DotA, HoN, LoL i SMITE (TRAX REWORK OPPPP)
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Drakham

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,214

Drakham, 16-03-2014, 22:58
Jeśli chodzi o Heroes of the Storm, to powiem jedno.

Arthas napierdziela się z Diablo, a walkę przerywa Kerrigan. 11/10, idę odinstalować DotA.

A poważniej - jeżeli Blizzard doda do HotS to, z czego słynie - edytory map - to w kombinacji z ciekawymi trybami walki odchodzącymi od schematów utartych przez obecne MOBA (czytaj: id??ta się napier*alać na 1/2/3 liniach) może łatwo zdobyć palmę pierwszeństwa, piętnując DotA, LoL, HoN i SMITE jako przestarzałe.
Viva watashi!
CCORD

Gorosei

Wiek: 27
Licznik postów: 4,965

CCORD, 16-03-2014, 23:03
Gdzie powiedziałem, że winna jest gra? Od początku chodziło o to, że gracze to nooby (pewnie dlatego, że mam mało wygranych w lolu, bo w docie grałem z lepszymi graczami).
 
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,442

Saki, 17-03-2014, 01:29
Drakham napisał(a):A poważniej - jeżeli Blizzard doda do HotS to, z czego słynie - edytory map - to w kombinacji z ciekawymi trybami walki odchodzącymi od schematów utartych przez obecne MOBA (czytaj: id??ta się napier*alać na 1/2/3 liniach) może łatwo zdobyć palmę pierwszeństwa, piętnując DotA, LoL, HoN i SMITE jako przestarzałe.

Nie zgodzę się do końca zgodzić... Po pierwsze, wprowadzenie edytora map automatycznie wiązało się będzie z zalewem gównianych, przekombinowanych, lub zbyt prostackich map, co niektórych może zniechęcić (bo nie chce im się przebierać w gównie). Poza tym, historia uczy nas czegoś zupełnie odwrotnego - patrząc na LoL, można doskonale dostrzec, że to Summoner's Rift radzi sobie najlepiej, wręcz doskonale, a tak Dominion, jak i TT, po chwilowej euforii związanej z ich powstaniem, szybko odeszły do lamusa - jedynie Howling Abyss sobie nie??le radzi, a to dlatego, IMHO, ze to po prostu jeden wielki teamfight, czyli w zasadzie sam miód gry, tylko odbywający się przez cały czas. Ludzie po prostu są zbyt przyzwyczajeni do tego schematu (być może dlatego, że jest on po prostu optymalny), a wszystko, co oferuje mniej/szybciej/inaczej, jest po prostu odrzucane.
   ▲
▲▲

 
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 17-03-2014, 01:42
Cytat:A poważniej - jeżeli Blizzard doda do HotS to, z czego słynie - edytory map - to w kombinacji z ciekawymi trybami walki odchodzącymi od schematów utartych przez obecne MOBA (czytaj: id??ta się napier*alać na 1/2/3 liniach) może łatwo zdobyć palmę pierwszeństwa, piętnując DotA, LoL, HoN i SMITE jako przestarzałe.
Nie przestarzałe, tylko inne. Doom i SWAT3 to też FPP, ale mimo wszystko inne.
A poza tym, to Blizzard ma przysłowiowy "chrzan w mordzie", bo mając w garści super dobrą markę jaką była DotA, olali IceFroga i oddali 100% pewny zysk dla Valve Big Grin.
Rain

Król piratów

Licznik postów: 3,825

Rain, 25-03-2014, 17:57
http://www.landoverbaptist.net/showthre ... 088&page=1

Polecam, dobra beka xD

p.s. całość po angielsku.
Shimi

Legendarny piracki oficer

Wiek: 30
Licznik postów: 876

Shimi, 06-04-2014, 16:02
Pls niech mi ktoś da receptę na wyjście z plat 5. Siedzę tu od 140 meczy i ni cholery nie uwierzę w pseudohasła typu "jesteś za słaby żeby wyjść wyżej", bo każdą grę, którą wygrywam, kończę ze statami tak dodatnimi, że keruję to niemal solo (vide ostatnie wygrane soloq - 16/4 Sivir + pentakill, inny przykład, gdzie druzynowo wygraliśmy 32/4 i tak to zazwyczaj wygląda w przypadku wygranych), za to gdy przegrywam, to przez to, że mam (jak ostatnia gra) 1/8 xina w jungli, który nie wie, co to gank czy Oriannę na midzie, która nie umie wygrać z KATARINĄ. Nie mam nikogo, z kim mógłbym grać duo (w sensie większość moich znajomych jest gold V-, jeden tylko siedzi w plat II, ale rzadko bywa), dlatego gdy pojawiają się te pieprzone trolle, ni cholery nie idzie wyjść. W nowym sezonie po 10 rankedach byłem w Gold I, po następnych 10 w plat V i od tej pory tu siedzę. Nauczyłem się dużo, nie powiem, że nie, bo widze wyra??ną różnicę między sobą na początku platyny, a teraz, ale to jest totalne nieporozumienie, że wciąż tu siedzę. Parafrazując klasyka: gra wspaniała, tylko trolle kur*y.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 06-04-2014, 16:08
Bierz swoją najlepszą klasę, która ma najwyższe win rato i dopracuj ją do perfekcji. Rat-gaming, ale sie sprawdza.
Shimi

Legendarny piracki oficer

Wiek: 30
Licznik postów: 876

Shimi, 06-04-2014, 16:11
Nie to elo, stary. W silverze czy goldzie mogłem solo carry'ować Vayne, teraz mam nią najgorsze win ratio, a paradoksalnie z czempionów, którymi gram, jest w moim top 3 jeśli chodzi o to jak nią ogarniam. Mogę zacząć linię 4/0, a przez tych debili skończyć 4/5 (miałem już taki mecz). Po prostu w mojej drużynie trafia się dwóch głębów, a w przeciwnej są na tyle ogarnięci, że wiedzą, że po wyeliminowaniu mnie mają darmową wygraną.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 06-04-2014, 16:14
Shimi, wiem co czujesz. Takich ludzi powinno się tłuc młotami i kilofami na zmianę po łbie.
Dereal

Piracki oficer

Licznik postów: 583

Dereal, 06-04-2014, 16:23
Orientuje się może ktoś czy mogę grać duo w kolejce solo w docie? Wiem że to głupio brzmi, ale ostatnio jakiś ziomek sie ze mną wykłócał że można, a ja twierdziłem że skoro jest to matchmaking solo to pewnie nie można grać ze znajomymi..
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 06-04-2014, 16:27
Dereal, kiedyś to było zbugowane i jak grałeś solo, to trafiałeś na stack 4 ruskich małpiszonów. Nie wiem jak jest teraz.
Dereal

Piracki oficer

Licznik postów: 583

Dereal, 06-04-2014, 16:32
Heros napisał(a):Dereal, kiedyś to było zbugowane i jak grałeś solo, to trafiałeś na stack 4 ruskich małpiszonów. Nie wiem jak jest teraz.

Wczoraj jak grałem to miałem identyczną sytuację, więc się właśnie zastanawiam. MMR jest liczony osobno dla obydwu kolejek, więc nie wiem dlaczego tak pechowo trafiłem. Z ruskimi nie da się komunikować po ludzku, a jak zrobisz coś inaczej niż by sobie życzyli to lecą wyzwiska Smile
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 06-04-2014, 16:45
@Shimi, jeśli faktycznie zasługujesz na wyższy plat, a nie możesz wyjść z V, to powinieneś, poza samym gameplay'em, skupić się na lobby.

1. Zadbaj o dobrą atmosferę - Banalna rada, ale skuteczna.
2. Picknij postać która poradzi sobie na przeciwny team świetnie. Hiperbolizując, pickuj Rammusa na 5 ad i Katę na 5 papierków.
3. Picknij postać pasującądo drużyny. Najlepszy, optymalny balans dmg to 2 AD postacie, 2 AP i jeden support. Niektóre postacie robią dużo nawet gdy grają nimi nooby, najczęściej są to tanki. Warto przekonywać swoją drużynę do brania takich postaci ^^
4. Pamiętaj że niektóre postacie do siebie pasują. Grasz Wukongiem? Poproś swój team o picknięcie Yasuo. Grasz Gragasem? Zabiegaj o Khazixs'a. Grasz Anivią? Zapytaj się czy ktoś czasem nie gra Jarvanem.
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
Shimi

Legendarny piracki oficer

Wiek: 30
Licznik postów: 876

Shimi, 06-04-2014, 16:54
TheMoon, serio myślisz, że wszedłbym do tej dywizji, nie wiedząc takich rzeczy? Właśnie przegrałem (czy raczej debile z mojego teamu przegrali) wygraną grę. Serio. Ludzie z LoLa udowadniają mi od dawien dawna, że jeśli myślę, że coś jest niemożliwe (jak np. przegranie takiej gry), to to da się zrobić. Przez jedną głupią akcję idioty przegrana gra. Kolejna. A mmr już mi tak spadło w piątce, że za wygraną dostaję 13-15 pkt, a za przegraną tracę 20. Smile 3 ranked pod rząd przegrany przez idiotę. Tym razem doszedł jeszcze fakt, że "bot premade", gdzie jeden był z silvera - tak to jest jak próbujesz wykerować znajomego i oddajecie razem 9 killi na bocie w 10 minut.

Nie chodzi mi o to, że chcę mieć koło nicku napisane "challenger" i szpanować, że taki jestem zajebisty. Chcę po prostu pograć NORMALNIE. Bez krzyczenia na debili, że pójście w tribush koło barona w 35 minucie bez wizji to kompletna głupota. ??e skoro za minutę drejk, to jungler nie powinien w tym czasie być na drugim końcu mapy i jeszcze tracić smajta. ??e skoro gość gra tankiem z dobrą inicjacją, to powinien wpaść pierwszy. ??e focus ADC/APC. ??e nie pickuje się np. Katariny na pierwszym picku lub nawet na ostatnim, gdy drużyna nie ma dostatecznie dużo cc/przeciwnicy mają zbyt dużo cc. Chciałbym po prostu zagrać normalną grę, z lud??mi, którzy MYŚLĄ. Serio, nie boli mnie ani trochę przegrana z dobrą i przeciwko dobrej drużynie. Boli mnie za to, że tracę ciągle te punkty, spada mi kda, win ratio i inne rzeczy, na które mógłbym spojrzeć z myślą "oho, odzwierciedla to mój poziom" przez zwykłych KRETYN?“W, którzy nie wiem jakim cudem znale??li się w tej dywizji...

Poza tym wszystkie te rady wyglądają super w teorii, ale wiesz jak to wygląda u mnie w praktyce? Gdy widzę już w lobby, że mam fajny team, to zazwyczaj kończy się to złożeniem teamu (właśnie wtedy wygraliśmy 32/4) a'la: Malphite top, Wukong jungle, Katarina mid, Miss Fortune adc, Lulu supp = mega wombo combo, przed którym nie sposób się wybronić. Ale że w 60% gier trafiam na trolli, to prośba o picknięcie tanka kończy się flejmem albo te picki są totalnie z dupy, właśnie jak np. picknięcie Katy, mimo że nie mamy cc czy brak tanka, bo po co, przecież lepiej wziąć trzeciego assassina...
Artur

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,136

Artur, 06-04-2014, 18:11
Shimi, jak tak patrzę, to chyba nigdy nie przegrałeś gry z twojej własnej winy. Zawsze górujesz nad przeciwnikami?
Shimi napisał(a):Pls niech mi ktoś da receptę na wyjście z plat 5. Siedzę tu od 140 meczy i ni cholery nie uwierzę w pseudohasła typu "jesteś za słaby żeby wyjść wyżej", bo każdą grę, którą wygrywam, kończę ze statami tak dodatnimi, że keruję to niemal solo (vide ostatnie wygrane soloq - 16/4 Sivir + pentakill, inny przykład, gdzie druzynowo wygraliśmy 32/4 i tak to zazwyczaj wygląda w przypadku wygranych), za to gdy przegrywam, to przez to, że mam (jak ostatnia gra) 1/8 xina w jungli, który nie wie, co to gank czy Oriannę na midzie, która nie umie wygrać z KATARINĄ. Nie mam nikogo, z kim mógłbym grać duo (w sensie większość moich znajomych jest gold V-, jeden tylko siedzi w plat II, ale rzadko bywa), dlatego gdy pojawiają się te pieprzone trolle, ni cholery nie idzie wyjść. W nowym sezonie po 10 rankedach byłem w Gold I, po następnych 10 w plat V i od tej pory tu siedzę. Nauczyłem się dużo, nie powiem, że nie, bo widze wyra??ną różnicę między sobą na początku platyny, a teraz, ale to jest totalne nieporozumienie, że wciąż tu siedzę. Parafrazując klasyka: gra wspaniała, tylko trolle kur*y.
Wszędzie wszyscy to piszą... Moi znajomi, którzy grają (silver/gold) piszą, że przez debili przegrywają (chociaż wiem, że oni jacyś mocni nie są). Pewnie grasz nie??le, ale też postaraj się oddać jakiegoś fraga komuś innemu:
Shimi napisał(a):16/4 Sivir
, naprawdę tyle zabójstw było Ci potrzebne? Przecież wiadomo, że jeśli Cię zabiją to twój team już schodzi jak jakieś gówno.

W sezonie drugim skończyłem na Gold V. Nie chciało mi się dalej wbijać (ze względu na nagrody). Teraz gram całkiem rzadko, czasami zagramy kilka gier tygodniu, czasami żadnej. Jeżeli będziesz chciał (powoli zaczynam grać trochę więcej w lola) to będziemy mogli zagrać jakieś normale na próbę.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź