Cytat:Wytrzymałość Mingo, wytrzymalszy od innych dotąd poznanych osób i to dużo.

Hmm... nie sądzę by był większym tankiem od WB.

Cytat:Mingo jest za mocny, to Shichibukai (Crocodile i Gekko Moriah wyglądają przy nim blado), a silny jak admirałowie podczas Marineford.

Nikt nie powiedział, że wszyscy Shichi muszą być na tym samym poziomie. Poza tym w Shichi jest jeszcze Mihawk, który prawdopodobnie jest silniejszy od Doffli. Nie zapominaj, że do Shichi wcielono też Buggy'ego, a on nie ma startu do nikogo z obecnych/ byłych Shichi.

Cytat:Można się również przyczepić, że dowolna osoba posiada haki zbrojenia

To było akurat do przewidzenia. W NW haki nie jest już czymś rzadkim. Skoro każdy vice musi mieć haki zbrojenia to tym bardziej każdy bardziej liczący się pirat w NW musi to mieć. Mnie osobiście bardziej raziły królewskie u Chinjao.

Cytat:

Cytat:Można się również przyczepić, że dowolna osoba posiada haki zbrojenia

To było akurat do przewidzenia. W NW haki nie jest już czymś rzadkim. Skoro każdy vice musi mieć haki zbrojenia to tym bardziej każdy bardziej liczący się pirat w NW musi to mieć. Mnie osobiście bardziej raziły królewskie u Chinjao.

Dokładnie. Swoją drogą dziwne, że nikomu nie przeszkadzało to, iż super rzadkie Diabelskie Owoce są na Grand Line czymś powszechnym.
Teraz zapewne Dominację będzie mieć prawie każdy pirat, a Dominacja Królewska będzie rzadkością. W sumie jakby nie patrzeć, to nawet lepiej, bo w przeciwnym wypadku każda Logia mogła by sobie swobodnie robić bałagan w Nowym Świecie.

Co to sagi Dressrosa to ja generalnie nie narzekam aż tak jak większość tutaj komentujących. Miała ona pewne wady, ale były również zalety i imponujące momenty. Mi się generalnie cała saga podobała, przez co dla innych się pewnie kwalifikuję jako zaślepiony fan gOdy. No trudno.

Moje plusy co do Dressrosy:

-pojawienie się wielu ciekawych postaci: Cavendish, Don Quinjao, Elizabello, Bartek, Fuji...
-przełamanie schematu dotyczącego walk tylko i wyłącznie członków załogi z grupą antagonistyczną
-dużo epickich kadrów o, których wspominał Chucky
-Ciekawy motyw z mera-mera & cała akcja z Colosseum
-powrót starych postaci dla mnie zawsze na plus: Bellamy, Sabo
-retrosy Garpa co prawda bardzo niewielkie, ale zawsze coś
-najlepsze retrospekcje w serii
-Corazon
-dawka informacji o ''D''
-przebudzenie owocu w pigułce
-smaczki dotyczące owocu Law'a
-prawdziwe intencje Doffy'ego
-G4
-Big Mom
-CP0
-fajne finishery
-pewnie wbije ktoś jeszcze pod koniec arc'u więc to też będzie plusik

Teraz słabe strony:

-zbyt duża uwaga poświęcona gnomom
-złe przedstawienie gnomów(nudnych gnomów)
-ryczące księżniczki- Oda skończ z tym bo obrzydzenie bierze!
-ciulowe walki
-zbytnie przeciąganie
-Sabo vs Burgess/Fujitora off panel
-słaba załoga Mingo
-1 na 5 rozdziałów fajny bo 4 to nuda(gutz próbujący wypowiedzieć imię ''Lucy'' przez 5 stron- serio..)
-mało walk czy jakichś ciekawych rozmów, a większość to bieganie i mało znaczące dialogi
-brak atmosfery przygody(tylko w pierwszych rozdziałach ją czułem)
-zbyt długi brak Sanjego i reszty
-zbyt krótka walka solo Luffy'ego z Doflą, a więcej uciekania
-brak utraty kończyn przez słomka'
-Law nie umarł

wstrzymajcie się z opiniami, bo jak się skończy arc już tak całkowicie, to się walnie temat z podsumowaniem i tam każdy wyleje swoje żale i radości :F

Dressrosa, nie wiem ile się to już ciągnie chyba ponad rok ;p ale G4 SUGOOOOI Tryb mega pirata ! oczywiście wszystko mogło się zmieścić w 1/3 materiału, bez sensu tyle o tych liliputach i innym pierdzieleniu o przeszłości itd.
No cóż ciekawe co będzie dalej ale czekam, aż z anime nadgonią ^^

Dressrosa, nie wiem ile się to już ciągnie chyba ponad rok ;p ale G4 SUGOOOOI Tryb mega pirata ! oczywiście wszystko mogło się zmieścić w 1/3 materiału, bez sensu tyle o tych liliputach i innym pierdzieleniu o przeszłości itd.

Akurat retrosy to najlepsza rzecz którą zaserwowała Dressrosa

Jumbo, Rok... Dressrossa trwa już ponad dwa lata. Oda powinien zostać przy arcach o długości 60 rozdziałów.

Beka z tego tematu z perspektywy czasu Aczkolwiek trochę smutno, to jakby patrzeć na stare zdjęcia dziecka, które zapowiadało się ambitnie i odnosiło w szkole pełno sukcesów, a koniec końców skończyło jako zachlany żul śpiący na przystanku z obsraną dupą i dziurą w kroku.
Dahaka to taki drugi Petru namawiający na kredyty we frankach , jeśli zapowiada że jakiś arc będzie dobry to trzeba przygotowywać na totalną klapę.

Kopiuje pierwszego posta, zamienię słowo "Dressrosa" na "Wano" i zakładam nowy temat. Wszystko się będzie zgadzać.

Ale teraz się nie pomylę.

WIERZĘ