Nie wiem czemu ale ja na mangę One Piece w ostatnim czasie nie mogę w zupełności narzekać. Może się starzeję i mam mniejszy próg oczekiwań ale wszystko co się dzieje w historii niesamowicie mnie jara i za każdym przeczytanym rozdziałem nie mogę się doczekać następnego 

Po ciosie Kaido czy to co wyleciało z Luffyego to jego dusza?

Cholera tak wiele i tak niewiele w tym czapku...
Gdzie zniknął Brook? Od kilku rozdziałów go nie ma albo nie pamiętam.

Nie tak znowu dawno, 1040 się ostatnio pojawił. Nie ma znaczenie w tym momencie to dostaje kadr albo dwa i tak lepiej niż Jinbe którego nie było kilkanaście rozdziałów (w przedziale 1025-1037)

To wygląda ewidentnie jak przebudzenie owocu, światowy rząd właśnie zmienia pieluchę.

Bardzo dobrze. Nie rozumiem jak ktoś może mówić, że powinien przebudzić później. Przecież skoro większość z Was (wykluczając np mnie) oczekuje, że obecny luffy nie powinien wygrać z kaido, to jeśli przebudzi owoc, a walczył prawie na równi z kaido to jest to dobry power up ja rozumiem, że oczekujecie, że nooo przebudzi na elfbaf, ale wtf ludzie tu już nie będzie arlongow, od doflamingo już nie ma miękkiej gry. Mieliśmy jokera, szychę podziemia, praktycznie katastrofę jak trójka kaido, potem mieliśmy dwóch słodkich dowódców, naturalnie powinien być admirał, czy coś, ale no niestety, albo stety przeszliśmy do yonko lvl, więc dostaliśmy zboostowane królewskie, które pewnie wystarczyłyby na wygranie z admirałem, a teraz dostaniemy przebudzenie.
Mi się bardzo podoba wizja, że luffy jak spotka akainu to nie będzie to wyrównana walka, tylko czyste "skopanie dupska"

Bardzo dobrze. Nie rozumiem jak ktoś może mówić, że powinien przebudzić później. Przecież skoro większość z Was (wykluczając np mnie) oczekuje, że obecny luffy nie powinien wygrać z kaido, to jeśli przebudzi owoc, a walczył prawie na równi z kaido to jest to dobry power up ja rozumiem, że oczekujecie, że nooo przebudzi na elfbaf, ale wtf ludzie tu już nie będzie arlongow, od doflamingo już nie ma miękkiej gry. Mieliśmy jokera, szychę podziemia, praktycznie katastrofę jak trójka kaido, potem mieliśmy dwóch słodkich dowódców, naturalnie powinien być admirał, czy coś, ale no niestety, albo stety przeszliśmy do yonko lvl, więc dostaliśmy zboostowane królewskie, które pewnie wystarczyłyby na wygranie z admirałem, a teraz dostaniemy przebudzenie.
Mi się bardzo podoba wizja, że luffy jak spotka akainu to nie będzie to wyrównana walka, tylko czyste "skopanie dupska"

Oczywiście, że będzie wyrównana Luffy po pokonaniu Katakuriego toczył wyrównane boje z Batmanem. Nawet jak rozniesie teraz Kaidou jak gnój po polu, nic to nie znaczy w kontekście przyszłych starć Poza tym nie wiadomo jak silny jest Sakazuki, natomiast wiemy, ze jego owoc dysponuje jedną z największych mocy ofensywnych w serii (Vivre Card - Karta 595). Luffy dodatkowo walczy przy użyciu własnego ciała co stwarza dodatkowe ryzyko przez nature owocu jaki Sakazuki posiada. Nawet jeżeli Admirał jest słabszy od Kaidou nie znaczy to, że nie będzie trudniejszym przeciwnikiem, jest coś takiego jak "bad match up"

Po ciosie Kaido czy to co wyleciało z Luffyego to jego dusza?

To jest chyba powietrze, którego nabrał, żeby się napompować w Bound Mana. Już w poprzednim rozdziale mieliśmy sytuację, że mu się trochę "ulało".

Po ciosie Kaido czy to co wyleciało z Luffyego to jego dusza?

To jest chyba powietrze, którego nabrał, żeby się napompować w Bound Mana. Już w poprzednim rozdziale mieliśmy sytuację, że mu się trochę "ulało".

Też tak pomyślałem jednak to wyglądało dość dziwnie. Trochę jakby jakaś kula z niego wyleciała.

Luffy ma ewidentnie uśmiech na twarzy na ostatniej stronie, a na wcześniejszych stronach jest nieprzytomny bez uśmiechu.

@Primkin3 chyba ta kulka, o której myślisz to Luffy, który podleciał do góry jak pęknięty balon, a potem znów spadł.

@Primkin3 chyba ta kulka, o której myślisz to Luffy, który podleciał do góry jak pęknięty balon, a potem znów spadł.

Masz rację, źle zinterpretowałem rysunek

Jaki wyrównany pojedynek z Batmanem hahaha
Po prostu batman trzymał dystans xd
Tą logiką to chopper toczył wyrównany pojedynek z bm
Nie.

https://www.youtube.com/watch?v=LLoFpRp_Law    @Ad3k        Haki luffy'ego slabsze od batmana .

Mi się bardzo podoba wizja, że luffy jak spotka akainu to nie będzie to wyrównana walka, tylko czyste "skopanie dupska"

XDDDDDD
mowimy o Akainu ktory by w pol roku zdobyl One Piece xD
poza tym wszyscy admiralowie maja advanced murzynienie, co pokazali parujac atak WB na Marineford, do tego dochodzic owoc magmy Akainu i mamy goscia ktory niszczy prawie kazdego, spokojnie mozna go postawic do walki z Yonko z racji na sile owocu ;>

A same spoilery elegancko, mega sie ciesze ze nie ma zadnej gowno inkarnacji jak w Naruto, tylko Luffy przebudzil gomu gomu jako pierwszy od czasu JoyBoya, i fajnie tez ze z top3 zrobil to ostatni

Mam nadzieję, że jest jak piszesz. Ewentualnie Luffy się uśmiecha bo też usłyszał Joy Boya, ale sam nim nie jest (np. Continent Puller obudził się pod Wano, albo wiecie... Enel :p ).