Legendarny piracki oficer
Licznik postów: 772
ktora nie ma co jest lepsza. Anime wprawdzie rozni sie od mangi praktycznie calkowicie, jest sporo niepotrzebnych odcinkow, typu syrena zlodziejka (WTF?!) ale mimo wszystko uwazam ze tworcy anime odwalili kawal dobrej roboty.
Legendarny piracki oficer
Licznik postów: 766
evil_akuma napisał(a):Nie rozumiem tez ludzi ktorzy narzekaja na pierwsza serie. Jak na tamte czasy uwazam ze byla bardzo dobra.Gdy nie wiedziałem jeszcze o rozbieżności między mangą a anime, to pierwsza seria była dla mnie genialna, choć wątek z Tuckerem był irytujący. Zmieniło się to wtedy, gdy obejrzałem pierwsze epki drugiej serii, wtedy doszło do mnie, że pierwsza seria tak naprawdę się do niej nie umywa, seria Brotherhood jest po prostu arcyzajebista.
Imperator
Licznik postów: 2,060
Ale ogólnie nie było źle.Cytat:Gdy nie wiedziałem jeszcze o rozbieżności między mangą a anime, to pierwsza seria była dla mnie genialna
Gaskal napisał(a):Zmieniło się to wtedy, gdy obejrzałem pierwsze epki drugiej serii, wtedy doszło do mnie, że pierwsza seria tak naprawdę się do niej nie umywa, seria Brotherhood jest po prostu arcyzajebista.
Wilk morski
Licznik postów: 91
Pierwszy oficer
Licznik postów: 1,142
Kapitan z nowego świata
Licznik postów: 483
Kapitan z paradise
Licznik postów: 348
Imperator
Licznik postów: 1,822
). Choć opening pierwszy był akurat bardzo dobry, wciąż go lubię słuchać. Jednak wciąż Brotherhood (kilkanaście odcinków które widziałem, bo jednak ciągle wolę mangę) bije poprzednika na głowę.Piracki oficer
Licznik postów: 664