Hunter x Hunter - manga dyskusja
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Gogolius

Super świeżak

Licznik postów: 224

Gogolius, 23-11-2018, 11:38
Cytat: Tylko... Oglądałem anime
No to może tutaj wynika różnica z odbioru bo jakby nie było w anime nie ma (chyba) ścian tekstu Wink Ale ja tylko i wyłącznie piszę o mandze jako takiej, w ogóle nie biorę pod uwagę anime (którego nie widziałem ani sekundy).
Cytat: manga przez ściany tekstu jest dla mnie potwornie trudna do łyknięcia.
Więc może tutaj trochę mnie rozumiesz Wink Z drugiej strony jak mówię : mimo tych wszystkich niedociagnięć mangę przeczytałem bardzo szybko i płynnie, choć akcja na statku już mnie zmuliła.
Cytat: Ale o co chodzii? Walki w Hunter x Hunter  zawsze polegaly na rozkminianiu przeciwnika.
Chodzi mi o niekorzystny (w moim odczuciu) stosunek rozkmin pisanych do samej akcji. Walka trochę zaczęła przypominać szachy (z czego tylko jedna osoba się zastanawiała). Rozkminy można pokazać w czasie walki, a omówić po. Kishimoto to dobrze zrobił w "Naruto" gdzie pokazywał pojedynek, pokazywał nam kminy postaci, ale o nich nie mówił (czytelnik często nie wiedział, że właśnie coś się wydarzyło). Natomiast po walce dostawaliśmy analizę na zasadzie "zrobiłem to tak i tak, bo w tamtym momencie zrobiłem to". Było wyjaśnienie/kmina - ale była też wartka akcja jaka powinna mieć miejsce przy pojedynku.
Ewentualne rysunki, grafy czy teksty w czasie pojedynku są spoko - ale jak zajmują 1-2 kadry i nie wybijają z rytmu.
Cytat: Nie mowie, ze to jest zle, nawet to popieram w przypadku one piece'a, ale dla porownania. W hunter x hunter mamy 4 glownych bohaterow,
To jest akurat spoko. Może to stwierdzenie o czterech bohaterach jest naciągane, ale faktem jest że Kurapika czy czasem Killua biorą ciężar na siebie i Gon odpoczywa.
W "Naruto" było podobnie, gdy przez pewien moment postacią eksploatowaną był Sasuke, na tyle że ludzie postulowali zmianę tytułu mangi Wink

Cytat: "WOOOO ALE ZA PLA NO WA NE!!!11
No to jest teraz tylko i wyłącznie kwestia interpretacji. Dla Ciebie to jest tylko jeden fragment rzucony 100 chapterów wcześniej, dla mnie to jest aż jeden fragment rzucony 100 chapterów wcześniej.
Ja uznaję to za geniusz Ody także po części dlatego, że takich mang jak One Piece jest mniej. Tu rzeczywiście widać, że to jest (hue hue) jeden kawałek, jedna opowieść, gdzie autor od samego początku wie gdzie zmierza. I dokładnie tak jak napisałeś - gdybym np. w czasie treningu Netero z Gonem i Killuą dostałbym tekst w jego myślach "hoho, są tak samo aroganccy jak mój syn w ich wieku" to piałbym z zachwytu Wink
Cytat: Przecież to nie odbywało się w taki sposób, Gon i Killua wyszli z NGL, a wtedy od razu wszedł tam Netero z Knovem i Morelem, skutecznie mordując oddziały mrówek i przygotowując się do walki, plany im pokrzyżowało to, że Król urodził się o wiele za szybko niż powinien, a Gon i Killua nie trenowali jak gdyby nigdy nic, tylko zdali sobie sprawę z tego na jak niskim poziomie się znajdują i że nie dadzą rady uratować już nigdy nikogo w swoim życiu jak na poważnie się za siebie nie wezmą, na tym to przecież polega, że ten trening był spowodowany poprzednimi wydarzeniami

