Błędy Kisiela w Naruciaku
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Tom

Super świeżak

Licznik postów: 202

Tom, 19-12-2012, 17:21
W mojej opinii błędem jest sposób, w jaki Kishimoto poprowadził fabułę Naruto po timeskipie - zamiast ciekawie wyważyć przygodę z głównym wątkiem, porzucił wszelkie wątki poboczne na rzecz wielkiej wojny szinobiii~

dlatego teraz wieje nudą Smile
Zantaraia

Kapitan z paradise

Licznik postów: 320

Zantaraia, 19-12-2012, 17:24
Saki. Itachi zapieczętował swoje techniki wzrokowe w Sasuke pod koniec ich walki. Dlatego właśnie techniki Sasuke MS są takie same jak Itachiego. Podczas gdy MS Obito ma inne właściwosci. Tak mi to wytłumaczył przynajmniej kumpel wielki fan Naruto.
Rain

Król piratów

Licznik postów: 3,825

Rain, 19-12-2012, 20:24
Bajnor napisał(a):
Hyrule napisał(a):14)Czemu Gaara po ekstrakcji jednoogoniastego nadal posiadał władanie piaskiem. Myślałem, że wedle tego co napisał Kishi, moc ta pochodziła od Ichibi. On po tej ekstrakcji praktycznie nic nie stracił. Po po cholerę mu był ten Ichibi?
Z tym się nie zgadzam. Było pó??niej w mandze coś takiego - http://www.mangareader.net/naruto/547/14

Jednak z z resztą się w 100% zgadzam. Najbardziej denerwującym motywem jest Sharingan, który początkowo miał służyć do kopiowania technik, a nie być "God Mode" i zapewniać władzę nad światem.

Czyli wychodzi na to, że kontrola nad piaskiem to był np. kekkei genkai matki Gaary? I tak jakby on to teraz ma, a od Shukaku to miał tylko od pyty chakry?
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 20-12-2012, 06:37
Cytat:Z tym się nie zgadzam. Było pó??niej w mandze coś takiego - http://www.mangareader.net/naruto/547/14

Wiem, że było. Kishi generalnie ma tendencję do wymyślania wyjaśnień dla swoich niedopatrzeń, słabych i dziwnych rozwiązań "pó??niej". To po co mu był ten Ichibi, skoro ja nie widzę różnicy teraz? Nawet na dobre mu wyszło, że się go pozbył.

Cytat:Ja tam widzę, że za bardzo niepotrzebnie zagłębiacie się w szczegóły i czepiacie się wszystkiego, do każdej mangi można by było takie rzeczy wymyśleć na każdym kroku.

Niektóre są ważniejsze inne mniej ważne. Zgadzam się, ale nadal są to błędy. Wiele z nich aż razi przy tym i odbiera blask tej serii.

Cytat:Gdyby tak dać wam kalkulator, to byście zaraz obliczali ile mają oni pkt ataku, a ile obrony. Tak naprawdę w świecie Naruto tego nie można w ten sposób określić, każda walka naruto jest prowadzona logicznie, zawsze jest szukany słaby punkt przeciwnika i po tym można go pokonać.

Niestety nie. Jakakolwiek balans, układ sił i system przestał już dawno obowiązywać. Kishi rysuje, co mu ślina na język przyniesie, albo co mu się przyśni i potem wymyśla uzasadnienia z dupy. W zasadzie od wielu rozdziałów prawie wszystko jest z dupy.

Cytat:Ponieważ Obito posiadł komórki pierwszego hokage i jest w ogólnym rozrachunku większym geniuszem choćby po tym co pokazuje, nie chodzi mi nawet o ten przeogromny katon tak wielki jak ten Madary, ale po prostu trzeba przyznać że skille ma mocarne.

"Właściwości" Hashiramy są jedną z tych zapchajdziur, które Kishi sobie wymyślił. On robi dziury, a potem je łata (często tworząc kolejne). Ta manga już dawno go przerosła.

Cytat:Ponieważ Itachi nie chciał sprawić swojemu braciszkowi krzywdy, było to tłumaczone

Ok, to jestem w stanie przełknąć i rzeczywiście nie było to dorysowane pó??niej

Cytat:akashi popierdółka xD? To jeden z najsilniejszych ninja Konohy

Przecież on już nic nie znaczy mniej więcej od momentu walki z Kakuzu. Od tamtej pory Kakashi wypadł poza balans. Wcześniej był stylizowany dobrze i ładnie kreowany. Ludzie się go obawiali i rzeczywiście pokazywał nam, ze mają ku temu powody. Kiedyś Kakashi brzmiał dumnie. Teraz jest niczym. Ciekawe, ile sekund by wytrzymał z Raikage, ile milisekund z Naruto i ile pikosekund z Madarą. Kishi coraz gorzej tworzył nowe postaci, wprowadza nowe wątki i ukazuje kolejne aspekty swojego uniwersum.

Reszty cytatów nie chce mi się komentować, bo dużo tego. Dwie uwagi na koniec:

1. Te 20 błędów to pierwsze lepsze, co przyszło mi do głowy w przeciągu paru minut od zobaczenia nazwy tego tematu. Gdybym się skupił, po kolei przeanalizował serię i przypomniał sobie wszystko, co w przeszłości zauważałem, to lista miałaby paręset pozycji.

2. Apel do fanów - ja naprawdę lubię Naruto. Ta seria mocno mnie wciągnęła, Kishi stworzył świetne uniwersum, początki serii były genialne, naszprycowane świetnymi pomysłami i kreatywnością. Walka z Zabuzą i Haku, egzamin na Chuunina, postaci takie jak Neji, czy Lee, wątek Itachi'ego, Sasuke, motyw Akatsuki itp. itd. Można bardzo chwalić wiele rzeczy.

Ale...

Zdajcie sobie z tego sprawę, że już nie kreatywność autora ciągnie tę mangę tylko kasa. Od pewnego momentu to już jest coraz większe jechanie na famie, wiele chybionych pomysłów, złych rozwiązań itp. Kishi już ma coraz mniej dobrych pomysłów, a jak już na coś fajnego wpadnie, to często to pieprzy przy realizacji. Ta seria go przerosła, pogubił się w niej i jest ona ciągnięta na siłę.


Dla porównania Oda przy większej ilości chapterów radzi sobie z tą serią doskonale, pomysły mu się nie wyczerpują, kreatywność kwitnie. Gość na prawdę pokazuje klasę w tworzeniu tasiemca. Świetnie wprowadza i rozwiązuje wątki. Nie zeszmaca tak jak Kishi. Uniwersum świetnie jest odsłaniane. Mam do Ody ciutkę zarzutów, ale ten najpoważniejszy ma swoje usprawiedliwienie i autor ładnie z tego wybrnął, dając nam nową odsłonę uniwersum z dobrym przejściem między obydwoma. Chodzi mi o jego poszerzenie i zredefiniowanie - Oda w pewnym momencie "zmienił zdanie" na temat swojej serii. Wyszedł z tego z klasą, a seria cały czas trzyma poziom. Niektóre arki uznaje się za słabsze, ale i tak są one na wysokim poziomie, nawet WR - mimo że wielu zarzuca jej nudę, pewien spadek One Piecowego klimatu itp (z czym można się zgodzić), to wciąż saga ta jest bardzo ciekawą i oryginalną kreacją z własnymi atutami i ciekawymi aspektami.
Akainu

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,370

Akainu, 20-12-2012, 15:19
Hyrule napisał(a):Dla porównania Oda przy większej ilości chapterów radzi sobie z tą serią doskonale, pomysły mu się nie wyczerpują, kreatywność kwitnie.

Oda tworzy mangę dla kasy i nie ma pomysłów. Dla porównania Shimabukuro pod względem rozbudowania świata i tworzenia nowych elementów gwałci, pluje, podpala Ode nie dając mu nawet drobnych szans na rywalizacje, w samym jednym rozdziale przedstawił kilkadziesiąt nowych dań, mnóstwo postaci i sporo zwierząt, a pomysły ani na moment mu się nie kończą bo rozdziały od nich wręcz eksplodują.
http://www.mangareader.net/toriko/216/4

Tak można bez końca, hehe.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 20-12-2012, 15:28
Cytat:Tak można bez końca, hehe.
Bardzo słaby trolling, poważnie.
Każdy gościu, który jest na pewnym poziomie intelektualnym jest w stanie zrobić nawet fajny świat, wymyślić jakieś postacie, unikalne techniki etc. Pogadamy, jak Toriko dojdzie do liczby chapów OP i utzyma poziom. Póki co chyba żaden szonen nie jest tak sensownie ułożony jak OP.
Akainu

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,370

Akainu, 20-12-2012, 15:42
Heros napisał(a):Pogadamy, jak Toriko dojdzie do liczby chapów OP i utzyma poziom

To by było wiele lat czekania. Jeżeli porównasz Toriko i One Piece do 216 rozdziału, zobaczysz jak ogromny i rozbudowany jest świat Toriko i że nie ma to porównania do One Piece (typ przedstawia kilkanaście a czasem kilkadziesiąt nowych info w jednym rozdziale ftw).
Inna sprawa że ludzie lubią oceniać coś, czego nie znają w całości itp.
Generalnie Toriko im dłużej trwa tym jest lepsze, zobaczymy jak długo ta passa się utrzyma xD
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 20-12-2012, 16:21
Akainu wiesz w ogole co oznacza skrot ftw? bo czesto go uzywasz i czesto kompletnie bezsensownie.

+ beka z
Akainu napisał(a):Dla porównania Shimabukuro pod względem rozbudowania świata i tworzenia nowych elementów gwałci, pluje, podpala Ode nie dając mu nawet drobnych szans na rywalizacje,

ilość =/= jakość
Oda też mógłby wprowadzić milion tysięcy postaci i różnych owoców dla nich ale po co? Do tej pory każda postać jest unikalna, tak samo jak i każda moc, a że nie sra tym bez przerwy w ilościach hurtowych nie oznacza, że nagle jego świat jest biedniejszy od toriko.

+mnie osobiście męczy autor z taką ilością postaci. przez ostanie kilka chapterów to praktycznie spam nimi bez przerwy, a i tak okaże się że 3/4 dostanie dwie linijki tekstu a potem zostaną porwani czy umrą. Już nie wspominam nawet o tym że Oda każdą swoją postać rozwija, gdzie w toriko, większość z nich to tylko wypełniacz.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,442

Saki, 20-12-2012, 16:30
Akainu napisał(a):
Hyrule napisał(a):Dla porównania Oda przy większej ilości chapterów radzi sobie z tą serią doskonale, pomysły mu się nie wyczerpują, kreatywność kwitnie.

Oda tworzy mangę dla kasy i nie ma pomysłów. Dla porównania Shimabukuro pod względem rozbudowania świata i tworzenia nowych elementów gwałci, pluje, podpala Ode nie dając mu nawet drobnych szans na rywalizacje, w samym jednym rozdziale przedstawił kilkadziesiąt nowych dań, mnóstwo postaci i sporo zwierząt, a pomysły ani na moment mu się nie kończą bo rozdziały od nich wręcz eksplodują.
http://www.mangareader.net/toriko/216/4

Tak można bez końca, hehe.

Ale, abstrahując już od tego, czy to, co mówisz, jest prawdą, czy nie - co to ma do rzeczy? Próbujesz tutaj poprawić sytuację Naruto, mówiąc, że One Piece jest do dupy? To chyba stawia Naruto w jeszcze gorszej sytuacji? Ty naprawdę nie widzisz, ile syfu i niespójności ma w sobie ta manga, czy po prostu trollujesz?
   ▲
▲▲

 
Silnikov

Piracki oficer

Licznik postów: 702

Silnikov, 20-12-2012, 16:51
Bardzo chętnie wypowiedziałbym się na temat tego jak słabe przy One Piece jest Toriko, ale nie zrobię tego, bo nie oglądałem żadnego odcinka po za tymi dwoma specjalami.

Seba_xD dalej czekam, żebyś wymienił te 20 rażących niespójności w One Piece po 700 wypuszczonych rozdziałach. ;p
Akainu

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,370

Akainu, 20-12-2012, 18:03
Saki napisał(a):Ty naprawdę nie widzisz, ile syfu i niespójności ma w sobie ta manga

Widzę, ale nie robię z tego problemów tak jak niektórzy tutaj xD Bo po niektórych wpisach mam wrażenie że przez Naruto zostali poważnie poszkodowani xD
Mam konto na kilku forach ale tylko tutaj widzę takie pojazdy na tą mangę, co zaczyna być trochę wkurzające bo to jest oczywista oczywistość że ta manga ma dużo błędów i w ogóle, tak jak większość mang tego typu, ale przecież jest cały czas dla bardzo wielu ciekawa, sam co chwile patrzyłem na spoilery kim jest Tobi, byłem ciekawy co się wydarzy gdy pojawił się Madara Uchiha (i po czyjej stronie będzie), ciekawi mnie np to co wydarzy się teraz, nie robię ogólnie problemów z nieścisłości w tej mandze by podbijać swoje ego, tylko czytam, czasem ponarzekam, ale nie jestem papugą która cały czas i wszystko co jest obecnie nazywa beznadzieją.
Tylko na tym forum ta manga jest tak pociskana xD
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 20-12-2012, 18:39
Cytat:ale przecież jest cały czas dla bardzo wielu ciekawa

Ona była ciekawa. No zdarzają się jeszcze pojedyncze motywy interesujące.

Cytat:Tylko na tym forum ta manga jest tak pociskana xD

To współczuję innym forom, jeśli na nich nadal zachwala się Naruto. Ja generalnie mam wrażenie, że na większości forów jest dużo dziecinnego fandomu, który będzie leciał na takie Naruto nawet, jeśli Kishi przećpa, zachleje i na kacu namaluje rozdział o kusiolach - bo to Naruto.
Rain

Król piratów

Licznik postów: 3,825

Rain, 20-12-2012, 18:46
Hyrule napisał(a):To współczuję innym forom, jeśli na nich nadal zachwala się Naruto. Ja generalnie mam wrażenie, że na większości forów jest dużo dziecinnego fandomu, który będzie leciał na takie Naruto nawet, jeśli Kishi przećpa, zachleje i na kacu namaluje rozdział o kusiolach - bo to Naruto.

TO + 1000000000, zauważyłem to już dawno, Narutardy są wszędzie i ślepo będą bronić serii jak mohery krzyża/ Macierewicz teorii spiskowej. Większość to gmibaza, która leci na serię z powodu tego, że leciała w TV.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 20-12-2012, 18:59
Cytat:Tylko na tym forum ta manga jest tak pociskana xD
Wcale na senpuu nie jadą po tej mandze. Sorry, ale dużo osób narzeka na Naruto. Debili/nowych nie znających naprawdę mega dobrych anime/mało wymagających ludzi, którzy zobaczą jedno super poważne anime (np. Rainbow) i ospermiają monitor z wrażenia nie liczę, a debile i "nowi" to większość spoleczności. Ja rozumiem, że Naruto może się ciągle podobać, ale trzeba być ślepym kretynem by nie dostrzegać dupowatości tej fabuły.
Cytat:Mam konto na kilku forach ale tylko tutaj widzę takie pojazdy na tą mangę, co zaczyna być trochę wkurzające bo to jest oczywista oczywistość że ta manga ma dużo błędów i w ogóle, tak jak większość mang tego typu, ale przecież jest cały czas dla bardzo wielu ciekawa, sam co chwile patrzyłem na spoilery kim jest Tobi, byłem ciekawy co się wydarzy gdy pojawił się Madara Uchiha (i po czyjej stronie będzie), ciekawi mnie np to co wydarzy się teraz, nie robię ogólnie problemów z nieścisłości w tej mandze by podbijać swoje ego, tylko czytam, czasem ponarzekam, ale nie jestem papugą która cały czas i wszystko co jest obecnie nazywa beznadzieją.
W jakich "większości"? W Bleachu też są faile, ale małe. Nie są one A?? TAK bolesne. Podczas gdy Kishi walnie faila, to człowiek skacze z okna nad debilowatością tego tytułu.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,442

