Tak się zastanawiałem jak wygląda hierarchia w sile tej grupy. W sumie nie mieliśmy pokazanych wszystkich postaci walczących poważnie ale mniej więcej można powiedzieć jaką siłą dysponują. U mnie by to wyglądało tak:

1 Chrollo Lucifer- Tu chyba nie ma zaskoczenia, jeden z większych koksów w całym uniwersum. Koks moc i inteligencja.

2 Feitan- No po tym co pokazał nie wyobrażam go sobie na innej pozycji. Po odpaleniu swojej mocy chyba tylko Royal Guardzi by byli w stanie z nim walczyć.

3 Phinks- W sumie wiele nie pokazał ale wydaje się być dobrym kozakiem. Miejsce poprzez zaufanie.

4 Bonolenov- Prędkość d??więku jest zawsze przydatna . No i jego finisher też konkret.

5 Hisoka- Dobra moc, widzieliśmy w walce z Gonem również jego możliwości fizyczne. Do Lucifera według mnie nie ma startu.

6 Shalnark- Wydawał się z początku dosyć słaby, postacią pomocną do walki w grupie i infiltracji ale po odpaleniu autopilota wymiata.

7 Nobunaga- Wydaje mi się silniejszym od Uvo trzeba poczekać na jego poważną walkę.

8 Uvogin- Bardzo silny fizycznie ale nie posiada żadnej dobrej umiejętności i jest dosyć wolny w porównaniu do reszty trupy.

9 Franklin- Jakoś mi się nie wydaje aby był mocno silny.

10 Machi- Szybka, dobra umiejętność. Wydaje się dużo lepsza od reszt trupy.

Shizuku, Kortopi i Pakunoda wydaję się postaciami mocno wspomagającymi a nie walczącymi indywidualnie. Raczej duża różnica w sile do 10 Trupy.

A jak tam u was?

Nie wiemy praktycznie nic o prawdziwej mocy członków trupy, jedynie Chrollo da się jasno określić jako najsilniejszego, reszta to już spora niewiadoma. Póki co faktycznie Feitan odstaje od reszty, ale wstrzymałbym się z ustawieniem go na miejscu drugim. Walczył z Zazan bo trafił do niej jako pierwszy, kwestia farta niż umiejętności. Równie dobrze mógł z nią walczyć Phinks albo Bonolenov, a wtedy oni wyglądaliby najbardziej imponująco bo pewnie odpaliliby trochę silniejsze techniki niż w walce z podwładnymi Zazan. Nikt z Trupy poza Kalluto nie był jakoś szczególnie zachwycony siłą Feitana, więc trudno wywnioskować z ich reakcji, że parzą na niego jako faktycznie najsilniejszego i godnego pozycji tymczasowego lidera. Miał farta w znalezieniu przeciwnika i użył najwięcej mocy, dlatego póki wygląda lepiej od reszty, ale to wszystko. Pewnie tak czy siak będzie w czołówce, ale nie chciałbym go na miejscu drugim.

Z pozostałych członków którzy mieli swoje pięć minut przeciwko chimerom najbardziej imponujący był imo Bonolenov, chociaż potrzebował zaatakować dwa razy to jednak jego ostatnia technika była całkiem potężna. Następnie jest Phinks, głównie dlatego, że wygrał od niechcenia, ot pomagał parę razy ręką i rozwalił przeciwnika, w dodatku komentując, że niepotrzebnie się starał i wystarczyłoby o połowę słabsze uderzenie. Trzeci to Shalnark, zaskoczyła mnie jego siła gdy włączył autopilota, ale w anime ta moc robi 5 razy większe wrażenie niż w mandze, może dlatego wydawać się aż taki silny dla widzów. W rzeczywistości po prostu zabił jednym uderzeniem gościa który wyglądał na bardzo słabego. W dodatku potrzebował do tego przygotowań i użył mocy która jest ograniczona jeśli chodzi o ilość użycia. Najgorzej wypadli Kalluto, który musiał trochę napracować się nad chimerą i wyglądał jak zupełny amator gdy oglądał walkę Feitana oraz Shizuku która miała spore problemy walcząc z chimera-pająkiem (swoją drogą to rozwalał mnie ten gość xD).

3 ostatnie osoby które można jakoś skomentować to Hisoka, Nobunaga i Uvogin. Hisoka pod względem siły mnie jakoś szczególnie nie zachwycił, ale powinien być jednym z silniejszych, inaczej nie budziłby takiego zainteresowania wśród członków trupy. Nobunaga jest gościem który pasuje mi na koksa, nie próbuje przez cały czas zgrywać takiego mhrocznego badassa jak Feitan, ale potrafi wywrzeć odpowiednie wrażenie gdy zajdzie taka potrzeba. Na Uvogina po tym jak przegrał z Kurapiką ciężko mi patrzeć tak samo, niby jego przegrana nie była podyktowana byciem słabszym od przeciwnika, ale mimo wszystko stracił w moich oczach.

Jeśli mam ustawić listę taką jaką ja bym to widział, to będzie taka.

1. Chrollo
2. Phinks
3. Feitan
4. Nobunaga
5. Bonolenov
6. Hisoka
7. Uvogin
8. Shalnark
9. Franklin
10. Machi
11. Pakunoda
12. Kalluto
13. Kortopi
14. Shizuku

1. Lider - bo to lider powinien być pierwszy, ciekawe umiejętności, doskonała analiza pola bitwy. Mimo, że w walce z Zoldyckami nie zaatakował żadną potężną umiejętnością to pokazał, że jest gro??ny i może błyskawicznie wykluczyć z gry silnego przeciwnika żelastwem z odrobiną trucizny.
2. Phinks - tutaj już miałem większy dylemat ale facet robi wrażenie naprawdę silnego jeszcze nie mieliśmy okazji zobaczyć go w tarapatach, walkę z mrówką wygrał błyskawicznie, niesamowicie pewny siebie.
3. Feitan - planowałem tutaj dać Bonolenova jednak zmieniłem zdanie. Fei jest niesamowicie szybki, może zabić bardzo silnego przeciwnika jednym cięciem. Podczas walki z Zazan zobaczyliśmy jego zmysł zabójcy, po tym jak Zazan się zmieniła Feitan pojawił się znienacka na za jej plecami i po prostu ją d??gnął gdyby się przebił byłaby to bardzo widowiskowa wygrana, na większość przeciwników taka sztuczka zadziała. Jego ostateczna umiejętność także jest niesamowicie skuteczna i śmiercionośna. Trzecie miejsce jest jak najbardziej zasłużone może dlatego, że jego umiejętności widzieliśmy najwięcej.
4. Bonolenov - podobnie jak Phinks zmiażdżył przeciwnika bardzo szybko, bardzo szybkie szybkie i silne umiejętności dają mu tak wysokie miejsce.
5. Franklin - nie dane nam było zobaczyć poważnej walki z udziałem Franklina ale ten nenowy karabin jest naprawdę potężny wiele osób tego nie dostrzega ale zauważcie z jaką łatwością zdziesiątkował całą sale gości nawet nie zwrócił uwagi na to czy jego przeciwnicy umieją władać nenem, nikt nie był w stanie się uchronić co oznacza, że pociski są niesamowicie potężne.
6. Uvogin - monstrualna siła robi swoje.
7. Nobunaga - trochę nisko ale jest to spowodowane przede wszystkim tym, że nie miał jeszcze okazji do zaprezentowania się. Mimo wszystko robi wrażenie silnego, jego EN jest imponujący, jest dosyć szybki i myślę, że ma ogromne szanse awansować w moim rankingu.
8. Shalnark - wojownikiem to on raczej nie jest ale pokazał, że trzeba się z nim liczyć i jest gro??ny. Umieściłem go tak nisko ponieważ użył prawdopodobnie ostatecznej umiejętności jaką miał w walce z przeciętną mrówką.
9. Machi - pokazała, że umie walczyć i wychodzi jej to nawet nie??le.
10. Shizuku, Kalluto - Kalluto jest jeszcze młodą osobą i nie może posiadać niesamowitych umiejętności a Shizuku raczej nie jest postacią walczącą aczkolwiek coś tam potrafi.
11. Pakunoda, Kortopi - Pakunoda to także raczej postać którą nie kręci walka aczkolwiek coś tam ustrzeliła. Korotopi nie pokazał nic w ofensywie jednak wydaje mi się, że może być gro??nym przeciwnikiem, ponieważ umiejętność ma niesamowicie przydatną. Wstawienie go wyżej byłoby trochę naciągane aczkolwiek myślę, że jeszcze coś zaprezentuje.

Nie uwzględniłem tutaj Hisoki. Widzieliśmy mnóstwo jego walk jednak nadal nie mam pojęcia czego się po nim spodziewać. Mogę snuć przypuszczenia i jeżeli już gdzieś miałbym go umieścić to byłoby to pierwsze albo drugie miejsce.

Chrollo najsilniejszy ale nie pokazał wszystkiego, w końcu podczas walki z Zoldyckami się wstrzymywał a Feitan musiał walczyć na 100% żeby ubić tą podrzędną mrówkę. Co to znaczy ? To znaczy, że ze strażą przyboczną króla nie miałby szans, a skoro plasujecie go jako jednego z najlepszych obok Lucifera to co to oznacza ?

Oznacza to że nie umiesz czytać mangi. Feitan nie walczył na 100% co sam powiedział. Po za tym gdyby nie twardość skóry możliwe ze by wygrał bez używania swojej mocy.

Feitan musiał walczyć na 100% żeby ubić tą podrzędną mrówkę. Co to znaczy

Nie wiem czy wiesz ale, wszyscy z trupy podczas walki Feitana z Zazan potwierdzili, że Feitanowi do dawnej formy nadal dużo brakuje, dodatkowo Zazan nie była podrzędną mrówką ( była jednym z dowódców, którzy w hierarchii są zaraz po straży, w dodatku była najprawdopodobniej najsilniejszym z dowódców) i zaraz po zakończeniu walki, Feitan powiedział ,,Gdybyś mnie bardziej zdenerwowała to byś szybciej spłoneła'' czy coś w tym stylu, czyli temperatura ognia, zależy od poziomu gniewu Feitana, skąd można wiedzieć, że to nadal nie była cała siła tej techniki.

Gdyby go bardziej zraniła.
Poza tym, dajcie spokój. Zazan była tak naprawdę paziem i po prostu jej pasywna umiejętnośc kontrowała dobry trick Feitana. Normalnie zostałaby skasowana szybciej.

janek mangi nie czytałem więc nie wiem czy jest tam dodatkowe info na ten temat w każdym razie każdy z trupy musiał użyć swoich specjalnych zdolności i troche się wysilić żeby pokonać PODRZĘDNE mrówki. Podrzędne, bo Zazan była na poziomie Leola, a on też nie był zbyt mocny.

A co do PT ogólnie jestem zawiedziony, spodziewałem się bardziej mrocznych członków, na pewno nie blondaska z pilotem. Co do siły to na pewno nie pokazali wszystkiego ale prędko już tego nie zobaczymy

Jumbo, ale wiesz że jedna z tych podrzędnych mrówek zabiłaby Gona z początku CA gdyby nie Kite? Co więcej, zobacz te walki jeszcze raz. Trupa zabiła te mrówki na totalnym luzie, pewien problem miał jedynie Feitan. I tutaj prędzej skłaniałbym się do stwierdzenia że Zazan była po prostu bardzo silna jak na dowódcę dywizji, niż że jej przeciwnik był słaby na tle mrówek.

@Heros, skóra tak twarda że nawet koncentrując cały nen nie da się jej przebić to dość ogólna kontra. Nie nazwałbym Zazan paziem ;p

Cytat:@Heros, skóra tak twarda że nawet koncentrując cały nen nie da się jej przebić to dość ogólna kontra. Nie nazwałbym Zazan paziem ;p

Jeżeli Feitan używa swojej techniki na luziei generalnie walczy "pod presją" świadczą o tym, że nie był to godny przeciwnik.

Fakt ale Gon...na początku tego arcu z mrówkami to było świeżo po greed island, Gon i Killua to świeżaki pod względem nenu, znają tylko podstawy, dopiero podczas wojny z mrówkami się rozwinęli.
Co byście nie mówili wątpię żeby ktokolwiek z trupy po za Chrollo miał szanse z którąś mrówką ze straży, o królu nie wspomnę nawet, bo on po pochłonięciu Poufa był nieosiągalny.

Co byście nie mówili wątpię żeby ktokolwiek z trupy po za Chrollo miał szanse z którąś mrówką ze straży, o królu nie wspomnę nawet, bo on po pochłonięciu Poufa był nieosiągalny

Phinks, Feitan, Bonolenov z tego co zostało nam pokazane mieli by szansę z każdym ze straży przybocznej, z królem przed wchłonięciem Youpiego i Poufa też ( co prawda znacznie miejsze ) Wydaję mi się że nie patrzysz na nich obiektywnie, co pokazał takiego Pouf? lub Pitou ( No ona pokazała że jest piekielnie szybka ) ale nie wiem czy nie zauważyłeś ale poza Youpim nikt ze straży nie miał umięjętności służących do walki, a z tego co zauważyłem, umiejętności są bardzo ważne podczas pojedynku. Feitan teoretycznie byłby wstanie zabić króla, powiedzmy że zostałby poważnie ranny i przyzwał Rising sun, z tym że x2 razy silniejsze niż na Zazan, wtedy jedyne co by zostało z Króla to popiół ( oczywiście nie mówie że napewno by mu się to udało, w końcu kto by czekał, aż przeciwnik zdążyłby odpalić swoją umiejętność) z tym że nie wiem czy zauważyłeś, ale podczas tego ataku, Feitan zakłada zbroje, mającą służyć, jako obrona przed Rising Sun, ale coś mi się wydaje że nie jest ona jedynie zbroją, do obrony przed gorącem, więc król miałby problem z zabiciem Feitana, zanim Rising Sun by go spalił.

Umiejętności walki yupiego i pitou były wielkie, co do yupiego sam potwierdziłeś a pitou w końcu pokonała Kita, a co do Poufa to się zgodzę że nic nie pokazał ale jego nen był cholernie dobry, Knov zdążył osiwieć Yupi tak jak powiedział Knuckle miał nen 10 razy większy niż Morel.

Mówisz jeszcze, że Feitan dałby radę królowi ale pewnie odniosłby jakieś tam rany, haha tu mnie rozbawiłeś, ponieważ Pitou w walce z Gonem powiedziała, że jest on teraz na poziomie króla, a mówiła o sile króla tej początkowej przed wchłonięciem Yupiego i Poufa, więc chyba nie powiesz mi że poziom takiego Feitana przewyższa nawet siłe Gona po przemianie.

Mówisz jeszcze tu o zdolności Feitana, moc która spali wszystko, a jej siła zależy od obrażeń zadanych mu przez wroga. To ja powiem, że król nie zadałby mu żadnych obrażeń tylko z miejsca oderwał mu łeb, więc zdolność Feitana nie zdałaby się na wiele.

Steve, gadasz głupoty. Twój dyskutant co prawda nie docenia trupy, ale ty ją przeceniasz.

Spójrzmy na sprawę rzetelnie. En Pitou miał 10 razy większy zasięg niż En Zeno Zoldycka. Nietypowa forma tej umiejętności u kocicy trochę to usprawiedliwia, ale dalej różnica jest ogromna. Wytrzymała ona randomowy cios króla bez użycia nenu i nie otrzymała żadnych widocznych obrażeń od ataku Netero.

En Poufa z kolei wystarczył do psychicznego zniszczenia Knova. Doświadczonego łowcy, który bez wahania ryzykował życie wkradając się do bazy wroga. Różnica sił musiała być porażająca.

O Youpim chyba nie ma co wspominać, bo ten pokazał najwięcej.

Reasumując, strażnicy daleko wykraczali poza poziom zwyczajnych koksów. W trójkę mieliby szansę pokonać całą trupę (wliczając sprawnego Chrollo), a osobno każdy z nich byłby przeciwnikiem dla Netero (choć IMO staruszek by wygrał).

Co się natomiast króla tyczy, Feitan musiałby chyba być przez niego torturowany by Rising Sun zyskało odpowiednią moc.

Jumbo, Knov i Morel nie są od walki ten drugi sam to przyznał, poza tym są słabsi od silniejszych członków trupy ( gdzie oni mają umiejętności typowo do walki.
Poza tym czy ja gdzieś napisałem, że trupa by ich pokonała? nie, napisałem że mieli by szansę w walce 1 na 1, ponieważ mają moc, mogącą zniszczyć straż.


@TheMoon, może faktycznie z tym królem trochę przesadziłem, wracając do nenu, to Pitou miała dużo większy zasięg od Poufa, i tu mi chodzi oto że Feitan, ma moc mogącą zniszczyć każdego ze straży, to nie jest uderzenie, to jest nieziemska temperatura, mini słońce, Zazan po przemianie, była twarda jak stal, miecz w który Feitan wsadził całe swoje KI, pękł, a ona sama była bezbronna przy ataku Rising Sun, więc nie możesz powiedzieć że ktoś ze straży ( powiedzmy że po zadaniu większych obrażen Feitanowi ) by to przeżył.