Jest PL jak ktoś zainteresowany
cda link

Mam tylko nadzieję że nie będą tak wycinać na lewo i prawo, bo niektóre sceny były dość ważne, nawet jeżeli chodziło o głupią rozmowę Yuri z Evanem, bo dzięki temu poznajemy postacie które potem bd odgrywały dość ważne role.\

No niestety zapowiada się na to, że wycinanie będzie kontynuowane. Seria ma mieć 13 odcinków, pierwszy odcinek zekranizował 6 rozdziałów pierwszego sezonu komiksu, co jest idealnym tempem dla twórców, by jednym sezonem anime zakończyć jeden sezon webtoona. (13*6=78)

W końcu obejrzałem. Pomijając to, co napisał Horsie, z czym się w większości zgadzam (o ile nie ze wszystkim).

Napiszę teraz co mi się nie podobało:
Zaczynając od początku, opening - muzycznie nawet by uszedł, tylko chyba im kasy zabrakło na jakiś klip.
Absolutnie mi się nie podoba i uważam to za nieakceptowalne jak pocięli te pierwsze rozdziały. O tym wypowiedział się więcej Horsie, także nie będę się produkował.
Nie podobają mi się seiyuu Baama, Rachel, Evana i jeszcze jednej postaci. Nie uważam żeby to byli źli seiyuu, po prostu moim zdaniem nie pasują. Z tej trójki zniosę jakoś Baama.
Rachel była chłopczycą, niezbyt ładną. Tutaj rzeczywiście wyglądała jakbym oglądał hentai, lub przynajmniej ecchi.
Wspomniałem, że nie podoba mi się jeszcze jeden va. Chodzi o Black March (swoją drogą, wygląda zbyt mało jak igła, za bardzo jak cienki miecz, ale przynajmniej używali poprawnie). Dla porównania, tak wyglądała w komiksie:

Spoiler

Generalnie raczej młodo, może jak nastolatka, nawet można wskazać pewne podobieństwa do Rachel.
Tymczasem w anime została przedstawiona raczej jako dojrzała kobieta. Niby niewiele i mało istotna postać, ale jednak mnie to zabolało. Przeglądając trochę więcej grafik, mogłem odnieść początkowo trochę odmienne wrażenie, ale nadal imo niezbyt trafiony dobór.

Co mi się podobało, bo wcale nie było tak źle:
Dobór muzyki. Szczególnie to na początku, gdy obaj biegli (Baam i Rachel).
Kreska wcale nie była zła (poza trochę śmiesznym headonem w pierwszych minutach).
Koon i Rak wypadli świetnie, tak jak powinni.

Czekam na następne odcinki

Dzisiaj kolejny odcinek? Ktoś coś w które dni będą wychodziły?

Tak, dzisiaj w okolicy godz 17 powinno być.

Proszę : TOG 2

No i przewidywania się sprawdziły. W drugim odcinku prawie 6 rozdziałów zekranizowane.

Lero Ro jaki dobry głos <3

Miałem nadzieję, że te czarne ekrany z openingu zastąpią w drugim odcinku czymś ciekawym, jednak się zawiodłem. No nic, będę przewijał.

Sam odcinek był lepszy niż pierwszy, nie było aż tak czuć tego sprintowania z materiałem i nie wydaje mi się żeby pominęli jakieś ważne dla rozwoju postaci elementy. Nie wykluczam jednak, że po prostu pamięć mnie zawodzi.
Mimo że nadal jest sporo rzeczy do poprawienia, to moim zdaniem wygląda to trochę jakby seria wychodziła na prostą, po tym brzydko potraktowanym pierwszym odcinku (a jak to się przełoży na dobry finał, to nawet im wybaczę), a na pewno nie mogę serii odmówić, że czuć trochę tego klimatu, który mnie tak do ToGa przyciągnął. Kreska mimo że nie jest taka dziwaczna jak była wtedy dla mnie ta ToGowska, to jest ładna, nie rzucały mi się w oczy żadne babole, więc jak dla mnie spoko. Liczę, że pociągną dobrze ten klimat testów i nieznanej wieży.

Lero Ro jaki dobry głos <3

Tak uważasz?
Miałem trochę inne wrażenie, moim zdaniem voice actor dobry, ale nie jestem pewny czy pasuje mi ten głos do postaci, wyobrażałem sobie go jako bardziej pogodnego. No ale nie wspomniałbym pewnie o tym gdyby nie to, że zwróciłeś uwagę, także tutaj się nie przyczepiam.

Mi głos Lero Ro też się podoba A co do odcinka, to jedynie oglądałem fragment na kanale Crunchyrollu i odepchnięcie postaci przez ścianę shinsu wydawało mi się w komiksie jakieś szybsze/bardziej agresywne.

odepchnięcie postaci przez ścianę shinsu wydawało mi się w komiksie jakieś szybsze/bardziej agresywne.

Ja miałem tak samo, tutaj wydało mi się to niepotrzebnie rozciągnięte (a przy tempie, które narzucają, wydawałoby się, że woleliby nie przeciągać). No nic, widać gdzie poszedł budżet na odcinek

No to tak:

Moim zdaniem odcinek trzymał poziom poprzedniego, czyli raczej dość dobrze wypadł, a może nawet jestem trochę nahajpowany na grę w króla, bo była jedną z moich ulubionych w komiksie, z 1 sezonu.

Nie chce mi się ciągle przyczepiać do tego samego, dlatego powiem tylko, że jestem bardzo zawiedziony jak oczywista w anime jest płeć Hansunga. Pamiętam, że SiU nas trochę z tym trollował i nie było to do końca jasne. Co prawda komentujący łebtuny w aplikacji do najbystrzejszych nie należą, ale przykład:

Nie podobał mi się dzisiejszy odcinek ;/ za dużo przeinaczeń

Nie zależy mi bardzo na wiernym odwzorowaniu panel w panel. Póki co anime mi się bardzo podoba, na tyle że czytam manhwe od początku xD
Jestem na rozdziale 203/S2 więc jeszcze troche mi zostało i mam już pare "ale" do tej serii, ale nadal czyta się dobrze. Wydaje mi się że ten tytuł ma taką dynamikę, czy styl rysowania że można wiele rzeczy upchnąć jednocześnie bez wielkiej szkody dla historii.

Ciekawi mnie dlaczego zmienili styl walki Andorsi. W weebtonie walczyła używając tych pierścieni tu w ogóle ich brak. Też jakoś brakuje mi siły za wszystkimi ciosami, takie randomowe punche.