Wilk morski
Licznik postów: 91
Pierwszy oficer
Licznik postów: 1,120
. Założę się, że on był tasiemcowcem od samego początku
. Jak się zaczyna mangę o jakiejś ciocie co ma zostać hokage to tak jest
. I od początku chciał zrobić jak najwięcej przygód, jak długo będzie się w jumpie utrzymywał
. Pewnie, można to skrócić ale jakoś słabo to sobie wyobrażam i nie myślę, że byłby lepszy
.
Joy Boy
Licznik postów: 7,533
Wilk morski
Licznik postów: 91
Kami napisał(a):Kolejny temat z serii: ''Co by było gdyby..?'' . Daj spokój Shiroi.

Heros napisał(a):Manga byłaby nadal dobra, gdyby Kishimoto nie miał pomysłów z dupy, a Sasuke ciągle by nie przeżywał plotem (a Naruto wygrywał dzięki plotowi...). Pokazę to może tak:
-początek sagi/wątku = 90% w/w sytuacji = dobra.
- rozwinięcie = CZĘSTO b. dobre, czasami do dupy.
- zakończenie = większość wątków/walk jest tak skurwiona, że człowiek ma tylko :| + o_O po przeczytaniu zakończenia danej akcji.
A i ten, Kishi ma w dupie fanów zza granicy, kolo ograniczył się wyłącznie do debilów (Japońców), którzy nader wszystko ZAWSZE kochają elo-mhroczne-cioty (Hitsuciota z Bleacha, Sasuke z Naruto, Miyata z HnI). Cóż, skośnoocy mają kompleks ciot =(.
przecież tam narciarz i blicz to dwie NAJLEPSZE mangi, dlatego JPF je wydał u nas
-skoro mowa o jpfie, to mnie to wręcz ŚMIESZY,że zamiast patrzeć na japońców i ich rynek co jest na topie, to się gapią na amerykańców którzy nie mają wcale pojęcia o tym że żyją tylko robią pod siebie....chodzi mi o młodzież
- K
Licznik postów: N/A
Pierwszy oficer
Licznik postów: 1,142
Imperator
Licznik postów: 2,060
Awake napisał(a):Ta, mogło się skończyć gdy Pain rozwala wioskę i przy tym zabija Naruto i koniec bo main hero już nie ma.Taaa.. Na pewno by się skończyło. Manga zmieniłaby tytuł na Sasuke Shippuden i w gruncie rzeczy nic by się nie zmieniło, tylko nie miałby kto nawracać innych za pomocą friend no jutsu. I tak cała manga skupia się teraz na co-to-ja-nie-jestem Sasquaczu :/
Piracki oficer
Licznik postów: 617
Kapitan z nowego świata
Licznik postów: 520
Wilk morski
Licznik postów: 55
. Z tym że Naruto podobał mi się do czasu kiedy odbyła się walka między nim a Painem. Potem już dnooooooo. Chociaż nie powiem dalej czytam bo jestem ciekaw jak to się skończy, ale ogólnie to spadek jakości jak nic. A najgorsze to są już walki Emo-Saske vs Danzo z ramieniem pełen Shurigenów i komórkami 1 Hokage, wtf ?. To samo Bleach schodzi już na psy, ehh dobrze że przynajmniej OP który imo też jest tasiemcem trzyma dalej poziom chociaż nie powiem że też czasami ma spadek.
Kapitan z nowego świata
Licznik postów: 495