Konflikt rosyjsko-ukraiński
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 3 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 04-03-2022, 04:28
Podobno elektrownia atomowa Enerhodar płonie. Niepotwierdzone info jeszcze do końca, a nawet jeśli to spokojnie do tego należy podejść.

Link do pomiarów promieniowania jaki udało mi się znaleźć (rządowa strona atomistyki z tego korzysta, wiec chyba legitny):

http://eea.government.bg/eea/main-site/b...in-en.html

Do tego w razie W przykładowa strona z pomiarami kierunków i siły wiatru w Europie:
https://www.windy.com/
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 04-03-2022, 11:55
tak tak wiem, ze to sie dzieli przez trzy czy dwa, chodzi o morale wojskowe   https://cdn.discordapp.com/attachments/4...nknown.png

https://c.tenor.com/z5V6OVLdSkQAAAAC/veg...ball-z.gif  Putin obecnie Tongue

@tomexor nie widzę powodu by ktoś miał hejtowac xd . no z tym smolenskiem to jakby cos bylo to amerykanie by dali jakies info raczej , tak jak z ta wojna w Ukrainie. Jest to dalej bardzo waaatpliwy scenariusz. Ale nie wykluzm ze rosyjskie trolle wykorzystuja te katastrofe by dzielic spoleczenstwo i jakichs akcji dokonuja. tez rosjanie byliby do tego zdolni do jakiegoś zamachu to nikt  nie ma juz watpliwosci.  Nie jest to scenariusz ktory mozna w 100% wykluczyc heh, po tym co przezylismy teraz . Ale Kaczynski nie byl jakims na tyle waznym politykiem, by zaszkodzic Rosji takze ten, byłoby im to zupełnie niepotrzebnie. No i gdyby coś było, toby wyszło , albo były jakies postępy co w śledztwie. A nie ma nic Od 10 lat. Na 90% wykluczam. Mało przemawia za tym

https://www.youtube.com/watch?v=mTPZjP4mW3A   Ale dziwnie sie tego slucha Tongue . Troche jakby przy piwie sobie rozmawiali ,to  sie slucha.


@Sting  jak tam postepy ida ?
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 04-03-2022, 13:21
Składam samokrytykę za brak wczorajszego podsumowania i przepraszam tych, którzy czekali. Kiedy już miałem za sobą prywatne i zawodowe sprawy i siadałem do pisania, dostałem pilny telefon i musiałem wracać do biura, także byłem u siebie dopiero po 3 i uwierzcie mi - nie chciało mi się.  Big Grin

"Na szczęście", poza kontrofensywą pod Kijowem nie działo się zbyt wiele. Być może jest to nieformalne i częściowe zawieszenie broni spowodowane wypełnieniem postanowień II tury rozmów, tj. utworzeniem korytarzy humanitarnych. Oficjalnego potwierdzenia brak, więc nie bierzcie tego za pewnik.

Rosyjski rajd na największą elektrownię jądrową w Europie pod Zaporożem i przejęcie jej miało miejsce w nocy, więc i tak nie byłoby tego info w podsumowaniu. Bardziej od potencjalnych uszkodzeń elektrowni (one są jak bunkry, trzeba się naprawdę postarać żeby je uszkodzić i zwykła artyleria raczej by temu nie podołała, prędzej Kalibry czy Iskandery) martwiłbym się skutkami strategicznymi - elektrownia ta dostarcza energię do gospodarstw domowych liczonych w milionach, a więc w rękach Rosjan jest kolejny element szantażu miast i miasteczek - poddajecie się albo żegnamy się z prądem.

Dzisiaj na pewno będzie podsumowanie, pewnie obok tego co Wolski wyduka dopiszę coś od siebie - już parę dni się zbieram na napisanie czegoś o potencjalnym desancie w Odessie lub okolicach, Naddniestrzu, oraz zachodnich najemnikach, o których wiemy z każdą godziną coraz więcej.
No i będę musiał wyjaśnić @tomexor, bo jak przeczytałem że dalej łączy on kapitulację Kijowa z kwestiami wokół Tajwanu, to wyskoczyły mi na czole żyły niczym Doflamingo.  Smile
[Obrazek: 8.png]
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 04-03-2022, 14:11
(04-03-2022, 13:21)Sting napisał(a): Składam samokrytykę za brak wczorajszego podsumowania i przepraszam tych, którzy czekali. Kiedy już miałem za sobą prywatne i zawodowe sprawy i siadałem do pisania, dostałem pilny telefon i musiałem wracać do biura, także byłem u siebie dopiero po 3 i uwierzcie mi - nie chciało mi się.  Big Grin

"Na szczęście", poza kontrofensywą pod Kijowem nie działo się zbyt wiele. Być może jest to nieformalne i częściowe zawieszenie broni spowodowane wypełnieniem postanowień II tury rozmów, tj. utworzeniem korytarzy humanitarnych. Oficjalnego potwierdzenia brak, więc nie bierzcie tego za pewnik.

Rosyjski rajd na największą elektrownię jądrową w Europie pod Zaporożem i przejęcie jej miało miejsce w nocy, więc i tak nie byłoby tego info w podsumowaniu. Bardziej od potencjalnych uszkodzeń elektrowni (one są jak bunkry, trzeba się naprawdę postarać żeby je uszkodzić i zwykła artyleria raczej by temu nie podołała, prędzej Kalibry czy Iskandery) martwiłbym się skutkami strategicznymi - elektrownia ta dostarcza energię do gospodarstw domowych liczonych w milionach, a więc w rękach Rosjan jest kolejny element szantażu miast i miasteczek - poddajecie się albo żegnamy się z prądem.

Dzisiaj na pewno będzie podsumowanie, pewnie obok tego co Wolski wyduka dopiszę coś od siebie - już parę dni się zbieram na napisanie czegoś o potencjalnym desancie w Odessie lub okolicach, Naddniestrzu, oraz zachodnich najemnikach, o których wiemy z każdą godziną coraz więcej.
No i będę musiał wyjaśnić @tomexor, bo jak przeczytałem że dalej łączy on kapitulację Kijowa z kwestiami wokół Tajwanu, to wyskoczyły mi na czole żyły niczym Doflamingo.  Smile
@Sting , czuje się zaszczycony. Jednakże, żeby być precyzyjnym, to związek który zasugerowałem był pomiędzy nastawieniem Niemiec do Rosji i do nas a potencjalnym konfliktem w Tajwanie/Morzu Południowochińskim.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 05-03-2022, 02:13
NATO Jens Stoltenberg, pytany w piątek, czy możliwe jest choćby częściowe zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą, aby utworzyć korytarze humanitarne, podkreślił, że NATO jasno powiedziało, że na pewno nie wejdzie na Ukrainę - ani na jej ziemię, ani w jej przestrzeń powietrzną.
Jedynym sposobem, aby wdrożyć i ustanowić strefę zakazu lotów jest po prostu wysłać myśliwce NATO-wskie na Ukrainę. Wiemy, że gdybyśmy to zrobili, skończylibyśmy najprawdopodobniej w sytuacji, że cała Europa będzie zaangażowana w wojnę z Rosją, co doprowadzi do jeszcze większej liczby śmierci - powiedział szef NATO.


odpowiedz zelenskiego na to
- Od 9 dni obserwujemy zaciekłą wojnę: niszczenie naszych miast, ostrzeliwanie naszych ludzi, naszych dzieci… Wiedząc, że nieuchronnie zbliżają się nowe nowe ataki i ofiary, NATO świadomie postanowiło nie zamykać nieba nad Ukrainą - stwierdził Zełeński. - Wszyscy ludzie, którzy umrą od tego dnia, umrą również przez Was! Z powodu waszej słabości, z powodu waszego braku jedności - dodał.

Jak powiedział w nagraniu zamieszczonym na Facebooku, "kraje NATO stworzyły narrację, że zamknięcie nieba spowoduje agresję Rosji przeciw NATO. To autohipnoza tych, którzy są słabi i wewnętrznie niepewni, chociaż mogą posiadać broń kilkakrotnie silniejszą niż nasza. Powinniście byli pomyśleć o ludziach, o człowieczeństwie.

Uch widzę że Zeleński coraz bardziej chce wciągnac NATO w ten konflikt, z jego strony absolutnie zrozumiałe, ale NATO by dobrze na tym nie wyszło.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 05-03-2022, 03:29
Wolki z dzisiaj:
https://www.youtube.com/watch?v=PD0GFV0s5Rg

Oraz jego wpis na grupie:
"
Update mojej mapki na godzinę 17:00 04.03.2022
https://www.map.army/?ShareID=1009287&UserType=RO-SOmtPFfd
Alternatywny link do mapki:
=AT1RqJoIXNM6jNdv9vaIw4KHmvFbUAJ0S8kkjHk7Rpt-jmdYMFlYZzUtE-aMtp-bxqn7u-ioBQOPziboVyf4He5Q5O6jsSzr3UK4dR_-_IZjh5pF6AOnvEn4K2ty0bHitIz7TGIIFZKHZY6OB-oHU0G355G3AUN7FKsJVHXIh9Itam-0FkbJPt82Pwwusrwrotk06OKDCzOQZCHJ97U]https://www.map.army/?ShareID=1009288&UserType=RO-3Ge9BPyy
Kierunek kijowski:
Wczorajszy kontratak był dużym sukcesem Ukraińców - zdezorganizowali natarcie Rosjan, Rosjanie musieli rzucić to co było przygotowane na II rzut żeby powstrzymać Ukraińców. Niestety UKR nie mieli II rzutu żeby rozwijać powodzenie kontrataku dlatego nie odcięli Rosjan. Iwanki niestety odbite przez Rosjan, tak samo Hostomel i Bucza ale w tej ostatniej ukraińskie SOF rozstrzelało całą kompanię spadochroniarzy na BMD-2 i BTR-D. Rzeź straszna. Rosjanie w wyłom pchnęli to co mieli i odrzucili Ukraińców (albo owi się planowo wycofali). Niestety Rosjanie wciąż próbują iść na południe od osi drogi M06.
Kierunek czernihowski:
Cyborgi to były miękkie pipki przy czołgistach i zmechu z 1 samodzielnej brygady pancernej. Niesamowite. Wciąż bronią miasta i wypadami dezorganizują próby obchodzenia Czernichowa.
Kierunek wschodni oś na Kijów:
Rosjanie cały czas szukają wyłomów w obronie Ukraińskiej i próbują obchodzić pozycje UKR. Zachowują się tak jakby za nimi szedł cały świeży II rzut. Jeżeli idzie - może ma to sens, jeżeli nie - może ich uratować tylko to że Ukraińcy mają za mało sił na sensowny kontratak. Za mało Rosjan, za duży teren, brak jeszcze kontroli strefy tyłowej.
Charków:
Bez zmian od ostatniej mapki. Za małe siły Rosjan, wspaniała obrona ukraińska. Marsz na Połtawę wciąż nie zmaterializował się pod Połtawą [Obrazek: 1f642.png] Upsik.
Na wschód od Charkowa Czuchujew wciąż nie zdobyty, niestety Rosjanie podchodzą po Izum co grozi tyłowi ATO. Zła sytuacja ale...
Ługańsk i Donbas
Ukraińcy cofają się, tracą technikę i sprzęt ale ich obrona nie poszła w rozsypkę nie widać paniki, odwroty zdają się być przeprowadzane planowo. WKS osiąga około 400 sorties (tak wiem samolotolotów) na dobę - to bardzo dużo. Wojna materiałowa pożera tutaj UKR ale walczą dzielnie.
Mariupol:
Miasto otoczone, ciężkie walki, cierpienia ludności cywilnej. "Korytarze życia" niby są robione ale nie za bardzo chcą cywile opuszczać miasto. Nie dziwota znając historię z Czeczenii i tego co się działo z mężczyznami i podrostkami których z tych korytarzy "wyłapywano".
Atak na Zaporoże:
Powstrzymany [Obrazek: 1f642.png]
Elektrownia atomowa:
Jeżeli kupujecie na własną rękę płyn Lugola i go pijecie to jesteście debilami. Choć w sumie znajomym endokrynologom to się opłaci ze względu na lawinowy wzrost ciężkich chorób tarczycy na skutek bawienia się w lekarzy przez spanikowanych januszy i grażynki na własną rękę pijących Lugolę - BTW: to nie jest ta sama "Lugola" co po Czarnobylu.
Krym i Mikołajew:
Chersoń zdobyty i mam nadzieję że newsy o typowym dla Rosjan świętowaniu dnia pobiedy poprzez masowo gwałty to fake news. Niemniej uderzali na Mikołajew, nie zdobyli miasta jak na razie o próby marszu na północ w rozpaczliwym poszukiwaniu przepraw są pięknie trollowane przez saperów ukraińskich którzy rozwalają co tylko mogą. Blitz zamienia się w pełzanie.
Uwagi generalne:
  1. Widzicie gdzieś te słynne TB2 i filmiki z nich? Ja od dwóch dób też nie. Pojawiła się cywilizowana OPL z Torami i Bukami nowymi i tak jak w Syrii - zniknęły TB2 które są fajne do bombienia pastuchów i armii trzeciego świata (a armia rosyjska jest najlepszą armią trzeciego świata) ale tam gdzie jest cywilizowana OPL nie ma dronów.
  2. wojna zamienia się w wojnę materiałową niestety ale...ale Ukraina ma wsparcie całego zachodu o Rosja gospodarczo już jest padłem. Pytanie kiedy zacznie śmierdzieć.
  3. Ukraińcy zmobilizowali 300-350tys ludzi z czego około 80tys przybyło z Polski na wezwanie. Im brakuje sprzętu a nie patriotów - taka konkluzja.
  4. Rosjanie tracą wzmocniony batalion techniki DZIENNIE tj jako stratę bezpowrotną. Tak przez 8 dni stracili około 330 czołgów, BWP, BTRów, BMD, BTR-D i pochodnych. I około 1k pojazdów kołowych innych. Cała dywizja poszła z dymem. Fajnie. Niefajnie: Rosjanie mobilizują sobie kolejne siły.
  5. Jeśli NATO wprowadzi no-fly zone nad zachodnią Ukraina to będzie to koniec marzeń Rosji o wygraniu tej wojny. Jeśli...
"

Co mogę dodać:

* Naddniestrze - Jarek Wolski powiedział, że siły, które miały być przerzucane na ten kierunek, żeby potem razem z już startującymi tam jednostkami dokonały ataku od tyłu na Odessę, zostały najprawdopodobniej rzucone drogą lądową z kierunku krymskiego z powodu braków kadrowych na froncie. Wszytsko się zgadza, ale w samym Naddniestrzu i tak jest ok. 1,5 do nawet 2,5k żołnierzy rosyjskich, więc są możliwe działania z tego miejsca- jeśli nie zorganizowane to zaczepne. Wskazują też na to napięcia wokół samej Mołdawii np.:
- Wysłanie przez Mołdawię (i Gruzję) wzorem Ukrainy wniosku do Unii Europejskiej dot. państwa kandydującego - a więc otwarcie rozdziałów akcesyjnych, czyli tworzenie i implementacja przepisów oraz norm pod standardy unijne. Co prawda proces ten może trwać latami, jednak jest jeśli Bruksela się zgodzi to jest to jasny sygnał do Moskwy, że może zapomnieć o kolejnej byłej republice radzieckiej w swojej strefie wpływów.
- Naddniestrze w reakcji na ten ruch skierowało prośbę do ONZ i OBWE o uznanie ich jako oddzielnego państwa. Ponadto, przedstawiciele Naddniestrza byli w Moskwie podczas uznawania niepodległości republik donbaskich. Póki co nie uznaje ich nawet Moskwa, ale mogłoby się to zmienić.
- Ukraińscy saperzy dokonali dzisiaj detonacji kilku mostów i wiaduktów przy granicy z Naddniestrzem.
- W ostatnich 2 dniach do Mołdawi przylecieli lub przylecą wysocy przedstawiciele administracji amerykańskiej (sekretarz stanu Blinken), unijnej (szef unijnej dyplomacji Borell) czy francuskiej. Co w tym dziwnego? To, że Mołdawia nie włączyła się do zachodnich sankcji na Rosję (są od niej zbyt uzależnieni + mają problem Naddniestrza), a ruch ten spotkał się z irytacją oraz niezrozumieniem państw UE i NATO. Do państwa, które nie solidaryzuje się z Ukrainą i Zachodem nie przyjeżdża się na tak wysokim szczeblu politycznym jak MSZ. I oczywiśnie można powiedzieć, że chodzi o rodzący się kryzys humanistarny czy pokazywanie jedności, ale wciąż - Mołdawia nie okazuje solidarności z Zachodem, a pomoc humanitarną można przywieźć bez polityków najwyższego szczebla. Coś musi być na rzeczy czego nie wiemy, a jedną z takich przesłanek jest wizyta dyploamów francuskich - w końcu Francja ma stać na czele nowo powstającej i wysuniętej obecności NATO w Rumunii (wcześniej powstały takie jendostki w Polsce i państwach bałtyckich). Trzeba obserwować, na dole daję mapę Nadniestrze, żeby można było sobie uzmysłowić jego znaczenie dla tej wojny:
[Obrazek: 1&srcw=1018&srch=2000&dstw=1018&dsth=2000&quality=80]

Odessa - jeśli Rosjanie mają trochę oleju w głowie, to nie zaatakują miasta z morza. Jeśli spojrzycie na powyższą mapę, to pomiędzy Krymem a Rumunią jest spory kawałek morza i są to wody międzynarodowe. Wody, ale też przestrzeń powietrzna. Nad tym terytorium nieustannie latają natowskie samoloty wczesnego ostrzegania i monitorują każdy najdrobniejszy ruch. Amerykanie ustami rzeczniczki Białego Domu Jen Psaki powiedzieli wczoraj otwarcie, że przekazują Kijowowi dane wywiadowcze w czasie rzeczywistym, czyli mówią wprost o tym, o czym pisałem w pierwszym poście i co widać na polu bitwy - Ukraina otrzymuje od USA (oraz innych państw NATO) informacji z wosjowych satelit rozpoznania radarowego i optycznego oraz z samolotów wczesnego ostrzegania, nie mówiąc o danych wywiadowczych. Przy czym najszyciej jest uzyskać informację z samolotów - w dużym uproszczeniu to się wiąże z technologią i odległoscią. Wracając do Odessy - w wypadku desantu morskiego Ukraina będzie miała doskonałe informacje o każdym zbliżającym się okręcie. I na czym do niego strzelać:
1. Część pocisków była tworzona do różnych zadań, np. pociski ziemia-powietrze z systemów przeciwrakietowych i przeciwlotniczych S-300 mogą też wykonywać zadania ziemia-woda. O tym z resztą mówił Wolski u Zychowicza.
2. Ukraińcy mają systemy rakietowe krótkiego zasięgu.
3. Ukraińcy mają swój własny system rakietowy obrony wybrzeża Neptun. Albo inaczej: w styczniu dostali pierwszą partię, która miała osiągnąć swoją operacyjność w kwietniu, ale chodziło bardziej o papierowe sprawy i jakieś pomniejsze próbu - wszystko zostało wcześniej sprawdzone i system ten na 99,99% działa. Wszyscy zastanawiali się, gdzie ten Neptunik się znajduje - z jednym systemem musieli działać oszczędnie i musiało paść na Mariupol lub Odessę właśnie. Ale skoro Ukraińcy nie zrobili nic ws. desantu w okolicach Berdiańska na zachód od Mariupola, to system ten musi znajdować się w Odessie. Ciekawostka jest taka, że Neptunów miało być 3, jeden na Mariupol, drugi na Odessę i trzeci w zapasie lub w Chersoniu/Mikołajewie. Na wojnę udało się wyprodukować tylko jedną partię - szkoda, bo z dwoma nie byłoby pewnie desantu w Berdiańsku - lub byłby on znacznie opóźniony i poprzedzony polowaniem na Neptuna.

