Manga - Obecne wydarzenia - Wano akt III
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,614

Dejo, 19-08-2022, 12:59
(19-08-2022, 12:11)Mordoc napisał(a):
(19-08-2022, 12:07)niudeb napisał(a): Mordoc. Te plany już były w pustym wieku, tylko przekazywano je sobie z pokolenia na pokolenie jakoś, albo ukryte były. Sam pluton powstał na Water 7 kiedyś.
Wprawdzie opieram się na anime, ale kojarzę, że Tom stworzył te plany od zera.

(19-08-2022, 12:08)Patrikorn napisał(a): Może być tak, że sam Pluton jest bezużytecznym okrętem wojennym dopóki za jego sterami nie zasiądzie odpowiednia osoba- Joy boy lub Momonosuke. Dopiero na rozkaz sternika okręt pokazuje swój 100% potencjał. Może jest on sterowany za pomocą haki wybrańca czy coś
W sumie Pluton + przebudzenie Nika Nika no mi może się okazać mieszanką wybuchową

Plany były przekazywane z pokolenia na pokolenia wśród najlepszych cieślów W7 jak wspomniał Niudeb. Jednym z nich był Tom, później Franky, plany miały być wykorzystane w osteteczności gdyby pierwszy pluton został użyty, a w sumie w tym kierunku trochę teraz zmierza fabuła. Luffy odpuścił ale ktos nie odpuści.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Cnockaut

Wilk morski

Licznik postów: 65

Cnockaut, 19-08-2022, 13:29
Orochi: zreformował przemysł ciężki, dał miejsca pracy, uszczuplił niemożliwe do spełnienia warunki klasy rolnej, rozwinął stolice, wraz z kaido wprowadzili ład oraz porządek publiczny, zdławili nie jedną rebelie, wprowadził stabilność polityczną.

Niudeb

W jaki sposób Orochi zreformował przemysł ciężki? W jaki sposób uszczuplił niemożliwe do spełnienia warunki klasy rolnej? W jaki sposób rozwinął stolicę?

Podasz do tego konkretne przykłady, bo zaciekawiłeś mnie tym komentarzem Tongue
MateoChoski

Piracki wojownik

Wiek: 31
Licznik postów: 107

MateoChoski, 19-08-2022, 14:20
(19-08-2022, 11:58)Mordoc napisał(a): Jak to jest, że Tom sam z siebie stworzył plany statku i okrzyknięto go Plutonem. Czy to oznacza, że natchnął go duch jakiegoś cieśli ze starożytnego królestwa czy ogólnie pluton to okręt bojowy posiadający konkretne cechy?

Nie no Tom nie stworzył Plutona. Plany które posiadał były przekazywane z pokolenia na pokolenie od pustego wieku prawdopodobnie aż do momentu spalenia planów. Dlaczego prawdopodobnie? bo nadal nie wiemy czy jest druga kopia. Może podróbka została spalona przez Frankyego. Nic nadal nie wiadomo w tym temacie.
Sam rozdział nudny, bo kończący już cały arc. Mam nadzieje że od teraz już możemy startować z czystą kartą, dosyć już Wano. Każdy w swoją stronę idzie i fajnie, ani Yamato ani Carrot nie dołączają jak mnie to mega cieszy to nie macie pojęcia xd. Pluton wiemy gdzie jest co go blokuje itd. Czyli w skrócie. Caribou informuje BB że Pluton jest na Wano. BB płynie na Wano i przy pomocy gura gura uwalnia Plutona przy okazji niszcząc wyspę. Uważam że właśnie to wydarzenie będzie początkiem wojny, atak BB na teren Luffiego można powiedzieć który jest pod jego ochroną będzie początkiem ich walki, potem ludzie dowiadują się o tym co zrobił BB i że posiada Pluton, każdy zacznie panikować zrobi się na świecie burdel i anarchia. No i w sumie tyle. Pewnie stanie się tak dopiero pod koniec kolejnego arcu który nie wiadomo nawet gdzie będzie xd. Ludzie mówią Elbaf. Ja mówię że nie wiem bo teraz szczerze mówiąc nic nie jest pewne, trzeba czekać kolejny tydzień bo przerwy nie ma. Mam nadzieje że kolejna przygoda zacznie się czymś ciekawym i że będzie w końcu o czym dyskutować bo te ostatnie rozdziały to takie no średnie, nie było o czym gadać. Mam nadzieje że te nudy w poprzednich rozdziałach to po prostu chęć dokończenia tego Wano tak jak se zakładał Oda, a od tego momentu będzie już tylko lepiej.
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 27
Licznik postów: 1,368

wuzzek, 19-08-2022, 16:25
yokai possessed giant oiran? Czy Oda potwierdza to, że BM była kontrolowana przebudzeniem Mother Carmel?
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,442

Saki, 19-08-2022, 17:11
(19-08-2022, 16:25)wuzzek napisał(a): yokai possessed giant oiran? Czy Oda potwierdza to, że BM była kontrolowana przebudzeniem Mother Carmel?

Chodzi raczej o ich słabe zrozumienie konceptu diabelskich owoców, wydaje mi się.
   ▲
▲▲

 
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 19-08-2022, 19:16
(19-08-2022, 07:08)niudeb napisał(a): https://onepiecechapters.com/chapters/42...apter-1057


no cóż....

 Powiem tak, nie ma z czego się cieszyć. Zacznę może od okładki rozdziału.    

Widać, że po upadku Big mom szykuje się w świecie Op kryzys żywnościowy. Przez 20 lat był spokój dopóki nie pojawił się Luffy, który postanowił zniszczyć największego eksportera żywności. Czego się spodziewam? Fali głodu w świecie op, wojen na wyspach Big mom o terytoria.  Caesar już zaczął niszczyć piękne tereny na WCI jakąś bronią biologiczną czy tam chemiczna

 Luffy oddaje Momosuke swoją flagę, nie jest to dobry prognostyk na przyszłość, ale do tego zaraz wrócę.  

W centrum wydarzeń widać, że  Nauczyciel już cięzko pracuje nad przekazywaniem propagandowej wersji wydarzeń oraz szerzeniem języka nienawiści. Tylko naiwni mogą wierzyć, że zmiana Kaido i Orochiego na Momo to coś dobrego.  

To prawda,
teraz na drogę rozwoju Wano i WCI przywrócić może jedynie Blackbeard, ewentualnie Akainu (minister piekarnictwa zamiast Ovena - również potrafi robić własnoręcznie piękne Donaty, które tak lubi Katakuri -->Globalna franczyza).
Książę Cavendish

Agent Cipher Pol

Wiek: 25
Licznik postów: 80

Książę Cavendish, 20-08-2022, 00:53
Rozdział nudny (do czego Oda nas już przyzwyczaił), nic ciekawego się w nim nie działo poza zakończeniem jednej z najgorszych sag serii. Średnio widzę przyszłość Wano. Władzę (chyba absolutną, bo nie widziałem, żeby na wyspie był jakiś parlament) powierzono 8-latkowi, a jego doradcami są w większości idioci. Nie ma w jego otoczeniu nikogo, kto znałby się na zarządzaniu państwem. No ale mniejsza. Jest w rozdziale jakaś nutka optymizmu. Yamato nie dołącza do załogi, nie dostajemy kolejnego kartonowego stojaka, żeby zajmował miejsce na Sunnym. Tak jak zwrócono uwagę, słabo wypada niekonsekwencja Ody w prowadzeniu wątku moralizatorskiego. Jeśli postacie stoją po stronie protaga, to nie można ich osądzać na podstawie grzechów ich rodziców, a jeśli nie, to można.

No i jaki ten rozdział brzydki:

[Obrazek: Zrzut_ekranu_2022-08-19_232151.png]
[Obrazek: Zrzut_ekranu_2022-08-19_231836.png]
Spoiler

[Obrazek: DvGi97bU0AE5_JJ?format=jpg&name=large]

janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,314
Miejscowość: Warszawa

janek z, 20-08-2022, 02:30
Hej, jaki ten rozdział wspaniały tego nam trzeba było, pokazania jak zwycięzcy się cieszą, jaki ten świat jest piękny. No coś pięknego. Uwielbiam ten panele gdy Oda nic nie wyjaśnia a Słomkowi wygrali bo są głównymi bohaterami. Po co jakiś rozwój postaci.

