Ja też jest zadowolony. Pochłonąłem cały drugi sezon właściwie w dwóch podejściach (wczoraj 7, a dzisiaj 6 odcinków). Punisher dostał sporo czasu ekranowego i całkiem nieźle wypadł. Miło będzie go zobaczyć w kolejnych serialach z tego uniwersum. Sceny walki były w pytkę, nie to co w serialach od DC. Trzeci sezon wyjdzie na bank, ale ciekawy też jestem Crosovera z Jessic, Lukiem i Iron Fistem.

BTW. Ogólnie, to reflektował by ktoś, żeby przy kolejnych serialach od Netflixa złożyć się we 4 na abonament (tej najdroższy pozwala na oglądanie na 4 urządzeniach na raz. Netflix nie ma nic przeciwko współdzieleniu konta na odległość)? Wyjdzie wtedy jakaś dyszkę od osoby, a będzie można pochłonąć całość na raz w dobrej jakości z napisami.

Jestem dopiero na 6 epku więc w wasze komentarze nie będę się zbytnio wczytywał bo nie chce sobie spoilerować. Powiem tylko że sezon 2 mnie nie zawiódł, odcinki trzymają napięcie, nie wieją nudą i jest mega krwawo. Pozytywnie zaskoczył mnie też aktor wcielający się w punishera, pamiętam go z walking deada i nie przepadałem wtedy za nim, ale tu jak najbardziej pasuje taki badass, mniej gadania więcej strzelania.

---

Do moich ulubionych scen drugiego sezonu mogę śmiało wrzucić moment w którym główny bohater spotyka się z Fiskiem w więzieniu w roli prawnika, scena na dachu ze związanym Daredevilem (czyli ogólnie rzecz biorąc dialog na linii Punisher/Daredevil) oraz epicka schodowa scena w której diabełek leje się z motocyklistami - czysta perfekcja. Ciekaw jestem jakie wątki poruszą w trzecim sezonie, czy będzie na nas czekać Kingpin

Ja bym jeszcze dorzucił scenę w wiezieniu jak punisher masakruje gołymi rękoma cały blok.

Ogólnie to właśnie skończyłem ostatni odcinek i jestem mega zadowolony, głównie właśnie z punishera, strasznie mi przypadł do gusty. Mega badassowe sceny z jak masakruje scierwa, chyba najbardziej syte sceny to właśnie były z punisherem. Urzekł mnie też jego styl i kostium. Imo największy badass tego serialu bo praktycznie miał wszystko w dupie i się wgl nie chamował.

Troszkę mi tylko przeszkadzały te wszystkie ninja-akrobacje, nie mój styl ale i tak były solidne.

Dla fanów Daredevila - polecam
https://www.youtube.com/watch?v=aFjv8cdWRZE

Miazga

Pozytywnie zaskoczył mnie też aktor wcielający się w punishera, pamiętam go z walking deada i nie przepadałem wtedy za nim, ale tu jak najbardziej pasuje taki badass, mniej gadania więcej strzelania.

Mam te same wrażenia. Irytował mnie przez cały drugi sezon w Walking Dead. Obejrzałem właśnie drugi sezon i co mogę powiedzieć, naprawdę mi się podobał, ale pierwszy sezon był moim zdaniem zdecydowanie lepszy, głównie ze względu na kingpina. Tutaj brakowało mi już kogoś tak złego jak on. Przeciwnikami były przez cały sezon albo gangi, albo ninja, nie było jednej osoby, która wzbudzałaby respekt i strach.
Na pewno najmocniejszą stroną serii był Punisher. Gdyby był antagonistą w serii to byłoby fajnie, ale niestety stoi on jednak po tej dobrej stronie . Co do Elektry mam mieszane uczucia. Najpierw fajnie wprowadzona nowa postać. Pózniej okazuje się, że musi zginąć, bo jest jakąś bronią w rękach Nobu i pozostałych ninja, Stick się jej obawia, zli się jej kłaniają. Ten wątek już był dla mnie za dziwny. Pogubiłem się tutaj chyba, albo czegoś nie zrozumiałem . Ta cała ręka jakoś średnio przypadła mi do gustu, niby jakaś starożytna organizacja istniejąca od lat, jakieś ogromne zagrozenie, coś z czym sobie daredevil nie poradzi, miasto polem bitwy, a przy kingpinie, to blado wyglądali .

PS. Ktoś wie, o co chodzi z tą wielką dziurą, która została wykopana po miastem w serialu? Trochę olali ten wątek .