Jak widać, desant na Odessę byłby skrajnie ryzykownym ruchem ze strony Rosjan. Do powyższych puntków należy dodać, że miasto jest już nieźle okopane, są tam świeże jednostki, a układ plaż ze względu na rozwijającą ię turystykę jest średnio korzystny dla atakujących. Ale też są widoczne ruchy na Krymie, które mimo wszystko sugerowałyby zaawansowane przygotowania do tej operacji. Czemu? Być może Rosjanie w obliczu miernych postępów na północy i wschodzie byliby skłonni przeprowadzić brawurową akcję, która w wypadku powodzenia byłaby sporym sukcesem. Być może też padł taki rozkaz z Kremla. Tradycyjnie - jak będzie naprawdę to zobaczymy.
najemnicy/ochotnicy - tych pojawia się coraz więcej na Ukrainie. Głównie są oni widoczni w:
-organizacji transportów sprzętu i zaopatrzenia z zachodu na front,
-odciązania jednostek ukraińskich z ich zadań na zachodniej Ukrainie,
-szkoleniu poborowych Ukraińców w wybranych punktach,
-walkach w samym Kijowie.
Szacunki są różne, a rozstrzał w nich - ogromny: od 2k do nawet 17k. Nie jest też żadną tajemnicą, że o ile część z nich to rzeczywiście Ukraińcy albo osoby o ukraińskich korzeniach, to zdarza się też spory odsetek byłych żołnierzy (pilotów/komandosów itd) bez takich powiązań. No i z każdym dniem pomoc NATO dla Ukrainy jest coraz większa, więc jeśli 'zdarza się', że niektórzy z pełniących aktualnie służbę żołnierzy 'naprawdę chcą' jechać walczyć przeciwko Putinowi, to 'nikt ich za ręke nie trzyma', a nawet jest ułatwiona papierologia na taką ewentualność. Chyba nie muszę pusczać więcej oczek żebyście zrozumieli 'o co chodzi'.  Wink Ogólnie to co NATO robi ws. pomocy wojskowej, a Zachód jako całość ws. sankcji to jest to mistrzostwo świata.


A na koniec odniosę się pokrótce do niektórych wpisów:
(03-03-2022, 22:23)Gri napisał(a): Według mnie jest to całkiem prawdopodobne, że w przypadku gdyby np. zginął Putin, pojawił by się nowy przywódca, który by przeprosił, powiedział, że poprzedni rządy to był straszny reżim i on tak nie będzie. Pokazałby jak ludzie w Rosji głodują, że oni niczemu nie są winni itd. 
Zachód świętuje sukces, udało się, teraz Rosja będzie już cacy, zdejmujemy sankcje, sprzedajcie nam te wasze surowce bo trochę drogo się zrobiło.
Tak, ale nie masz pewności, że pojawi się drugi Putin, Stalin czy Chruszczow. My sobie tak wmawiamy, tak samo jak wmawialiśmy sobie potęgę Rosji i Bóg wie co jeszcze. Równie dobrze może pojawić się drugi Piotr Wielki - człowiek zakochany w kilturze zachodniej który zakorzeni państwo w zachodniej cywilizacji. Albo drugi pijaczyna pokroju Jelcyna. Albo drugi Nazarbajew, który będzie budował swój klan przy jendoczesnym robieniu kasy z Chińczykami, Amerykanami i Europejczykami. Albo ktoś zupełnie niepowtarzalny, kto będzie funkcjonował w oderwaniu od dotychczasowych schematów i odnajdzie się w XXI-wiecznym, zdigitalizowanym społeczeństwie.
Nawet nie obalono Putina, a ludzie już narzekają że za 10-15 lat pojawi się ktoś mu podobny. xD Ludzie, co za defetyzm!  Smile

(04-03-2022, 14:11)tomexor napisał(a): Jednakże, żeby być precyzyjnym, to związek który zasugerowałem był pomiędzy nastawieniem Niemiec do Rosji i do nas a potencjalnym konfliktem w Tajwanie/Morzu Południowochińskim.
Ale to i tak ma niewiele wspólnego. Tajwan, a raczej jego 'zjednoczenie z nim' Chińskiej Republiki Ludowej jest celem ChRL bez względu na to, czy się Zachód zjednoczy czy nie. Zjedoczenie (siłowe lub pokojowe) jest zapowiadane przez każdą kolejną generację komunistycznych przywódców: pierwszą (Mao Zedong, Deng Xiaoping, Zhoi Enlai, Zhu De), drugą (Hu Yaobang i Zhao Ziyang), trzecią (Li Peng, Jiang Zemin, Zhu Rongji), czwartą (Hu Jintao i Wen Jiabao) i obecną, piątą (Xi Jinping i Li Keqiang). Pod nie tworzy się kolejne doktryny wojskowe, modernizację techniczą, ale też - strategię gospodarczą, której ostatnią odsłonę widzimy w rozbudowie przemysłu produkującego półprzewodniki (uniezależnienie od Tajwanu w wypadku inwazji), czy "guonei guoji shuang xunhuan" czyli  tzw. 'strategia dwuobiegowego rozwoju' (tj. rozwijanie niezależnie od eksportu własnego rynku konsumpcyjnego, co miałoby być poduszką bezpieczeństwa ws. ewentualnych sankcji). Tak, dosłownie w tej chwili Chiny realizują plany wojskowe i gospodarcze, już w tej chwili myślą o możliwych sankcjach i czynią wszelkie starania, które faktycznie przygotowują ich do wojny z Tajwanem. Oni nie oglądają się na to czy Kijów padnie w 2 dni. Nie patrzą, czy Niemcy dogadują się energetycznie z Rosjanami, czy też Berlin ostatecznie dołącza do antyputinowskiego obozu Zachodu. W Chinach nikt nie czyta ani nei słucha Bartosiaka, który przed wojną bredził że Europa jest z Wenus a Rosja z Marsa i obu stronom chodzi o współpracę (obecna sytuacja to mocno zweryfikowała).
Nie, stosunki niemiecko-rosyjskie nie mają żadnego większego wpływu na sytuację wokół Tajwanu. Chińczycy będą chcieli przeprowadzić operację (lub zrobić to pokojowo! to jest ich priorytet ale spalili za dużo mostów za sobą) nawet bez względu na to, czy USA będą walczyć na 2 frontach, czy na jednym. Po prostu w tym drugim wypadku będą się przygotowywać 10 lat dłużej, bo dynamika gospodarcza (wzrost gospodarczy, ale też uzależnianie od siebie gospodarek światowych) i teatr operacji premiuje ich względem USA. Poza tym NATO jest zadaniowne na powstrzymywanie Rosji, do buodania koalicji przeciwko Chinom montuje się QUAD (Australia, Indie, Japonia, USA) wraz z sojusznikami. Rosja nie pomaga Chinom w Azji, a Chiny Rosji w Europie. Żadne bartosiakowe gadanie tego nie zmieni. Stosunki Berlin-Moskwa mają w tym wypadku znaczenie trzeciorzędne.

Chiny są przerażone jednością Zachodu - to jest zdecydowanie fakt. Ale tu chodzi o uznanie USA jako przywódcy wolnego świata. I jeszcze raz powtórzę - Niemcy zrobiły antyrosyjski zwrot nie dlatego, że Kijów nie padł, a dlatego, że Rosja wypowiedziała Ukrainie wojnę. Takie same sankcje miałyby miejsce po upadku Kijowa, bo wtedy na Europę padłby blady strach, że z Ukraińcami poszło tak łatwo oraz że Moskwa może szybko się zwrócić przeciwko innym.
Inna sprawa, że Niemcy jako sojusznik USA wiedziały doskonale o tym, jak są szkolone wojska ukraińskie, co się im dostarcza itd, a także że w razie wojny będą im dostarczane informacje satelitarne i wywiadowcze. O takich rzeczach wiedziała nawet Polska. Można więc sądzić, że przywódcy w Berlinie byli gotowi na to, że Ukraińcy mogą stawić zacięty opór, wcale nie trzymali kciuków o jak najszybszy upadek miasta, po którym wszysko wróciłoby do normy. Inne pytanie brzmi, czy w obliczu dobrego wyszkolenia i dozbrojenia Ukraińców możnaby mówić o możliwości zdobycia 3,5 milionowej stolicy w 2 dni...
Sory, że tak męczę ten 2-dniowy Kijów z perspektywy Berlina, ale jest to doskonały przykład tego, że Bartosiak często nie wie, o czym mówi, a jego intuicja jest nieraz baaaaardzo zawodna.
[Obrazek: 8.png]
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 05-03-2022, 19:26
(05-03-2022, 03:29)Sting napisał(a): Wolki z dzisiaj:
https://www.youtube.com/watch?v=PD0GFV0s5Rg
Cytat: Tak, dosłownie w tej chwili Chiny realizują plany wojskowe i gospodarcze, już w tej chwili myślą o możliwych sankcjach i czynią wszelkie starania, które faktycznie przygotowują ich do wojny z Tajwanem. Oni nie oglądają się na to czy Kijów padnie w 2 dni. Nie patrzą, czy Niemcy dogadują się energetycznie z Rosjanami, czy też Berlin ostatecznie dołącza do antyputinowskiego obozu Zachodu. W Chinach nikt nie czyta ani nei słucha Bartosiaka, który przed wojną bredził że Europa jest z Wenus a Rosja z Marsa i obu stronom chodzi o współpracę (obecna sytuacja to mocno zweryfikowała).
.

Chiny nie patrzą na Niemcy i resztę Europy, ale Niemcy/Europa zachodnia patrzą na to jak potoczy się sytuacja USA-Chiny-Tajwan. O którym to związku przyczynowo-skutkowym w takim właśnie formacie piszę od początku, duh
Cytat:Elektrownia atomowa:
Jeżeli kupujecie na własną rękę płyn Lugola i go pijecie to jesteście debilami. Choć w sumie znajomym endokrynologom to się opłaci ze względu na lawinowy wzrost ciężkich chorób tarczycy na skutek bawienia się w lekarzy przez spanikowanych januszy i grażynki na własną rękę pijących

Fajnie że robisz dla nas analizy, ale mimo wszystko staraj się pisać w cywilizowany sposób, bo odechciewa się kontynuować dyskusji.

EDIT: cytowanie zepsułem, ale treść ta sama.
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 05-03-2022, 19:47
Nikt jednak z tego co widzę nie pisał o piciu żadnego płynu, a jedynie o możliwym pożarze.
Jeśli np. powiem że przy sprzyjającej koniunkturze która była do tej pory na rynkach milionerem można było zostać tak ekstremalnie łatwo, że trzeba było być debilem żeby nim nie zostać, to może być prawda, ale to nie oznacza że muszę cofać poziom dyskusji do czasu Flintstonów i go full Testoviron.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 05-03-2022, 19:52
(05-03-2022, 19:26)tomexor napisał(a): EDIT: cytowanie zepsułem, ale treść ta sama.

Przeciez to jest czesc cytatu  z Wolskiego  :p.   To samo mowil na filmiku, bezposredni gosc wydaje mi sie to jest, ten wyraz twarzy tez taki xDDD :

Spoiler

[Obrazek: comment_1646260570c2Q5kyzcPzAF9pxwPgCoW1,w400.jpg]

idealny do robienia memow. 


Golym okiem widac, ze nie pisal tego Sting, jak mozecie tego nie rozpoznac? 
(05-03-2022, 19:26)tomexor napisał(a): Chiny nie patrzą na Niemcy i resztę Europy, ale Niemcy/Europa zachodnia patrzą na to jak potoczy się sytuacja USA-Chiny-Tajwan. O którym to związku przyczynowo-skutkowym w takim właśnie formacie piszę od początku, duh. 

W zasadzie europa osobno i poklocona nie liczy sie na swiecie zbytnio, wiec nie mamy wyboru za duzo, przynajmniej takie moje zdanie, ekspertem nie jestem.  Co do niemcow dla mnie pacyfistyczny beton, ktory umie zarabiac kase, a zapomnial o swoim bezpieczenstwie. Z kilkoma ostatnio rozmawialem, to wielce zaskoczeni XDD. Oczywiscie to za malo by dac caly obraz spoleczenstwa, ale w wielu miejscach mi sie to potwierdzilo Tongue .

Wystarczy sobie przypomniec kryzys uchodzcow, jak sie nacieli na zbytnia naiwnosc. Przynajmniej na poczatku  kryzysu.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 05-03-2022, 21:02
Okej, dopiero po tym jak wspomniałeś o cytacie, to zobaczyłem że to na początku to opinia eksperta Wolskiego, a nie osobista wypowiedź Stinga.
@Sting Wybacz
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 05-03-2022, 22:29
(05-03-2022, 21:02)tomexor napisał(a): @Sting Wybacz
Wybaczam. xD Miałem już przygotowaną odpowiedź na twój wcześniejszy wpis, ale skoro wszystko się wyjaśniło, to nie ma tematu!

Od teraz zaczynam robić wielki, pogrubiony cudzysłów.  Big Grin  

(04-03-2022, 14:11)tomexor napisał(a): Chiny nie patrzą na Niemcy i resztę Europy, ale Niemcy/Europa zachodnia patrzą na to jak potoczy się sytuacja USA-Chiny-Tajwan. O którym to związku przyczynowo-skutkowym w takim właśnie formacie piszę od początku, duh. 
To, co tutaj napisałeś to jest czysty truizm. Niemcy patrzą na rozwój sytuacji w trójkącie USA-Chiny-Tajwan? A czy jakieś państwo na świecie tego nie robi? Ale skoro się zgadzamy w tym zdaniu, to możemy sobie uścisnąć wirtualnie dłoń.  Wink


Małe uzupełnienie wczorajszego wątku:
* Ukraińcy zaczynają popełniać pierwsze poważne błędy na polu wojny informacyjnej - chodzi tutaj o trzy najważniejsze sprawy z ostatnich 2 dni:
- MIG-29 i SU-22 - tutaj Kijów posunął się za daleko i przekazał do publicznej wiadomości komunikat, że państwa NATO przekażą swoje MIG-29 i SU-22 Ukrainie. Nie wiem skąd ten błąd, może był on podyktowany podbudową morale wewnątrz państwa. W każdym razie wywołało to fatalny skutek międzynarodowy. W Rosji pojawiły się kolejne głosy o eskalacji ze strony Zachodu, z kolei Zachód musiał szybko zaprzeczyć (konferencja prezydenta Dudy i Sekretarza Generalnego NATO Stoltenberga). Wspominałem wcześniej o ok. 4-6 MIGach już przekazanych Ukrainie i prawdopodobnie na tym się skończy. Od czasów afery, którą rozpoczął Zełeński, bazy dla MIG-ów z Malborku i Mińsku Mazowieckim oraz baza SU-22 w Świdninie (a także podobne bazy na Słowacji i w Bułgarii) są obserwowane przez polskie i zagraniczne media. Ukraina jedną wypowiedzią pozbawiła się ok. 70 maszyn, na których mogliby latać jej piloci. Co więcej, zapowiedź władz ukraińskich, że ich flota będzie operować z Polskich baz jeszcze bardziej zaogniła sytuację i trzeba było podawać kolejne dementi z naszej strony. Szkoda, bo przeszła im koło nosa okazja skokowego zwiększenia zdolności operacyjnych, a nam - możliwość wymienienia 2 eskadr MIG-29 i jednej SU-22 na nowoczesny zachodni sprzęt w takiej samej ilości. Co nie oznacza, że do przekazania nie dojdzie, jednak najpierw musiałby opaść kurz po medialnej aferze. 
elektrownia jądrowa pod Zaporożem - kolejny przykład, kiedy kozacka fantazja poniosła włodarzy w Kijowie. Do tego stopnia, że kiedy został ostrzelany jeden z budynków znajdujących się kilkadziesiąt metrów od reaktora jądrowego, władze ukraińskie wg. doniesień postawiły na nogi m.in. premiera Wielkiej Brytanii czy prezydenta USA. Granie kartą jądrową, szczególnie w kwestii katastrofy czarnobylskiej (oraz tego, że władze Ukrainy od początku wiedziały o braku jakiegokolwiek zagrożenia), było słabym zagraniem i doprowadziło do irytacji głowy państw zachodnich. Zełeński ma teraz niepowtarzalną okazję, kiedy ma praktycznie każdego zachodniego przywódcę 'na telefon', jednak w wypadku 'katastrofy' w elektrowni zrobił to w wyjątkowo głupi sposób.
no-fly zone - kolejna klapa. O ile pomysł na zamknięcie strefy powietrznej nad Ukrainą (albo chociaż jej zachodnią częścią) był od początku mało prawdopodobny, to po rozdmuchaniu tego tematu przez władze w Kijowie jest to już niemal całkowicie niemożliwe. Takie sprawy załatwia się delikatnie, trzeba je odpowiednio eskalować i stopniowo przygotowywać (polityczny, militarny i społeczny) grunt pod konkretne decyzje. Tu krytykuje się użycie bomb kasetowych i termobarycznych, tam dojdzie do ostrzału konwoju humanitarnego, jeszcze indziej dojdzie do 'przypadkowego' naruszenia przestrzeni powietrznej Ukrainy przez któryś myśliwiec NATO, po którym doszłoby do interakcji z Rosjanami (interakcji, nie walki) - po czym za wszystko oskarżyłoby się Rosjan. Niezwykle trudna operacja, mało prawdopodobna - ale nie niemożliwa. Tymczasem tak jak w przypadku MIG-ów, ukraińskie władze nieprawdopodobnie rozdmuchały temat, a z racji istniejącego napięcia międzynarodowego media i opinia publiczna domagały się natychmiastowej odpowiedzi NATO. A NATO? Udzieliło jedynej odpowiedzi, na jaką mogło sobie pozwolić na tą chwilę: no-fly zone nie będzie.

Są to poważne błędy, ale np. afera wokół MIG-ów prędzej czy później ucichnie. Z kolei kwestia no-fly zone może być już nie do odratowania - chyba, że Rosjanie dokonają jakieś nieprawdopodobnej eskalacji.
Nie zmienia to też faktu, że ogólna ocena ukraińskiej wojny informacyjnej jest bardzo pozytywna. Ukraińcy całkowicie kontrolują przekaz wojenny w kierunku Zachodu, cały czas pokazują stan demoralizacji wojsk rosyjskich oraz zniszczenia sprzętu. Na nagraniach widać tylko oddziały ukraińskiej piechoty, co ma wywoływać obraz, że biedni Ukraińcy z podarowanymi NLAWami i Javelinami stawiają bohaterski opór najeźdźcy (co nie jest prawdą, bo mają tam miejsce ogromne starcia wojsk pancerno-zmechanizowanych, tyle że tamci żołnierze ukraińscy są pozbawieni jakichkolwiek telefonów, po których można wykryć pozycję żołnierza nawet z 30-40 km i to nawet przy wyłączonym telefonie). To, jak Ukraińcy walczą o przekonanie niezdecydowanych społeczeństw oraz decydentów politycznych w Izraelu oraz Turcji, których władze najchętniej chciałyby przyjąć neutralne stanowisko, to też jest majstersztyk. Te trzy powyższe przykłady to są trzy łyżeczki dziegciu w ogromnej beczce miodu.

Ważniejsze newsy z dzisiaj:
* ostatnie 24h to był prawdziwy pogrom dla rosyjskich śmigłowców oraz samolotów. Ukraińcy zestrzelili dzisiaj najwięcej maszyn od początku wojny - i to na wszystkich kierunkach: kijowskim, charkowskim, czernichowskim, w Donbaskie oraz w okolicach Mikołajewa i Chersonia. Rosjanie musieli przyjąć jakąś nową taktykę, która okazała się całkowicie zawodna w obliczu częściowo działającej obrony przeciwlotniczej Ukrainy, w tym zachodnich MANPADSów: Stingera oraz polskiego Pioruna. To właśnie nasz Piorun przyczynił się m.in. do niemal holywoodziego zestrzelenia śmigłowca, które można sobie zobaczyć pod poniższym tweetem:
https://twitter.com/IAPonomarenko/status/1500033163879456771?t=LTLrq_e2dnJdx6ACf3W_oA&s=19&fbclid=IwAR0gbW3xyK2TXX-JlsZYw4mAHG6nwaTbkpQ_NmLq1B0zqm3SF5fNl0Wq7p8
Wygląda to jak żywcem wyjęty kard z jakiegoś filmu wojennego.
* Rosjanie z kolei znaleźli sposób na tureckie Bayraktary - puszczają na przodzie kolumny sprzęt przeciwlotniczy krótkiego zasięgu, a całości towarzyszy zazwyczaj śmigłowiec szturmowy. Ma to jednak swoje konsekwencje: działający system przeciwlotniczy TOR porusza się w MAKSYMALNĄ prędkością ok. 20-30km/h, a więc jest to tempo ślimacze. Do tego załoga jest postawiona w stan gotowości, tak samo jak sprzęt i obie te rzeczy ulegają po prostu zużyciu (człowiek się męczy, maszyna psuje). Dodatkowo śmigłowce są zaangażowane w pilnowanie kolumn, przez co nie mogą one uczestniczyć w misjach bojowych, co też wpływa negatywnie na rosyjski potencjał ofensywny.
* Ukraińcy przeszli do paru mini-ofensyw w okolicy Sum, Charkowa (tu rzekomo w paru miejscach udało się odepchnąć Rosjan do granicy), Mikołajewa oraz słynnej już elektrowni jądrowej pod Zaporożem. Mamy stuprocentowe potwierdzenie jedynie z Mikołajewa, więc sukcesy na pozostałych trzech kierunkach powinniśmy traktować z dużą rezerwą.
* Jest sobota, a więc doszło do sporych proukraińskich manifestacji w kontrolowanych przez Rosjan miastach, m.in. Berdiańsku, Melitlopu czy Chersoniu. Nie ma to większego przełożenia na walki, jednak demonstracje te po pierwsze podburzają morale rosyjskich żołnierzy, poza tym nie pozwalają na tworzenie propagandowych filmików z rzekomo 'wyzwolonych od nazistów ziem'. Tak więc warto to odnotować.
* Pojawiają się też informacje, że państwa NATO będą skupować od państw byłego bloku komunistycznego czy państw trzeciego świata broń radziecką, którą potrafią obsługiwać Ukraińcy. Mowa m.in. o naszych T-72 (pewnie tych niedawno zmodernizowanych, bo reszta nadaje się na gruz). Ale w obliczu afery wokół MIG-ów, czy problemach logistycznych (taki sprzęt z Afryki lub Azji trzeba by było najpierw przewieźć do Polski, a potem dostosować do ukraińskich wymogów) jest to śpiew przyszłości. Jeśli w ogóle to nastąpi - w tej chwili bada się możliwości takiej operacji.
* Ukraińcy już trzeci raz zaatakowali infrastrukturę wojskową na terenie Rosji. Tym razem padło na Biełgorod znajdujący się ok. 80-90km od Charkowa i 40 km od granicy rosyjsko-ukraińskiej.
[Obrazek: 8.png]
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 05-03-2022, 23:32
@Mordoc terroryzuje użytkowników, kto by pomyślał.  Big Grin  Taki miły się wydawał, sąsiadom mówił 'dzień dobry'.

(05-03-2022, 23:11)tomexor napisał(a): Jednakże (szczęście w nieszczęściu) od kilku dni próbowałem znaleźć filmy z Piorunem w akcji na Ukrainie i dopiero u Ciebie w komentarzu udało mi się to odnaleźć.

Jeśli chciałbyś więcej ujęć z frontu, gł. zniszczeń sprzętu (ale są też analizy lub próby analiz bieżącej sytuacji), to zachęcam do śledzenia tych kont na Twitterze:
* Tomasz Szulc - @Tszulc_
* Illia Ponomarenko - @IAPonimarenko
* Dawid Kamizela - @DawidKamizela
* Mariusz Cielma - @MariuszCielma​​​​​​​
* Maciej Kucharczyk - @MacKucharczyk​​​​​​​
* @_Winged_Hussar_
* @TheDeadDistric 
Część z nich jest w pierwszym poście. Poza The Dead District (i może Illią, który jest dziennikarzem w The Kyiv Post), Panowie są albo żołnierzami, albo analitykami, albo dziennikarzami od zbrojeniówki. Od razu ostrzegam wszystkich, że niektóre filmiki udostępniane przez tych użytkowników mogą być nieocenzurowane.
[Obrazek: 8.png]
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 32
Licznik postów: 454

Nombre de Dios, 06-03-2022, 02:50
(05-03-2022, 22:29)Sting napisał(a): * Ukraińcy zaczynają popełniać pierwsze poważne błędy na polu wojny informacyjnej - chodzi tutaj o trzy najważniejsze sprawy z ostatnich 2 dni:
- MIG-29 i SU-22 - tutaj Kijów posunął się za daleko i przekazał do publicznej wiadomości komunikat, że państwa NATO przekażą swoje MIG-29 i SU-22 Ukrainie. Nie wiem skąd ten błąd, może był on podyktowany podbudową morale wewnątrz państwa. W każdym razie wywołało to fatalny skutek międzynarodowy.
Mam wrażenie, że oni chcą niejako wciągnąć NATO do tej wojny (mam na myśli oficjalnie, bo nieoficjalnie to od dawna dostają pomoc, która będzie rosła im dłużej będą się bronić) i dlatego podają te wiadomości publicznie. Nie mam o to do nich pretensji, bo w ich sytuacji tonący brzytwy się chwyta i wykorzystają każdą możliwość na jak najkorzystniejsze rozstrzygnięcie tej wojny, ale podawanie takich wiadomości publicznie szkodzi bezpieczeństwu Polski i reszty państw ze wschodniej flanki NATO. 
Btw Trochę bez echa przeszły ostatnie wnioski złożone prze Mołdawię i Gruzję o członkostwo w UE. Jak myślicie czy mają jakąś szansę na powodzenie? Sorki jeśli ktoś już o tym pisał, ale śledzę tyle informacji przez ostatnie dni, że sam już nie wiem co gdzie czytałem. Potencjalnie te państwa mogą być kolejnymi celami ataków Rosji. Część Mołdawii to prorosyjskie Naddniestrze, więc Rosja może w przyszłości próbować przejąć to terytorium o ile nie całą Mołdawię. Tak samo w przypadku Gruzji część ich państwa już teraz jest okupowana przez Rosję. Zastanawiam się czy UE zdecyduje się pójść na taki kolizyjny krok w stosunku do Rosji. Z drugiej strony chyba mamy już podobny przypadek w UE, bo część Cypru to Turecka Republika.
ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 3,665

ARRRGH, 06-03-2022, 20:12
(05-03-2022, 22:29)Sting napisał(a): - MIG-29 i SU-22 - tutaj Kijów posunął się za daleko i przekazał do publicznej wiadomości komunikat, że państwa NATO przekażą swoje MIG-29 i SU-22 Ukrainie. Nie wiem skąd ten błąd, może był on podyktowany podbudową morale wewnątrz państwa. W każdym razie wywołało to fatalny skutek międzynarodowy. W Rosji pojawiły się kolejne głosy o eskalacji ze strony Zachodu, z kolei Zachód musiał szybko zaprzeczyć (konferencja prezydenta Dudy i Sekretarza Generalnego NATO Stoltenberga). Wspominałem wcześniej o ok. 4-6 MIGach już przekazanych Ukrainie i prawdopodobnie na tym się skończy. Od czasów afery, którą rozpoczął Zełeński, bazy dla MIG-ów z Malborku i Mińsku Mazowieckim oraz baza SU-22 w Świdninie (a także podobne bazy na Słowacji i w Bułgarii) są obserwowane przez polskie i zagraniczne media. Ukraina jedną wypowiedzią pozbawiła się ok. 70 maszyn, na których mogliby latać jej piloci. Co więcej, zapowiedź władz ukraińskich, że ich flota będzie operować z Polskich baz jeszcze bardziej zaogniła sytuację i trzeba było podawać kolejne dementi z naszej strony. Szkoda, bo przeszła im koło nosa okazja skokowego zwiększenia zdolności operacyjnych, a nam - możliwość wymienienia 2 eskadr MIG-29 i jednej SU-22 na nowoczesny zachodni sprzęt w takiej samej ilości. Co nie oznacza, że do przekazania nie dojdzie, jednak najpierw musiałby opaść kurz po medialnej aferze. 

O ile rozumiem kwestie zamknięcia nieba nad Ukrainą, która wymagałaby bezpośredniego działania wojsk NATO, o tyle tutaj nie do końca rozumiem problemu. Przed momentem cały świat się "chwalił", że wysyła Ukrainie rakiety, drony, broń przeciwlotniczą itp., - czyli elementy uzbrojenia i wojska są wysyłane oficjalnie, więc samoloty byłyby takim samym elementem. A co, jeśli Ukraina właśnie by sygnowała kupno takiej broni od Polski? To też by była eskalacja? Trochę mi się to gryzie.
Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 509

Szarim Musty, 06-03-2022, 21:39
(06-03-2022, 02:50)Nombre de Dios napisał(a): nieoficjalnie to od dawna dostają pomoc, która będzie rosła im dłużej będą się bronić

Wydaje mi się, że Świat nie będzie dozbrajał w nieskończoność Ukrainy. Podejrzewam, że jak jeszcze z tydzień/dwa wojna potrwa to Europa zacznie zmagać się z kryzysem, który już w Polsce powoli zaczyna być widoczny. Paliwo kosztuje już prawie 7zł, a z paliwem zdrożeje wszystko. Nie zapominajmy, że przy obecnym paliwie mamy już zmniejszony podatek więc to jest kwestia czasu, aż za litr zapłacimy nawet 10zł. W takim wypadku żywność i inne towary znacząco zdrożeją. Prawda jest taka, że ta wojna dotyka mocno przeciętnych Rosjan ale za chwilę my będziemy w podobnej sytuacji. Kłopoty się szykują u nas i to olbrzymie. /nie chcę krakać i pragnę się mylić/
(06-03-2022, 02:50)Nombre de Dios napisał(a): Btw Trochę bez echa przeszły ostatnie wnioski złożone prze Mołdawię i Gruzję o członkostwo w UE. Jak myślicie czy mają jakąś szansę na powodzenie?

Niedawno czytałem, że Unia żałuje ostatniego rozszerzenia więc... jedyna szansa dla nich to wejście teraz gdy trwa polityczna przepychanka z Rosją. Jednak znowu... Unia raczej nie odważy się coś takiego zrobić, jest ona zbyt uzależniona od Rosji, co odczujemy lada dzień.
(06-03-2022, 20:12)ARRRGH napisał(a): O ile rozumiem kwestie zamknięcia nieba nad Ukrainą, która wymagałaby bezpośredniego działania wojsk NATO, o tyle tutaj nie do końca rozumiem problemu.

Zamknięcie nieba nad Ukrainą = wojna. Nie wiem skąd Zeleński ma tyle odwagi by to sugerować. Tonący się brzytwy chwyta ale obecnie i tak Nato mocno ich wspiera. Jeżeli Ukraina będzie chciała nas wciągnąć w wojnę to finalnie może stracić nawet zaopatrzenie. Jak wspomniałem zaraz dostaniemy rykoszetem od sankcji Rosyjskich i wtedy ciekawa będzie reakcja europejczyków.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź