1.Robin.
2.Chopper/Nami.
4.Sanji.
5.Ussop.
6.Franky.
7.Brook/Luffy.

Liczb niestety nie podałem, ponieważ nie znam się zbytnio na tym.

Kolejny stary temat Ja wiem, że Luffy zachowuje się jak kompletny idiota, ale on ma taki sposób życia. Zachowanie, a IQ to dwie zupełnie inne kwestie. Luffy równie dobrze może mieć IQ wynoszące ponad 165. 

Poza tym Luffy, kiedy chcę to potrafi pokazać, że głupi nie jest. Najprostszy przykład Luffy vs. Crocodile, kiedy tu Luffy użył przeciw swojemu wrogowi jego słabości w tym przypadku wody.

Imo takie strzelanie IQ nie ma żadnego sensu.
Pomijam to, że samo IQ imo jest raczej niewiele warte (o czym szerzej się wypowiadałem w temacie o różnicach między kobietami i mężczyznami ).

Możemy ustalić kto teoretycznie ma największą wiedzę, kto ją najlepiej wykorzystuje itd. ale jest tak jak mówi Shiosu, oni wszyscy mogą mieć IQ powyżej 200, a po prostu tego nie pokazywać na codzień.

Strzelanie może i sensu nie ma, ale cała załoga należy do ponadprzeciętnie inteligentnych.

Renifera, który opanował medycynę w zaawansowanym stopniu.
Cyborga, który modyfikuje swoje ciało coraz bardziej + jest cieślą.
Nosacza tworzącego bronie dla Nami i potrafiącego nie raz nie dwa ruszyć głową.
Archeolog, która jako jedyna czyta Ponyglyphy.
Kapitana, który pomysłowością wyciska z swojego owocu ogrom możliwości. - choć założenie szczęk Arlonga by wyrównać szanse mądre nie było