Co nie zmienia faktu, że dla mnie tempo tam siadło. I to był mój zarzut. Fabularnie motyw porażki Kite'a i wejścia trójki koksów się trzyma (i to napisałeś). Ja mówię tylko o sposobie pokazania tego w mandze. NGL jak i właściwie cała manga wcześniej ma bardzo dobre, żwawe tempo bez dłużyzn, a w tym momencie po prostu jest hamulec. Cała akcja Netero, Knova i Morela jest po prostu wolna i rozciągnięta. Rumieńców sytuacja nabiera dopiero jak Morel pojedynkuje się z tym gepardem, a tak na serio tempo wraca do normalnego poziomu jak Gon wraca po treningu.
Cytat: również zaletą HxH jest to, że pierwotne rozdzielenie na trzy walki nie dochodzi do skutku, tylko wszystko się sypie i każdy kończy gdzie indziej niż powinien, a nie tak jak np w One Piece gdzie w połowie arców od początku wiadomo, że LUFFY WALCZY Z LUCCIM, ZORO Z KAKU BO MA MIECZE, ten z tamtym a tamten z tamtym
No to też jest sposobem odbioru. OP od samego początku idzie zgodnie z konkretną konwencją przez co Luffy zawsze toczy walkę z szefem wrogiej bandy, Zoro z miecznikiem itd. Jasne, nie wszystkim się to musi podobać. Tak samo jak podobać się może zakończenie wątku gwardii królewskiej, które w moim przypadku zakończyło się facepalmem.
Cytat: Jakie odzyskanie? Gon odzyskał zdrowie, ale nie jest w stanie używać Nenu.
Umówmy się, odzyskanie nen przez Gona jest przesądzone. To czy potrwa to 3 lata, 8 lat czy 20 to sprawa drugorzędna. Jedyny powód, dla którego Gon miałby stracić nen na zawsze to przedwczesne zakończenie mangi. No z czym do ludzi. Jeżeli faktycznie autor zepchnie Gona na dalszy plan i zakończy jego wątek już teraz (na co są przesłanki) to będe w pozytywnym szoku, ale absolutnie w to nie wierzę. Przerwa od tej postaci przerwą, ale fabularnie to odzyska swoje moce/lub zyska inne zostając specjalistą czy coś.
Cytat: przecież mapa głównego świata była pokazana w trakcie Heavens Areny, więc co to za nagłe rozbudowywanie?
No chodzi o to, że przez 300 chapterów bazujemy na podanym świecie (sześć kontynentów z wysepkami). A później nagle zmieniamy perspektywę i rozszerzamy mapę 10krotnie interesując się mrocznym kontynentem. Tylko o to mi chodzi. Autor stworzył na tyle duży świat (porównując fakt, że postaci odwiedziły ze 3% jego) ze spokojnie mógł trzymać mangę w ryzach w takim uniwersum.
Jeżeli chciał (co w sumie nie dziwi) wprowadzić wątek z podróżą w nieznane poza mapy - to ten świat przedstawiony na początku mógł być mniejszy.
Tak parafrazując: Togashi chciał sobie zrobić małe espresso, więc wziął pół litrowy kubek. Nie wykorzystał nawet w 1/4 potencjału jaki daje mu duży kubek, ale i tak stwierdził, że następną kawę zrobi sobie w 5litrowym baniaku.
Cytat: Dla mnie to jest kolejny fajny zabieg, pojawiają się poteżne postaci, które nie są do pokonania i nie są pokonane nagle z dupy (oczywiście można tutaj się upierać przy Pitou,
Kolejna kwestia interpretacji. Dla mnie właśnie takie załatwienie niepokonanych postaci jest pokonanie ich nagle z dupy Wink

Cytat: , przecież w One Piece'u też był timeskip i każda postać coś tam w tym czasie zrobiła,
Tak, ale przed samym TS autor przejechał się po Supernovas pokazując ich aktualne położenie, pokazał że chcą by Ao Kiji został admirałem marynarki (co dało podłoże pod konflitk z Akainu, który wydarzył się w czasie TS). Czytelnik na historiach obrazkowych dostaje info np o CP9, więc nie dziwi go to że później jednak Lucci jest cały i zdrowy i działa.
Crocodile tak samo - Arabasty -> Impel Down -> Marineford -> info o wypłynięciu do nowego świata.
My to wszystko widzimy i dostajemy na bieżąco informacje. Buggy mimo że jest postacią trzecioplanową przeskakuje pomiędzy wątkami w tle i widać jego rozwój.
U Kurapiki tego nie ma - koleś najpierw stoi obok płaczącego szefa, potem dosłownie znika na -dziesiąt chapterów, a potem jak gdyby nigdy nic zostaje bossem mafii. Jedna z głównych postaci tej mangi. No dla mnie nie ma co porównywać.
Cytat: no jak zamarł Kurapika w bezruchu jak sam napisałeś, że nie wiadomo kiedy został szefem mafii?
No bo właśnie nie wiadomo. Nie wiemy czy on tym szefem jest pół roku (licząc moment jego zwerbowania na Wieloryba) czy trzy tygodnie. Zamarł = jego wątek został zamrożony (na czas trwania arcu mrówek i trochę dalej), a potem został odmrożony z automatyczną zmianą pozycji.
Gri

Król piratów

Licznik postów: 3,565

Gri, 24-11-2018, 00:48
Ja się zgadzam z Gogolius odnośnie sprawy budowania świata. Gdzieś kiedyś już o tym pisałem, ale według mnie autor nie potrafi fajnie łączyć ze sobą arców. Ja oglądałem anime, mangę czytałem tylko to co wyszło po zakończeniu anime, ale i w wersji animowanej odczułem, że autor nie potrafi stworzyć spójnego uniwersum. Wiele rzeczy mnie w anime bolało, ale po przymknięciu na nie oka, bawiłem się świetnie. Pojedyncze arci są super, tylko ja też odniosłem wrażenie, że autor miał jakiś fajny pomysł na arc, ale nie bardzo wiedział jak go sensownie wprowadzić.

Walki mi się bardzo podobają w HxH, pewnie dlatego, że takich 'typowych' walk w anime/mangach pełno, więc takie przegadane walki z setką linijek taktycznych przemyśleń bardzo mi siadły.

Relacje między bohaterami też są bardzo spoko. Ogólnie anime chyba najfajniejsze z shonenów co widziałem, aczkolwiek jakoś wybitnie dużo to nie oglądałem w swoim życiu.

Poniżej przekleję swoje zdanie o anime/mandze z innego tematu, bo częściowo się pokrywa z tematem dyskusji:
Spoiler

Co do tego brau logiki w HxH to kiedyś w jakimś temacie (chyba o PBFie) Herosowi pisałem. HxH cierpi na całkowity brak logiki i to właściwie w każdym z arców.
Już w arcu z aukcją musiałem zacząć te nielogiczności ignorować, by cieszyć się tym anime (które jest super).
Świat HxH jest bardzo niespójny, nie trzyma się zasad, powinien się rozpaść w moment. Togashi tworzył fajne historie, ale powiązywanie ich w całość, między sobą, mu całkowicie nie wychodzi. Trochę to wygląda jakby w ogóle niezbyt do tego uwagę przywiązywał. Wpadał mu do głowy pomysł i jakoś na szybko wymyślał jak przejść do tego arcu, nie przejmując się za bardzo by to się wszystko kupy trzymało.

Przy arcu z aukcją, najpierw autor hype'ował mafię, członkowie Pająków prawie się nie posrali, jak Chrollo powiedział, że chce wszystko ukraść. "JAK TO PRZECIEŻ MAFIA, OMG". A potem okazało się, że najbogatsi "najpoteżniejsi" ludzie w świecie stworzonym przez Togashiego są gówno warci, ich ochrona jest żałosna. Ludzie typu Zoldyckowie, Pająki, lepsi Łowcy w ogóle nie powinni pracować dla nikogo. Mogliby okraść każdego, zmusić do swojej woli, zrobić co chcą. Ten świat w HxH nie ma prawa istnieć, tam wszystko się sypie. A organizacja łowców powinna mieć totalnie wyje*ane, a w anime próbuje się nam przekazać, że tak nie jest.

Co do Greed Island:
 Mamy tam karty typu Oddech Archanioła, przeróżne po prostu cuda nie widy, które można zabrać ze sobą do normalnego świata (czyli po prostu poza wyspę, bo wyspa jest zwyczajnie na ziemi). Skąd, jak, czemu takie coś istnieje? Czemu Gon może w zwyczajnym świecie tracić ręce, by odzyskać je...magicznie? 
Nie wspominając o debilizmie tego gościa, co nakupił pierdyliard egzemplarzy gry, zatrudnił dziesiątki osób, wydał na to ponad 100 miliardów (!) by uleczyć swoją żonę. Naprawdę, zamiast zatrudnić koksów tego świata, zaproponować zamiast marnych 5 miliardów, jakieś 50 i zatrudnić kogoś z Zoldycków (tak bogaty ktoś jak on miałby kontakt do nich), z Pająków, czy po prostu bardzo dobrych łowców, to zatrudnia randomów, a głównym przeciwnikiem w całym arcu jest Genthru, który w porównaniu do postaci z Chimera Arc ssie pałę


HxH ma super postacie, bardzo dobre (na ogół) walki. Istnieje tam coś takiego jak rozwój postaci, który jest nawet wieloetapowy, co jak na shoneny jest super. Relacje między postaciami są interesujące i szczerze mówiąc, na sporej części bohaterów zależało mi podczas oglądania.
A najlepszą walką w Chimera Arc była Komugi vs Meruem xD

Gri

Król piratów

Licznik postów: 3,565

Gri, 07-08-2020, 17:36
Z jakiegoś powodu niedawno wyskoczył mi na youtube jakiś fragment Hunter x Hunter i postanowiłem doczytać sobie mangę. Miałem z 30 chapterów do przeczytania, ale nie od tego chcę zacząć!

Z tego co sprawdziłem, wraz z tym tygodniem mamy oficjalnie najdłuższy hiatus w HxH! woo...!

Jak tam Wasze przewidywania, kiedykolwiek uda się zakończyć obecny arc i następny arc Dark Continent? Togashi ma w sumie tylko 54 lata, chociaż zdrowie ma rozwalone z tego co wiadomo.

A obecna akcja w mandze to typowe HxH. Ściany tekstu, dużo tęgich rozkmin, dziesiątki nowych postaci, z których każda ma jakiś ukryty cel. Właściwie zero walk, a wszystkie zgony są spowodowane pułapką lub po prostu przejrzeniem przeciwnika i jedną celną akcją. 
Ciężko przebrnąć przez ściany tekstu, ale kurde, wkręciłem się nawet.
No nic, za rok czy dwa, jak wyjdą kolejne chaptery to już pewnie zapomnę co przeczytałem.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 07-08-2020, 18:03
https://hiatus-hiatus.github.io

da rade https://www.youtube.com/watch?v=ciF61u1bxjE

Licze, ze za kilka miesiecy wroci, bardzo przyjemnie mi sie czytalo rozdzialy na statku, kolejny jakis ciekawszy arc.

W sumie HxH nie ma konkurencji w jumpie Wink , wiec i tak nic lepszego od nich nie dostane, to moge poczekać. Swoja droga ciekawe, kto szybciej skonczy swoja mange Miura czy Togashi.  Patrzac na to, jak Miura
Spoiler

zrobil silnego grifitha i dal mu mocna obstawe, to musze powiedziec, ze nie widze szans dla gutsa i reszty

,  to tez sie moze przeciagnac na nie wiadomo jak dlugo. Plus kiedy Togashi wroci, to jego zalozmy 10 rozdzialow i hiatus bardziej posuwa historie do przodu niz te miesieczne berserki ( z taka sama iloscia stron), ktore w sumie do tego rzadko wychodza. To bedzie pojedynek az do smierci Tongue
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 24-05-2022, 21:48
Togashi wraca podobno.

https://twitter.com/MangaMoguraRE/status...4841920512

@Gri

No i to rozumiem, trzeba odświeżyć hxh.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 3,647

ARRRGH, 24-05-2022, 22:23
O masz, to by było - jak już dawno przestałem wierzyć Big Grin
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 32
Licznik postów: 454

Nombre de Dios, 25-05-2022, 00:58
(24-05-2022, 21:48)niudeb napisał(a): Togashi wraca podobno.
Obstawiam 10 -15 rozdziałów, a potem kilka lat przerwy.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 07-06-2022, 17:34
https://twitter.com/Un4v5s8bgsVk9Xp poki co Togashi juz w swoim zaciszu cos tam pracuje.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,314
Miejscowość: Warszawa

janek z, 07-06-2022, 18:06
No tak czytałem już o tym podobno wraca ale na uwaga oszałamiające 4 rozdziały xd.

To teraz 4 lata przerwy 4 rozdziały, dobre ma tempo.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 07-06-2022, 18:08
(07-06-2022, 18:06)janek z napisał(a): No tak czytałem już o tym podobno wraca ale na uwaga oszałamiające 4 rozdziały xd.


jakies zrodla wiarygodne bym prosil a nie gdybanini , ze podobno.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,314
Miejscowość: Warszawa

janek z, 07-06-2022, 20:05
(07-06-2022, 18:08)niudeb napisał(a):
(07-06-2022, 18:06)janek z napisał(a): No tak czytałem już o tym podobno wraca ale na uwaga oszałamiające 4 rozdziały xd.


jakies zrodla wiarygodne bym prosil a nie gdybanini , ze podobno.

A widzę, że sam udostępniłeś wcześniej, "4 chapters left". No ale co to znaczy to to dokładnie nie wiadomo więc napisałem podobno Tongue.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 07-06-2022, 20:12
Czyli stworzyłeś własną teorię po prostu i baitujesz :p
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,314
Miejscowość: Warszawa

janek z, 07-06-2022, 20:31
(07-06-2022, 20:12)niudeb napisał(a): Czyli stworzyłeś własną teorię po prostu i baitujesz :p

Nie ja tylko wiele stron: Hunter x Hunter Returns With 4 New Manga Chapters
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 07-06-2022, 20:34
Sie zobaczy, lepsze 4 rozdziały Togashiego niż całe Wano Ody :p
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź