Z tym od matmy to mi chodziło, że można gadać i gadać a niektórzy i tak nie zrozumieją o co kaman ale ok. Nie wszyscy interpretują tak samo (vide: ja z Twojego poprzedniego postu)
Co do akcji Marinefort i openingu to się zgodzę. Nuta faktycznie była cieńka jak siki nietoperza. Nastawiłem się na coś naprawdę mocnego (holy shit przecież to wojna) a tu taki ochłap. Sądzę, że coś w tym stylu http://www.youtube.com/watch?v=C3BPgyhStLk nadawałoby sie dużo lepiej, ale wiadomo, to wszystko leży w kosztach na co niektórzy nie mogą sobie pozwolić, chociaż z drugiej strony jakby zatrudnić osobę jak wspomniałeś to wcale tak drogo by to nie wyszło. Gorzej z licką na muzykę dlatego Op ma słabe Op. Muszę jednak napisać, że 2gi ending miał naprawdę skoczną muzykę, która mogłaby się nadawać do openingu.
No ale muzyka idzie w dobrym kierunku, przy tamtym syfie było znacznie mniej głosów na tak, więc może przy następnym utworze będziesz zadowolony no chyba, że zrobią powtórkę z Marinefort to wtedy wyślemy petycję

Od początku. Opening może być wykonany w różnorakim stylu, niezależnie czy to shonen czy yokimashurikitikiblabla - ma pasować do tego co się akurat dzieje, czyt. mimo że shonen, chwilowo może nabrać obcych cech (bo nic nie jest jednolite), a opening ma to podkreślać

Dobry opening (jeżeli mówimy o szonenach, action anime itp.) powinien być dynamiczny, taki, że się go zapamiętuje odrazu (ewentualnie prędzej czy później przypada do gustu).

Sytuacja jest akurat taka, że twórcy skupili się na czymś innym, i bardzo dobrze

Uważam iż najważniejsza w openingu jest muzyka. A jak dodadzą do tego dobre animacje to już w ogóle luksus.

W takim razie oceniasz muzykę a nie opening :E
Muzyka powinna równo współgrać z openingiem

W mojej ocenie (starałem się podejść obiektywnie):
3/5 - to ocena średnia/przeciętna

Pierwsze 2 sek. ciekawe :E
Dalej do 15 sek. wszystko trefne - głupio chodzące postacie i słaba muzyka - 2/5
Później widzimy krótkie migawkowe wsponienie ostatnich bolesnych wydarzeń, po czym Luffiego i jego "minutę ciszy" - 4/5
Następnie widzimy vivre card i zostało przedstawione pokrótce co robią postacie - jak widać nie są ogarnięte żałobą tylko ciężko 'pracują' (tu nie podobały mi się ujęcia Choppera, Usoppa, Nami, Brooka) 3/5
1:00-1:30 - standard, nawiązanie do tego co będzie się działo (ale jakże ważne!) 3/5
1:30-2:00 - wzrost poziomu!, tu dobrze przedstawiona historia załogi, przypomina się od razu ile to przygód, smutków i emocji przeżyła załoga, do tego lepiej dobrana muzyka na ten moment, dobrze odwalona animacja, przemyślane - nie mam zastrzeżeń, 5/5
2:00+ - Ace pcha Luffygo (trzeba iść dalej??) - dobrze zrobiona scena, dalej Luffy bierze się w garść, później trochę słabo zrobiony ten bieg Słomianego itd. - 3/5

Poza tym:
Muzyka - 3,5/5
Klimat muzyki nie pasuje najlepiej do klimatu, ale z tym nie jest źle. Zmiany całkiem nieźle dobrane do animacji (za to 4/5)

Przekaz - 5/5
Smutek Luffyego, cała historia załogi, to że po wszystkim nie można stać w miejscu, tylko trzeba iść dalej - ogólnie zmieściło się całe podsumowanie ostatnich wydarzeń - i więcej

Animacja - 3/5
Przeciętność

Ogółem - mocne 3,5/5!

Do tych co rozprawiają na temat nie najnowszego openingu, lecz openingów ogółem - skończcie. Załóżcie sobie osobny temat na dyskusje o openingach lub (jeśli chcecie się trzymać tematyki okołołanpisowej) wykorzystajcie ten http://www.onepiece.com.pl/forum/viewto ... 6&start=60. To ma być temat tylko i wyłącznie do dyskusji o najnowszym openingu One Piece, czyli Fight Together.
Kolejne posty nie na temat będą usuwane.

Tak swoją drogą, jak powinien wyglądać naprawdę dobry opening do anime: http://www.youtube.com/watch?v=-26hUsdhVBc

Jak widać można, szkoda, że nie w OP ostatnio:/

Muzyka? Muzyka mi osobiście przypasowała. Nie widzę w tym żadnego strasznego disco, ot, dobry jakościowo japoński hip-pop. Uszy nie krwawią, poprawia nastrój, a i piosenkarka ma miły głos.

Niestety, hip-pop jest beznadziejny. Jeśli do tego dodamy kobietę, która NIE potrafi śpiewać, a ma tylko elektronicznie wzmocniony głos (mówię o tym utworze, nie wiem jak inne), to wychodzi coś, co mam ochotę uderzyć młotkiem. Twórców też.
Beznadzieja, jeśli chodzi o muzykę, całkiem przyjemna animacja. Ech, gdyby tylko dodali inną muzykę, taki fajny opening by z tego wyszedł:/

O kurde, usłyszałam te śmieszną melodyjkę i wybuchłam śmiechem. ; d Pierwsze co to pomyślałam, ze to jakiś fake, ale skoro tyle komentarzy na jego temat...

Nie ogarniam tej disco muzyczki. Nie lubię tego typu muzyki. Po za tym ten początek z tym statkiem i sh pojawiającymi się to to jest...głupie. Patrzę na to i nie wiem czy rzeczywiście powinnam się z tego wyśmiewac czy może płakać.
Następnie pojawiają się sh, którzy jak widać

Spoiler

trenują aby móc spotkać się za dwa lata na SA

No dobra to ujdzie, bo ma jakiś tam związek z mangą. Tak samo pojawienie się osoby ktorej imienia nie powiem ma zwiazek z wydarzeniami w mandze.
Końcówka natomiast jest taka wciśnięta na siłę. Tak dali żeby było do tych 2:50.

Ocena ogólna 2+/6

Qbol, z tego, co słyszałem tę panią, to generalnie jest W MIARĘ spoczi. Takie do posłuchania w wolnych chwilach (nie jest to muzyka najwyższych lotów co prawda, ale... shouneny to taki "gatunek popu" w anime - fajny, przyjemny, czasem lepszy czasem gorszy).
A co do OP'a Bleacha zarzuconego przez Qbola... sam go nie lubię, ale poziom jest nieosiągalny dla OP. Face it. OP jako anime ssie niemalże po całości, a Bleach... hmmm <3.

Może mnie zbesztacie ale manga Bleacha nie dorównuje mandze OP

True true ( i nie mówię tego jako maniak, bo aż tak o op nie maniaczę, ale po prostu blicz czasem wkunerwuje spłyceniami akcji - duża chmura mały deszcz)

Ale jeżeli chodzi o nowy op to OP (haha) ssie na całej lini. Jakoś nigdy mi nie podchodziły specjalnie ( poza 11 - nie moja muzyka, ale po prostu przyjemnie się oglądało, a, i 13 była oczko spoczko) i w sumie ten się niczym nie różni. W stosunku do bleaha niestety lepiej żeby w ogóle go nie porównywać...

Ogólnie opening jest przyjemny, lepszy niż 3 ostatnie i basta.

Bleh, Nein! On sobie jest tylko do czasu kiedy załoga ponownie się spotka, potem dadzą... inne coś na co wszyscy będą narzekać.

Ogólnie to
minus za disco joł, zupełny brak pomysłu (no serio "oke, tu walniemy se ejca, tu se lyffy pobiega, tam 20s na retrosy, jakoś będzie i tak to obejrzą...) o grafice nie mówię bo jestem graficznym retardem i w sumie najgorzej znoszę muzykę

plusy z Sabo (Sabo FTW!) I za brak Sanjiego w kiecce.

Osobiście lubię ten opening. Muzyka 7/10. Animacja 9/10. Ogólnie treści nie oglądałem ale słucham samej muzyki. Ogólnie to, że występuje postać ze "spoilerów" nie przeszkadza mi.

Dla mnie lipna muzyka, animacja nawet dobra, a więc oceniam jakoś 6/10.

Słownik cię wzywa! Zdanie zaczynamy z dużej litery.

w danej chwili jest fajny opening ;d i fajne sceny do niego

A następny to kolejna wersja "We Are~". Może pojawi się w najbliższym odcinku, albo w 2-3 później.

Nowe "We Are" nie będzie openingiem.

A czym? Soundtrackiem?

Prawdopodobnie użyte w scenie w stylu tej
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... eGXbZYd-zY

W każdym razie, usłyszmy to w odcinku wyemitowanym 25 września.

Czyli rozumiem, że pewnie będzie użyte gdy będzie koniec "aktualnej części"