Marihuana
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,315
Miejscowość: Warszawa

janek z, 22-04-2015, 00:30
Cytat:Nie robi krzywdy?Nie dalej jak 2 lata temu w mojej okolicy 3 ujaranych debili potrąciło śmiertelnie kobietę tuż przed jej domem.

A skąd wiesz że bez palenia by jej nie potrącili?

I nazywanie gości którzy palą Mariana nazywać ćpunami.... Ogar trochę.

Z mojego doświadczenia jak się dobrze spalisz to ci się nie chce je??dzić samochodem bo czujesz że jest ******. Odwrotnie niż pow alko gdzie, jak najbardziej czujesz się od jazdy.

Także albo się wypowiadają tutaj amatorzy w tym temacie, albo ci co tylko o tym słyszeli. Uwierzcie, łatwo was wyłowić :/

Bez przekleństw
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 22-04-2015, 01:46
Cytat:A skąd wiesz że bez palenia by jej nie potrącili?

Nie wydaje mi się że jechaliby wtedy po chodniku samochodem.


Cytat:Z mojego doświadczenia jak się dobrze spalisz to ci się nie chce je??dzić samochodem bo czujesz że jest ******. Odwrotnie niż pow alko gdzie, jak najbardziej czujesz się od jazdy.

Jeden czuje że jest ****** a drugi nie czuje.Nie chodzi mi o przeciętnego spalacza zioła tylko o DEBILI(a tych u nas nie brakuje) którzy czy są ujarani czy pijani i tak za kółko wsiądą.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Partyjoke

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 876

Partyjoke, 22-04-2015, 02:02
Dejo napisał(a):Nie chodzi mi o przeciętnego spalacza zioła tylko o DEBILI(a tych u nas nie brakuje) którzy czy są ujarani czy pijani i tak za kółko wsiądą.
blad Kolego Wink
Caly bajer w wypadku maryhunaem jest taki ze nic Ci sie nie chce, jestes zwyklym smieszkiem poza kontrola (uczucie podobne do tego blogiego stanu odpoczynku po ciezkim dniu rwania wisni xDD ) wiec nie ma opcji ze zjarasz sie i jestes agresywny albo odwalasz jakies inby Wink

tym samym najwieksza beke mam jak ludzie oskarzeni o spowodowanie wypadku, pobicie, morderstwo, argumentuja to byciem zjaranym xDD

a najsumtniejszy jest fakt ze media jeszcze ta propagande nakrecaja i potem 60% spoleczenstwa ma wodoglowie
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 22-04-2015, 02:17
Cytat:Nie chodzi mi o przeciętnego spalacza zioła tylko o DEBILI(a tych u nas nie brakuje) którzy czy są ujarani czy pijani i tak za kółko wsiądą.

No i masz odpowied??. Debile i tak to zrobią, jak będą chcieli to się uwalą czym tam chcą i za to kółko wsiądą. A z tego, co w Polsce widziałem, to nie mieli z tym problemów. Wśród debili siatka handlu używkami działa prężnie i ćpają sobie jak chcą. Nie sądziłem, że tak prosto dostać amfetaminę w Polsce. A wali tak, jak to co w labie na chemii organicznej syntezowałem. Coś im się rozpuszczalniki słabo odparowały.

Cytat:Caly bajer w wypadku maryhunaem jest taki ze nic Ci sie nie chce

A to mocno od odmiany zależy i stosunku THC do CBD. Medycznie są starania maksymalizowania CBD i minimalizowania THC tak, aby CBD działały relaksująco na ciało, nie powodując wrażeń psychoaktywnych, a THC były zminimalizowane. A jak ktoś chce, to sobie bierze odmiany z wyższym stosunkiem THC:CBD. Generalnie i w uproszczeniu - THC = oddziaływanie psychoaktywne, CBD = oddziaływanie relaksujące ciało. (z morfinopochodnymi środkami przeciwbólowymi jest bardzo podobnie, minimalizacja działania A i maksymalizacja działania B, tylko że tam się to robi syntetycznie, a z marihuaną przez hodowlę)

A, i dekarboksylacja uwalnia wyższe stężenia form aktywnych (pomagamy odparować pewnym łatwo odchodzacym fragmentom struktury odparować w postaci CO2, z zasobów THCa, prekursora formy aktywnej, otrzymujemy wyższe stężenie formy aktywnej). Wystarczy podgrzać i wyprażyć. Tongue Wsadzając do piekarnika na wyprażenie uzyskujemy mocniejszą roślinkę. To tak, jakby ktoś chciał wiedzieć. Tongue
Shimi

Legendarny piracki oficer

Wiek: 30
Licznik postów: 876

Shimi, 22-04-2015, 12:55
Hyrule napisał(a):Wsadzając do piekarnika na wyprażenie uzyskujemy mocniejszą roślinkę. To tak, jakby ktoś chciał wiedzieć. Tongue

Słyszałem już o tym gdzieś, ale nie zgłębiałem tematu. Masz sporą wiedzę, także "techniczną" i chemiczną, więc Ci zaufam i pewnie spróbuję przy okazji, ale jeszcze się upewnię - mam sobie wsadzić sztukę do piekarnika i ustawić tryb "prażenia", poczekać ileś czasu i będzie fajniej? :E

Ogólnie, chucky, nie bardzo mam ochotę z Tobą dyskutować, bo jesteś po prostu totalnyl laikiem w temacie (Janek dobrze powiedział, łatwo was wyłapać). Co zaś się tyczy kierowania autem po trawce - nie popieram, ale chyba nigdy w życiu nie miałeś styczności z najaranym kierowcą.
Osobiście wiele razy je??dziliśmy z kumplami na klimaty i wracaliśmy, a kierowca, który na trze??wo jest "rajdowcem", je??dził jakoś spokojniej i nigdy w życiu nawet nie byliśmy blisko wypadku, nie mówiąc już o tym, że niby jechaliśmy chodnikiem i kogoś potrąciliśmy... Wink

Cytat:Jak ktoś ma ochotę zajarać to zrobi to sobie po cichu(jak nie będzie pier*olił o tym na prawo i lewo to będzie miał spokój i za kraty nie trafi.)

Ale czemu ja mam się z tym kitrać i załatwiać to od jakiegoś typa w ciemnej alejce, w dodatku jeszcze nie wiedzieć, co palę, zamiast móc sobie to normalnie kupić w odpowiednim sklepie i bez ciśnienia na bani typu "omg, jak będzie jakiś kipisz to mam przesrane" iść sobie ulicą. To jest ZASADNICZA różnica. Nie róbcie z palaczy przestępców, dajcie im żyć.
W Kolorado zrobili legal i jakoś ludzie się tam nie zabijają, a cały stan nie popadł w letarg, zamiast tego mają więcej kasy w budżecie i wyczilowanych ludzi. Można? Można.
A w ogóle obawy typu "będzie więcej przestępstw, bo zjarani" jest tak idiotyczne, że tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że o marihuanie to ktoś czytał w podręczniku od biologii w gimnazjum. Ludzie popełniają przestępstwa czy powodują wypadki nawet na trze??wo, jest to po prostu coś, czego nie da się uniknąć, a akurat nikt zjarany nie chce się bić czy kogoś okradać, lol.
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,143

Pajmon, 22-04-2015, 13:34
Pytanie do Hajrula tak poza tematem, to prawda że wy chemicy jesteście największymi ćpunami? xd słyszałem od kumpeli że na zajęciach robicie sobie po cichaczu jakieś mózgojeby i próbujecie wszystko co się tylko da :>

A skończcie gadać o tym że po zielsku zwiększy się liczba wypadków itp :v jechałem kiedyś z kumplem który już oczu praktycznie nie miał. Byłem osrany w opór, ale to chyba była najbezpieczniejsza jazda jaką przeżyłem.

Wóda jest większym złem i znacznie bardziej uzależnia i wyniszcza organizm. Ile trzeba pracować na marskość albo inne choroby związane z alkoholizmem a ile na raka płuc (który i tak nie zawsze się zdarza przecież :v). Nie licząc już tego że alko wywołuje u człowieka syndrom supermena a zielsko leniwego nied??wiedzia z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ryju.

Swoją drogą uwielbiam to piękne uczucie jak na pakmanie przygotowuje sobie pyszne jedzenie i jak już jem to jestem w to tak zaangażowany że przez cały posiłek się nie odzywam i cały świat poza tależem dla mnie nie istnieje xd

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 23-04-2015, 01:11
Cytat:Pytanie do Hajrula tak poza tematem, to prawda że wy chemicy jesteście największymi ćpunami? xd słyszałem od kumpeli że na zajęciach robicie sobie po cichaczu jakieś mózgojeby i próbujecie wszystko co się tylko da :>

Bywają tacy. Tongue Miałem jednego takiego kumpla, co starał się na boku kombinować różne rzeczy (głównie jak magisterkę robił, bo tam cię prawie nikt nie pilnuje często i robisz sam), potem zapraszał na zioło mi tłumaczyć, gdzie modyfikuje strukturę do lepszego wchłaniania i jak to robi. Także tego... Wink Niemniej jednak mówiliśmy o nim, że by wciągał żużel, jakby się dało.

Ja się w takie rzeczy nie bawiłem, nigdy nie doszedłem nawet do levelu słabej amfy i nie zamierzam. Jeśli ktoś jednak chce, droga wolna, tylko nie przesadzaj.

A, i słyszałem, co tam w Instytucie Chemii Organicznej PAN u doktorantów odchodzi. Trzech kumpli z roku tam mam. Zapraszali na różne ciekawe struktury chemiczne i interesująca farmakodynamikę. Tongue Jak się naczytałem, to aż się boję bez mózgowych ochraniaczy przyjąć takie zaproszenie. Chociaż może bym się skusić po namyśle, bo oni tam sobie hodowali psychoaktywy na różne receptory, a nie brudniejsze ścierwa pokroju meta, nie wspominając nawet o narzędziach szatana zwanych heroina i inne na tym levelu. Także w zasadzie to też kwestia wiedzy, aby się bawić bezpieczniej. A ludzie kręcący się w biochemii, biotechnologii, organice i mający zacięcie do takich rzeczy, to mają, ekhm, lepszy dostęp. Tongue

To taka moja relacje ze znajomości tego tematu z pierwszej ręki.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 17-08-2015, 10:59
Podobno kolejne stany w USA (nie wiem, tylko o tym słyszałem) planują wprowadzenie legalnej maryśki na wzór Kalifornii. Ba, nawet do UK ostatnio przyniesiono petycję (wymagana liczba podpisów, która obliguje Brytyjskich wybrańców narodu do "pochylenia się nad tematem" to 100 k. przyniesiono 120 k.). Nawet w Polsce coraz częściej mówi się o "medycznej marihuanie", która podobno nie daje fazy, a "jedynie" (czy raczej - przede wszystkim) leczy. Nie wiem jak to jest, dlatego przywołuję Ciebie Hajrulq. :*
Jak dla mnie to krok w dobrą stronę. Marry Jane-Watson to b. dobra używka, która ma wiele pozytywnych stron. Odradzam to jednak ludziom, którzy mają problemy psychiczne, mocne lęki, generalnie - niestabilną psychikę. Prawdą jest to, że marihuana potęguje takie rzeczy. Jeżeli masz realne problemy, to dużo lepiej znaleźć sobie kogoś, kto ci pomoże niż sięgać po marihuanę. Co prawda nie uzależni Cię fizycznie (i stwierdzam po sobie, że marihuana nie uzależnia fizycznie tak intensywnie, jak inne rzeczy), ale może pogłębić Twoje problemy. Poza tym, marycha to normalna używka. Coś jak piwerko. Nie dajcie sobie wmówić, że marihuana morduje i zabija. Smile
zaraki

Super świeżak

Licznik postów: 210

zaraki, 17-08-2015, 13:47
Morduje i zabije to nie, ale rzeczywiście ludzie którzy mają problemy natury psychicznej, bądź są go nie świadomi mogą mieć poważne problemy po długim i częstym zażywaniu. A medyczna marycha jak każde inne leki jest albo pochodzenia zupełnie farmakologicznego i nawet nie widziała rośliny, albo jest przetworzona w takim stopniu, że wyodrębnia się niej tylko wybrane kanabinoidy (farmaceutą nie jestem więc może mnie ktoś poprawić). Moim zdaniem jeśli mowa o medycznej maryhuaninie to chodzi w zasadzie tylko o leki w postaci tabletek. Natomiast ta lecznicza którą chwali się Kalifornia to zupełnie co innego. W Polsce w najbliższych latach nie ma na to szans. Jak byłem młody to także uważałem, że zabranianie wszystkiego i delegalizowanie uderza w moją wolność. Obecnie jednak trochę zmienia się moje zdanie.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 17-08-2015, 18:37
zaraki, tylko, że marihuana nie jest jakimś scierwem i zachowanie takiej formy jest złe.
zaraki

Super świeżak

Licznik postów: 210

zaraki, 18-08-2015, 00:19
Chodzi mi o to, że w postaci rośliny i spożywana drogą wziewną, jest lepsza i moim zdaniem daje lepsze efekty niż w postaci przetworzonej (leki). A na to w Polsce są obecnie niewielkie szanse. I nie chodzi mi o to, że ludzie w rządzie są głupi. Bo jak widzę to bydło co opowiada się za legalizacją to wcale nie nachodzi mnie na to ochota. Większość jest za tylko po to by mogli se posłuchać rapsów i mówić, że fajnie jest wtedy. Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 18-08-2015, 12:09
zaraki, jak najbardziej sie zgadzam. Tylko, że tak samo jest z alkoholem, fajkami itd. To wynika z tego, że chcą siępoczuć #tru. Z takimi rzeczami lepiej zaczynać, gdy masz rozwinięty organizm i jesteś jako tako świadomy.
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 18-08-2015, 14:46
Sama w sobie nie jest zła, o ile nie pali się ścierwa i nie jest głupim.
Ale sporo ludzi zaczyna "tylko" od palenia, potem inne gówna biorą i po kilku latach wraki.
Psychicznie uzależni, więc indywidualna kwestia.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 18-08-2015, 14:48
Hinczykbn, z tym "sporo ludzi" to przesada. IMO większość ludzi jest na tyle rozsądna, że wie, iż inne narkotyki nie są tak lajtowe, jak maryśka.
Chociaż mogę się mylić, bo tylu idiotów...
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 09-04-2016, 02:37
https://www.youtube.com/watch?v=iLONKRcJ1Zo

xDDDDDDDDDD Padłem

Porównajcie to z pijanymi ludźmi.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź