Golden Kamuy
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 6 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
CCORD

Gorosei

Wiek: 27
Licznik postów: 4,965

CCORD, 10-04-2018, 23:48



Kolejna seria, o której nic nie wiem.
Mimo to, pierwszy odcinek upewnił mnie, że może okazać się hitem. Martwi mnie tylko CGI na zwierzakach, bo wygląda raczej średnio Sad

No ale w przeciwieństwie do Persony, tutaj jestem w stanie coś powiedzieć o fabule po pierwszym odcinku. Główny bohater - żołnierz - dowiaduje się, że gdzieś istnieje skarb, masa złota. Potrzebuje on tych pieniędzy, więc gdy przekonuje się, że stary dziadyga, który mu o skarbie opowiedział nie kłamał, postanawia skarb odnaleźć.
Na ten moment to właściwie tyle, może nie brzmi niesamowicie, ale wykonanie było w porządku (poza wspomnianym CGI) i seria jest obiecująca.
 
legoras

Kapitan z paradise

Licznik postów: 376

legoras, 11-04-2018, 18:31
Manga świetna.
Niektóre postacie [z tatuażami] totalnie rozjechane psychicznie Smile
Ogólnie to serie przypadkiem znalazłem, po tym jak Murata (One Punch Man) zachwalał Goldena z fabułe. Było warto rozpocząć czytanie  (obecnie cos 154 chaptery).
CCORD

Gorosei

Wiek: 27
Licznik postów: 4,965

CCORD, 16-04-2018, 21:17
Drugi odcinek upewnia mnie w przekonaniu, że ta seria to coś co warto śledzić.
 
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 08-04-2022, 08:46
Czemu ten temat taki martwy?

Zacząłem mangę tej serii i zapowiada się fantastycznie Wink. Już po 20 rozdziałach.

Dużo kulturowych rzeczy związanych z ajnami, tło historyczne, ciekawa fabula, humor, który bawi. Za dużo powiedzieć nie mogę. Podobno w mandze więcej informacji jest o smaczkach związanych z ajnami. A anime bardziej dynamiczne, mniej krwi i I nie ma tak rozbudowanych opisów na temat kultury Ajnów itp


No i są to informacje sprawdzone raczej, z tego co słyszałem to manga powstaje we współpracy ze Stowarzyszeniem Ajnów Hokkaido i ajnistą.

Manga tej serii kończy się za trzy rozdziały.

@CCORD wywołuje cię do tablicy
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 10-04-2022, 23:02
Big Grin heh , no musisz z tym żyć.  W ogole dla porownania pozwole sobie na offtop, skoro rozdzial i tak nikogo nie interesowal za bardzo nowy Big Grin .

Wlasnie 90 chapter golden kamuy przeczytany i mam dwie refleksje Big Grin


Ale to sie wolno czyta przy Op, spory natlok informacji Big Grin , ale na plus. 

i druga, mam wrazenie jakby w 90 rozdzialow tyle sie wydarzylo Big Grin ile przez 500 rozdzialow po time skipie w OP Big Grin . Tam to jakos plynnie przechodza arce? ciezko nazwac arcami, noo ale plynnie to idzie bardzo.  Kiedys na poczatku mangi Op, tez sie podobnie przechodzilo sprawnie Wink -> arlongi, i inne takie. Przyjemna odmiana od OP, gdzie sie obecnie meczy to wano i bedzie meczyc jeszcze Big Grin 7 miesiecy pewnie. 


Brak jest krotszych arcow po time skipie, ktore przyjemnie by sie czytalo. Poza Zou nie ma nic i uwazam to za duzy minus. Bysmy zyskali na tym zwiedzajac wiecej wysp i zdobywajac wiecej informacji o swiecie po drugiej stronie grand line.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 10-04-2022, 23:13
A co to za typ serii? Fantasy, okruchy życia czy coś pośredniego jak Vinland saga?
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 10-04-2022, 23:24
co to za seria: przygodowka, polowania na zwierzeta/ ludzi po lasach,  szukanie skarbu, z historycznym tlem ( wykorzystuje w sumie duzo tematow historycznych),  watek wojny Rosji z Japonia w to tez wplatany gdzies tam w tle jest i ciagle gdzies tam wraca, generalnie podroze po Hokkaido  i duzo wiedzy o Ajnach ( sporo jest tego)

Jako komedia daje rade nie gorzej niz jojo. Mozna sie naprawde dobrze usmiac tez porzadnie Wink .

No i postacie sa smiertelne poza glownym bohaterem, ktory ma przydomek niesmiertelny i cos umrzec nie moze Tongue , bo ma szczescie po prostu i umiejetnosci wojskowe.

Najblizej Vinland sagi albo Vagabonda, tylko ze  glowny motyw ze skarbem i tatuazami Wink na plecach to juz jest wymyslony. A w poprzednich dwoch wymienionych glowne motywy, gdzies juz byly rozpisane Tongue na wikipedii czy gdzies, latwiej spoilerowac historie do przodu cala.


Anime na pewno sporo skraca i ucieka sporo z tego.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 11-04-2022, 01:06
@niudeb mnie namówił parę dni temu i sam się wkręciłem. xD
Ciekawa przygodówka z trafiającym do mnie poczuciem humoru i gagami (trochę Jojo jak mówi niudeb ale też nie do końca bo jest tutaj coś specyficznego).
Poziom wiedzy o kulturze/zwyczajach/jedzeniu/języku Ajnów który otrzymujemy przy okazji czytania mangi jest o niebo lepszy niż np. robił to Dr Stone odnośnie nauki i wynalazków.
Musisz jednak @Mordoc uważać, bo istnieje niebezpieczeństwo, że po przeczytaniu kilkunastu rozdziałów będziesz miał nieodpartą chęć pobiegnięcia do lasu zjedzenia mózgu wiewiórki, oczów królika, czaszki wydry, a z reszty mięsa zrobienia citatapa (pamiętaj, aby mówić 'citatap' przy siekaniu mięsa). Nie mówiąc już o saunie.

Tytuł dla prawdziwych twardzieli - wszystkim innym odradzam sięgania po Golden Kamuy.
[Obrazek: 8.png]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 11-04-2022, 08:12
[Obrazek: tumblr_p8vmb0aZ2P1x54wsxo1_400.png]


poki co ulubiona postac komediowa Big Grin Yoshitake :

[Obrazek: b81e1c08f1b998a41b8b7247733c160c84809fe4.png]

ulubiony sukinkot Big Grin :  Ogata 

z 43 rozdzialu spoiler Tongue 

Spoiler

[Obrazek: 35ce89e27ab226b496e1e7bed5b9bb2b55320f4d.png]

kupil mnie tym tekstem troche, pełna kulturka Smile .
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 11-04-2022, 21:35
50 twarzy Arispy:
[Obrazek: 1.png]
[Obrazek: 2.png]
[Obrazek: 3.png]
[Obrazek: 4.png]
[Obrazek: 7.png]
[Obrazek: 8.png]


#wyrwanezkontekstu
Spoiler

[Obrazek: 6.png]

[Obrazek: 8.png]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 12-04-2022, 06:37
In the Golden Kamuy Official Fanbook, when asked which writer influenced him the most, Satoru Noda answered Hirohiko Araki, who is the creator of JoJo's Bizarre Adventure. However in the same interview, he states that he doesn't intend to include JoJo parodies in Golden Kamuy. In Chapter 145 of the manga, the main character Saichi Sugimoto, rapidly releases a fast barrage of punches followed by after-images of himself. The page itself resembles panels from Chapter 46 and Chapter 69 of Stardust Crusaders, which is the third part of JoJo's Bizarre Adventure, however Noda notes that this was actually a reference to Fist of the North Star.[9]

Szanuje :p. Później jeszcze postaram się pogrzebać więcej w biografii pana Nody .


Noda draws using digital illustration exclusively.[4] While Noda is noted for conducting in-depth research on subject material that appears in his manga,[2] he has stated that he is not interested in maintaining strict historical accuracy in his work, citing historically inaccurate elements in Golden Kamuy such as skiing and certain firearms that were added for dramatic effect.[4]


W ogóle bardzo późno się wybił uważam.

He made his debut as a manga artist in 2003, with the one-shot Kyouko-san no Kyou to iu Kyou (恭子さんの凶という今日, "Today, Kyoko's Murder") published in Monthly Young Magazine [jp].[4] His second one-shot story, 2006's Goorii Wa Mae Shika Mukanai (ゴーリーは前しか向かない, "Goalie Only Looks Forward"), won a Tetsuya Chiba Award [ja] in the Young Artist division.[5] After working as an artist assistant for nearly a decade, Noda made his serialized manga debut in 2011 with Supinamarada!, serialized in Weekly Young Jump.[3] After Supinamarada! was a commercial failure, Noda took a year before developing his next series, 2014's Golden Kamuy.[3] The series would become a widespread critical and commercial success, and won the Manga Taishō in 2016.[6].

Supinamarada została zdjęta w 2012 roku w listopadzie :p




A tutaj bomba prawdziwa:

Sugimoto is based on two real-life figures:
The first is a man also named Saichi Sugimoto, with a different kanji spelling (杉本佐一). The real life Sugimoto was in fact the great-grandfather of the series creator, Satoru Noda. He was a soldier of the 27th Regiment of the 7th Division and was celebrated as a war hero. The fictional Sugimoto had only borrowed the name of the real Sugimoto.


The other was a soldier named Hiroshi Funasaka, who had received the title of "Immortal" after having survived many injuries including a shot to the neck and a hand grenade blast.[13]


His editor is Hakkou Ookuma and his Ainu language consultant is Hiroshi Nakagawa, a professor at Chiba University.
https://www.google.com/amp/s/yunhokick.t...h-noda/amp dłuższy wywiad z autorem z 2016 roku. Polecam


Zdaje się że coś mówiłeś, że ocieplał Japończykom wizerunek @Sting , to myślę jedno z najciekawszych info :p :

I think that since it is a delicate subject, people recoil from it. It brings along dark images of prosecution, discrimination, and such. But I was convinced that if I make an Ainu-themed manga that is cheerful and interesting, it can become popular. Even the Ainu people whom I met to gather data told me, “Please do not portray miserable Ainu people anymore. Please draw strong Ainu people.”
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 12-04-2022, 13:30
*ekhm* kultura Ajnów *ekhm*
[Obrazek: poop.png]

(12-04-2022, 06:37)niudeb napisał(a): Zdaje się że coś mówiłeś, że ocieplał Japończykom wizerunek @Sting , to myślę jedno z najciekawszych info :p :

I think that since it is a delicate subject, people recoil from it. It brings along dark images of prosecution, discrimination, and such. But I was convinced that if I make an Ainu-themed manga that is cheerful and interesting, it can become popular. Even the Ainu people whom I met to gather data told me, “Please do not portray miserable Ainu people anymore. Please draw strong Ainu people.”

Ciekawe podejście. Smile  Skoro już poświęciłeś czas na znalesie tych info to dorzucę swoje 3 grosze i postaram się wyjaśnić skąd się wzięło to "miserable Ainu" i czemu mówiłem o ocieplaniu wizerunku Japończyków:
- To Ajnowie byli pierwsi na wyspach japońskich, nie Japończycy, którzy przybyli na archipelag z Półwyspu Koreańskiego kilka tys lat temu. A z racji tego, że nowi przybysze górowali cywilizacyjnie i technologicznie nad Ajnami (ze względu na import kultury i techniki z ziem współczesnej Korei i Chin), to Ajnowie zaczęli być wypierani coraz bardziej na północ, aż zostało im Hokkaido, Sachalin i Kuryle. Nastąpił taki sam proces wypierania, jaki miał miejsce w przypadku białych ludzi i Indian, albo bliżej nas - niemieckich Krzyżaków i pogańskich Prusów.
- Japończycy bardzo późno zainteresowali się Hokkaido. Dopiero w XV wieku zaczęli tam torzyć osady handlowe, w XVI-XVIIw monopol na handel z Ajnami miałw zasadzie tylko jeden ród Matsumae,
- Natomiast od XVIII następuje zmiana w tym układzie, bo powoli kończy się handel towarami Japończyków z Ainu, a walutą zaczyna być przymusowa praca tych drugich. Jeszcze raz analogia do białych ludzi i czarnoskórych/Indian nie jest tu bezpodstawna. Od XIXw zaczyna się pełna kolonizacja wyspy, a od ok. 1870 roku przybiera ona masowy charakter, połączony z równie masowymi przesiedleniami Ajnów (fabuła mangi ma miejsce pół woeku później, wojna rosyjsko-japońska na której walczył nieśmiertelny Sugimoto to 1904-1905).
- Do tego wszystkiego należy dodać, że Ajnowie mają inne cechy antropologiczne niż Japończycy. W dużym uproszczeniu Ajnu to rasa biała (gęste brody, wysocy) z pewną domieszką azjatyckiej (krępe budowy jak Mongołowie lub ludy Azji Północno-Wschodniej). Nie będzie przesadą, jeśli się uzna, że Japończycy przez te wszystkie swoje teorie o 'japońskości' i byciu 'prawdziwym Japończykiem' (m.in. koncepcja nihonjinron) byli w dużej mierze systemowymi rasistami. Przy powyższym zarysie ich kontaktów z Ajnami, których przez kilkaset lat wypierali coraz bardziej na północ, można łatwo dojść do wniosku, że Ajnowie byli traktowaniu przez Japończyków jak podludzie.
- Ajnowie przez XIX i prawie cały XX wiek nie mieli prawa do odrębności czy samostanowienia - ich język i kultura były rugowane, a ci byli japonizowani tak samo, jak my i Ukraińcy rusyfikowani czy my i Czesi germanizowani. Na szczęście USA wygrały IIWŚ z Japonią, która stała się normalną demokracją, przez co Ajnowie zaczęli domagać się o swoje uznanie m.in. w oparciu o ONZ (np. ruch ;ludów pierwotnych', senjū minzoku, od 1978 działał w ramach ONZ).
- Japończycy byli jednak oporni, by w jakikolwiek sposób uznać prawa Ajnów. Dopiero w 1991 roku Ajnowie zostali uznani jako mniejszość etniczna, a DOPIERO W 2008 jako autochtoniczna. Dopiero od jakiś 14 lat Ajnowie mogą w jakimś ograniczonym stopniu chronić swoją kulturę, ale Japończycy nie mogliby być sobą, gdyby tego nie blokowali na wszystkie możliwe sposoby. W 1997 roku weszła np. ustawa "Ainu Culture Promotion Act", która w teorii miała chronić spuściznę Ajnów - w ptaktyce znaczyła tyle, że to japoński urzędnik/polityk uznawał, co należy do kultury ajnu i kto jest prawdziwym Ajnu (Mieszkasz w wiosce Ajnu ale mówisz po japońsku? Jesteś Japończykiem. Mówisz w języku Ajnu ale masz japońskie nazwisko bo któryś z rodziców jest Japończykiem? Jesteś Japończykiem.). Nie można się przez to doliczyć wsyzstkich Ajnów - mówi się o liczbie od 20k do nawet 100k, ale przez japonizację trwającą już ponad 150 lat ich język po prostu wymiera.

Mój komentarz nie dotyczył więc samych Ajnów, co właśnie Japończyków. Obecne wydarzenia to ok. 150-200 lat po rozpoczęciu procesu prac przymusowych i eksploatacji  fizycznej Ajnów oraz jakieś 50 lat po rozpoczęniu masowej kolonizacji Hokkaido (to widać lepiej) i masowych przesiedleń Ajnów (to widać gorzej). Ofc ta wzmianka którą @niudeb  zamieściłeś dużo zmienia i pokazuje zamysł autora, a i sam jestem na samym początku tytułu, więc może się to zmieni. Chociaż nie podejrzewałbym Japończyka o zbytnie rozliczanie przeszłości, na takie rewolucje jest tam zdecydowanie zbyt wcześnie. Smile
[Obrazek: 8.png]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 13-04-2022, 21:43
Złoto Smile 

[Obrazek: Zrzut_ekranu_2022-04-13_203343.png]
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 13-04-2022, 21:59
Aż zgłodniałem. 

Obliczyłem też, że na wszystkie 22 słowa ('z' to nie słowo) 'citatap' powtarza się 6 razy, co stanowi 27,(27)% wszystkich słów. Dlatego jest to mój ulubiony kadr.
[Obrazek: 8.png]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 17-04-2022, 09:06
Golden Kamuy jest lepszy od Vinland Sagi.  Ma sporo ciekawych rzeczy. 

Sporo plusow wiecej .
ciekawszy przede wszystkim Tongue 


A generalnie co cenie na obecna chwile w kamuyu: 

-Bogactwo zarowno historyczne i kulturowe(historycznie trochę pozmieniane niektóre rzeczy pod prowadzenie fabuły , kultorowo to taki ogrom informacji, ze nie jestem w stanie ich sprawdzac, ale no ogrom tego jes,t no i w dobrych skanach na koniec tlumacze sporo notatek robia do rozdziałów.)  

-Postacie dostają tutaj zawsze porządne retrosy i chyba nie ma jakiejś takiej postaci co bym nie lubił. Generalnie fajnie wprowadza tez nowe postacie, na początku wydają się niektóre niezbyt nieistotne, a potem potrafią nagle zyskać na znaczeniu i nawet retrosy dostać w niespodziewanym momencie.

-Autor fajnie potrafi łączyć wątki wcześniejsze z aktualnymi. 

-darmowa podroz po geografii Japonii. Dużo rzeczy możesz w necie wygooglowac że są, co narysuje(np.  jakiś budynek, ktory autor narysuje .) Czy urządzenia albo ich twórców.

 -Watki z Rosja i Japonia sa tutaj cały czas gdzies dotykane.   Tematy wysp kurylskich i  Sachalinu tez sa dotykane Wink .  

- widac ze autor stale pracuje by zbierac informacje do mangi.

-sporo dobrego kawałka prawdziwej przygody.

No i jedno wazne, mimo powagi sytuacji  czy drastyczych momentow, to autor potrafi dobrze rozladowac atmosfere humorem w odpowiednim czasie.  Jest to autor dobrze wywazony. 

Generalnie ta manga bogata w taka prawdziwa różnorodność.


Juz po 193 rozdziale jestem. Ale nad Vagabondem bym tej mangi nie postawil. Ale przy Vinlandzie to spokojnie lepsze Big Grin

czytaj @Dejo  Big Grin   .  Uwazam, ze w czasie wojny w Ukrainie, ta manga dobrze trafiła swój czas.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź