Ktoś dalej to ogląda? Polepszyło się coś może z tą cenzurą?

Ciągle to samo
Ale jest też wersja bez cenzury - na razie 3 odcinki wyszły

Ciągle to samo ale jest też wersja bez cenzury - na razie 3 odcinki wyszły

To nie jest do końca prawda bo podobno w 4 i 5 odcinku nie ma cenzury. Cenzura niestety wraca w 6 odcinku. Chciałbym zaznaczyć że jest to informacja od osób co oglądają to anime bo ja osobiście zatrzymałem się na pierwszym odcinku.

PYTANIE CZY ADOLF PRZE??YŁ PO TYM CO ZOBACZYLIŚMY W 8 ODCINKU ? Zdecydowanie najlepiej wykreowana postać w TERRA FORMARs

ADOLF RZADZI!


Jakby ktos nie wiedzial to powstaje, albo dopiero powstanie spin-off dotyczacy wlasnie tej postaci w postaci mangi Nie znam wielu szczegolow, ale wiem, ze bedize manga o Adolfie Reinhardt'cie z Terraformars

Szczerze takie sobie anime i manga. Całą fabułę można sklecić w paru zdaniach. Ludzie wysłali karaluchy na marsa, by go z terraformolali. Po kilkuset latach karaluchy się zmutowały, a ludzkość toczy choroba, która przyszła z marsa. Zostali wysłani na niego zmutowani ludzie, by mogli walczyć z człeko podobnymi karaluchami. Oczywiście multikrajowa ekspedycja podzieliła się i każdy ma swoje własne plany . Ogólnie całość blado wypada, przez równie blade postacie.

Przeczytałem mangę i nawet mi się spodobała. Z przyjemnością bym ją kupił, gdy wydana została w Polsce, ale szanse na to są raczej małe. Jak się sprawuje anime? Oglądać, czekać na wydanie BD, czy olać zupełnie?

Ja anime odpuściłem sobie po 2 odcinkach. Nie żebym był wielkim fanem gore, ale cenzura była tak amatorska, nienaturalna i nachalna że po prostu nie dałem rady. Poczekam aż wyjdzie w całości w wersji dającej się oglądać.

http://imgur.com/a1eytGc

Jak się sprawuje anime? Oglądać, czekać na wydanie BD, czy olać zupełnie?

Jako noworoczne postanowienie obejrzałem w końcu anime w następujący sposób:
Na początku znalazłem stronę, na której są aż 7 odcinków bez cenzury:
http://www.animewow.tv/watch-terra-formars-uncensored
Następnie obejrzałem resztę odcinków już normalnie. Jak na moje oko to w tych 6 ostatnich to może z 2 razy była jakoś bardziej widoczna, ale tak poza tym to dało się obejrzeć.
Oczywiście można narzekać, że cała akcja z Adolfem w mandze była bardziej gore bo tam kamienie urywały kawałki ciała. Zamiast tego dostajemy o dziwo hektolitry krwi i o dziwo nie jest to zbytnio ocenzurowane. Cieszy mnie przede wszystkim, że cały wątek Adolfa w anime nie został okrojony w przeciwieństwie do niektórych innych wydarzeń.
Jak na moje oko to anime nie wypada tak najgorzej oczywiście jak się najpierw obejrzy tak jak ja pierwsze 7 bez cenzury.
Niestety najgorzej wypadł 13 odcinek, bo wyglądał jakby go nakręcił sam "mistrz" Michael Bay.
Przez ten ostatni odcinek teraz muszą nakręcić kontynuacje, czyli wątek z Liu Yiwu bo inaczej to będzie beznadziejne zakończenie.

Drugi sezon anime się rozpoczął i mam z miejsca nadzieję, że to co zobaczyłem, to niesmaczny żart pryma aprilisowy. Gorsza kreska, animacja, a mroczny i poważny klimat został zastąpiony głupawymi wstawkami z żartami.

Gorsza kreska, animacja, a mroczny i poważny klimat został zastąpiony głupawymi wstawkami z żartami.

To dało się to anime zepsuć jeszcze bardziej O.O

Dobrze, że tego nawet palcem nie tknąłem...

Teraz te anime jest całkiem zrobione dla dzieci, aż mnie szlak bierze. Poprzedni sezon może i był cenzurowany, ale nadal miał klimat poważniejszy i mroczniejszy. Tam nie było czasu na wygłupy i żarty. 2/10

Jest to pierwsze anime, które mnie autentycznie zdenerwował o… az musze wylac zale w komentarzu bo nie wierze co właśnie obejrzałem. Cholera jak mozna bylo to tak schrzanic…to anime naprawde mialo potencjal zeby byc czyms wybitnym, ciekawym na miare Atak tytanów i czyms co zostanie w pamieci na długo, niestety jest po prostu nadciągane „ok” i duze rozczarowani e. Zaczynajac ogladac bylem mega zajarany, widzac pierwsze 4 odcinki machalem nogami z radosci niczym piesek ogonem. Byla rzez, duzo ciekawych postaci, calkiem nie zla grafika i wciagajaca fabula ale z tylu glowy pozostawal niepokój i mysl „tylko tego nie zepsujcie”. Przy 5 i 6 odcinku zaczalem zauwazac, ze seria idzie w jskims dziwnym jak dla mnie kierunku ale ogladalem dalem, natomiast przy 10 juz wiedzialem, ze anime jest klapą. Szkoda bo już się cieszyłem, ze bedzie kokejna dluga seria do sledzenia, a tu porazka. Pierwszy duzy blad, ktory bardzo mnie zniechecil to fakt, ze autor wprowadza do fabuły ciekawe, fajne postacie, ktore da sie lubic, wprowadza nas w ichprzydlugie historię (co tez jest glupota na tym etapie fabuly), nastepnie kliknij: ukryte usmierca (Sheila, Eva, Adolf). Lubie smierci w anime ale nie na tym etapie fabuly. Fakt, ze np w Shingeki takz byl zabieg polegajacy na rozwalce i usmiercaniu bohaterow juz w 5 odcinku ale to mialo rece i nogi gdyż nie zdazylismy sie zrzyc z tymi bohaterami. Kolejnym minusem jest pojscie po raz tysięczny w schemat walk pokemonowo­‑dragon ballowych,ktorych od jakiegoś czasu po prostu nienawidze juz nie mowisc o grze w basseball na polu bitwy. Mogli dsc im po prostu skafandry, w ktorych beda w stanie walczyc z karaluchami ale oczywiście musieli isc w typowy dla japonczykow schemat supetmocy na miare pokemonow. Dodatkowo fabuka od 5 odcinka ze spojnej, logicznej całości zamienia sie w nudna nawalanke az w pewnym momencie człowiek mysli, ze oni chyba zapomnieli po co tam sa. Generalnie mam wrazenie, ze na pewnym etapie ktos podszedl do autora i powiedzial „spadaj, teraz ja przejmuje ten projekt”. Nie rozumiem jeszcze poczatkowych zabiegów z cenzurą skoro później znika ona na dobre (?). Podsumowujac- moglo byc dobrze, jest slabo. Byloby ok gdyby autor skrocil bitke przy awaryjnym ladowaniu do max 2 odcinkow (5 chapterow), nie usmiercal na razie tych ważniejszych bohaterów i odpuscil retrospekcje. A w ogole to glupota jest umieszczac anime z taka dlugoplanowa fabula do 13 odcinkowego sezonu.