Piracki wojownik
Wiek: 29
Licznik postów: 116
Mi się nie podoba to jak ta Chinka coraz bardziej uzależnia Ragnara od siebie. Juz wystarczająco ma zrypany umysł, a tu jeszcze zamierzają zrobić z niego narkomana. Relacje Bjorn-Ragnar na plus, tak samo Bjorn-Harald. Sam Harald okazał się być zaskoczeniem, taki cwaniaczek. Lagertha zabijająca Kalfa - miodzio, szkoda tylko ze nie wyjaśnili dlaczego. No ale pewnie przez Bjorna, głupia to ona nie jest.
Przenosimy sie do Anglii i Paryża. Twórcy chyba chcą zrobić z tego drugą Grę o Tron, skoro coraz ważniejsza rolę odgrywa tutaj seks. 
Widzimy bzykającą się Polańską, która knuje niecne plany pozbycia się Greya... tfu, Odona. Nikt go chyba nie lubi.
W Anglii nuda.
![[Obrazek: 0nJxRpd.gif]](http://i.imgur.com/0nJxRpd.gif)
Joy Boy
Licznik postów: 7,533
Legendarny pierwszy oficer
Licznik postów: 1,370
(27-03-2016, 12:18)Heros napisał(a): 1) Ragnar Lothbrok - Gdy myślę o "Wikingach", moim pierwszym skojarzeniem zawsze jest Ragnar. Travis Fimmel wycisnął z odgrywanej przez siebie roli wszystko, co się da. W 4-tym, aktualnie wychodzącym sezonie, momentami odkrywam go na nowo. Niesamowicie charyzmatyczny, wyjątkowo przystojny dla żeńskiej widowni,doskonały zarówno jako strateg, wojak i prawie udany ojciec.
Tak, można odnieść wrażenie że jestem fanatykiem tej postaci, ale jest to jedna z najlepszych kreacji, jakie kiedykolwiek widziałem! Fimmel gra całym osobą: oczami (w ciągu sekundy zmienia się ze spokojnej osoby w człowieka, którego nie sposób się nie bać), gestami, mową ciała (rzadko kiedy widzę tak dobrze zagrane sceny, gdy się z kogoś kpi, uważa jego słowa za nic nie warte), intonacją głosu, mimiką. Uwierzcie mi, widziałem dużo filmów (seriali o wiele, wiele mniej), ale rzadko kiedy cokolwiek przewijam, by ponownie ujrzeć popis cudzego aktorstwo, natomiast w "Wikingach" zdarza mi się to notorycznie.
Patrząc na to, że moi znajomi też nie mają problemu z oglądaniem poprzednich sezonów nawet po kilka razy - to nie jestem w tej kwestii odosobniony. To wręcz "zaszczyt" móc jeszcze raz obejrzeć w akcji Króla Horika czy Jarla Barga, ich poziom gry aktorskiej również totalnie mnie skradł.
Joy Boy
Licznik postów: 7,533
!Piracki wojownik
Licznik postów: 136
Piracki wojownik
Licznik postów: 136
(10-04-2016, 20:56)Heros napisał(a): Floki odkryl Grenlandie, Bjorn doszedł blisko Rzymu.... Jest co pokazywac
.
No i nie mogli pokazać wątku z narkotykami inaczej. Ragnar to człek ciekawy świata.
Wiedziałem, że te wyprawy były ale myślałem, że bardziej rozłożone w czasie mniej więcej IX-XII wiek. Dlatego właśnie mi się nie podoba, że zbyt dużo czasu poświęcają Anglii i Paryżowi. Wolałbym, żeby skupili się tylko na wikingach i i tak mieliby materiału na masę sezonów.
Piracki wojownik
Licznik postów: 136
Czekam.
Joy Boy
Licznik postów: 7,533


. Mam nadzieję, że Paryż będzie teraz jedynie przerywnikiem. Nie chcę oglądać Rola tatusia... będą o wiele ciekawsze wątki.Piracki wojownik
Licznik postów: 136
zdecydowanie wyglądają jak ojciec i syn. Dziwi mnie trochę pominięcie wątku córki Bjorna, bo z tego co kojarzę to zmarło się jej w poprzednim odcinku i mimo tego, że się nią nie zajmował to taka głupia śmierć powinna go zdenerwować.
Joy Boy
Licznik postów: 7,533
Piracki wojownik
Licznik postów: 136

Joy Boy
Licznik postów: 7,533
Cytat:Co do bitwy, to była całkiem nieźle pokazana, walka na łodziach dobrze ukazana, jednak zabrakło trochę epickości. Przez to, że walczyli właśnie na łodziach lokacje były bardzo małe, z małą ilością postaci walczących wkoło. Jak sobie przypomnę bitwę o Paryż z poprzedniego sezonu, z oblężeniem to ta się nie umywaNie każda bitwa może być efektowna. Ta mi się podobała. Dobra, solidna "młócka" pomiędzy Frankami, a Normanami i odpowiednio długa. Pierwszy atak na Paryż to było po prostu niepowtarzalne arcydzieło od A do Z.
Cytat:Co do wyniku bitwy, to czuję trochę niedosyt, cały sezon się do tego szykowali, po czym tamci ich tak po prostu pokonali, nie wiadomo nawet dlaczego.Ja t o sobie wyjaśniłem tak, że widząc przewagę Franków zdecydowali się uciec. Frankowie byli bardziej wypoczęci, w lepszej formie i w ogóle, a Bjorn miał po swojej stronie Ojca, który za nic by się poddał. IMO postąpił rozsądnie, bo uciekli minimalizujac straty.
Cytat:Co do Bjorna to ja tam go lubiłem praktycznie od zawsze, a stylizacja na Ragnara nawet mi pasuje. Nie mogę uwierzyć jak bardzo ci dwaj aktorzy są podobni do siebie zdecydowanie wyglądają jak ojciec i syn. Dziwi mnie trochę pominięcie wątku córki Bjorna, bo z tego co kojarzę to zmarło się jej w poprzednim odcinku i mimo tego, że się nią nie zajmował to taka głupia śmierć powinna go zdenerwować.Dla mnie był drewniany w pierwszych sezonach, ale w tym miał kilka swoich momentów. To jest po prostu perfekcyjny wojownik, jak Gohan
. Ma najlepsze geny w całej opowieści i status quo, który pozwala mu na baaardzo dużo. Co do córki - imo on ją totalnie olał. Bez matki jest dla niego... bezwartościowa? Cytat:Po przeskoku widzimy nowych aktorów i jak na razie nie ma źle, zobaczymy co pokażą w kolejnych odcinkach.Przysłuchajcie się Ivarowi - ma głos jak Ragnar!
Wczoraj zapomniałem o tym napisać, ale podobieństwo jest uderzające. Łatwiej mi będzie wytrzymać w kolejnych sezonach, hahahaha
DD.Cytat:Teraz trochę przewidywań co do dalszych losów:Jeszcze do tego będzie
-Ragnar nadal jest królem i zbiera ludzi żeby pomścić tą zabitą osadę, bo tego chcą wszyscy
- podczas walki w Anglii ginie w sposób zgodny historycznie, możliwe, że w finale następnej połowy sezonu, wtedy znowu byłby przeskok
- jego synowie zbierają armie i podbijają Anglię
- Bjorn rajduje Morze Śródziemne o czym jest mowa
"Krwawy Orzeł" w ramach zemsty!