No ja się zgadzam. Potrenował se teraz jest mocniejszy. Ale owoc nie ma z tym związku. W końcu zjadł owoc po mierzeniu siły.

I po zjedzeniu tego owocu był jeszcze silniejszy, to cały czas staram Ci się powiedzieć.

No pewnie. Zgadzam się z tobą w 100%. Tyle, że on był dużo silniejszy w formie żyrafy od Jabury w formie wilka. A w ludzkiej formie był dalej silniejszy od Jabury o 200 douruki.

W sumie to 200 douriki to tez nie tak mało. A Jyabura do slabych tez nie należał.

Ale jak Lucchi mierzył siłę to był w formie ludzkiej i Fukurou wskazał 4000. To znaczy że pomiary nie uwzględniają owoców i Jyabura też miał pokazane douriki w ludzkiej formie.

Ciekawe ile Lucci ma dourki w formie leoparda wolę nie myśleć.

Ja wole nie myśleć ile ma Luffy douriki podczas trybu drugiego! Co do Kaku to jak dla mnie pomogła mu praca w stoczni, widać było, że zmiana warunków pracy i zmieniona atmosfera w ekipie wpłynęły jeszcze lepiej na niego.

I wyrósł na jedynego w miarę normalnego z CP9. Jyabura na tym polu również przegrywa. Dostałby niemiłosierne lanie...

Temat wydaje mi się jasny i wszyscy jesteśmy jedno głośni, to co zakladamy nowy Blueno vs Kalifa?

Możesz założyć. Ale dyskusja już nie tutaj.

Jesli chodzi o siłę z owocem, to na pewno wzrosła, bo jak mówił Lucci owoc Zoan jest idealny dla usera walczącego wręcz, bo daje powera do siły i tym podobnych atrybutów.

Jak się okazało nie tylko Zoan Luffy walczy wręcz a Paramecia mu służy.

Bo paramercia jest dziwny i ja szczerze prędzej bym zoan wziął niż taki bo z paramercia nic nigdy nie wiadomo. Kojarzycie takie jaja. Owoc ryby? Co to za zoan co zamienia w rybe a pływać nie może?

Wyglądał by jak ten ze Slayersów. Nunsa

A jak wiemy Nunsa był do dupy i skończył w brzuchu. Wracając do tematu Kaku był według mnie milszy i rozsądniejszy od Jyabury, jednak łatwo dał się wyprowadzić z równowagi.