Diabelskie owoce
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Razyell

Wilk morski

Licznik postów: 65

Razyell, 02-04-2008, 11:36
Raczej tak, ale nawet jeśli się nie starli to napewno się z nim spotkali :hyhy:
nieszczescie

Wilk morski

Licznik postów: 53

nieszczescie, 23-05-2008, 19:36
Mera Mera no Mi - czyli owoc Ace'a, podoba mi się jego efekt.
Mane Mane no Mi - owoc Bon Claya.... strasznie humorystyczny dlatego go lubię.
Hie Hie no Mi - prawdziwa potęga... szczególnie Ice Age.
yashu7

Nowicjusz

Licznik postów: 11

yashu7, 24-05-2008, 14:32
Supa Supa no mi - Ten owoc Mr.1, dobrze go napisalem(Luffy niemialby szans przy nim)
Doa Doa no mi - Owoc Blueno, drzwiczki gdzie chcesz. Btw. ten owoc bym zjadl na 100%
Kowal

Imperator

Licznik postów: 2,230

Kowal, 31-05-2008, 17:03
Ja bardzo lubię Goro Goro no Mi,być szybkim jak błyskawica, ile miałbym wtedy wolnego czasu, poza tym lubię oglądać wyładowanie elektryczne i elektrostatyczne.

Btw Luffy wygrałby z Supa Supa no Mi Mr. 1, wystarczyłby tylko Gear2 i na przykład Jet Bazooka i połamałby tą stal.
BeAsTMaStEr

Licznik postów: N/A

BeAsTMaStEr, 23-06-2008, 12:19
po co jak bialobrody jest silniejszy niz najsilniejszy shibukai
nieszczescie

Wilk morski

Licznik postów: 53

nieszczescie, 23-06-2008, 12:37
Kowal napisał(a):Btw Luffy wygrałby z Supa Supa no Mi Mr. 1, wystarczyłby tylko Gear2 i na przykład Jet Bazooka i połamałby tą stal.

Wtedy Luffy Gear Secando nie opanował. Więc moim zdaniem Luffy by przegrał.
Kowal

Imperator

Licznik postów: 2,230

Kowal, 23-06-2008, 15:21
Może i nie ale na pewno znalazłby sposób, na przykład Gomu Gomu no Cannon, które jak wiemy może rozwalać stalowe drzwi i gatki xD
Jackie D. Flint

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,386

Jackie D. Flint, 24-06-2008, 00:32
Nadal nie sądzę, zeby Luffy miał wtedy jakieś szanse z Mr. 1 XD Chociaż, jakby się uparł... Upór daje mu +1000 do wszystkich statsów, więc kto wie... XD

Ciekawi mnie, jak będzie wyglądać jego ponowne spotkanie z Buggy'm XD
Jarek Bachanek

Kapitan z paradise

Licznik postów: 367

Jarek Bachanek, 26-06-2008, 00:33
Mam kilka ulubionych owoców. pozolcie że nie wymienie nazw bo ich nie pamietam a nie chce mi sie ich szukać.

Owoc Eneru (nie lubie angielskiej nazwy) z błyskawicą. Teleportacja i miotanie błyskawicami to jest coś.
Owoc Czarnobrodego. Świetny, przerażający i prawie niepokonany.
Owoc Robin. To co można robic z rekami i innymi częsciami ciala. Tyle nieskonczonych możliwosci.

Owoc Luffiego jest fajny ale nie chciałbym mieć ciała z gumy. W Mandze/anime o charakterze komediowym jest to dopuszczalne ale realnie rzecz biorąc jest to dość dziwne...
Jackie D. Flint

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,386

Jackie D. Flint, 26-06-2008, 08:22
Acha, realnie nie przeszkadzałyby Ci wyrastające ze ścian ręce Robin, ale gumowy Luffy już tak? XD
Zawsze miałam wrażenie, że Owoce same sobie wybierają osoby, do których chcą trafić. Coś jak Pierścień u Tolkiena XD
Skąd to wrażenie - nikt właściwie po zjedzeniu owocu nie miał problemów z korzystaniem z niego. Jakby wiedzieli to podświadomie. Nie wiem, czy ta wiedza przychodzi wraz ze zjedzeniem owocu, ale raczej wolę myśleć, że oni zwyczajnie zostali stworzeni do takich a nie innych owoców, jakie się im w życiu trafiły. Ot, popatrzmy na Kaku... Wink Czemu żyrafa? XD

Przykro mi ale zamykam temat bo się powtarza, znajduje się on w Anim- Devil Fruits
Zamykam ten gdyż został założony później prawie o miech, proszę więc o przeniesienie dyskusji na tamte łamy.
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź