Kolory haki - jak tłumaczyć
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Jak tłumaczyć kolory haki w rozdziałach od GC?Ankieta jest zamknięta.
całkowicie po polsku - kolor obserwacji, zdobywcy i zbrojenia. (0)
nazwy japońskie + przypis (0)
tylko nazwy japońskie (0)
inna opcja (0)
Razem 0 głosów *) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Jolly

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,506

Jolly, 07-09-2010, 17:33
W związku z drobną dyskusją, jaka pojawiła się w komentarzach do niusa z poprzednim rozdziałem, chcę zebrać szerszą opinię.

Pytanie jak w ankiecie. Jak nazywać kolory w tłumaczeniu na polski? Prosiłabym o uzasadnienie.
Furt Oxen

Piracki oficer

Licznik postów: 599

Furt Oxen, 07-09-2010, 17:36
Według mnie powinnaś dawać nazwy japońskie z przypisami, taki zabieg sprawi, że stanie się to bardziej czytelne, coś na styl nazw ataków, zawsze przyjemniej czyta się oryginalną nazwę niż same tłumaczenie.
Rain

Król piratów

Licznik postów: 3,825

Rain, 07-09-2010, 17:41
J.w...nie róbcie z tego drugich: "Tysiąca siewek" lub "Kuli wirującej sfery"xD
gyoza

Pirat

Licznik postów: 35

gyoza, 07-09-2010, 17:52
całkowicie po polsku
Zostawienie, po japońsku byłoby zbyt na siłę, po polsku nazwy brzmią całkiem dobrze, poza tym nazwy już same opisują właściwości kolorów. Zostawienie nazw japońskich(nawet z przypisami) byłoby co najmniej dziwne. Jak już się tłumaczy to wszystko.

~A jak zostawić po japońsku to tylko w kanji z furiganą.


Isami napisał(a):Według mnie powinnaś dawać nazwy japońskie z przypisami, taki zabieg sprawi, że stanie się to bardziej czytelne, coś na styl nazw ataków, zawsze przyjemniej czyta się oryginalną nazwę niż same tłumaczenie.
Bardziej czytelne? Żartujesz? Nazwom polskim nic nie brakuje, a już na pewno lepiej się czyta z polskimi nazwami.
darkstar123

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,321

darkstar123, 07-09-2010, 17:58
Ja tam po japońsku wolę z przypisami. I tak każdy wie o co chodzi. Nie ma sensu dawać po polsku.
Papillon

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,142

Papillon, 07-09-2010, 18:38
darkstar123 napisał(a):Ja tam po japońsku wolę z przypisami. I tak każdy wie o co chodzi. Nie ma sensu dawać po polsku.

Zgadzam się z przedmówcą choć po polsku nie brzmi to tak tragicznie .
Rynio

Kapitan z paradise

Licznik postów: 330

Rynio, 07-09-2010, 19:06
Papillon napisał(a):
darkstar123 napisał(a):Ja tam po japońsku wolę z przypisami. I tak każdy wie o co chodzi. Nie ma sensu dawać po polsku.

Zgadzam się z przedmówcą choć po polsku nie brzmi to tak tragicznie .
Zgadzam się z wami, aczkolwiek jestem za tym, aby były japońskie z przypisami, gdyż moim zdanie tak lepiej 'wygląda', generalnie lepiej się czyta. :niepewny:
Pain

Pierwszy oficer

Licznik postów: 956

Pain, 07-09-2010, 19:32
darkstar123 napisał(a):Ja tam po japońsku wolę z przypisami. I tak każdy wie o co chodzi. Nie ma sensu dawać po polsku.
No tak, JP na 100%, Je*ać Polski. >.>

Ja jestem za tym, aby było w 100% po polsku, po 1. brzmi całkiem dobrze, nazwa "kolor haki" naprawdę mi się podoba. po 2. Jak już za pierwszym razem to po co wprowadzać czytelników w błąd? Niech zostanie jak jest skoro jest dobrze. po 3. to jest tłumaczenie z języka jap. na język polski, a nie jap. na 50% polski, 50% jap. >.>
Bardzo podobało mi się co pisał Paweł Dybała na tym forum co do tłumaczeń mang, że nazwy w języku ojczystym (jap.) autora powinny być tłumaczone, a obcojęzyczne (ang., niem., hiszp. etc.) zostawione tak jak jest. Pozwala to czytelnikowi wczuć się w klimat jaki narzucił autor i czytając "Bleach'a" JPF'u faktycznie muszę potwierdzić, że tak jest.

Jedyne co przeciw to to, że nazwa "Haki" zostaje po Jap., ale myślę, że to wystarczająco długo "siedzi" w OP, żeby tak zostało.
Dragu

Pierwszy oficer

Licznik postów: 931

Dragu, 07-09-2010, 19:40
Spójrzcie na to z tej strony.
Japończyk spojrzy "Oooo, To te techniki nazywają się barwa zbroi, barwa ...." zamieniając nasz z japońskim, a gdyby to zostawić po japońsku u nas, to tak jakby Japończyk zobaczył to i widział [przestawione na nasze znowu] "Oooo, to ta technika nazywa się Haoushoku no haki [przykład, nie wiem czy dobrze zapisałem, z pamięci xD], ...." i światło się świeci ale nikogo nie ma w domu. xD
Jeśli pokombinujecie to dostrzeżecie co mam na myśli bo to zamotałem. xD

[ Dodano: 2010-09-07, 18:41 ]
Kurcze.. Pain mnie uprzedził. Big Grin
Chodzi mi dokładnie o to samo, tylko ja bardziej to zakręciłem. xD
Rain

Król piratów

Licznik postów: 3,825

Rain, 07-09-2010, 19:43
A ja powiem tak:Chcecie Polskich nazw to czytajcie Polskie mangi(Meago tfu...)a jak coś jest z Kraju Kwitnącej Wiśni to niech zostanie w ich języku...po to czytam mangę japońską żeby czuć klimat tamtego kraju,język itp.a nie wszystko koniecznie na Polski!(mangi czytają ludzie zafascynowani zazwyczaj kultura Japonii ich językiem więc niech ten język będzie chodź w niektórych fragmentach)
darkstar123

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,321

darkstar123, 07-09-2010, 19:57
I w anime i w mandze nazwy ataków i technik powinny być po japońsku. Dla mnie to normalne i widzę tak to przedstawione wszędzie. W mandze daje się przypis, a w anime notkę. Moim zdaniem japoński najlepszy z przypisami.
Jolly

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,506

Jolly, 07-09-2010, 20:26
kolory są dużo wygodniejsze w użyciu. Wy sobie chyba nie zdajecie sprawy (niektórzy), jak czasem ciężko jest ułożyć w miarę dobrą grę słów, czy coś. ja nie mam nie wiadomo jakiej pamięci i bardzo łatwo mogę popieprzyć te nazwy. więc wolałabym, żeby było po polsku. poza tym to nie są nazwy ataków, a właściwości. więc nie rozumiem argumentu "nazwy ataków powinny być po japońsku".
Dragu

Pierwszy oficer

Licznik postów: 931

Dragu, 07-09-2010, 21:04
Gyoza, to samo miałem powiedzieć. xDDDD

Dokładnie, jeśli żywcem skopiujecie [tak, bo to nic innego] nazwy swobodne w języku japońskim to w polskim brzmieć one będą okropnie sztywno i przedmiotowo.
Rain

Król piratów

Licznik postów: 3,825

Rain, 07-09-2010, 21:10
Pozdro...jak chcecie "wszystko"tłumaczyć na Polski...Bleach jest przykładem jak niektóre rzeczy są tłumaczone i brzmią komicznie...Z tego co pamiętam to w DB ataki były po jap.z przypisami i nikt nie robił flame że :"Nie jest po Polsku!Polak chce po Polsku!itp."czasami taki fanatyzm podchodzi pod faszyzm i to jest nie za zdrowe...

Czasami trzeba coś zostawić w oryginale a nie na siłę Polszczyć...
Jolly

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,506

Jolly, 07-09-2010, 21:17
przecież sporo rzeczy jest w oryginale. ja po prostu nie widzę podstaw, żeby zostawiać kolory haki po japońsku. dlatego ważna jest dla mnie Wasza opinia.
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź