Kapitan z nowego świata
Wiek: 32
Licznik postów: 454
Admirał
Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi napisał(a):XDD Twór który istnieje po to żeby zarabiać hajs vs coś co trwa już bardzo dawno xDD No niezłe porównanie, fakt ciężko wybrać co lepsze. Swoją drogą myślisz że OP po co zostało stworzone? Żeby zarabiać hajs i z tego co wiem to niemały.
Joy Boy
Licznik postów: 7,533
Cytat:Największy problem jaki widzę z nową serią to fakt że w głównej zostanie części wydana jako anime.Ty chyba masz nie tylko inną wersję DBZ, która wcale nie ma śmiesznie słabej fabuły (gorszej nawet niż w Bleachu, sic), ale również alternatywnego DBS.
Na tą chwile trzyma poziom który da się jako tako tolerować (przede wszystkim dzięki samej marce), ale bądźmy szczerzy, to jest Toei, czyli EA producentów anime, prędzej czy później DB technicznie zaliczy poziom OP.
Admirał
Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa
Heros napisał(a):Ty chyba masz nie tylko inną wersję DBZ, która wcale nie ma śmiesznie słabej fabuły (gorszej nawet niż w Bleachu, sic), ale również alternatywnego DBS.Pokaż mi cytat gdzie napisałem że Dragon Ball nie ma słabej fabuły.
) częścią głównej linii fabularnej.
Joy Boy
Licznik postów: 7,533
Cytat:Pokaż mi cytat gdzie napisałem że Dragon Ball nie ma słabej fabuły.Przez to ciągłe zestawianie z OP. Człowieku, przecież nawet "Bleach" jest od niego lepszy pod względem fabuły. Ale punkt dla Ciebie, nie chce mi się sprawdzać, więc uznam Twoją odpowiedź.
Cytat:Gdzie najsilniejszą stroną DB są walki, treningu i power upyCo do walk, to tutaj szczególnie bym uważał. I nie mówię tego złośliwie, ot Toei sfillerowało parę ważnych walk, przez co ich fajność zawdzięczamy nie Akirze (nie w aż takim stopniu), a a... studiu. To jest wyjątkowo śmieszne, zważywszy na to, że mówimy o Toei. Treningi też nie są jakimś wyjątkowo dobre. Mogą mieć lepsze momenty itd. ale nawet w "Naruto" miałeś to o wiele bardziej rozbudowane. Ok, podczas pobytu u Genialnego Zula trening był całkiem spoko, ale nadal - nijak się to ma do innych tasiemców, które zrobiły to dużo lepiej. No i power upy - litości. Ssj1 - ok, SSJ2 - ulepszony ssj1, nic więcej. SSJ3 - super boost do mocy, wysysa ki podczas trwania. Kaioken itd. robił wrażenie, ale znowu, pochodzi on z czasów, gdy DBZ jeszcze był dobrym tasiemcem.
Cytat:DB ma o wiele lepsze walki zarówno pod względem logiki, choreografii i mięsistości,Choreografii, kreski - ok, Akira to narysował naprawdę dobrze i generalnie jest jako rysownk kapkę niedoceniany (od strony artystycznej, nie masowej), ale logiki? Mięsistości? No dobra, walki są syte itd. ale nie tyle, by jakoś specjalnie nobilitować ten tytuł.
Cytat:ponad to są one o wiele bardziej satysfakcjonujące dzięki temu że te postacie faktycznie trenują i dają z siebie wszystko żeby w końcu móc "pokonać tego złegoTo samo, ale w innym stylu masz w HxH i (mniej) w Jojo.
Cytat:a także dzięki uważanej przez wielu za najlepszą/najbardziej badass'ową "moc"(KI) jaka powstała w shonenie ever.Pierwsze słyszę, poważnie. Znowu - masz Standy, Owoce, Nen... każdą z tych mocy uważam za dużo atrakcyjniejszą niż Ki. Ki było ciekawe do Saiyan sagi IMHO, potem stały się nudne.
Cytat:chociaż mimo swojej absurdalnej prostoty, jest w miarę spójna (i pomijając ostatnie to się na 100% nie zmieni).Tak, widać to zwłaszcza na tym, że praktycznie wszystko się zamyka w DBZ w momencie ostatecznego pokonania Freezera (nie, nie metal-Freezera), a cała reszta wygląda na kontynuację. Cella i Androidy lubię, ale jeśli plotko-fakty o Akirze się sprawdziły (były kiedyś u nas na forum, Blek lub Dahaka je nawet komentowali... albo obaj) i jeśli mnie pamięć nie myli, to Cell był nieplanowany. Może to być prawdą, bo Akira powiedział wprost (chyba, że tłumacz dal ciała), że nic/niewiele z DBZ już pamięta.
Cytat:Silnymi stronami są także dobrze wydevelopowane i dające się lubić postacie pierwszo i drugoplanowe (w tym główny protagonista Goku który mimo 20 lat na karku wciąż zajmuje najwyższe pozycje w rankingach popularności),Czyli co, postacie z HxH, Nanatsu no Taizai (Ratlee bodajze zwrócił uwagę, że postacie są dobrze wykreowane i ma się wrażenie, że "żyją własnym życiem", a to cecha zajebistości autora, a nie wada) to jakieś "dzieło nowego tysiąclecia"? Nie popadajmy ze skrajności w skrajność! Z litości nie odpowiem, a co do rankingow - większość z nich można sobie wsadzić w dupę. Te wartościowe, to takie, w których piszą ogarnięci ludzie (i mówię o ludziach niezależnie od poglądu - czy to Saki, Chucky, Hyrule lub Silnikow, każda opinia człowieka będącego w temacie ma wartość - choćby dla higieny dyskusji).
Cytat:Za to do słabszych stron można jeszcze dodać fatalnie mało złożone uniwersum (nad czym pracuje już DBS) i notoryczne zawężanie liczby faktycznie mających jakieś znaczenie postaci (nad czym również pracuje DBS).Ale dlaczego mówisz o cofaniu się w rozwoju? Przecież DBZ>DBS XD.
Cytat:Za to najsłabszą stroną OP są zdecydowanie średnie walkiBo podstawą tej mangi powinna być przygodówka, nie walki.
Cytat:i mimo sporego potencjału dzięki możliwie ogromnej różnorodności stat i umiejętności pomiędzy fajterami kompletnie złamany logicznie rozkład siłDo tego Odzie daleko, nawet pomimo wprowadzenia Haki. Kompletną zapaść logiczną to masz prędzej w "Naruto".
Cytat:Niestety od TS'a OP dużo traci przez skupianie się także na nudnych, niepotrzebnych albo niemiłosiernie irytujących wątkachTu +1.
Cytat:Do głównych wad powinno się jeszcze dorzucić naiwność wokół "majn plotu". Wszystko niby kręci się wokół spełniania swoich marzeń, a tak naprawdę jedyną osobą która coś robi w tym kierunku jest Zoro i Luffy przepływający w czasie Grand Line,Wadę lub zaletę. Dla mnie to minimalna zaleta (bo tez mnie to wkurza, ale cenię sobie konsekwencję). A co do marzeń - to masz w każdym shounenie. Oda chciał stworzyć esencję, synonim slowa "shounen" ze wszystkimi jego zaletami, jak i wadami.
Cytat:Takie argumentowanie że OP gniecie DB jest równoznaczne z twierdzeniem że Mass Effect niszczy Mortal Kombat'a bo ma o niebo lepszą fabułę, tu po prostu nie o to chodzi.Dlatego Ty robisz to samo?
Cytat:to jest to wciąż jedynie absurdalnie naiwna bajka skierowana do młodych nastolatków którzy chcą przede wszystkim zobaczyć dwóch facetów walących se po ryju z siłą bomby atomowej.Nie wiem, w jakim towarzystwie się obracasz, ale wsród większości moich kumpli, znajomych itd. gdybym wytłumaczył, co Oda zawarł w swojej mandze, to byliby pod wreażeniem. Mówię tu nawet o ludziach, którzy nadal się lekko podśmiechują z tego, że lubię anime.
Kapitan z paradise
Licznik postów: 326
Admirał
Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa
Legendarny piracki oficer
Licznik postów: 880
![[Obrazek: 29360-steins0.jpg]](http://www.zing.cz/images/news/293/29360-steins0.jpg)
Szczur lądowy
Licznik postów: 2
Kapitan z paradise
Licznik postów: 326
Pirat
Licznik postów: 29
Kapitan z paradise
Licznik postów: 280