Dragon Ball, kontynuacja po 18 latach!
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 10-04-2016, 18:28
(10-04-2016, 17:41)Veisenhart napisał(a): Prawdopodobnie musiało się połączyć w okręgu 6 lub7 sayianów i w ten sposób powstał super sayian god. W kinówce było, no ale masz prawo nie wiedzieć.

To wtedy powstał Super Saiyanin God z czerwonymi włosami Tongue. Nie przypominam sobie, by saiyanie zbierali się wokół Vegety , by mógł przetransformować się w ten tryb. Ta czerwona forma została teraz całkowicie zapomniana. Teraz Goku i Vegeta transformują się w ten tryb z niebieskimi włosami. Nie zostało chyba nic wyjaśnione na ten temat, dlatego pytam, o co chodzi z tym poziomem. Jest on silniejszy niż ta forma z czerwonymi włosami? Jak oni go w ogóle nabyli? Niby ten tryb super saiyanina goda jest silniejszy od super saiyanina, ale jakoś dużego wrażenia, to on na mnie nie zrobił. Ta forma z czerwonymi włosami wydaje mi się silniejsza.
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 32
Licznik postów: 454

Nombre de Dios, 10-04-2016, 20:12
(10-04-2016, 18:28)niudeb napisał(a):
(10-04-2016, 17:41)Veisenhart napisał(a): Prawdopodobnie musiało się połączyć w okręgu 6 lub7 sayianów i w ten sposób powstał super sayian god. W kinówce było, no ale masz prawo nie wiedzieć.

To wtedy powstał Super Saiyanin God z czerwonymi włosami Tongue. Nie przypominam sobie, by saiyanie zbierali się wokół Vegety , by mógł przetransformować się w ten tryb. Ta czerwona forma została teraz całkowicie zapomniana. Teraz Goku i Vegeta transformują się w ten tryb z niebieskimi włosami. Nie zostało chyba nic wyjaśnione na ten temat, dlatego pytam, o co chodzi z tym poziomem. Jest on silniejszy niż ta forma z czerwonymi włosami? Jak oni go w ogóle nabyli? Niby ten tryb super saiyanina goda jest silniejszy od super saiyanina, ale jakoś dużego wrażenia, to on na mnie nie zrobił. Ta forma z czerwonymi włosami wydaje mi się silniejsza.
A czy to nie jest czasem forma Super Saiyanin God Super Saiyanin (nazwana później blue) zamiast zwykłego Super Saiyanin God? Gdzieś było to wyjaśnione lepiej, ale nie pamiętam teraz dokładnie.
Edit: http://pl.dragonball.wikia.com/wiki/Supe...r_Saiyanin
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 11-04-2016, 01:09
niedub napisał(a):Poziom dragon balla super jest naprawdę rozczarowujący. Mam wrażenie, że wszystkie postacie w tej nowej serii zostały znacznie osłabione. Piccolo i Gohan najsilniejsi wojownicy w dragon ballu zaraz po Vegecie Goku i Buu mają problemy z ludźmi Friezy. Kuririna w czasie walki z żołnierzami Friezy paraliżuje nagle strach Duży uśmiech. Natomiast genialny żółw został wzmocniony i radzi sobie dobrze z nimi, nawet lepiej niż Kuririn. Zamiast się męczyć z jego żołnierzami Piccolo powinien rozwalić ich wszystkich w mgnieniu oka i od razu walczyć z Friezą. Już nie wspomnę o Son gotenie i Trunksie te postacie zostały całkowicie tutaj zapomniane.Odniosłem wrażenie, że Kuririn, Gohan i Piccolo z pierwszego arca Friezy byli zdecydowanie silniejsi niż w wersji Dragon Balla Super Duży uśmiech.
Akurat miniarc Freezy który mimo tego że wciąż jest absolutnym chłamem, to naprawił (niekiedy jedynie częściowo) tonę logicznych faili z kinówki.
Żołnierze Freezy byli słabsi niż w Namek saga, temu Roshi ich ownił, Gohan po prostu osłabł bo dawno nie walczył + nie mógł używać transformacji takich jak SSJ2 czy Mystic, a biorąc pod uwagę że już w Buu sadze był słabszy niż w Cell sadze to pewnie był około poziomie 1/2 formy Cella (Piccolo podobnie) <- poziom który w jakiś tam sposób mógł osiągnąć Tagoma po tym mega hiper morderczym treningu z Freezą. +Kurrin od końca sagi Namek praktycznie nie walczył więęęęc :V

niedub napisał(a):Na dodatek nie wiadomo skąd jest ta niebieska wersja super saiyanina. Jest ktoś mi to w stanie wyjasnić ? Pomijałem niektóre odcinki tej serii i wydaje mi się, że dopiero w walce z Friezą,było dane pierwszy raz zobaczyć tą formę, ale nikt wtedy nie wyjaśniał, skąd ona jest.
Goku i Vegeta sami osiągnęli SSJB podczas treningu w wymiarze (czymś w rodzaju Hyperbolic Time Chamber) stworzonym przez Whisa, ta forma jest znacznie silniejsza od SSJG, którego moc zarówno Goku jak i Vegeta mogą aktywować w swojej bazowej formie (dlatego Goku mógł w bazowej formie mieć problemy z Frostem (poziom Piccolo), mimo tego że wcześniej (aktywując boskie KI) ownił Freezę w 4 formie po treningu (który w 1 formie ownił Gohana i Piccolo). SSJB działa na tej zasadzie że Goku aktywuje i boskie KI i Super Saiyana jednocześnie.

Trochę to zaplątane Tongue żeby ogarnąć na prawdę trzeba uważnie oglądać anime, wbrew pozorom rozkład sił w DBS jest całkiem logiczny (pomijając oczywiście power up Freezy i Tagomy itd. bo to jedno wielkie nieporozumienie).

niedub napisał(a):Piccolo po fuzji z wszechmogącym, który powinien od razu pokonać Frieze z innego wszechświata, okazuje się na niego za słaby.
Frost to nie Freeza z 6 wszechświata a przedstawiciel jego rasy, to kompletnie inna postać, a ma jego głos tylko i wyłącznie dlatego że zarząd Toei to pazerne na hajs małe azjatyckie ch*jki.

niedub napisał(a):Poza tym Robotem i Hitem szósty wszechświat nie ma jakiś godnych przedstawicieli na turniej i prezentuje się naprawdę słabo :p.
Nikt z U6 prócz nie ma nawet podjazdu do Goku/Vegety, tak samo Magetta który zostałby zmieciony z powierzchni ziemi gdyby Vegeta się nie powstrzymywał, poza tym to byłoby kompletnie idiotyczne gdyby istniały w U6 więcej niż 2 postacie(pomijając Champe i Vados) mogące równać się z "Bogami" którzy na "pełnej kur**e" są w stanie rozpirzyć cały wszechświat.

Dzisiejszy odcinek był niemal perfekcyjny a kolejny zapowiada się podobnie. Gdyby Toei przyłożyło się do odcinków z Frostem(animacja, choreografia i ten żałośnie leniwy głos Freezy) obecny arc mógłby zasługiwać na na prawdę solidną ocenę (może nawet7/8 (?) ). Teraz jedynie czekać na wersję fanimation z angielskim dubbingiem (który jest o NIEBO lepszy) i mam przynajmniej przeciętnym soundtrackiem.

Pewnie za 2-4 tygodnie gdy obecny miniarc sie skończy zrobię jakieś małe podsumowanie anime, po ostatnich odcinkach odżyła we mnie nadzieja że może jednak coś z tej serii będzie.
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
Horsie

Pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,012

Horsie, 11-04-2016, 02:12
Też się dziwiłem skąd oni biorą te forme, w kinówce mowiono że potrzeba 6 sayianów, w tym link co podałeś też nic na ten temat nie pisze.

(11-04-2016, 01:09)Kenachi napisał(a): a biorąc pod uwagę że już w Buu sadze był słabszy niż w Cell sadze to pewnie był około poziomie 1/2 formy Cella (Piccolo podobnie)
Przecież w Buu sadze Mystic Gohan był jednym z najpotężniejszych postaci w uniwersum...

(11-04-2016, 01:09)Kenachi napisał(a): Żołnierze Freezy byli słabsi niż w Namek saga, temu Roshi ich ownił, Gohan po prostu osłabł bo dawno nie walczył + nie mógł używać transformacji takich jak SSJ2 czy Mystic
Nawet jeśli, Gohan ma za sobą solidne doświadczenie i inne powerupy, powinien spokojnie rozwalić Freeze. Freeza to mniej więcej poziom ssj1 (nie licząc tej jego nowej formy) więc z takim Gohanem nie powinien mieć szans. Picolo zresztą też powinien go rozgromić, nie bez powody te postacie były rozwijane by od tak powrócił stary wróg i ich kosił.

Co do reszty to się zgadzam, nie ma co porównywać 2 inne wszechświaty.
[Obrazek: safe_image.gif]
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 11-04-2016, 12:40
Horsie napisał(a):Przecież w Buu sadze Mystic Gohan był jednym z najpotężniejszych postaci w uniwersum...
Nom, a dokładniej to był najsilniejszą postacią pomijając fuzję/absorpcje Tongue Ale rzecz w tym, że osiągnął to dzięki formie/mocy Mystic, która utracił po kolejnym Time Skipe po miniarcu BoG.

Ogólnie to wygląda w ten sposób że:
W Buu Sadze był mocno słabszy niż z w Cell Sadze (bez mocy Mystic), więc używając SSJ byłby duuuuużo słabszy od Perfect Cella(od którego i tak był słabszy w Cell Sadze używając zwykłego SSJ), być może nawet na poziomie zaledwie 2 formy.
Od tamtego czasu minęły kolejne 2 Time Skipy(Buu Saga-BoG-RoF) trwające bodajże ok. 2 lata przez które Gohan znowu osłabł bo nie trenował, a biorąc pod uwagę że że nie jest już w stanie transformować się w SSJ2 i używać mocy Mystic to na SSJ powinien być na poziomie ok. 1-2MAX formy Cella (podobnie słabszy trochę od niego Piccolo).

Ogólnie tu nie jest problem z tym że Gohan stał się leszczem, bo to jest w miarę logicznie wytłumaczone (chociaż mi tak samo jak chyba wszystkim też cholernie nie podoba się jak Toriyama leje na wszystkich prócz Goku/Vegety).
Problem polega na tym że Tagoma, koleś na poziomie Dodorii był w stanie w 4 miesiące treningu osiągnąć poziom Cella i to jest totalnie debilne bo nieważne jak super mega hiper morderczego treningu by nie przeszedł, ta różnica jest zbyt ogromna by w jakikolwiek racjonalny sposób to wytłumaczyć (czego ani Akira ani Toei nawet nie próbowało robić), tak samo z resztą z Freezą.

Horsie napisał(a):Nawet jeśli, Gohan ma za sobą solidne doświadczenie i inne powerupy, powinien spokojnie rozwalić Freeze. Freeza to mniej więcej poziom ssj1 (nie licząc tej jego nowej formy) więc z takim Gohanem nie powinien mieć szans. Picolo zresztą też powinien go rozgromić, nie bez powody te postacie były rozwijane by od tak powrócił stary wróg i ich kosił.
Znowu, tutaj nie chodzi o to że Gohan/Piccolo stali się słabi, a o to że Freeza stał się idiotycznie mocny (bo talent i inne tego typu kretyńskie wytłumaczenia). Freeza po treningu był na kompletnie innym poziomie niż w pełni rozwinięte SSJ. W 1 formie rozgromiłby by pewnie Buu, a w 4 był w stanie walczyć z Saiyan Beyond Goku(czyli base Goku używający mocy SSJG), kij że Goku się z nim bawił, ale sam fakt że wgl dał radę z nim "tańczyć" to jedno wielkie nieporozumienie.

Tak samo z resztą jak cały miniarc Freezy, jego siła, siła Tagomy, Krillin srający przed jakimiś randomami słabszymi od Roshiego, wygląd Gohana, brak Buu, Gotena i Trunksa, choreografia i animacja walk, laser przebijający Goku, cenzura PG7 itd. O ile BoG miał swoje momenty i gdyby nie 5 odcinek to mógłbym powiedzieć że był w miaaaaarę spoko, o tyle RoF to absolutne gówno 2/10, jedyne co było w nim pozytywne to Tagoma(motyw Sithów) i Vegeta spuszczający łomot Freezie.
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
DoctorArczi

Kapitan z paradise

Licznik postów: 368

DoctorArczi, 11-04-2016, 12:54
[Obrazek: axjAd0D_460s_v1.jpg]
Horsie

Pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,012

Horsie, 11-04-2016, 13:22
Arczi podsumował tym obrazkiem całego dragon balla.

(11-04-2016, 12:40)Kenachi napisał(a): Ogólnie tu nie jest problem z tym że Gohan stał się leszczem, bo to jest w miarę logicznie wytłumaczone
Czy ja wiem czy to jest logicznie wytłumaczone, na moje to to jest robienie z kogoś silnego/słabego na siłę. Z tego co wiem to autor db odpowiadał za scenariusz w dbs, więc mógł to jakoś bardziej logiczniej rozwiązać.

Tak samo ta cała forma sayian god, jest bez sensu dla mnie. No i to samo tyczy się Freezy. Ok, gość jest mega utalentowaną jednostką, która nie musiała trenować bo urodziła się z taką mocą, ale skoro w 4 miechy Freeza dał rade złoić Goku (czy jak tam było, bo nie pamiętam dokładnie) to w tym momencie ta postać jest najsilniejsza w całym uniwersum. Dla czego? 4 miesięce treningu i Freeza osiagnął taki poziom jaki Goku/Vegeta/reszta osiągała latami. Więc ta ma największy potencjał ze wszystkich.

Sam fakt że Freeze przywrócili był głupi, odgrzewany kotlet, zrobili z niego mega koksa z wielkim potencjałem, i tak samo szybko jak go przywrócili to go usuneli. Nie takiego db pamiętam, to jest po prostu słabe,,,

O ile podoba mi się ten cały pomysł z multiuniversum to nie podoba mi się fakt że teraz akcja będzie się toczyła tylko wokół Goku i Vegety, pozostałe postacie za bardzo odstają, a jeżeli ich jakoś odbudują, dadzą power srupy itp w dość krótkim czasie to to będzie tylko słabsze. Przecież Gohan to najważniejsza postać w dbz (na równi z Vegetą) bo była to nowa postać, która wnosiła bardzo wiele w każdy arc.

No ale to tylko takie moje wywody. Ciesze się jedynie z tego że kreska w ostatnich odcinkach się poprawiła (odcinków sam jeszcze nie nadrabiałem ale widziałem kilka gifów Tongue).
[Obrazek: safe_image.gif]
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 11-04-2016, 14:12
@Horsie
Moim zdaniem anime powinno kompletnie pominąć ten arc i od razu przejść do turnieju (a SSJB przedstawić podczas treningu Goku z Vegetą tak jak w mandze), ten arc kompletnie nic nie wprowadza i jest po prostu beznadziejny, no ale wiadomo, hajs musi się zgadzać...

I szczerze mówiąc też zgadzam się że SSJG jest beznadziejny, przynajmniej pierwsza "czerwona forma". Cały ten rytuał, czyste serca itd. tym bardziej że DB zawsze kręcił się wokół tego aby pokonywać przeciwników ciężką pracą... w dodatku później dowiadujemy się później że Boskie KI można uzyskać drogą (mniej lub bardziej)zwykłego treningu...
Niby to dlatego że w kinówce nie było czasu żeby to jakoś normalniej wprowadzić, ale to wciąż nie umniejsza rozczarowania Sad
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
Inder

Super świeżak

Licznik postów: 257

Inder, 11-04-2016, 21:28
Ja się w ogóle pytam co to ma być? :C

Kliknij żeby powiększyć.

[Obrazek: 74460238882274724044.png]
kiki1993

Cipher Pol Aigis Zero

Wiek: 31
Licznik postów: 914
Miejscowość: Czarne

kiki1993, 11-04-2016, 21:30
Ale to jest jakiś żart?! Jeżeli takie kwiatki są nawet w openingach to mi szkoda wszystkich fanów tej marki.
[Obrazek: 586108d232c14ef50b020cee7fc4c65bd6115e86_hq.gif]
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Inder

Super świeżak

Licznik postów: 257

Inder, 11-04-2016, 21:50
To jednak wygrało xD

[Obrazek: 68912073705270551350.png]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 11-04-2016, 23:56
(11-04-2016, 01:09)Kenachi napisał(a): Nikt z U6 prócz nie ma nawet podjazdu do Goku/Vegety, tak samo Magetta który zostałby zmieciony z powierzchni ziemi gdyby Vegeta się nie powstrzymywał
Co nie zmienia faktu, że prezentował się naprawdę dobrze Big Grin ,porównując do innych.
Frost okazał oszustem i nie był w stanie nawiązać żadnej walki z ssj1, każda jego próba sił z trybem ssj1 okazała się porażką( dlatego Piccolo powinien także go pokonać bez większych problemów, bo po fuzji z wszechmogącym osiągnął poziom porównywalny dossj1. Był w stanie mierzyć się z cyborgami. C18 złamała wtedy Vegecie rękę Big Grin.) Dodam tylko, że Piccolo zawsze był typem samotnika i nigdy nie zaniedbywał treningów. On i tak nie miał nic lepszego do roboty na tej swojej pustyni Tongue. O tym pierwszym żółtym niedzwiedzu nawet nie wspomne, a salad przyszedł bardziej na trening niż na walkę, gdy się okazało, że nic tam nie zwojuje :d.

Te wyjaśnienia z Gohanem są dla mnie naciągane i bezsensowne. Nawet gdy tak to uzasadniono to nie ma większego sensu . Dużo czasu od sagi buu nie minęło. Może dwa lata? Jeśli Gohan tak osłabł to genialny żółw tym bardziej nie powinien móc już walczyć. Od sagi piccolo porzucił swoją kariere w sztukach walki. Jeśli ci żołnierze Friezy byli jeszcze słabsi niż w arcu Friezy w DBZ, tak jak mówiłeś, to tym bardziej nie powinni nasi bohaterowie mieć żadnych problemów a Piccolo lub Gohan jednym atakiem zmieść ich z powierzchni ziemii od razu po rozpoczęciu walki. Jedynym logicznym wyjaśnieniem dla mnie jest to, że autorzy Db super wzmacniają lub osłabiają wszystkich bohaterów, by ich przeciwnicy mogli nawiązać z nimi walkę,

Ta seria ma zdecydowanie trzy słabości Big Grin.
-Brak silnych i ciekawie wykreowanych antagonistów
-Goku i Vegeta są tak silni, że nie mają godnych siebie przeciwników poza bogami zniszczenia
-Osłabianie innych bohaterów na siłę
Kiedyś czuć było tą grozę, kiedy przeciwnikami byli Piccolo, Vegeta z Nappą, Frieza i Ginyu Force, Cyborgi, Cell czy Buu
Było tak ponieważ wtedy Goku i reszta, gdy mierzyli się z tymi przeciwnikami zawsze byli w gorszej sytuacji jak nie beznadziejnej.
Troche tego teraz brakuje. Pojawił się Frieza zabił Piccolo i jakoś się tego nie odczuło, bo było wiadome, że jest za słaby na Goku i Vegete.

Może się coś potem zmieni ale wątpię. Hit wydaje się być ciekawą i fajną postacią, Jednak załoze się, że już w następnym odcinku zostanie pokonany przez Goku i nie odegra raczej roli żadnego antagonisty.
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 12-04-2016, 02:22
@niudeb
Goku na SSJ walczył w miarę na równi z Perfect Cellem, podczas gdy Piccolo został przez niego zdjęty na strzała i to zanim wgl zaabsorbował androidy.
Ogólnie rozkład sił z SSJtami wyglądał mniej więcej tak:
Freeza z Namek < Mecha Freeza <<< Trunks SSJ <<< Goku SSJ < Vegeta SSJ << Android 17/18 = Piccolo (po fuzji z Kami) <<< Cell 1forma =C16 <<< Cell 2forma << Vegeta ASSJ (Po treningu w Komnacie Ducha i Czasu) <<< Perfect Cell >= Goku SSJ (Po treningu w Komnacie Ducha i Czasu)

Po sadze androidów Piccolo pewnie ćwiczył, ale to samo robili Goku i Vegeta więc ogromna przepaść dzieląca ich wcale się nie zmniejszyła (jeżeli już to prędzej odwrotnie Sad ), Piccolo po prostu nie ma podjazdu do Saiyanów, DBS miał dobrą okazję żeby to zmienić przy pomocy wprowadzonej w arcu BoG nameczańskiej księgi legend, to była idealna furtka przez którą można było przeszmuglować właściwie dowolny power up, ale nie Toriyama/Toei jednak nie wykorzystali tego i Piccolo najpewniej już do końca pozostanie leszczem...

A co do Gohana to już w Buu Sadze miał problemy z transformacją w SSJ2 (na przykład nie był jej w stanie użyć przeciwko Daburze albo Buu), dostał formę Mystic, ale właściwie użył jej tylko raz, tak właściwie po tych ok. 10 lat przerwy miał jedynie 2 walki, a później kolejne 2 lata znowu spędził "pierdząc w stołek" i kompletnie stracił możliwość odpalania innych transformacji.

Z resztą się zgodzę, o ile Piccolo/Tien/Gohan i reszta ownili ludzi Freezy na kompletnym lajcie o tyle fakt że Krillin ("najsilniejszy człowiek") miał z nimi niemałe problemy to kiepski żart, wgl cała ta saga to kiepski żart i szczerze mówiąc nie mam już sił tego chłamu bronić :I

nieudeb napisał(a):Ta seria ma zdecydowanie trzy słabości Duży uśmiech.
-Brak silnych i ciekawie wykreowanych antagonistów
-Goku i Vegeta są tak silni, że nie mają godnych siebie przeciwników poza bogami zniszczenia
-Osłabianie innych bohaterów na siłę
Kiedyś czuć było tą grozę, kiedy przeciwnikami byli Piccolo, Vegeta z Nappą, Frieza i Ginyu Force, Cyborgi, Cell czy Buu
Było tak ponieważ wtedy Goku i reszta, gdy mierzyli się z tymi przeciwnikami zawsze byli w gorszej sytuacji jak nie beznadziejnej.
Troche tego teraz brakuje. Pojawił się Frieza zabił Piccolo i jakoś się tego nie odczuło, bo było wiadome, że jest za słaby na Goku i Vegete.
Tutaj się kompletnie nie zgodzę, Beerus to jeden z najlepszych jak nie najlepszy antagonista jakiego dostaliśmy w DB, RoF i Freeza to kał, a obecny arc z 12 wszechświatami dopiero się rozpoczął (jeżeli ktoś myśli że skończy się po turnieju, to jeszcze raz musi obejrzeć Buu Sagę Tongue ), a już mamy wprowadzone fajne postacie takie jak Champa, Vados i Hit.

A co do walk to gdyby nie był RoF to prawdopodobnie już zaczęłaby się ta faktyczna, poważna akcja jeżeli ktoś czytał spoilery to wie że po turnieju fabuła DBS mocno nabierze tępa. Wgl im dłużej o tym myślę tym bardziej dostrzegam jak mocno DBS ucierpiało przez RoF, bez niego akcja przeszłaby płynnie z miniarcu wprowadzającego Beerusa i Whisa do głównego arcu 12 wszechświatów.
A tak mamy: miniarc wprowadzający bogów, boskie KI, nowe wszechświaty -> jakaś niezwiązana z fabułą brodawka -> rozwinięcie wątków Beerusa i 12 wszechświatów, wprowadzenie sześcianu, nowych postaci, super smoczych kul itd.

Revival of F to rak :I
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
DANIEL

Super świeżak

Licznik postów: 221

DANIEL, 17-04-2016, 19:55
W końcu doczekałem się odcinka, w którym można było poczuć ducha starej Zetki. Poza tym jest to chyba dopiero drugi odcinek, w którym poczułem jakieś większe emocje(pierwszym była przemiana Vegety na SSJ2 w walce z Bogiem Zniszczenia). Najważniejszym wydarzeniem odcinka jest oczywiście powrót jednaj z najbardziej rozpoznawalnych technik walki Goku zaraz po Kamehame:
Spoiler

Skrócona nazwa: Super Saiyan Blue Kaio-ken
Pełna nazwa: Super Saiyanin God Super Saiyanin Kaio-ken Ten Times
[Obrazek: Sddwd.jpg]

Subskrybuj ten wątek Odpowiedź