A teraz serio nie wiem jakoś jestem przyzwyczajony do tego że manga z czasem staje się coraz bardziej dojrzała, dotyka poważniejszych tematów, ale nie One Piece dalej będzie manga dla dzieci. Te ciągle "fajne" wątki mnie tak nużą że to masakra. Oda potrafi zrobić fajne rozdziały o tym co się dzieje na świecie bo świat wykreował kapitalnie ale woli dawać rozdziały nic nie wnoszące, takie dla 10 latków. Dla mnie ostatnio 1 na 10 rozdziałów są fajne, reszta jest słaba.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Bajnor

Imperator

Wiek: 30
Licznik postów: 1,902

Bajnor, 20-08-2022, 11:11
(20-08-2022, 00:53)Książę Cavendish napisał(a): powierzono 8-latkowi, a jego doradcami są w większości idioci. Nie ma w jego otoczeniu nikogo, kto znałby się na zarządzaniu państwem
Jest dziadek który był szogunem wcześniej przez wiele lat.
KohaQ

Szczur lądowy

Licznik postów: 6

KohaQ, 20-08-2022, 13:30
Zacznijmy od początku:
- niebywale zawiodłem się wycofaniem deklaracji Yamato. Słomkowi potrzebują "op towarzysza", bo nadchodzą "op walki". Zresztą, potrzebują jakiejkolwiek postaci na statku, żeby w końcu urozmaicić fabułę. Dla osób, które wyciągną "Wielką Flotę Słomianego Kapelusza" - tych postaci nie ma na co dzień. Nie funkcjonują w żaden sposób w przestrzeni wydarzeń, nie ma o nich nawet wzmianki, już nie mówię o próbie przemycenia na okładce ich perypetii. Koncept z flotą padł razem z ostatnim "papa" na Dressrosie. Niby Jinbei, jako ten ostatni, miał stworzyć efekt: "wow, były Shichibukai w załodze!", ale jest tak nijaki (albo po prostu nijako przedstawiony), że pisząc ten komentarz, zapomniałem o nim totalnie, myśląc, że to Brook był ostatni ^^. Umiejętności Yamato też byłyby czymś egzotycznym na statku, kolejny plus;
- rozdział skupia się tylko i wyłącznie na wątku wypłynięcia w morze bez pożegnania i odbudowaniu kultury oraz korzeni na Wano. Znowu Wano wstaje z kolan, a ten fakt dla Ody jest na tyle niesamowity, że dostajemy go bodaj 4 raz;
- nagrody, reakcje, info ze świata, sytuacja po Reverie, cokolwiek(?), mogło pojawić przed gniotami. Nie wiem, jak w Japonii, ale patrząc po Waszych opiniach, mamy chyba podobną ekscytację, gdy spoilery studzą oczekiwania, a rozdział je anihiluje. 

Ło dejm, się rozpisał.
Aioezn

Rekrut

Licznik postów: 25

Aioezn, 26-08-2022, 22:42
Trochę się jednak zawiodłem, że Yamato nie dołączył do załogi. Wydawał się mieć dobrą relację z Luffym i jako syn/córka Kaido pływający po oceanie na pewno budziłby grozę. Dodałby też nieco nowej energii w załodze jak ktoś już zauważył. Ogólnie średni rozdział jak całe Wano. Miał być opus magnum Ody, a wyszło tak se. Rozumiem więc zawód ludzi. Z drugiej strony narzekanie, że manga bywa dziecinna jest trochę absurdalne. One piece to shounen i to taki starej daty, bo te nowsze sobie obecnie na więcej pozwalają. Ta manga zawsze była skierowana do młodszych i oferował jednak przyjemną i prostą rozrywkę. Wiadomo też, że wszystko będzie kończyło pozytywnym i optymistycznym akcentem. Ma co prawda rozbudowany świat, ale jakiś większych niejednoznacznych konfliktów czy intryg na poziomie gry o tron z zaawansowaną polityką to tu nie będzie. Dlatego dziecko może tu zostać władcą i wiadomo, że wyjdzie to kraju na dobre. Boli mnie tylko brak rozwoju niektórych postaci.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź