko dało.

A co wy sądzicie o tej muzyce? Czekam na komentarze, chętnie wymienię poglądy na różne tematy dotyczące tej muzyki. Może chcesz napisać o jakiejś nadchodzącej płytce? Napisz to tutaj. Pzdr.

Cytat:A co wy sądzicie o tej muzyce?

Cytat:Posty typu: "Nie lubię tej muzyki" (...) zachowajcie dla siebie.

Mam szerokie pole do popisu, hoho.

Tak nawiasem mówiąc: ,,Głównie za życiowy przekaz" Mógłbyś dać linka do jakiegoś kawałka który to przekazuje życiowe przekazy?

Rap...moze być ale nie polski...niektóre kawałki zagraniczne da się zdzierżyć ale nic więcej(Fort Minor np.)

W takim razie może wytłumaczycie co wam się w tej muzyce nie podoba?
Link do kawałka z życiowym przekazem? Daj spokój, wystarczy, że posłuchasz kilku płyt polskich klasyków, zrozumiesz słowa w nich zawarte i nie będę musiał dawać Ci żadnych linków. No jeżeli ktoś sądzi, że disco polo czy techno ma w sobie więcej przekazu i jest bardziej ambitne niż rap to raczej nie ma czego szukać w tym temacie.

Cytat:Daj spokój, wystarczy, że posłuchasz kilku płyt polskich klasyków, zrozumiesz słowa w nich zawarte i nie będę musiał dawać Ci żadnych linków.

No, to napisz je, bo po prostu nie wiem, które to są.

Cytat:W takim razie może wytłumaczycie co wam się w tej muzyce nie podoba?

OGÓLNIE (Oczywiście są kawałki, które mogę spokojnie słuchać i nie powodują u mnie chęci zmiany kanału radia/tv/czegokolwiek.) monotonność. Tekst.... tekst w piosence (pod warunkiem, że nie jest jakoś skrajnie głupi) ma znaczenie trzeciorzędne. Ważniejsza jest kompozycja, instrumenty, oraz sam wokal.

Instrumenty w rapie: Cenie dużą różnorodność, oraz bycie zaskakiwanym przez różne solówki/wstawki. W rapie tego nie zauważyłem.

Wokal: Powiedźmy sobie wprost. Oni nie śpiewają. Oni mówią. Najczęściej w dodatku w ogóle w innej tonacji.

Kompozycja: Tutaj ciężko to wytłumaczyć, ale jednak po prostu coś mi nie gra. Być możne wtórność każdego utworu aż do przesady.

Myślę, że jest to muzyka niezwykle ambitna.

Bez przesady. Ambitna jest Aria na Strunie G Bacha, nie wypociny łysych jegomościów.

Ta muzyka mi totalnie nie leży. Kiedyś pewni sprytni Panowie doszli do wniosku, że muzyki nie powinno się mieszać. Była to bardzo dobra konkluzja, jednak obecnie została zapomniana. I oto nastały czasy, w których za muzykę uznawane są mieszanki różnych styli, mające na celu jedynie wywołać rozdźwięk emocjonalny. Dla przykładu:

Swego czasu słyszałem kawałek Hip-Hopowy, w którym autor postanowił w pewnym momencie wrzucić kawałek arii do utworu. Nikt za bardzo nie wiedział skąd był ten fragment, ani o co w nim chodziło - jednak brzmiał ładnie i wywoływał pompatyczne odczucia. Tego typu profanacje mają miejsce obecnie prawie na każdym kroku. ''Muzycy'' tworzą tego typu papki, mieszająć wszystkie możliwe dźwięki, jedynie po to, aby uzyskać jakieś tam pozytywne emocje.
Ambitności w tym nie widzę.

http://www.youtube.com/watch?v=1dORVPSuHIo
w sumie to chyba jest rap a bardzo mi się podoba i tekst ma głębokie przesłanie.

qbol- Fakt, jeżeli jesteś fanem np. muzyki klasycznej, to w rapie za pewne nie znajdziesz nic dla siebie, gdyż są to dwa zupełnie odmienne style, jak ogień i woda. Inne reczy liczą się w rapie, inne w muzyce klasycznej.

Kami- Więc muzyka, która nie jest komercyjna, opowiada o życiu codziennym nie może być ambitna? Myślę, że muzyką mało ambitną można nazwać wszystkie komercyjne produkcje, tworzone tylko i wyłącznie dla pieniędzy. Rap to najpierw muzyka a potem biznes (nie mówię tutaj o ludziach pokroju Mezo). Oczywiście nie mówię, że muzyka klasyczna nie jest ambitna, bo oczywiście tak nie jest, jest jak najbardziej ambitna i bardziej ambitna od rapu czy innych nie komercyjnych stylów muzyki i bardzo szanuję zarówno tą muzykę jak i jej wykonawców/kompozytorów.

Jestem otwarta na wszelkiego typu muzykę, aczkolwiek ani rap ani hip hop nie przemawia do mnie. Nie lubię i nie mogę przełknąć, być może jak na razie nie natrafiłam na nic, co miałoby szansę zaistnieć w mych oczach o.O

Jestem otwarta na wszelkiego typu muzykę, aczkolwiek ani rap ani hip hop nie przemawia do mnie. Nie lubię i nie mogę przełknąć, być może jak na razie nie natrafiłam na nic, co miałoby szansę zaistnieć w mych oczach o.O

Mylisz pojęcia. Owszem rap jako muzyka może nie trafić do kogoś? Ale Hip-Hop? Hip-Hop to subkultura a nie muzyka, subkultura, na którą składa się m. in. rap. A więc stwierdzenie, że Hip-Hop i Rap, to dwa odmienne style muzyki jest co najmniej błędne.

Nie lubię rapu za beznadziejne teksty (w większości, tam zawsze jakaś perełka się trafi) jak słysze o jakichś suczkach, samochodach czy skaczcie do góry jak kangury...no mnie po prostu rzuca... może ta cała muzyka miała jakiś tam przekaz na początku ale teraz już nic z tego nie zostało. No dobra Molesta ma nawet dobre teksty, takie z przesłaniem, ale ile można tego słuchać. Dla mnie sposób "śpiewania" jest nie do przyjęcia, po prostu mnie drażni, tak jak techno męczy i nic się z tym nie da zrobić :/

Z twojego postu wynika tyle, że na prawdę mało słyszałaś jeśli myślisz, że teksty w rapie to tylko suki, samochody itp. Czyżby Twoja wiedza o rapie, opierała się tylko o kanały telewizyjne typu: Viva i MTV? Jeśli tak, to radzę posłuchać czegoś bardziej ambitnego, bo tam dobrego rapu nie znajdziesz. Cóż mogę powiedzieć, wczoraj kupiłem płytę Chady pt. "Proceder". Polecam serdecznie no i sprawdźcie czy na prawdę chodzi tylko hajs.

Jestem otwarta na wszelkiego typu muzykę, aczkolwiek ani rap ani hip hop nie przemawia do mnie. Nie lubię i nie mogę przełknąć, być może jak na razie nie natrafiłam na nic, co miałoby szansę zaistnieć w mych oczach o.O

Mylisz pojęcia. Owszem rap jako muzyka może nie trafić do kogoś? Ale Hip-Hop? Hip-Hop to subkultura a nie muzyka, subkultura, na którą składa się m. in. rap. A więc stwierdzenie, że Hip-Hop i Rap, to dwa odmienne style muzyki jest co najmniej błędne.

Nie wiem, nie znam się, opieram się na tym, co usłyszałam czyli "muzyka hip hop".
Nigdy nie zagłębiałam się w te klimaty, bo mnie to nie interesowało. Jak już wspominałam, nie mogę wczuć się w te klimaty. DLA MNIE (moja opinia) rap nie posiada rytmu, przy którym JA mogłabym zatańczyć/zabawić się.

Czyżby Twoja wiedza o rapie, opierała się tylko o kanały telewizyjne typu: Viva i MTV?

Tak i jeszcze z radia.

Jeśli tak, to radzę posłuchać czegoś bardziej ambitnego, bo tam dobrego rapu nie znajdziesz

To gdzie mam szukać tego ambitnego rapu i gdzie go można usłyszeć ??

DLA MNIE (moja opinia) rap nie posiada rytmu, przy którym JA mogłabym zatańczyć/zabawić się.

o z tym się zgodzę

Jezeli tak bardzo kazdemu zalezy na przekazie to polecam Paktofonike A jezeli chodzi ogulnie o rap to hemp gru , kaliber , OSTR itp klasyki