Przebudzenie yami-yami i gura-gura no mi.
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 06-04-2022, 23:41
Fakt, że Oda zdecydował się na przebudzenie owocu Luffiego, a przy okazji niejako zamienił owoc gomu-gomu na hito-hito model Nika, na wpływ na wiele wątków w OP. Jednym z nich jest kwestia owoców Czarnobrodego, bo:
* skoro Luffy otrzymał przebudzenie, to BB też je dostanie - tutaj można się spierać o to, czy mówimy o obu owocach, czy tylko o yami-yami. Jednak Luffy musi pokonać Czarnego w jego peaku, ponieważ w przeciwnym wypadku jego zwycięstwo byłoby niepełne i można by było je łatwo kontestować (tak w OP, jak i wśród fandomu).
* zmiana gomu-gomu na Nikę (nie chce mi się za każdym razem pisać hito-hito model Nika) rozpoczyna dyskusję na temat tego, czy Nika jest kontrą/przeciwstawnym owocem wobec yami-yami. Wcześniej przy gomu-gomu mieliśmy sprawę zamkniętą, no bo jak guma ma się do ciemności, poza tym owoc Luffiego był już kontrą na owoc Enela. Samo parowanie owoców to nie jest nic nowego, bo na biedę można sprawować ze sobą owoce Kuzana i Sakazukiego, czy Brooka i Big Mom (choć do drugie to bardziej teoria niż faktyczne sparowanie).
Z resztą budowanie narracji na zasadzie przeciwieństw jest bardzo mocno zakorzenione w kulturze japońskiej, a tamtejsi mangacy często i gęsto korzystają z tego motywu. Pisał o tym np. @Dejo w wątku związanym z walkami załogi BB z SHP. Zjawisko to na nawet swoją nazwę: dychotomia, której najbardziej znana manifestacja istnieje pod postacią filozoficznych koncepcji Yin i Yang. A skoro już poszedłem tak daleko w teorii, to najważniejsze zjawiska dychotomiczne w japońskiej kulturze są następujące:
- ura (nieformalność, codzienność, coś ukrytego) <---> omde (farsa, formalność, widoczna strona)
- uchi (wewnątrz) <---> soto (na zewnętrz)
- honne (prawdziwa intencja /motyw) <---> tatemae (prawda dla zachowania harmonii)
- ninjō (emocje, natura ludzka) <---> giri (obowiązek, honor)
Te 4 zestawienia są w zasadzie wytrychami ułatwiającymi zrozumienie japońskiej kultury, a co za tym idzie - zrozumienia tamtejszych kodów kulturowych, które są świadomie bądź nie przemycane do mang/novelek/animców. Ale to historia na inny wątek i każdą z dychotomii trzeba by było rozebrać na czynniki pierwsze, co może kiedyś zrobię.

Skoro prawdopodobnie zobaczymy przebudzenie yami-yami (i być może gura-gura), a jego siła może być czymś przeciwstawnym do Niki, to mamy dwa wyjścia:
- zestawienie wolność vs niewola - tj. owoc y-y w swojej przebudzonej formie może być np. w stanie łamać wolę przeciwnika, co jest przepotężną umiejętnością, gdyż wola jest jednym z ważniejszych filarów całego OP. Y-y do tej pory pokazał nam zdolność do neutralizacji mocy owoców, do przyciągania użytkowników (po wcześniejszym kontakcie z użytkownikiem/przyjęciu na siebie obrażeń od użytkownika), możliwości uderzenia mocą ciemności w podobny sposób co inne logie, tworzenia wymiaru, do którego można przenieść przedmioty. Dosyć wszechstronne zdolności, więc dołączenie do tego umiejętności mogącej zdominować wolę przeciwnika wydaje się możliwe. Być może będzie ono miało miejsce po kontakcie z taką osobą (jak z przyciąganiem/neutralizacją użytkowników owoców).
- zestawienie wolność vs pozorna wolność - tj. BB będzie mógł finalnie osiągnąć ten sam efekt co Luffy (co by się też zgadzało z ogólnym zestawieniem sylwetek obu piratów), jednak innym kosztem. Ujmując to inaczej - przebudzone yami-yami też będzie mogło wpływać na otoczenie i je niejako zniekształcać, przez co Czarnobrody również będzie mógł walczyć w najbardziej 'wolny' sposób (kłania się komentarz Kaido dot. Gear 5), jednak będzie się to odbywać niszczeniem otoczenia lub cierpieniem osób postronnych.

Łamanie woli lub w pewnym sensie podobna zdolność co Nika, tyle, że osiągana destrukcją otoczenia/cierpieniem innych- w uproszczeniu to są moje 2 typy na przebudzenie owocu yami-yami. Skoro Oda poszedł po najmniejszej linii oporu i zrobił z Luffiego cudowne dziecko, które ma unikalną rodzinę, owoc, wolę, przyjaciół, artefakt (kapelusz) i w ogóle jest najlepszy, to jestem w tej kwestii pesymistą i uważam, że z Czarnobrodego też zrobi typowego antagonistę - np. okaże się, że Joy Boy miał brata/przyjaciela "Sorrow Boya" (kiedyś się sam z tego śmiałem, dziś uważam to za coś prawdopodobnego), a ich walka toczy się od pokoleń przez kilkaset lat - Joy Boy - ... - Roger - Luffy vs Sorrow Boy - ... - Xebec - Czarnobrody.

W przypadku gura-gura to szczerze powiedziawszy nie mam żadnego pomysłu i wydaje mi się, że owoc ten i bez przebudzenia jest zbyt niszczycielski. Za jego przebudzeniem przemawia fakt, że Luffy powinien pokonać Czarnobrodego, który będzie dysponował pełnią swojej mocy, żeby można było na końcu jednoznacznie ocenić kto jest silniejszy. W zasadzie to zamienianie otoczenia w gumę może być swego rodzaju kontrą na gura-gura, a przynajmniej ograniczałoby skalę zniszczeń. Być może przebudzenie umożliwi uruchamianie efektu owocu z opóźnieniem, albo Oda pojedzie po najmniejszej linii oporu i po prostu zwiększy jedynie skalę zniszczeń.

Tak teraz czytam ten wątek i wydaje mi się, że za dużo jest tu teoretyzowania, ale jak ktoś ma jakiś praktyczny opis potencjalnych przebudzeń yami-yami i gura-gura to zapraszam.  Big Grin 

Wkurzony jestem, bo sam tekst był 2x dłuższy, ale zmieniłem na chwilę karty w przeglądarne i mi on bezpowrotnie przepadł, a nie chciało mi się pisać tego samego 2x. Nauczka na przyszłość, żeby pisać takie rzeczy w wordzie. :c
[Obrazek: 8.png]
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 07-04-2022, 00:21
Wydaje mi się, że akurat wstrząs-wstrząsowoc może już być przebudzony. A fakt, że Teach używał wszystkich technik bez problemu może wynikać z jego szerokiej wiedzy o owocach (miał też czas aby przyglądać się Białobrodemu) bądź sposobu w jaki ten drugi owoc zjadł albo jednego i drugiego. [Obrazek: main-qimg-d4d205ab94f5fdb350c24a3cc18a29ca-lq]

Białobrody w sumie pokazał trzy rodzaje użycia owocu. Gdzie według mnie dwa są dosyć podobne, a trzeci jednak nieco odbiega swoją specyfiką od pozostałych.
Takim typowo podstawowym atakiem jest kumulowanie wstrząsów "w formie kuli" czy to w pięść, bisento czy w nogę, drugim jest uderzanie "przestrzeni" co może wywołać wstrząsy czy po prostu niszczyć cele. I trzecia umiejętność w której WB chwyta przestrzeń, imo stanowi to bardzo dużą ingerencje w otoczenie, co jakoś się tam wpisuje w domyśle umiejętności przebudzonego owocu. Zwłaszcza przy czymś na taką skalę Big Grin
Także nie byłbym zdziwiony, że to co widzimy tutaj to już etap przebudzenia ale oczywiście, w żadnym razie nie będę zaskoczony, jak Oda wymyśli coś znacznie bardziej "przesadzonego", a przykład Niki pokazuje, że  Oda zaskoczyć w tym aspekcie potrafi, pozytywnie czy negatywnie to już inna sprawa. Big Grin
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

MugiwaraMichal

Piracki wojownik

Licznik postów: 155

MugiwaraMichal, 07-04-2022, 00:45
(07-04-2022, 00:21)Dejo napisał(a): Wydaje mi się, że akurat wstrząs-wstrząsowoc może już być przebudzony.

dokładnie ta sama scena którą wrzuciłeś pierwsza mi przyszła do głowy w kontekście przebudzenia wstrząsowocu. Tu czuje, że dużo już nie będzie do dodania.
w kontekście yami-yami widzę to jak czarną dziurę która wchłania wszystko wokół i wsysa przestrzeń, ale wsysanie woli też do mnie przemawia. Natomiast sam fakt posiadania kilku owoców (może na 2 przecież się nie skończyć, jak wiele teorii krąży) jest na tyle mocny sam w sobie, że ceną może być to, że nie da się wszystkich przebudzić.
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 07-04-2022, 00:47
(07-04-2022, 00:21)Dejo napisał(a): Wydaje mi się, że akurat wstrząs-wstrząsowoc może już być przebudzony. A fakt, że Teach używał wszystkich technik bez problemu może wynikać z jego szerokiej wiedzy o owocach (miał też czas aby przyglądać się Białobrodemu) bądź sposobu w jaki ten drugi owoc zjadł albo jednego i drugiego.
No właśnie mi też za bardzo przeszkadza zbyt destruktywna siła gura-gura, żeby jeszcze mówić o jakimś przebudzeniu owocu. W ogóle przebudzenie robi tyle dziur, że nie ma tu dobrego rozwiązania, bo:
- albo jest tak, że Białobrody operował przebudzeniem, tak samo jak Czarnobrody zaraz po zjedzeniu owocu - czyli samo bycie oczytanym (zamiast wieloletniej praktyki!) wystarcza na 'zrozumienie' owocu,
- albo Białobrody nie używał przebudzenia (nie chciał? nie mógł?), mimo że widzieliśmy je u strażników ID, a nawet u Kidda czy Lawa,
- albo Białogrody nie miał przebudzenia, ale Czarnobrody już je uzyska.
Każda możliwość jest w jakimś tam sensie słaba. Najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby WB powstrzymywał się na MF od użycia przebudzenia, ale tu wracami do punktu wyjścia, bo g-g i bez tego jest przepotężny.

A jak się @Dejo zapatrujesz na przebudzenie yami-yami? Masz jakiś pomysł?
[Obrazek: 8.png]
MateoChoski

Piracki wojownik

Wiek: 31
Licznik postów: 107

MateoChoski, 07-04-2022, 00:57
Bardzo mnie ciekawi gura gura no mi, czy został on przebudzony przez białego, w końcu tyle lat posiadał moc tego owocu a jednak nie było nic wspomniane o tym. O ile pamiętam doflamingo wspomniał o przebudzeniu owocu jako pierwszy. Chyba że Oda o tym nie myślał w tamtym czasie gdy robił marineford. A być może było coś o tym mówione w impeldown, nie pamiętam dokładnie. Strasznie dużo tego w tej mandze i czasami nie idzie sobie przypomnieć z pamięci na dany moment co kiedy było wspominane itd. Natomiast mnie bardziej interesuje sama końcówka Wano, BB mówił o tym że wypływa w morze, ale gdzie? nie wiadomo, czy to możliwe że Oda pokaże nam BB na wano jak kradnie owoc kaido albo marco? Nie wierzę w to że marco jest tam oo tak bo se jest żeby walczyć z randomami i ścierać się czasami z kimś mocniejszym. Ten Marco po coś tam jest, i uważam że na koniec arcu możliwe jest spotkanie tych dwóch panów wywiąże się ciekawa rozmowa i na sam koniec odpierdoli się coś, np BB ukradnie owoc osłabionego kaido, albo zabije kogoś np marco.

A Jeszcze co do przebudzenia owoców BB. To co przebudzony owoc yami yami no mi by dostał? Szczerze mówiąc ja nie mam pomysłu. A gura gura no mi również jest na tyle niszczycielski że aż ciężko było by znaleźć dla niego jakieś dodatkowe cechy, moce. Szczególnie że Luffy ma jeden owoc, a BB prawdopodobnie będzie posiadać aż trzy. Jak będzie wyglądać taka walka luffiego z BB? Ciężko mi sobie to wyobrazić.
(07-04-2022, 00:21)Dejo napisał(a): I trzecia umiejętność w której WB chwyta przestrzeń, imo stanowi to bardzo dużą ingerencje w otoczenie,

Być może właśnie ten atak może oznaczać przebudzenie. Wydaje mi się że gdyby nie wiek WB to byłby w stanie wywrócić dosłownie marineford do góry nogami rozpierdalając je o co tylko zechce. Ale to tylko takie gdybanie obecnie. Ale to w sumie by tłumaczyło taką panikę i strach w Sengoku który mówił żeby uważać na tę moc bo to człowiek który jest zdolny zniszczyć świat przy jej pomocy. Sam sengoku ma ciekawą moc, i był w stanie może nie zmieść z planszy ale jednak dotkliwie uszkodzić i zaskoczyć BB i jego załogę. Pojawienie się Shanksa przerwało dalszą walkę, ale to też ciekawe że Shanks pojedynkował sie z Kaido i nagle pojawił się na marineford. Jego rola też jest ciekawa w tym wszystkim. Bo niby stanął przed BB i jego załogą i był chętny na walkę ale sam BB odpuścił bo stwierdził że jeszcze za wcześnie na walkę z nimi. Potem widzieliśmy BB jeszcze na jakiejś wyspie gdzie spotkał Bonney i ktoś z załogi BB dostrzegł że płynie do nich marynarka z Akainu na statku, i posrany uciekł. Ciekawe dlaczego? dlatego bo Akainu jest za mocny nawet gdy BB miał już te dwa owoce?
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 07-04-2022, 06:01
Nie chce mi się analizować wszystkich owoców, ale logia ma zawsze 3 konkretne atrybuty. Pomijam oczywiste typu właściwości żywiołu. 
1. Oddziaływanie na ciało użytkownika
2. Produkcja
3. Interakcja z otoczeniem 

Punkt 3 zazwyczaj wynika z 2. 

Jeśli chodzi o paramecie, to użytkownicy tych owoców są najczęściej w podstawowej formie ograniczeni do jednego, maks dwóch typów mocy.
Luffy ma gumowe ciało, Mr 3 tylko produkuje wosk, a Białobrody produkował wstrząsy.
Zmierzam do tego, że przebudzenie owocu może nadać mocy dodatkowy atrybut. W przypadku owocu gura gura może to być właśnie oddziaływanie na ciało użytkownika.
Najprostsze, co na chwilę obecną przychodzi m ido głowy to jakiś tryb zwiększający siłę i szybkość. Ewentualnie jakiś pancerz wstrząsów.

Szukałem czegoś na temat boga wstrząsów, ale znalazłem tylko takie coś:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Namazu  
https://pl.frwiki.wiki/wiki/Takemikazuchi

Co do owocu ciemności, trochę opcji się znajdzie np. absorbowanie siły na podobnej zasadzie, co owoc Morii gromadzący cienie w ciele użytkownika. Zamiana terenu w nicość. Ograniczenie pola widzenia. Kumulacja dusz zmarłych w wymiarze zwanym np. piekłem i wykorzystanie ich na polu bitwy.
Trochę popłynąłem, wiem  Big Grin
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Mastec30

Super świeżak

Licznik postów: 218

Mastec30, 07-04-2022, 11:12
Do tej pory w przypadku przebudzenia była jedna wspólna cecha. Moc danego owocu wpływała na otoczenie. Dolfa zamieniał budynki w liny, Kata w Mochi, Luffy też sprawia ze otoczenie staje się gumą, Kid też potrafił sprawić do Big Mom przyczepiały się przedmioty. Dlatego w tym obszarze bym szukał rozwiązań. Gura Gura moim zdaniem mogła być już przebudzona tak jak wyżej w tym temacie było już wspominane albo Biały był już zbyt stary, żeby móc używać przebudzenia. W końcu już któryś raz słyszymy, że przebudzenie pożera mnóstwo energii (Law, Kid i nawet Luffy o tym wspominali), więc może po prostu Biały był już zbyt słaby czy zaawansowany wiekowo, żeby wymachiwać przebudzeniem. Takie coś by mi nawet pasowało. Co do Yami Yami to trochę jeszcze za mało wiemy chyba o zdolności tego owocu. Bo BB w końcu mówił ze on jest jakiś specjalny i jako powód podał wtedy, że może zniwelować moc diabelskiego owocu. Problem w tym, ze potem weszło Haki i ta zdolność stała się trochę mało przydatna bo przecież każdy kto miał Haki mógł walczyć spokojnie z użytkownikami owocu. Może w przypadku przebudzenia ta moc się rozwinie. Tak jak wcześniej BB musiał przy pomocy Kurozu dotknąć użytkownika, żeby moc zadziałała tak może przy przebudzeniu wszyscy w jakimś bliżej nieokreślonym obszarze wokół tracą możliwość używania owocu (byłby wpływ na otoczenie). Albo druga opcja wchłanianie mocy owocu, czasowe ( przejmowanie mocy owocu bez konieczności jedzenia go) lub na stałe. Może wchłonięcie Gura Gura już było efektem przebudzenia. Dalej można rozważać że ciemność jakoś będzie wpływała na otoczenie ale tu nie mam za bardzo pomysłu jak bo robienie większej czarnej dziury jakoś mnie brzmi oryginalnie
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 07-04-2022, 16:28
Nom temat przeciwieństw w samej introdukcji Teacha na Jaya jest mocno zaakcentowany, scena w barze z ciastem wiśniowym i sokiem. Dlatego też zwłaszcza w obliczu obecnych wydarzeń na Wano teoria o So[font][font]rrow Boyu wydaje się mieć coraz mocniejsze korzenie. [/font][/font] Samo pierwsze wspomnienie o Teachu i jego załodze jest bardzo wymowne. Przez jego działania królestwo właśnie dopadł chaos, cierpienie itd. Z kolei przybycie Luffyego pozwoliło Drum zacząć nowe jutro, pod nową flagą i z nowym liderem. Kolejnym przykładem jest wyspa Banaro (Miejsce walki Teacha i Ace) Teach przyniósł tam jedynie śmierć i zniszczenie, wyspa pod wpływem jego mocy została kompletnie w gruzach i tutaj już happy endu nie było. Kolejnym ciekawym „elementem” jest jak różne losy spotykają ludzi którzy stanęli przeciw nim: Thatch (martwy), Ace (martwy), Białobrody (martwy), Abaslom (martwy), Gecko Moriah (status nieznany). Zmierzam generalnie do tego, że niemal wszyscy ludzie którzy w jakiś sposób stali na drodze Teacha do celu kończyli marnie. Jest to też sporo odwrotność tego co dzieje się w przypadku wrogów Luffyego którzy w dużej mierze po przegranej z Luffym w jakiś sposób zmieniali swoje postępowanie/cel często na lepsze, zwłaszcza ta zmiana jest widoczna w kierunku samego gumiaka. To o czym mówił Mihawk, Luffy ma umiejętność przyciągania do siebie sojuszników. Teach z kolei zostawia trupy i pali za sobą wszystkie mosty.

To tak tytułem wstępu, co się zaś tyczy Ciem-Ciemnowocu...



W walce, z Ace, zaznaczył, że siła przyciągania jego owocu jest absolutna przez co przez co wszystko wycelowanego w niego zadaje obrażenia, ze zwiększoną prędkością co się oczywiście przekłada na większy niż standardowo ból czy obrażenia, co natomiast jest ciekawe, to nie powiedział, że przenikanie obiektów jest absolutnie niemożliwe... Tylko, że nie potrafi tego zrobić. Moja hipoteza jest taka:
[Obrazek: 7d574d54297846c43d0591b0d05d8032.png]

Zawsze gdy widzieliśmy Teacha padało na niego światło poza tym jednym momentem. Jednym z moich przypuszczeń jest to, że promienie słoneczne mogą na niego działać jak woda na Crocodile.. I nie jest tak do końca, że niemożliwym dla niego jest stanie się ciemnością bądź czarną dziurą która te ataki by pochłaniała. Tylko może to zrobić jedynie w bardzo specyficznych warunkach (i myślę, że jednym z elementów przebudzenia może być stworzenie mu tych warunków), stąd ta czarna płachta.
Wiadomo chciał też ukryć co robi przy Białobrodym, w każdym razie przypuszczam, że w kompletnej ciemności mógł przybrać formę która pozwoliła mu pochłonąć moc owocu.

(Tak wiem, że Marco mówił, że jego ciało jest specyficzne, ale  nie można mieć pewności, co konkretnie miał na myśli. Możliwe, że mówił już o zmianach które zaszły po konsumpcji) W każdym razie z czarnej dziury nie można się wydostać, bo wszystkie drogi ucieczki prowadzą z powrotem do środka. Po co Teach chciał owoc ciemności, ano po to żeby móc zjeść więcej niż jeden owoc oraz być może do wydobywania innych owoców:
[Obrazek: WqwV8m.jpg]

Co jeżeli mimo zjedzenia więcej niż jednego owocu, ciało Teacha nie jest wstanie eksplodować dlatego, że jest centrum bardzo silnego przyciągania co utrzymuje jego go w całości... W ten sposób niekoniecznie musi się w jego przypadku skończyć nawet na trzech owocach Wink

Także nie będzie to nic odkrywczego ale sądzę, że Teach będzie po prostu wstanie pochłonąć otoczenie w ciemności doprowadzając do czegoś na wzór niebytu/nicości którego będzie epicentrum, a moce takie jak "czarna dziura" czy "wir wody ciemności" którym blokował moce owocu Ace, zyskają nowy wymiar i tak jak kolega wyżej napisał pozwolą w jakiś sposób pochłaniać/obracać w nicość bądź nawet wyciągać z użytkownika.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Subskrybuj ten wątek Odpowiedź