Bellamy Vs Słomkowi
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Jamac

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,151

Jamac, 14-07-2013, 20:17
Siłę też mu daje, Bo to trohę tak jak z guowym ciałem Luffy'ego. Nakręca się, a potem uderza z siłą wyrzutu.
[Obrazek: comment_hGLtLY5BZt5VGSt9IF80hKZaMB2cHSvy,w400.jpg]
Debowy_Mocny

Super świeżak

Licznik postów: 195

Debowy_Mocny, 15-07-2013, 00:27
Bellamy się złożył na hita od luffiego BEZ g2 czy g3 i BEZ haki.
Więc wątpi żeby dał radę z kimkolwiek ze słomianych, zwłąszcza że intelektem także nie grzeszy, to więc jak nie siłą to taktyką.
Debowy_Mocny

Super świeżak

Licznik postów: 195

Debowy_Mocny, 15-07-2013, 10:05
Jamac napisał(a):Debowy_Mocny, Ty na serio, czy znowu trollujesz?

Nooo, Czy ty sądzisz, ze bellamy podczas TS miał tak samo intensywny trening co słomiani?
Ja raczej wątpie. Więc wnioskuje że rozrost siły każdego ze słomianych był dużo większy niż rozrost siły "Hieny". Skoro przed TS luffy zdjął go jak randoma. To wątpie żeby po TS był w stanie kogokolwiek pokonać. Gdyby chociaż był trochę inteligentniejszy to by można było się zastanawiać, ale raczej taktyka belliamego to skakanie dookoła jak porypany.
Ja jestem pewien że bellamy nie da rady pokonać żadnego z shp.
Jamac

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,151

Jamac, 15-07-2013, 12:50
Debowy_Mocny, Chopper, Usopp, Nami, Robin, nawet Brook. Oni wszyscy się nie skupiali na takim treningu jak np. Zoro. Brook Był muzykiem, Usopp chudł i poznawał roślinki, Nami się uczyła o pogodzie, Robin na 99% poszerzała wiedzę i ewentualnie cośtam robiła z Dragonem :hyhy:, Chopper opanowywał przemiany. Więc Usopp dalej będzie tym czym był, snajperem z gadżetami, który walczy na odległość. Nami się dalej będzie skupiała na nawigowaniu i myśleniu za innych, z okazjonalnymi walkami taktycznymi. Chopper pewnie się trochę zmieni, za sprawą MP, ale bez niego nie będzie jakimś wybitnym wojownikiem, dalej jest lekarzem umiejącym się bronić. Brook Mocno opanował swój owoc, więc z nim nie wiadomo, ale pewnie dalej będzie tą 5 siłą w załodze. Robin będzie tłukła randomów i zdobywała informacje.

A Bellamy szalał w NW, walczył z innymi piratami, najprawdopodobniej z marynarką etc. Ludzie za nim zaczęli szaleć. powiększono mu trzykrotnie nagrodę, ma prawie taką jak Killer, A on się ciągle wzmacniał. Zobacz na boost słomianych od Buggy'ego do TB. To było mniej niż pół roku. Bellamy miał podobny żywot, tylko, że przez 2 lata, z czego najprawdopodobniej co najmniej rok w NW skoro już jest tak rozpoznawalny. Może dostać poważną posadę u Dofli. Był jednym z głównych fighterów w całych "igrzyskach". Ma owoc który poprawia mocno szybkość i siłę, więc dla kogoś takiego jak on jest świetny.

Luffy zdjął go na strzała tak samo jak Law Vergo. Bellamy nie docenił przeciwnika i ruszył na niego od frontu. Pewnie i tak by przegrał, ale na pewno nie przegrałby jednym uderzeniem. A to i tak nie było takie ściągnięcie na hita, którym ściąga się randomy.


Więc tak, uważam że pokonałby tych w załodze, którzy nie są typowymi wojownikami. Więc wszystkich oprócz M3, Franky'ego i może Brooka.
[Obrazek: comment_hGLtLY5BZt5VGSt9IF80hKZaMB2cHSvy,w400.jpg]
Piyo

Pirat

Licznik postów: 44

Piyo, 15-07-2013, 15:45
ta dobry przyklad podales wg was Killera tez pojada wszyscy slomkowi mimo ze jest vice-kapitanem Kida?? a nagrode maja podobna juz pomijajac ze obydwoch nagroda to w duzej mierze niewinni ludzie
vergo to samo a poza tym jezeli luffy wezmie kogos na hita to reszta tez go pokona? usopp tez zszedl na hita od niego tak samo jak cricket od bellamiego z ktorym sanji mial problemy
Smoker

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 422

Smoker, 15-07-2013, 16:24
Piyo napisał(a):wg was Killera tez pojada wszyscy slomkowi mimo ze jest vice-kapitanem Kida??

Nagroda jednej osoby to nie to samo, co nagroda drugiej i to Oda udowadniał wielokrotnie. Siła to nie to samo, co nagroda... Killer jest vice-kapitanem, a ich inaczej ocenia rząd, niż kapitanów. Bellamy był personą nikomu niepodległą (oczywiście był Doflamingo, aczkolwiek pływał sam).
Osobiście uważam, że Killer zjechałby Bellamyego jak dzieciaka, gdyż od poznania Supernovych mam wrażenie, że będzie walka Kid vs Luffy, Killer vs Zoro. I do tego dojdzie, bąd?? będą współpracować przeciwko jakiemuś Yonkou. Albo Kid sam zostanie Yonkou... No nie wiem. W każdym razie Killer>>>Bellamy... I to znacznie.
Jamac

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,151

Jamac, 15-07-2013, 16:28
Smoker, Nie ma to jak ocenianie ziomka, który prawie wcale nie walczył, z kimś, kto miał 1 walkę po TS xD

Ofc Killer na 90% jest silniejszy, ale nie jest to jakaś miażdżąca różnica. Więc raczej nie
Cytat:Killer>>>Bellamy
, raczej Killer>Bellamy.
[Obrazek: comment_hGLtLY5BZt5VGSt9IF80hKZaMB2cHSvy,w400.jpg]
Piyo

Pirat

Licznik postów: 44

Piyo, 15-07-2013, 17:24
smoker twoje ocenianie nie ma w ogole fundamentów a poza tym skad wiesz ze rzad ma inne zdanie na temat goscia zaleznie czy jest kapitanem czy nie w liscie gonczym nie ma zadnego dopisu np "roronoa zoro of the straw hat pirates"
Smoker

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 422

Smoker, 15-07-2013, 19:21
Jamac napisał(a):Smoker, Nie ma to jak ocenianie ziomka, który prawie wcale nie walczył, z kimś, kto miał 1 walkę po TS xD
Oceniam bardziej pod względem hype'u, aniżeli samych walk. Masz rację, przepraszam, może mnie trochę poniosło, aczkolwiek wciąż uważam, że Killer po prostu miażdży Bellamy'ego. Tą nagrodę wrzucono IMO tylko po to, by pokazać, że Hiena przykoksił.
Straceniec

Wilk morski

Licznik postów: 80

Straceniec, 21-07-2013, 01:32
Wygrywa z Nami i Usoppem , przegrywa z M3 bez większej walki , Frankym, Brookiem. Co do walki Robin to obstawiam 60-40 dla Bellamiego Co do Choppera to ciężko wytypować jego pointy po TS wydają się dużo lepsze , tylko jego wytrzymałość chyba by mu nie pozwoliła na wytrzymanie tego pojedynku Smile I akurat nagroda nie jest żadnym wyznacznikiem, zobaczcie na Caribou Smile
Quayle

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 833

Quayle, 21-07-2013, 11:17
Straceniec napisał(a):I akurat nagroda nie jest żadnym wyznacznikiem, zobaczcie na Caribou Smile
Caribou nie jest silny i na dodatek jest głupi, ale przed TS na Shabaody mógłby wiele namieszać, myślę że tylko najsilniejsi Supernovas, być może współpracując, zdołali by go jakoś załatwić. Logie na pierwszej połowie GL miały bardzo wygodnie, a nawet w NW są raczej "randomoodporne".
Steve

Super świeżak

Licznik postów: 228

Steve, 17-10-2014, 20:56
Daje radę sobie ze wszystkimi prócz M3,Franky i może Brook
[Obrazek: 3940291-tumblr_n49nbr0xjk1shbc9ho1_500.gif]
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 10-02-2019, 13:47
Hmm... Z Luffym  niema żadnych szans o czym mieliśmy się okazję już nie raz przekonać. Zoro, Sanji i Jinbe też zjadają go na śniadanie, Franky pewnie miałby problem z jego szybkością jednak nie sądzę że nawet ze zbrojeniem Bellamy byłby wstanie mu zrobić jakąś większą krzywdę, więc na 90% Franky. Robin złapała Hakubę także, chwytamy Bellamyego a później gigantyczne ciosy młotkowe i K.O xD Brook - Tutaj szybkość Bellamyego nie będzie miała aż takiego znaczenia, do tego Brook jest nie zabijalny i ma w zanadrzu kilka ciekawych technik, pewnie nie bez kłopotu ale postawiłbym na Brooka. Chopper i siła jego kung fu lub horn point powinni wystarczyć, duża skoczność szybkość i do tego potężne Kokutei Rozeo Michieri (<- chętnie zobaczyłbym niszczycielską moc tej techniki w połączeniu ze zbrojeniem). Nami - jeżeli Bellamy jej nie dorwie, to z zeusem i całym pakietem mocy z kijka jest wstanie go znokautować ale kluczowe jest to czy będzie wstanie unikać kontaktu z Bellamym (teoretycznie może latać na Zeusie). Podobnie jak Nami jezeli będzie stanie unikać bezpośredniego starcia prawdopodobnie wygra, jeżeli jednak Bellamy się do niego dobierze to pozamiatane...
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Subskrybuj ten wątek Odpowiedź