Zasady zabawy: Mamy zwykłego Jasia Kowalskiego, nie ma on wad genetycznych, nie jest na nic chory, standardowa dieta. Po prostu przeciętniak w wieku powiedzmy 20 lat. A teraz każdy może dodać Jasiowi jeden trening do wykonania. np:

Trening siły ścisku, 2 lata

albo

Bieganie, 2 lata

Dokładność opisu dowolna. Oczywiście tylko realnie wykonalne treningi. Jaś może wykonywać do pięciu treningów naraz, kiedy zostanie wypisane pięć treningów przez pięciu różnych użytkowników, przenosimy sie w czasie o 2 lata. Celem zabawy jest wykokszenie Jasia Kowalskiego do tego stopnia, by mógł pokonać bez broni dorosłego, zdrowego nied??wiedzia Gryzzli. (Nie ma obecnie na ziemii człowieka który dałby radę to zrobić) Gra kończy się gdy Jaś osiągnie realne szanse na zwycięstwo.

Osiągnięcie celu jest możliwe, gdyż przyjmujemy że Jaś nie traci raz nabytej sprawności i nie zapomina czego się nauczył (Normalny człowiek musiałby regularnie trenować wszystko, by zachować w tym sprawność)
Oczywiście treningi na psyche i zdobywanie danej wiedzy też sie kwalifikuje.

Jaś nie może przekroczyć 46-ciu lat, po przeskoczeniu dwóch lat użytkownicy którzy pisali wcześniej, znów mogą dodawać treningi. Im dokładniejszy opis tym lepiej. Zapraszam do zabawy

PS:Wiem że dziwaczna zabawa, ale nied??wiedzie zawsze mnie fascynowały.

Realne treningi i powalenie nied??wiedzia?

co?

Celem zabawy jest wykokszenie Jasia Kowalskiego do tego stopnia, by mógł pokonać bez broni dorosłego, zdrowego nied??wiedzia Gryzzli. (Nie ma obecnie na ziemii człowieka który dałby radę to zrobić)

Yhy, ta jasne.

http://www20.speedyshare.com/KRVKW/down ... ee4dca.gif

Sather ty tak na poważnie z tym filmikiem?

Ja zaczne chyba od postawy:

Trening ,,odwagi,, : Pokonywanie strachu, nieuleganie panice i zachowywanie zimnej krwii. 2 lata (Bez tego nigdzie nie zajdziemy)

Psujecie zabawe To jest możliwe, ta zabawa polega na znalezieniu wszystkich umiejętności które zwiększają szanse takiego człowieka. Sprawność, wiedza, hart ducha... Tak, to można zrobić, aczkolwiek jest to ekstremalnie trudne.

Po drugim roku w specnazie wystarczy jedna ręka, żeby powalić dorosłego nied??wiedzia. Temat bez sensu, to easy.

20 lat - zostanie duchownym i awansowanie w hierarchii kościoła, żeby Bóg walnął w Misia piorunem.

Po 20 latach rozwoju duchowego on zwyczajnie powali misia haki zdobywcy

Trening "siły woli": przesuwanie, podnoszenie i wyginanie przedmiotów ważących do 50kg. 2 lata (Bez tego nigdzie nie zajdziemy)

2 lata treningu dla wzmacniacza, bez tego nigdzie nie zajdziemy. W ogóle 2 lata na podstawy Nenu, zapomniałbym o tym.

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... FkVw#t=16s

Panowie, skupcie się na treningu, tak skończy ??le rozwinięty Jaś.

Yhm lepiej zgóry założyć że czegoś nieda się zrobić, zamiast spróbować wymyślić JAK to zrobić. To ??le o was świadczy panowie.

100 pompek przez 10 lat proponuję, tak, żeby klatę dobrze rozwinąć. Nied??wied?? nie ma szans!

Szkoda że sie taki troll temat zrobił, ehh pseudorealiści...

Człowiek całe życie stający oko w oko ze śmiercią, ćwiczący całe życie technike, szybkość i siłe, i w końcu posiadający perfekcyjną wiedzę o zachowaniach i anatomii nied??wiedzi może uzyskać w takim starciu +/- 80% szans na win.

hmmm skad pomysl ze zaden czlowiek nie pokonal niedzwiedzia ?
Ale ogolnie to niedzwiedz ma przewage bo ma swoje pazury (naturalna sile juz pomijam) gdyby dac czlowiekowi noz, to mysle ze jesli bylby wystarczajaco dobrze wytrenowany i szybki, poradzilby sobie z niedzwiedziem, chociaz ak jak mowilem w taim starciu liczylaby sie dynamika i zwinnosc a nie sila, w sumie nawet nie musialby miec noza, wystarczylby mu kamien, gdyby ciagle unikal niedzwiedzia i naparzal go kamieniem to by go rozwalil.
Ni wiem jak z anatomia niedzwiedzia, ale mysle ze wewnetrznie nie rozni sie mocno od czowieka, dlatego lowkicki na biodra albo kolana by go zwalily