Modzi, wybaczcie, ale ten tekst jest mega. "Ch** dupa i kamieni kupa" Póki co nie znam sprawy (i zapoznam się z nią dokładnie, jak już coś się rozkręci, póki co nie mam ani czasu ani możliwości na to), ale podobno jest ona znana już od jakiegoś czasu na tzw. "Mieście" (tylko Wprost i parę innych tygodników się wahało z jej publikacją).
https://www.youtube.com/watch?v=7GVXPc5LP9w <- Fragment nagrania.

Cytat:„ch…, dupa i kamieni kupa. Tego nie ma” - tak w trakcie nieoficjalnych rozmów minister Sienkiewicz oceniał rządowy program Polskie Inwestycje Rozwojowe. Nie powiem, bym nie miał satysfakcji, bo od samego początku, gdy Tusk to ogłosił, formułowałem mniej więcej taką samą ocenę, m.in. tu na mikroblogu. Patrząc na dzisiejszą aferę, to jest to oczywiście bomba, bo choć niby wiemy, jak wygląda polityka, to co innego jest mieć o tym wyobrażenie, a co innego mieć na to dowody. Dziś opinia publiczna dostaje kolejne dowody, tego że "państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje". Jeśli tak mówi minister, któremu podlegają najważniejsze służby, to chyba wie o czym mówi. Pytania, które się nasuwają: 1) Kto za tym stoi - służby polskie (które?) czy obce? Niczego bym nie wykluczał. 2) Widać już kto został wystawiony do odstrzału - teraz pytanie, kto jest nagrany, a nie będzie publikowany tylko szantażowany? 3) Jest chyba jasne, że te nagrania osłabią najbardziej Tuska. Kto na tym ma zyskać? Kto wchodzi w jego miejsce? Trzeba obserwować kto z establishmentu oberwie najmniej. 4) Jak zareaguje opinia publiczna i media? Przypominam, że mieliśmy już kilka takich "bomb", które rozeszły się po kościach. Niestety. Tu cały (na razie ujawniony) materiał - ma być tego dużo więcej: http://www.wprost.pl/ar/452368/Afera-podsluchowa/

^ Wpis Bosaka. Jak na Narodowca, to dość rzeczowa analiza.

Co o tym myślicie? Jak na moje, to była zemsta ze służb pro-SLDowskich za jaja z Kwachem (choć zastrzegam, że to jest BARDZO wstępna myśl i nie bierzcie jej na poważnie). Oczywiście zaraz wyskoczy Kaczyński, który zacznie pieprzyć o pierdołach, a kuce zaczną trzepać kindybała powtarzając w myślach "Korwin Krul mówił o tym ostatnio w "Tak czy Nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!".
Jak PO z tego wyjdzie bez szwanku, to ja nawet nie xD.

Jak PO z tego wyjdzie bez szwanku, to ja nawet nie xD.

Ludzie są już tak ogłupieni, że nie zdziwie się jak tylko odrobinę spadnie im poparcie i nic więcej.

Większość głosujących na PO to urzędasy i ich rodzinka itd. których PO trzyma przy korycie (dlatego zrobili takie przyjęcia do "budżetówki").
Beka podwójna, bo lemingi myślą, że PiS lub KNP to alternatywa XD.

Cytat:To się nie trzyma kupy.

Ależ trzyma. Na 99% jest to "afera wywiadowcza" (pytanie - którego wywiadu?), a interesy SLD i PO nie do końca się łączą.

Ciekawe jak to się rozwinie i co zrobi Tusk, albo czego nie zrobi. Dodatkowo ta sprawa Kwaśniewskich. Ciekawie się dzieje w Polsce

Fr0g, nic nowego. Po prostu po raz kolejny służby robią "przetasowanie" i uchylają dywanu, przez co widzimy "trochę syfu" .


X
D

No niby tak, ale chyba większość tutaj ma nadzieję, że będzie ostro i dojdzie do konkretnych zmian na scenie politycznej

Fajnie pięknie, a i tak się tak skończy [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=fGshEuP8gWo[/youtube]

Większość głosujących na PO to urzędasy i ich rodzinka itd. których PO trzyma przy korycie (dlatego zrobili takie przyjęcia do "budżetówki").

To zabawne ogólnie, bo z wieloma lud??mi rozmawiałem po przeprowadzce do Wrocławia na ten temat. Na PO głosowali starsi, np. rodzice mojej znajomej. Wiesz jaki był ich argument za PO? "A bo oni się już tyle nakradli, że może już nie będą" ...

To znaczy chyba mnie ??le zrozumiałeś - ja nie negowałem tego co Ty napisałeś, ale raczej uzupełniłem

ARRRGH, aaa, w takim razie ok. Wybacz .
Szarim Musty, nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, ale wujek pokazywał mi dane z rozrostem urzędasów. Nasi przedsiębiorcy są tak obłożeni podatkami, by utrzymać tego Leviatana, że to przegięcie pały.

Z cyklu afery przedwyborcze:

Cytat:Dla mnie najważniejsze jest to, kto nagrał taśmy, w jakim celu i dlaczego je ujawnił po roku. Premier musi mieć czas na zajęcie stanowiska. Jest kilka wariantów: mogą to być karygodne gierki wewnątrz służb lub pomiędzy partiami. Nie wykluczam, że to kontratak IV RP wobec III RP, PiS ciągle miał swoich ludzi w służbach – Adam Szejnfeld w TVN24.

Z cyklu że za wszystko jest winna Rosja:

Cytat:Jeszcze gro??niejsze są warianty zewnętrzne. Rząd Tuska odnosi sukcesy w polityce wewnętrznej i zewnętrznej, jest wiele sił i grup interesów, którym zależy na jego osłabieniu - poseł w programie "Kawa na ławę".

Z cyklu jak cię złapią na przestępstwie za rękę, to mów, że to nie twoja ręka:

Cytat:Z prawie dwugodzinnej rozmowy zostały opublikowane wyrwane z kontekstu kilkuminutowe fragmenty, które rozmowy o stabilności systemu finansowego - poprzez manipulację - próbują przedstawić jako przekroczenie uprawnień prezesa NBP, co nigdy nie miało miejsca - oświadczenie NBP

Z cyklu poprawna polszczyzna i język jest najważniejszy:

Cytat:Prezes NBP wyraża głębokie ubolewanie z powodu języka używanego w czasie tej prywatnej rozmowy i przeprasza wszystkich, którzy zostali dotknięci i urażeni - oświadczenie NBP

Tak na marginesie to ostatnio myślałem, czemu ludzie głosują na PO. Poza oczywistymi oczywistościami, jak:
- Ludzie bezpośrednio, lub pośrednio powiązani z posłami
- Większość urzędników

Myślę, że ludzie głosują też na nich, którym się w miarę dobrze powodzi i nie chcę zmian. Wiadomo, zawsze jest jakaś szlachta i plebs.
Dalej ludzie, którzy w ogóle się nie orientują w polityce (tak jak ja) i boją się zagłosować na PiS, a nie chcą na SLD, bo to komuniści.

I na koniec może nie konkretna grupa ludzi, ale myślę jaki bonus. Nie mam pojęcia, czy to może nie moje halucynacje, ale jak tak myślałem, to Tusk przypomina mi Jezusa. Myślę, że wielu ludziom też może podświadomie go przypominać i dlatego mimo wielu afer w ogóle się nie zrażają. Po pierwsze trudno sobie przypomnieć, żeby premier w jakieś aferze brał udział osobiście. Zawsze to ludzie z partii, on jest nie winny. Nie jest super bogaty (wiem, co przeciętny człowiek, więc nawet jeśli się mylę to do stanu faktycznego, to mniejsze szansa, że mylę się co do opinii o odbiorze Tuska). Ma tam dom w Gdańsku, ale dom to ma prawie każdy. Jak ktoś mówi, że politycy kradną, to w liczbie mnogiej. Mało kto mówi, że Tusk to kradnie. Można powiedzieć, że ma wręcz dobrą opinię. Nawet w necie ludzie wyzywają od głosujących na PO, a nie na Tuska. (Od głosujących na Kaczyńskiego widziałem wyzywają). Zwykły prosty człowiek.
Ale z drugiej strony można powiedzieć niewinnie ukrzyżowany. Skoro zwykły, prosty człowiek, to czemu wszystko wina Tuska? Zdradzany przez swoich. Ludzie z jego partii kradną, a on próbuje jakaś to pozbierać. (Nawet jak oszukuje, żeby to ukryć, to przynajmniej jest lojalny) Nawet jak jego syn był w coś tam zamieszany to przecież nie on, w dodatku to smutne z jego perspektywy, że syn w działalność przestępczą wchodzi. Tusk w dodatku widać, że raczej się nie leni. Często wywiady, je??dzi na wały.
Przechodząc do wniosków tej charakterystyki warto zauważyć, że nawet jak zwykły człowiek złamał nogę i nie mógł grać w swoją ulubioną piłkę. Ostatecznie widać tu obraz człowieka prostego i zwyczajnego, pokrzywdzonego przez los. (Gdybym namawiał do głosowania na PO, napisał bym teraz: "Dlatego pomóżmy mu i nie opuszczajmy go")

A, że ludzi kojarzą PO przede wszystkim z Tuskiem...

Cytat:Tak na marginesie to ostatnio myślałem, czemu ludzie głosują na PO. Poza oczywistymi oczywistościami, jak:
- Ludzie bezpośrednio, lub pośrednio powiązani z posłami
- Większość urzędników

Trafiliście z tymi urzędnikami, moja mama jest kierowniczką w urzędzie skarbowym i głosuje na PO :p

Co do reszty wypowiedzi... coś w tym jest, Tusk w garnitusze wygląda trochę badassowo i pilnuje się. No ale tego nie zmienisz, to zawsze była największa wada demokracji ^^

Myślę, że największą wadą demokracji jest co innego. Po co być politykiem? W zasadzie to jak jak ksiądz- dla kasy, albo z powołania. Dla kasy wiadomo nic dobrego nie zrobi, z powołanie to musi mieć jakiś cel, najogólniej, żeby było lepiej. Ale jak zostanie posłem to już taki człowiek będzie miał lepiej (20000 zł + masa ulg + władza, by obsadzić krewnych na dobrych stanowiskach ) i nie musi nic więcej robić. ??eby było lepiej dla wszystkich to musiał by być naprawdę "fanatyk" co by nie odpuścił, tylko, że takiego to wykończą inni (1 vs. 400 ileś posłów w sejmie), a nawet jeśli by jakimś cudem przejął władze to nie zdała ją w demokracji utrzymać będąc sam, więc albo znowu władza w ręce złodziei, albo zmieni ustrój na jakąś monarchie, albo dyktaturę.

Dlatego ja głosuje dla beki.