Błędy Kisiela w Naruciaku
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
qbol

Imperator

Licznik postów: 2,290

qbol, 20-12-2012, 23:15
Mnie wkurzyło, jak z potwora o lisiej posturze z ogonami, zrobili człeku-podobnego healera i Team Commandera.
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 20-12-2012, 23:52
Kurde, może jakoś delikatniej będę się wypowiadał o tym Naruto, bo już mnie wszyscy za hejtera uznają. ;p No ale jak to inaczej nazwać...
zyx

Wilk morski

Licznik postów: 91

zyx, 21-12-2012, 04:04
Heros napisał(a):W jakich "większości"? W Bleachu też są faile, ale małe. Nie są one A?? TAK bolesne. Podczas gdy Kishi walnie faila, to człowiek skacze z okna nad debilowatością tego tytułu.
Jeśli chodzi o Bleacha to najwyra??niej inną mangę czytamy... ??eby za daleko nie szukać Ichigo ->Quincy. Po prostu jeden wielki ROFTL. Kiedyś bym pewno strzelił facepalma. W niczym to jednak nie umniejsza zeszmacenia się Naruto(szczególnie koniec arcu z Nagato i prawdziwa tożsamość Tobiego) ale te mangi są naprawdę siebie warte i nie da się ich w żaden sposób na obecnym etapie traktować poważnie. Pozostaje ocena przez pryzmat przeszłości i miłe wspomnienia.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 21-12-2012, 04:15
Mimo o ciągle uważam, że z Naruto jest większa zwała.
W większości faile Bleacha to popierdołki. W Naruto odwrócił proporcje - wali faile z grubej rury i to nie od święta.
Akainu

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,370

Akainu, 21-12-2012, 11:19
zyx napisał(a):Ichigo ->Quincy

Ogólnie racje mają ludzie którzy uważają że większe faile są w Naruto bo jednak rozumiem ich, autor Naruciaka zmienił w ogóle cały fundament mangi nawet nam nie mówiąc nowych zasad, pije tu głównie to nieskończonej chakry Kakashiego, Gaary (ile oni technik użyli?), i wielu innych, walki również nie są zbytnio tym samym co dawniej, teraz to niszczymy pierdnięciem wioski, i powiem szczerze że wkurzają mnie ciągłe rasengany Naruto, ileż razy można używać tej samej techniki? Ludzie. Ale mimo wielu baboli jakie się porobiły to i tak Naruciak mnie ciekawi, ale Bleach ma mniej failów i to zdecydowanie o czym zaraz.

Saki napisał(a):A jakie są możliwości tego, co się wydarzy?

darkstar123 pisze mi na gg że szykuje się super walka, Naruto obudzi rinnegana i stanie się mędrcem, vs Madara z mocą juubiego, ciekawi mnie czy tak właśnie się stanie

Bleach :
Spoiler

Kubo w wywiadzie powiedział że ma zaplanowaną fabułę, planował ją już w trakcie SS arcu i zajęło mu to całe 5 lat. Ona jest już kompletna i skończona, a teraz tylko rysuje już. To oznacza że nie tyle co zna już koniec i wie jak to się skończy, ale głównie wie jak to wszystko już poprowadzić i widać wyra??nie że bardzo dużo rzeczy będzie teraz wyjaśnianych bo autor nawet się odnosi do niezrozumiałych wątków, będzie sporo o narodzinach Ichigo, będzie o jego przeszłości, będzie więcej o samym Aizenie, naprawdę nie ma powodu do obaw. Zwłaszcza że pojawiła się ostatnio osoba która wymyśliła zany (dla mnie mega plot twist).

Inaczej w Naruto które (momentami odnoszę takie wrażenie) jest rysowane na kolanie jeżeli chodzi o fabułę.

W naruto nieporozumieniem według mnie jest też kwestia technik. Sasuke takie wielkie Katony jak Madara (bąd?? prawie tak samo wielkie) rzucał już jako dziecko.
http://www.mangareader.net/93-180-15/na ... r-175.html
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 21-12-2012, 14:02
Cytat:darkstar123 pisze mi na gg że szykuje się super walka, Naruto obudzi rinnegana i stanie się mędrcem, vs Madara z mocą juubiego, ciekawi mnie czy tak właśnie się stanie
To nie jest nic specjalnego. To jedna z "oczywisto-oczywistych" tez.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 21-12-2012, 20:42
Cytat:Teraz oczywiste, ale dawniej gdy darkstar123 (jak jeszcze tu zaglądał) pisał o tym, a było to kilka miesięcy temu, to został zrównany z ziemią przez społeczność onepiece.com.pl i odszedł.
Dla mnie to już wtedy było oczywioste, bo już po walce z Kakuzu mówiłem, że ta walka się stacza na dno.
Ludzie chcą wierzyć w to, że ta gówniana manga się odbije. Nie. To było oczywiste, że ta manga się stanie syfem. Pytaniem było, jak wielkim syfem się stanie.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,442

Saki, 21-12-2012, 23:10
Przecież ta teoria jest gównem. Dlaczego niby Naruto ma dostać Rinnegana, skoro jest on dostępny Uchihom, a już na pewno nie dostaje się go z powodu przynależności do klanu Uzumakich(jednym z koronnych argumentów dla tej teorii było to, że Nagato był Uzumakim, więc Naruto też ma naturalne predyspozycje do Rinnegana - a ten argument poszedł w piach, bo te oczy rdzennie należały do Madary, a nie do Nagato)? Przecież ta teoria jest po prostu idiotyczna, tak samo jak pomysł na 10-letni przeskok i Luffy'ego-mrocznego mściciela(który też w jego głowie istniał, i którego z wielką zapalczywością bronił), jeśli się spełni, to będzie po prostu kolejna wielka, śmierdząca kupa zrobiona na tę mangę.
   ▲
▲▲

 
Akainu

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,370

Akainu, 21-12-2012, 23:21
Cytat:Przecież ta teoria jest gównem. Dlaczego niby Naruto ma dostać Rinnegana, skoro jest on dostępny Uchihom, a już na pewno nie dostaje się go z powodu przynależności do klanu Uzumakich(jednym z koronnych argumentów dla tej teorii było to, że Nagato był Uzumakim, więc Naruto też ma naturalne predyspozycje do Rinnegana - a ten argument poszedł w piach, bo te oczy rdzennie należały do Madary, a nie do Nagato)? Przecież ta teoria jest po prostu idiotyczna, tak samo jak pomysł na 10-letni przeskok i Luffy'ego-mrocznego mściciela(który też w jego głowie istniał, i którego z wielką zapalczywością bronił), jeśli się spełni, to będzie po prostu kolejna wielka, śmierdząca kupa zrobiona na tę mangę.

Najnowsze rozdziały niczego ciebie nie nauczyły. Autor ma już gdzieś schematy oraz bariery które stworzył. Łamie prawa świata który stworzył przez to powstają mocarne błędy i nieścisłości w mandze, i sam fakt tego że filary mangi poważnie się zawaliły chyba każdy już zauważył, co nie zmienia faktu że jakieś pozostałości za czasów pierwszej części (przed TS) jeszcze są.
I dlatego właśnie Naruto będzie mędrcem i następcą Rikodou Sennina, to dziecko przeznaczenia. Tylko za pomocą Rinnegana będzie w stanie pokonać Madare.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,442

Saki, 21-12-2012, 23:33
Akainu napisał(a):Najnowsze rozdziały niczego ciebie nie nauczyły.

Nauczyły, inaczej nie mówiłbym, że ta manga jest gówniana.

Cytat:Autor ma już gdzieś schematy oraz bariery które stworzył.

Zabrzmiało, jakby to było coś dobrego...

Cytat:Łamie prawa świata który stworzył przez to powstają mocarne błędy i nieścisłości w mandze, i sam fakt tego że filary mangi poważnie się zawaliły chyba każdy już zauważył, co nie zmienia faktu że jakieś pozostałości za czasów pierwszej części (przed TS) jeszcze są.

Konkretniej, bo napisałeś to w wysoce ogólnikowy sposób.

Cytat:I dlatego właśnie Naruto będzie mędrcem i następcą Rikodou Sennina, to dziecko przeznaczenia. Tylko za pomocą Rinnegana będzie w stanie pokonać Madare.

Czyli uważasz, że budowanie zaskoczenia za pomocą zlewania zasad panujących w swoim uniwersum jest czymś interesującym i ciekawym? Niech walnie teraz w tym świecie niepokonanego, niewidzialnego goryla-transwestytę o genkai kartofli, będzie niewiele bardziej kretyńsko, a w cholerę bardziej zaskakująco!

Serio, każdy tekst, który tu wypisujesz, to kolejne przyrycie przeze mnie głową w ścianę.
   ▲
▲▲

 
Silnikov

Piracki oficer

Licznik postów: 702

Silnikov, 22-12-2012, 00:49
Naruto nie obudzi rinnengana. Prędzej zrobi to Sasuke. Przecież mędrzec sześciu ścieżek miał dwóch synów - jeden miał potężne ciało i mnóstow chakry, a drugi otrzymał genialne oczy. Potomkami tych dwóch braci są klany seijuu (chakra) i uchicha (oczy). Ta teoria jest głupia, choć nie znam Darkstara123 zdecydowanie zaliczył faila.
darkstar123

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,321

darkstar123, 22-12-2012, 00:58
To darkstar wraca na chwilkę Big Grin Będą błędy bo dużo pisania a poprawiać mi się nie che xD Zaczynam od Nagato i Madary. Kishi totalnie zaprzecza samemu sobie. Nagtao został wykreowany na dziecko przeznaczenia, członka klanu uzumaki, który miał nieść wolę Mędrca. Wszytsko się posypało i został rozwalony przez "friend no jutsu" Do tego momentu jeszcze to wszystko miało jakiś sens. Potem nagle Kishi wyskakuje z faktem, że rinnegana dostal od Madary. Dobra wszystko pięknie, tylko kiedy go dostał skoro Madara siedział cały czas w pieczarze plus jakim cudem EMS pozostał rinenganem po przeczszepie. Oczywistym jest, że Madarze udało sie przeistoczyć EMS w rinnegana dzięki dna Hashiramy, ale kurde jakim cudem Nagato mógłby używać tylko i wyłącznie mocy rinnegana skoro głównymi i pierwotnymi zdolnościami oczu Madary były moce EMS. Nawet to, że bycie uzumaki pozwala używać sharringana i mokuton tego nie wyjaśni.

Treaz odpowiem na pytanie czemu Obito nie traci wzroku mimo posiadania jedynie MS. Tutaj odpowied?? jest prosta i wydaje się oczywista. Ktoś taki jak Obito, kto posiada tylko 1 oko nie jest w stanie wyzwolic prawdziwej mocy MS( SUSANO) a to właśnie ono najbardziej obciąża wzrok co widać na przykładzie Emo Saska.

Pomijam to posrane gówno o boskim 3 raikage i innych masowych porażkach tej wojny.

I teraz tak. Kishi od dawna próbuje nam wcisnąc, że Naruto zostanie następcą Mędrca i pokazuje nam to na każdym kroku. Technika pieczętująca mędrca, forma zbliżona do postaci mędrca w czasie użytkowania przez Naruto chakry kuramy i już samo to że uzumaki mogą używać w walce wszystkiego(rinnegana, mokuton, sharingana, kontrolowac juubiego). Pieknie nam też wprowadził nieśmiertelnego Madarę z rinneganem, który za cel obrał sobie zapieczetowanie w swym ciele juubiego, co po ostatnich chapterach jest wręcz oczywiste. I teraz co będzie większym failem? Rozpiżdżenie Madary za pomoca rinnegana, który powinien otrzymać Naruto by stać sie 100% mędrcem czy szukanie jakiegoś posranego innego sposobu, który będzie totalnie bez sensu. Na to pytanie musicie sobie odpowiedzieć sami. Jeżeli Kishi zachował choć odrobinę zdrowego rozsądku, to wykorzysta opcję z rinneganem, która potwierdzi to co robił do tej pory. Jak pójdzie w innym kierunku to obsra wszystko, całą swoją wypracowana fabułę w 100%

W tym momencie to ja się nawet zastanawiam czy dojdzie do walki Naruto vs EMO Sasek, bo ona kompletnie nie ma już sensu. Z resztą nie wie nawet jak by mogła wyglądać. Skoro, żeby załatwić Madarę i juubiego trzeba być bogiem. Czym wtedy musiałby być Sasek by konkurować z Naruto. Zdrowy rozsądek Nakazuje w tym momencie pominąć ten wątek. teoretycznie to sie juz dzieje, bo Kishi naprawił trochę Saska gadaniną itasia i teraz jego jedynym celem jest poznanie prawdy o swoim klanie.
Akainu

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,370

Akainu, 22-12-2012, 01:01
Saki napisał(a):Czyli uważasz,

A chcesz się założyć że będzie mędrcem i następcą Rikodou Sennina, i obudzi Rinnegana?

Saki napisał(a):Serio, każdy tekst, który tu wypisujesz, to kolejne przyrycie przeze mnie głową w ścianę.

Skończ waść wstydu oszczęd??.

darkstar123 napisał(a):To darkstar wraca na chwilkę


PLOT TWIST
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 22-12-2012, 01:10
Cytat:Kishi totalnie zaprzecza samemu sobie. Nagtao został wykreowany na dziecko przeznaczenia, członka klanu uzumaki, który miał nieść wolę Mędrca. Wszytsko się posypało i został rozwalony przez "friend no jutsu" Do tego momentu jeszcze to wszystko miało jakiś sens. Potem nagle Kishi wyskakuje z faktem, że rinnegana dostal od Madary.

(mój punkt numer 10)

Cytat:Pomijam to posrane gówno o boskim 3 raikage i innych masowych porażkach tej wojny.

No, swój chłop. Smile

Przyznam, że niegłupio gadasz o tych teoriach Twoich, darkstar. Ale przyznam, że te gadaniny Itasia jak i inne "pseudoemocjonalne" gadaniny bardziej mnie nudziły niż cokolwiek we mnie wzbudzały. To też uważam za jeden z największych niewypałów Naruto. Kishi porobił pełno "emocjonalnych", "głębokich" momentów "z przekazem", które w zasadzie są jedną wielką beznadzieją. Są trendy, aby seria miała w sobie jakąś mniejszą lub większą głębię, co uwielbiam w mandze i anime. Kishi wg mnie robił tą głębię na siłę. Jest ona taka sztuczna, że aż głupio mi się większość tych "przesłań" i "emocjonalnych" gadek i "mądrych" słów słuchało, bo są straszliwie sztuczne i na siłę. Może nie do tematu trochę aktualnego, ale przypomniało mi się, ze miałem o tym wspomnieć z mojej strony.

P.S. Akainu, przyznam Ci, że sygna całkiem fajnie Ci wyszła sytuacyjnie. Big Grin
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 22-12-2012, 01:33
Ja wam mówię, że zaraz wpadnie tu Orochimaru i pokaże kto tutaj obejmuje posadę final bossa
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź