Zakładam temat aby dowiedzieć się, który Schichibukai cieszy się największą popularnością :]
Oczywiście napiszcie dlaczego dany Schibi

Komi: Już są 2 tak jak chciałeś.
Jak napisał Komimasa, dla waszego i mojego spokoju( sam się na jednego nie mogę zdecydować ) są do wyboru dwaj Schichibukai

Gecko Moria, z wszystkich pokazanych w anime Schichibukai najbardziej przypadł mi do gustu. Jego śmiech jest powalający.Lubię również jego styl walki, kocham tą bezwzględność przy złodziejstwie cieni. Ogólnie najbardziej wyluzowany Schichibukai.

Najbardziej lubię Teacha. Przypadł mi do gustu już w scenie kłótni z Luffy'm w barze. Ogólnie jest śmieszny, a poza tym ma potężny owoc. No i "D." w nazwisku.
Na drugim miejscu stoi Moria. Też jest zabawny i przynajmniej tak nie zrzędzi jak inne czarne charaktery.
Dalej jest Mihawk. Mocny szermierz i do tego ma fajną łódkę.
Kumy z początku nie lubiłem, ale teraz już mi tak nie przeszkadza.
Najmniej lubię Doflamingo i Crocodile'a. A o Jinbei'u za mało wiem żeby się wypowiadać.

Miałam wielki dylemat między Crocodilem, a Morią, ale w końcu zagłosowałam na tego pierwszego, bo mam do niego sentyment. Chciałabym, żeby było więcej takich czarnych charakterów jak on, podobał mi się jego styl mafioza. Szkoda, że tak szybko odpadł z gry :/

tak samo jak powyżej.ogólnie nie lubie żadnego schibukai ale taka postac bosa crocodaila fajna jest

Zaznaczyłem Teacha bo ma fajny owoc, i że jest dzięki niemu silny, no i ma D. w imieniu

Ja zagłosowalem na Mihawk'a mimo troche dziwnego stylu podoba mi się i widać, że gość ma w sobie coś dobrego.

Donquixote Doflamingo
Co prawda prawie nic o nim nie wiadomo poza jego mocą. Ale podoba mi się jego ubiór - puchate coś z poduszek. Poza tym to jest Blondi! No albo jak kto woli wersję Zoro - żółte marimo. x]

Zaznaczyłem:
Gecko Morię za diaboliczny wygląd, przemianę po pochłonięciu 1000 cieni i "Kishishishi..."
Mihawk za wielki miecz i za charakter (wydaje się być jednym z tych dobrych piratów)

Sokolooki Mihawk, za styl i siłę, jego miecz to arcydzieło Ody i ogólnie jest zajebisty.

Jinbei - Skoro go tak ukrywają to musi być świetny.

Crocodile- za jego urok osobisty;p miał w sobie coś fajnego, taki bandzior z klasą, fajnie to ujęła Vampircia "styl mafiozy"

Doflamingo- nie znamy kolesia za bardzo, ale jego bezczelność jest adekwatna do nagrody za jego głowę xP no i jego moc owocu jest niesamowita- chyba każdym może manipulować, co w efekcie wydaje się być niepokonany

Cytat:co w efekcie wydaje się być niepokonany

eeeeeeeeee w one piecu jest wiele niepokonanych postaci(których potem pokonuje luffy)

Czas na mą skromną wypowiedź
Muszę zaznaczyć, że lubię najbardziej 5 Schichibukai:
Sokolooki, Blackbear, Moria, Kuma i Sir Crocodile. Trudno mi się zdecydować szczerze mówiącXD
Każdy ma dla mnie swoje plusy:
1. Sokolooki - bardzo lubię takiego typu postaci. Jest cichy i pewny siebie. Emanuje z niego aura tajemniczości, a zarazem coś co sprawia, że każdy kto go spotka kuli się ze strachu.
Jednak coś co odznacza tą postać to strój i miecz, a przede wszystkim miecz :] Zarówno rękojeść jak i głownia są zajebiste, no i ten czarny kolorek Widać też, że potrafi się chyba bawić, skoro został u Shanks'a na prywatce

2. Marshall D. Teach - kiedy go pierwszy raz zobaczyłem od razu pomyślałem, że to pirat. Wygląda jak prosty pirat, zrobiony według prostego schematu, no może poza gabarytami Po kłótni w barze bardzo polubiłem tę postać i mimo jego haniebnego czynu ( morderstwa towarzysza ) nadal bardzo go lubię, nawet bez mocy diabelskiego owocu wydawał mi się silnym piratem. Dodać do tego jego" ciemność" i mamy ekstra mix
Podziwiam go także za podejście do życia, między innymi jego stosunek do marzeń ( tak jak Luffy ), dąży do spełnienia ich, nie ważne jakich cierpień i trudności będzie musiał zaznać. Po zostaniu Schichibukai jeszcze bardziej go lubięXD a w szczególności jak chodzi w tym płaszczyku i z pierścieniami na każdym palcu :rotfl: materialista

3. Gecko Moria - mimo dziwacznego wyglądu, nawet jak na standardy OP od pierwszego zobaczenia stwierdziłem, że będzie jedną z moich ulubionych postaci. Dalsze wydarzenia z jego udziałem utwierdziły mnie w tym przekonaniu: jego wygląd, jego kishishishiXD no i moc owocu Kage Kage no mi jest także ogromnym plusem, w sam raz dla lenia ( ShikamaruXD ).

4. Bartholomew Kuma - na początku miałem mieszane uczucia co do niego taki śmiechowaty wygląd, a do tego czyta Biblię :przestraszony: nieeeeeee.... . jednak po zobaczeniu akcji z 50 tomu zmieniłem o nim zdanie, w szczególności za sprawą jego DF. jest wyczesaneXD i koniec kropka. Nie wiem czy mam takie wrażenie tylko, ale chyba ma też jakieś poczucie honoru ( akcja z Zoro ).

5. Sir Crocodile - w sumie sam nie wiem czemu nie wymieniłem także i jego, gdy pierwszy raz zobaczyłem go w sadze Alabasta na RTL to od razu ten kolo mi się spodobał. Kozacki wygląd, typowy boss Jego moc owocu także wydaje mi się niebanalna, ale ma ta poważną słabość - woda Ogólnie rzecz biorąc lubię tego Schichibukai, nie napisałem o nim wcześniej bo po tych wszystkich nowościach w OP ( saga CP9, Skypie, Thriller Bark ) jakoś tak zszedł na dalszy plan i zapomniałem o nim :wstyd:


Na razie nie zagłosuję w ankiecie, z wiadomych względów podanych powyżej
Muszę się jeszcze troszeczku zastanowić

Miałem dylemat miedzy Crocodilem, Teachem, Mihawkiem (od kiedy on jest Shichibukai ?!) a Kumą.

Ostatecznie wybrałem Crocodile za styl, inteligencję, za fajną intrygę z Arabastą, zajebisty owoc (na tamtą chwilę był najlepszy), za ubiór i wyrachowane podejscie do życia.

Jak dla mnie najlepszy jest Mihawk - za prezencję, styl bycia, inteligencję i chłodne opanowanie.
Na drugim miejscu Donflamingo - za imię, sposób poruszania się (!), owoc i pewnego rodzaju przewrotność.