Saki, 20-12-2012, 20:56
Akainu napisał(a):Widzę, ale nie robię z tego problemów tak jak niektórzy tutaj xD Bo po niektórych wpisach mam wrażenie że przez Naruto zostali poważnie poszkodowani xD

Jeśli widzę gówno, to tak je nazywam, prosty rachunek.

Cytat:Mam konto na kilku forach ale tylko tutaj widzę takie pojazdy na tą mangę, co zaczyna być trochę wkurzające bo to jest oczywista oczywistość że ta manga ma dużo błędów i w ogóle, tak jak większość mang tego typu

Powiem szczerze, że za dużego porównania nie mam, bo i mang w swoim życiu za wiele nie czytałem - ale crap fabularny mogę bez problemu rozpoznać. A shounena można poprowadzić dobrze i spójnie, żeby uniwersum trzymało się kupy, tylko trzeba mieć chęci i umiejętności, więc nie wyjeżdżaj mi z tekstem, że większość shounenów roi się od błędów, jakby stworzenie dobrej fabuły było niemożliwe.

Cytat:przecież jest cały czas dla bardzo wielu ciekawa, sam co chwile patrzyłem na spoilery kim jest Tobi, byłem ciekawy co się wydarzy gdy pojawił się Madara Uchiha (i po czyjej stronie będzie)

1. Kwestia Tobiego pojawiła się jeszcze przed inwazją na Konohę, czyli kupę czasu temu, jest to więc jeden interesujący wątek(i to raczej na zasadzie "nie chowaj jego ryja przez 200 chapów!!!"). Oczywiście, kilka ciekawych/fajnych rzeczy przez ten czas się wydarzyło(np. śmierć Kisame z przyjemnie wplecioną kwestią Gaia, Jiraiyi, wątek Itachiego), co nie zmienia faktu, że te pozytywne wątki giną w morzu nieumiejętnego prowadzenia wątku wojny i masy błędów.
2. Po czyjej stronie miał być Madara? Co miało się dziać, oprócz ogólnego rozpierdzielu? Nie rozumiem, o czym Ty mówisz?

Cytat:ciekawi mnie np to co wydarzy się teraz

A jakie są możliwości tego, co się wydarzy?

Cytat:nie robię ogólnie problemów z nieścisłości w tej mandze by podbijać swoje ego

Kto tu próbuje podbić swoje ego, narzekając na mangę?! Człowieku, piłeś coś przed napisaniem tego postu?!

Cytat:tylko czytam, czasem ponarzekam, ale nie jestem papugą która cały czas i wszystko co jest obecnie nazywa beznadzieją.

Nie wiem, u mnie wynika to raczej z obserwacji i irytacji związanej ze słabo prowadzoną akcją, nie z papugowania, nie wiem, czy zauważasz różnicę. Podejrzewam, że podobnie wygląda to u Herosa i Hyrula, czyli dwóch głównych "hejterów" Naruto.

Cytat:Tylko na tym forum ta manga jest tak pociskana xD

Nadużywasz "xD" xD
   ▲
▲▲

 
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź