Legendarny piracki oficer
Wiek: 30
Licznik postów: 876
Cytat:Nie, ale w przypadku Ashury jest inaczej. Jest to technika odbiegająca, od każdej innej, którą zademonstrował Zoro. Została ona użyta w warunkach niekorzystnych dla niego tak, aby nagle pomogła mu wygrać.
Nie nazwałbym jej mimo wszystko asspullem, bo były pewne podpowiedzi sugerujące, że coś takiego może się stać. Zoro nie stracił ręki przy zakładzie o PRZEKLĘTY miecz, a na Whiskey Peak (chyba) mówił coś o jego żądzy krwi. Fakt faktem, że było to dość... niespodziewane.
Piracki oficer
Licznik postów: 700
Shimi napisał(a):Fakt faktem, że było to dość... niespodziewane.Widzisz, sam podświadomie czujesz, że coś jest nie tak.
Tym właśnie jest asspull. Autor nawet nie dał żadnego wyjaśnienia. A te hinty o których mówisz wcale nie mówiły, żeby miał nagle dostać coś takiego.Shimi napisał(a):Co tym bardziej świadczy o tym, że Luffy > ZoroSam wyżej pisałem, że przed TS mogę się zgodzić, ale po już nie. Tak, właściwie, to jak na to spojrzeć z drugiej strony, to załatwił Kaku zaraz po jej użyciu, więc można nawet mówić, że zoro > luffy he he
Super świeżak
Licznik postów: 177
Pajmon napisał(a):Legolas, sądzisz, że Franky przy technologii by Vegapunk nie rozwaliłby Radicalem PXa?A czy ja napisałem, że by nie rozwalił? Mówię, że skoro autor wcisnął tam Sanjiego, a nie Frankiego to znaczy, że ten pierwszy jest ważniejszy (czyt. silniejszy). Franky jest dobrym tankiem, kiedy jest dużo przeciwników świetnie sobie radzi, tak jak podczas akcji w domu dla lalek, możliwe nawet, że Sanji w tej sytuacji sprawdziłby się gorzej, ale kiedy przyszłoby walczyć z kimś silniejszym, to Sanji zdecydowanie góruje nad cyborgiem, przede wszystkim siła i szybkością. Franky to prawdopodobnie trochę lepszy PX, a jak widzieliśmy Sanji nie ma problemu z przebiciem się przez jego pancerz. Może laser Frankiego ma sporą moc uderzenia, ale nigdy nie trafiłby nim kogoś takiego jak Sanji. Z której strony by nie spojrzeć, kuk zawsze wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku.
Taito napisał(a):Tak, jak jeszcze mogę przed TS Luffy>Zoro tak po to już nie. Zoro załatwia wszystkich z łatwością. Miał on jakąś po TS choćby ranę? Jeśli mówicie, że Zoro miał słabszych przeciwników niż Luffy to, to już jest pewna niekonsekwencja, bo niby jak duża ma być przepaść między takim Cesarem, a Monet?
Taito napisał(a):Takim Doflamingo, a Picą? Powinni mu sprawić jakieś problemy, a wcale nie jest. Jak autor chce żebym go widział, że jest słabszy, niż Luffy to niech tak to robi, bo póki, co dla mnie Luffy < Zoro.
Piracki wojownik
Licznik postów: 135
Kapitan z nowego świata
Licznik postów: 509
TheMoon napisał(a):Co się zaś tyczy kwestii trybów... Zoro nie przyjął zmęczenia Luffyiego tylko jego obrażenia, więc to logiczne że nie zasnął.
Taito napisał(a):Tylko, że jakąś ranę to mógłby otrzymać. Luffy już raz był bliski śmierci, więc bardzo koliduje to z wizerunkiem najsilniejszego kapitana.
Kapitan z paradise
Licznik postów: 346
Legendarny piracki oficer
Wiek: 30
Licznik postów: 876
Cytat:Shimi chwilę wcześniej napisałeś, że Kuma usunął z Luffy'ego tylko obrażenia a nie jakieś tam wycieńczenie, a teraz mówisz że to normalne że gumiak chwilę pó??niej czół się jak świeży XD HANDLUJ Z TYM MILION
Admirał
Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa
Admirał
Licznik postów: 2,727
![[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]](https://78.media.tumblr.com/dba09cf7c031e9d3846f9f038e019ddc/tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif)
Admirał
Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa
Admirał
Licznik postów: 2,727
Cytat:Szybkość:
Gnomy.. poza tym nawet Crocodile (który w Alabaście był wolniejszy od Słomka) pocisnął ją tak mocno, że nie wiedziała z której strony dostała (dosłownie).
Cytat:Hakuba jest spokojnie jedną z najszybszych postaci w mandze, a ona złapała go mimo tego, że nawet go nie widziała dopóki nie zbliżył się do niej na odległość 4 metrów
Cytat:Grubas, który mało co nie stracił przytomności tylko i wyłącznie dlatego, że Robin wykorzystała jego ciężar przeciwko niemu rzucał nią jak szmatą.
![[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]](https://78.media.tumblr.com/dba09cf7c031e9d3846f9f038e019ddc/tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif)
Admirał
Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa
Chucky napisał(a):Ja wiem, że to jest gag, ale porównanie z Nami masakrującą Zoro bym odpuścił. Sanji też jest jedną z szybszych postaci, a tutaj dodatkowo ratował Robin-chwan.To jest jaknajbardziej trafna porównanie, bo w obu przypadkach Oda zlewa na logikę i siłę postaci tylko po to aby było śmiesznie.
Chcuky napisał(a):No właśnie... Nie wiedziała, z której strony dostała. To kwestia zaskoczenia. Gnoma nigdy nie widziała na oczy, a u Croca spodziewała się, że zostanie zmoczony = przyblokuje mu owoc (Croc zmienił się w piasek i pojawił się za jej plecami).a) Hakuby też nigdy nie widziała na oczy, a jednak na lajcie go zauważyła i zatrzymała
Chucky napisał(a):Przecież widać ten czarny cień sunący po skale w górę.My widzimy, Robin zauważyła go w momencie gdy się odwróciła.
Chcuky napisał(a):W przykładzie z Pacyfistą, Donem i innymi cały czas płynnie przechodzisz z wytrzymałości do siły fizycznej. Skoro Luffy jest silny, a Don to wytrzymał, to Don jest silny, a skoro to wytrzymał Cavendish, to on też jest silny.Luffy clashuje z Donem -> podobna siła fizyczna
Chcuky napisał(a):Zresztą Don jest najdziwniejszą pod tym kątem postacią na Dressrosie, bo raz daje radę Luffiemu, a potem cisną go Lao G i Sai - słaby z niego przykład.Luffy to cieć, taki Vergo złamałby go w dwie minuty.
Chucky napisał(a):Znowu to samo. Skoro Yama nie jest wytrzymały, to nie ma prawa być silny fizycznie.Zgadza się, jeżeli jego ciało nie jest w stanie wytrzymać takiej siły, to nie jest w stanie samemu wytworzyć takiej siły, it's that simple.
Chucky napisał(a):Skoro Robin nie tankuje na klatę kilkutonowego cielska, to nawet z użyciem owocu nie może być silna fizycznie.Zgadza się, jeżeli tak mała siła (3 tony lecącej szynki) przebija jej blok, to w porównaniu do ludzi którzy rzucają głazami wielkości Tupolewa, jest randomem.
Chucky napisał(a):plus dodatkowe kończyny niwelujące w jakimś stopniu braki w sile fizycznej pasuje do tego co Oda powiedział już w Arabaście, a teraz tylko powtórzyłTo powiedziała Robin nie Oda, inaczej uznałbym że ma swoich czytelników za idiotów.