OP, poziom techniczny tego anime to porażka
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 19-01-2015, 14:14
Cytat:Ale narzekałeś ogólnie, a nie na konkretny fragment. Gdyby ktoś tego nie wytknął, to nie byłbyś w stanie określić, która część była rozciągnięta w stosunku do mangi.
Ujmę to tak, po co fanowi wiedza, który segment był przeciągany na maxa skoro to zostało zrobione tak nieudolnie ujowo, że większość arcu cierpi przez początek XD?
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 19-01-2015, 16:15
Nigdy nie pisałeś, że cierpi przez początek, a zawsze, że "Skypiea była przeciągnięta". Tak jak wszyscy.
Wiedza ci nie potrzebna, ale o tym tutaj rozmawiamy, więc...

Nie obchodzi mnie Skypiea jako całość, bo nie o tym toczy się dyskusja. Obchodzą mnie poszczególne odcinki, które same w sobie były dobrze rozciągnięte w porównaniu do dzisiejszych.

No i jak już rzucasz oskarżenia o nieudolność tego przeciągania, to może poprzyj to jakimiś np porównaniem z dzisiejszymi odcinkami, i mi pokaż, że faktycznie było to nieudolnie zrobione. Jak nie potrafisz, bo widziałeś Skypie raz w anime 10 lat temu i guzik pamiętasz, a obecnych odcinków palcem nie tykasz, to może lepiej odpuść sobie dalsze komentarze?
Sag

Piracki oficer

Licznik postów: 601

Sag, 19-01-2015, 21:36
Dahaka napisał(a):ag - ja nigdy nie widziałem, aby ktokolwiek kładł nacisk na początek arca w swojej krytyce. NIGDY.
Oczywiście nie oczekuję od ciebie, że będziesz znał opinie wszystkich fanów OP. Nikt nie czyta tych samych for (?, forum... w każdym razie l.mn. forum Big Grin ), tych samych tematów czy tych samych postów. Ja przykładowo nigdy nie widziałem, żeby ktoś krytykował arc Foxy'ego. Swoją drogą to dziwne, że w ankietach obok FI nie pojawia się ten arc, który jest krótszą wersją FI, a antagonista to gorsza wersja Buggy'ego. Jedynym plusem zaledwie paru tych odcinków będzie to, że nikt nie powie, iż Oda wyciągnął sobie z pupy DBF. W końcu możemy zobaczyć, że Nami jako inteligentna osoba postanowiła namówić Big Mom do DBF i teraz czekają na powrót Słomianego.
Dahaka napisał(a):To działa na takiej samej zasadzie jak fillery - w Alabaście każdy wyczuje, że odcinki na pustyni to zapychacze, ale już np. mało który oglądacz anime zauważa, że dodatkowe konkurencje na dave back fight były fillerem.
Powiedzmy sobie szczerze, gdyby ktoś nie potrafiłby zrobić fillerów do Dave Back Fight musiałby poważnie pomyśleć nad zmianą zawodu. Wystarczy dobry pomysł na konkurencje i można dodawać. Tak samo jakby w Dressrosie dodali blok E i F. Oczywiście dopiero pó??niej można byłoby dostrzec, że to filler. Po prostu DBF jest najłatwiejsze do sfillerowania.

Dahaka napisał(a):Ja się na skypii nie nudziłem nawet pół sekundy, choć w teorii powinienem, bo na takim TB miałem swoją jedyną przerwę od oglądania OP, bo przeciągnie biło po oczach.
W końcu to bezsensu oglądać coś czego się nie lubi.

Dahaka napisał(a):Dla mnie nie, bo tu nie rozchodzi się tylko o przeciąganie, ale także o ujęcia, dobór muzyki, nacisk na pewne rzeczy etc.
Heh :3 Nie zwracam uwagi, aż na tyle czynników. O wiele łatwiej mi powiedzieć co mi się podobało, a co nie. Poza tym na miejscu osoby, która planuje jak mają przebiegać wydarzenia w anime po jakimś czasie byłbym sfrustrowany, że dostaje tydzień w tydzień tak mało materiału. Wiem, że to są profesjonaliści, ale myślę, iż przy dwóch rozdziałach na ep można pracować jak człowiek, bo przy jednym chapku na ep trzeba nie??le się nakombinować. Oczywiście 1 rozdział nie jest usprawiedliwieniem dla gównianej kreski na poziomie 5 latka i animacji robionych w paincie.

Heros napisał(a):Dahaka, nie odpuszczę, ciśnięcie pompy z idiotów, którzy mają pewnie najlepszą Japońską markę mangową i robią z tego szambo jest rozwalające xD.
To jak wygrać totka dwa razy. Za pierwszym razem nie??le zainwestowali, a drugim razem wydali wszystko na alkohol i "panie do towarzystwa".

Spoiler

[Obrazek: 10922543_10152963199330560_6943881451765...e=5569AC79]

BUAHAHAH! Przy anime Oda wygląda jak Miura :rotfl: Jestem ciekaw co sobie myśli, gdy widzi taki shit...
Cytat:- Do you know what the goverment has been calling me recently?
- "God Usopp"
- But that's not right!! I am "Go D. Usopp"!!!
Spoiler

[Obrazek: 4684072-usopp.jpg]

Partyjoke

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 876

Partyjoke, 20-01-2015, 00:16
Sag napisał(a):BUAHAHAH! Przy anime Oda wygląda jak Miura Jestem ciekaw co sobie myśli, gdy widzi taki shit...
Chryste, jak patrze na to porownanie to az plakac mi sie chce :/ to nawet nie jest smieszne, tylko zalosne i smutne, ze cos takiego sie dzieje i nikt z tym nic nie robi.
A co do Ody, to mam wrazenie ze on nie ma zadnego wplywu na to co dzieje sie z tym anime, patrzac juz na to co w zrobili z brokerami albo z atakiem Fujitory w barze...

jedyne co to mozna miec nadzieje ze kiedys za x lat powstanie One Piece OVA, ktore byloby w 100% zgodne z manga i robione z 1odcinek =1tom (tak jak mialo to miejsce w przypadku Hellsinga)
WOW alez to byloby epickie, szkoda ze tak bardzo nierealne
Mystral

Kapitan z paradise

Licznik postów: 337

Mystral, 20-01-2015, 11:32
Raczej na pewno nierealne. OVA ma wysoki budżet i nadaje się na krótkie mangi. W przypadku Hellsinga te 10 odcinków zrobili w 8 lat (często czekało się rok czasu na następny odcinek) więc nie ma szans na 120 odcinków (120 tomów). To, co możesz się spodziewać i na co możesz liczyć, to coś ala "DB Kai" - skrócona wersja bez fillerów i przeciągań. (Nie mówię tu o najnowszych odcinkach z Buu, bo w chuja polecieli i zaserwowali 1=1 bez odchudzania).

W ogóle odkąd poziom się obniżył, zauważyłem, że Oda w mandze często robi akcje na 1-2 kadry i zostawia... po co? Dla interpretacji czytelników? Moim zdaniem dla osób odpowiedzialnych za adaptację na TV, by mieli materiał do zaserwowania w anime. Ale nawet i to im się nie udaje.
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 20-01-2015, 17:37
Mystral napisał(a):W ogóle odkąd poziom się obniżył, zauważyłem, że Oda w mandze często robi akcje na 1-2 kadry i zostawia... po co? Dla interpretacji czytelników? Moim zdaniem dla osób odpowiedzialnych za adaptację na TV, by mieli materiał do zaserwowania w anime. Ale nawet i to im się nie udaje.
Mówisz zapewne o tym, jak Oda pokazuje walki przez 2-3 kadry i skacze do kolejnej sceny? Imo to to są po prostu takie przypominajki, ewentualnie zapychacze rozdziału, bo czasami jest tak, że autor zapewne przedstawić pewne rzeczy dopiero w kolejnym rozdziale, więc obecny musi jakoś uzupełnić. Jest to trochę bolesne, jak się czyta na bieżąco, ale w tomie nadaje to pewnej stabilizacji wydarzeń w czasie oraz poczucie chaosu, jakie panuje na wyspie.
Nie sądzę, aby to było robione pod anime, skoro i tak ledwo z tego nie korzystają. Finał koloseum to mogli doić i doić, a i tak olali. W mandze nawet na samym początku były jakieś randomy wyższej półki, które szykowały się do walki. W mandze już i nie było, w anime także, a można by było ich użyć jako fillerów.
Nie wspominając o tym, że rzucanie takimi fragmentami w mandze jest obecne od dawna, teraz jedynie zwiększyło częstotliwość.
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 14-10-2015, 19:09
sun_chopper z AP donosi, że szykują się jakieś zmiany w anime OP, ale nic więcej zdradzić nie może.
Są do zmiany z rodzaju tych, które mogą się spodobać widzom lub nie.

No w sumie to nic nie wiadomo oprócz tego, że coś tam planują, ale czy to będzie jakaś kosmetyczna zmiana, czy coś większego, to kij wie.

Osobiście nie mam żadnych oczekiwań, na pewno nie będzie to nic dużego. Najbardziej prawdopodobna opcja to powrót to tworzenia dłuższych fillerowych arców (które i tak wiele nie pomogą przez przerwy Ody, ale przynajmniej wrócimy do stabilnego 1 chapa na 1 odcinek).
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 14-10-2015, 20:00
Dahaka, gdyby zrobili fillery, jak na "początku" (pierwsze pare arcow XD) Shippuudena, to manga Ody by spokojnie odskoczyła.
Legolas

Super świeżak

Licznik postów: 177

Legolas, 14-10-2015, 21:04
Oda i tak w tych trzech chapach na miesiąc zamieszcza więcej materiału niż Kishimoto w swoich czterech. Gdyby było tyle fillerów, żeby anime trzymało 1.5 chaptera na odcinek, byłoby idealnie moim zdaniem, ale pomarzyć można, tak samo jak o znośnej (już nawet nie mówię dobrej) animacji.
Shimi

Legendarny piracki oficer

Wiek: 30
Licznik postów: 876

Shimi, 14-10-2015, 21:34
Imo najlepszym rozwiązaniem na poprawę anime OP byłyby ~3 miesięczne fillery + maksymalne wykorzystanie potencjału sytuacji puszczonych poza kadrami (np. fillerowanie walk, ale z sensem, tj. jakaś konkretna naparzanka, pokaz technik, nawet tych starych, a których nie mieliśmy okazji już dawno oglądać, a nie bezsensowne gadanie, bieg z punktu A do punktu B przez pół odcinka itd., bo myślę, że nikt by się nie obraził na pokazanie bijatyki, nawet gdyby zajęła ona cały epizod) + OKŁADKI. Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale chyba z historyjek okładkowych dałoby radę zrobić przynajmniej kilka fajnych odcinków. Nie wiem, ile jeszcze zostało odcinków do zakończenia Dressrossy, ale zakładam, że kilkanaście, więc sumując te kilkanaście odcinków tego arcu + historyjki okładkowe + krótkie (naprawdę krótkie, 3 miesiące to około 12 odcinków, jak dla mnie styknie) fillery, daje nam to ok. 30-40 (jeśli nie więcej, bo zanim skończy się Dressrossa w anime, to mangi już trochę przybędzie) nowych rozdziałów od Ody - chyba wystarczająca ilość, by, trzymając się schematu 1-1,5 rozdziału na epizod, zekranizować arc w taki sposób, by nie chciało się odcinków oglądać, przewijając co chwilę, bo wieje nudą.
Taito

Piracki oficer

Licznik postów: 700

Taito, 14-10-2015, 23:42
^ Nie wymagałbym od tego studia żadnych walk na cały odcinek. Oni mają nawet problem z narysowaniem poprawnie twarzy postaciom, gdy się nie ruszają......

Imo po zakończeniu dressrosy zrobić 1/2 lata przerwy. To powinno pomóc temu anime, ale Toei nigdy czegoś takiego nie zrobi. Sad
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 15-10-2015, 07:30
Shimi, 3 miesiące to za mało. Tak z pół roku (minimum, chciałbym 2 lata), a potem tak jak mówisz - rozsądne gospodarowanie materiałem. Da się to zrobić (MH przy HxH pokazywał), ale trzeba trochę inwencji twórczej. gOda wp rzeciwieństwie do Togasha na pewno chętnie pomógłby przy anime lub PRZYNAJMNIEJ mógłby przeglądać scenariusze takich fillerów (i dawać ogólny zarys etc.).
SkullProphet

Wilk morski

Licznik postów: 84

SkullProphet, 15-10-2015, 11:11
Jest tyle materiału z side story (chociażby Enel na księżycu), że mogło by sie obyć bez fillerów IMO.
Sturmir

Wiceadmirał

Wiek: 29
Licznik postów: 1,484
Miejscowość: ECCLES MASTERRACE!

Sturmir, 27-01-2016, 02:53
No więc oglądam sobie zaległe odcinki One Piece pod batutą Toei animation. Odcinki gdzie po kolei dostaję starcia rodzinki Doflamingo ze Słomianymi (+Kyros).
No po prostu k**** ***! Każdy z tych 3 czy 4 odcinków kręcił się wokół jednego schematu. Mamy początek, 5 minutowe skracanie tego co się wydarzyło w ostatnim pełnym ekscytujących wydarzeń odcinku potem powolne rozciąganie akcji mniej więcej do 15 minuty odcinka gdzie w końcu następuje jakiś zwrot akcji. Po przerwie dostajemy znowu rozciąganie akcji aż do końca odcinka. Ale to się dało jeszcze przeżyć podczas retrospekcji z Seniorem czy kolejnymi retrosami (już chyba po raz 50) Rebecci i Kyrosa. Co mnie wkurzyło najbardziej to odcinki z Piką. Cały odcinek Pika idzie w stronę płaskowyżu, ale nie, że idzie. On praktycznie stoi w kierunku płaskowyżu. W brzydka i bardzo poklatkowa animacja chodu tego kamiennego olbrzyma, uciekający ludzie, marines strzelający z armat, normalnie coś co pokazane raz byłoby wystarczająco nudne, ale nieeee, nie w toei. Tutaj rozciąganie zostało przeniesione do rangi sztuki. I tak pika idzie cały odcinek w stronę płaskowyżu i 15 minut robi zamach pięścią. Cały odcinek oglądam powtarzane w kółko brzydkie animacje i jedną porządną kilkusekundową animację Zoro. Osoby odpowiedzialne za tą zbrodnie na animacji powinni zap*****lać na galerze wypełnionej kamieniami!
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 32
Licznik postów: 454

Nombre de Dios, 27-01-2016, 13:14
O widzę, że nawet mamy już temat dla hejterów. Czasami to się zastanawiam czy specjalnie sobie klikacie co sekundę, żeby złapać takie obrazki. Ja nie zwracam na to aż tak dużej uwagi. Prawda, że poziom techniczny OP nie jest oszałamiający, ale też nie jest aż tak zły jak czasami piszecie. OP to nie jest dzieło sztuki, chociaż wiem, że niektórzy by tak chcieli.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź