Mi sie podobało, nie musi być akcja by było dobre, żal się robi tych Zombi i fajnie pokazano dramatyzm akcji, nie musi się wszystko dziać na hura.

Nie użył bo w mandze go normalnie nie ma(Luffy'ego) potem dopiero pojawia się z Morią to są takie wtrącenia

No w mandze też był blokowany przez ten cień, i zamiast użyć z miejsca Gear 2 i skopać tyłek Morii, męczył się w zwykłym trybie :/

364 to co akurat teraz pamiętam i było kakoii. Zawycie Brooka z takim dłuugim przedłuzeniem i zakończył jak w operze :rotfl: Można by powiedzieć że mamy nowy paring :rotfl:

Ten odcinek 365 to mozna powiedzieć mnie zadziwił trochę pod względem negatywnym ale były śmieszne scenki.
Jednak spodziewałem sie, ze bardziej sie wezmą za tego Oz'a. Nie było źle i w sumie miły odcineczek. Oz pokazał niesamowity iloraz inteligencji jak na niego

Parę dni temu obejrzałem wraz z bratankiem epy 362-364 (znudziło mnie czekanie na publikacje rawów od Vegapunk).

362

Świetny odcinek choć sadziłem że walka będzie dłuższa. Zaskoczyło mnie to że to cos co przypominało aure okazalo sie płomieniami Fajny zabieg przy zaburzeniu chronologii zdarzeń, choc skuteczny tylko dla tych co nie czytali mangi (jak ja). Technika Zoro jak zwykle imponujaca choć nieco dziwna. Skąd mu sie ten Smok wziął ? Nie mogę sie doczekac gdy wypróbuje on możliwosci nowej katany w walce.

363

W sumie nic ciekawego. Nieco o przeszlosci Hockbaka i Cindry. Końcowka przewidywalna choć dramatyczna. To jak Robin i Chopper ośmieszyli Hockbaka i sprawili że zombaki wskoczyli z okno bylo urocze (a wyścigi który pierwszy wyskoczy jeszcze bardziej).

364

Odcinek ktory w sumie nic nie pokazał. Taki wstęp do walki z Ozem. Jedynym ciekawym momentem była śmierc Hockbaka (irytował mnie więc sie cieszę) i uśmiech Cindry Mam nadzieje, że Moria nie okaże sie jakimś leszczem jak Spandam, który tylko rozkazuje podwładnym a gdy przyjdzie co do czego okazuje się być cieniasem. Zastanawia mnie tylko czemu załoga traktuje zombiego jakby on był Luffym... To jego cień zna jego techniki ale to nie on i powinni to rozdzielać. Nie mogę sie doczekać kolejnych epów

Pierwsza połowa epa 365 nudna ... ciekawie zaczęło się robić dopiero wtedy , kiedy OZ rozpoznał Sanji'ego - zabawną kłótnię przy tym mieli xD. Później było już w miarę fajnie ... OZ wszystkich pokonał bez większego problemu , jedynie Zoro coś mu zrobił. Teraz czekam na kolejny epek , bo z tego co widziałem zapowiada się... ^^

Udało się, w końcu nadgoniłem anime Od kwietnia zacząłem oglądać od początku, ale pod koniec czerwca musiałem się zatrzymać zaraz przed TB (wyjazd na wakacje). Saga jak dla mnie bardzo dobra, chociaż czasami trochę przeciągali. O ostatnim odcinku powiem tyle, że faktycznie, pierwszą połowę trochę przegadali, a druga już lepsza. Ciekawi mnie, czy Oz rozpozna Sogekinga jako Usoppa, w końcu Luffy nie rozpoznawał :] Muzyka jak zawsze świetna, kreska też. Nie mogę się doczekać następnego odcinka, walki Nami

Wczoraj w nocy oglądnąłem sobie ostatni odcinek (czyli 367 ep). Świetna walka Słomianych z Ozem, do tego fuzja normalnie z krzesła spadłem :rotfl: Do tego ten tekst Robin "Nie zrobię tego to zbyt zawstydzające", bardzo mnie zaskoczyło przybycie Kumy. Ciekawe czemu zaszczycił Morię swoją obecnością.

domyśl się czemu ;]

Naprawę nie wiem. Przecież nie chodzi o wyeliminowanie bo w końcu oboje to Schichibukai są. Może info że złapali Ace'a albo coś w tym stylu. To tylko spekulacje bo mangi nie czytam.

A ja obejrzałem 365-367. Tłumaczenie komiego o wiele lepsze i jeden ep w ASS. Brawo dla DonB i Komiego

Ale generalnie walka z Ozem super. Jest dość zwrotny jak na wielkoluda. Fuzja byla wielkim lol w/g mnie. Normalnie parodia Power Rangers xD Szkoda tylko że nic z tego nie wynikło i nie powalczyli w tej formie. Mina Usoppa, Franky'ego i Choppera po wypowiedzi Robin = bezcenna, ale wypowiedź Oza jeszcze lepsza "Zróbcie szybciej to połaczenie bo sie podjarałem". Mega lol xD Zdziwlo mnie szybkie ockniecie Perony. Nigdy dotychczas nie kontynuowano wątku pokonanej postaci (Buggy to wyjątek). No i kradnie im statek. Bardzo ciekawe. Denerwuje mnie ta gonitwa Luffiego. Ile mozna gonić faceta ? To juz trwa z 4 epy... Chyba Moria celowo chce odciagnąć Luffiego od reszty.

A co do tego Kumy nie kojarze gościa, chociaż jego pojawienie bylo dość niespodziewane.

Cytat:A co do tego Kumy nie kojarze gościa, chociaż jego pojawienie bylo dość niespodziewane.

Kuma, to koleś który raz pojawił się w Anime. Na spotkaniu Schichibukai z Rządem w Jaya arc.

Kozacki odcinek od początku do końca. Wpierw jeszcze małe przypomnienie wcześniejszego z Nami krótka dalsza historia. Nami natura wychodzi wprost idealnie. "Muszę znaleźć skarby" :hyhy: NO i ta formacja jak to pokazali no Daimos się sam przypomina
NO i ta akcja wywrócić Oz świetne pomysły i bardzo widowiskowe. Duży +dal tego odcinku. O jescze zapomniałbym o jajach z Brook też fajowe.

Obejrzałem 366 i 367, tak jak myślałem, Oz nie poznał Usoppa xD. 366 trochę nudny, w zasadzie tylko Nami jednym ciosem rozwaliła tego zboka x), za to już 367 był boski, chociaż miałem wrażenie, że kreska taka jakby troszkę inna (przy postaciach) Fajna fuzja, jak w Power Rangers'ach przy megazordzie potem sposób przewrócenia Oza świetny, no i na końcu się Kuma pojawił, coraz ciekawiej, już drugi Shichibukai, nie mogę się kolejnego odcinka doczekać

367 odcinek był świetny, ale teraz mnie tylko ciekawi co zrobi Kuma Bo popatrzeć sobie pewnie nie przyszedł No i mam nadzieje, że Luffy wkońcu złapie tego Morie

Nareszcie wyszły suby do 368, i w końcu mogłem coś zrozumieć xD Odcinek świetny, walka z Ozem nadal świetna, ciekawe jak się spisze nowy miecz Zoro. Kuma robi wrażenie, nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jego styl walki. No i w następnym pokażą kryjówkę Morii W brzuchu xD