Krótko mówiąc, chodzi o czysto teoretyczny scenariusz, w którym zwiększona liczba słabszej postaci walczy z jedną silniejszą postacią. Podajemy swoją propozycję, którą możemy uargumentować, lub też nie i pytanie dla kolejnej osoby.

Przykładowo "Ilu Luffych potrzeba do pokonania Fujitory?", czy "Ilu Frankych potrzeba do pokonania Luffiego?"

Zaczynając: "Ilu Kinemonów potrzeba do pokonania Zoro?"

Zaczynając: "Ilu Kinemonów potrzeba do pokonania Zoro?"

Jako że niewiele wiemy zarówno o zoro jak i kinemonie, myśle że gdzieś od 5 do 10, jeśli zoro by sie jakos specjalnie popisał po TS to mogło by byc wiecej, w końcu trening u Mihawka to nie byle co.

Ilu Chopperów potrzeba do pokonania Kizaru? :rotfl:

biorąc pod uwagę że Chopper nie ma haki zbrojenia to nawet milion nie wystarczy na Kizaru.

Ilu Akainu (Z MF) potrzeba do pokonania Białobrodego?

Myślę, że spokojnie 2 by wystarczyło.

Ilu Pacyfistów pokona Sanjego?

biorąc pod uwagę że Chopper nie ma haki zbrojenia to nawet milion nie wystarczy na Kizaru.

milion Chopperów różnych kształtów i rozmiarów prawdopodobnie dałoby radę zasypać Kizaru taką ilością Kairouseki że biedak nie miałby gdzie uciekać.

Myślę że 1000 mogłoby wystarczyć, Sanji w końcu się zmęczy.

Ile Nami potrzeba do pokonania Hancock?

Hmm...

Ciężko stwierdzić.

Nami na pewno poleciałaby na Hancook, a to oznaczałoby, że pada na Mero Mero Mellow. Nie wiem, czy taki był zamiar, ale odniosłem wrażenie, że leciała na Vivi:
https://www.youtube.com/watch?v=QZD3D0a-dB0

To oznacza, że Hancook może masakrować Nami w masowych ilościach, więc przewaga Namich musi być miażdżąca. Oznacza to, że Hancook będzie świadoma przewagi liczebnej przeciwnika, więc miraże nie zrobią na niej wrażenia.

Nami mogą posłużyć się niewidzialnością. To może się bardzo przydać zwłaszcza, że w dużej grupie i podczas walki Hancook może nie zwrócić uwagi na kilka/kilkanaście znikających z tłumu postaci, które mogą się do niej zbliżyć (mimo Obserwacji - Enelem przecież nie jest).

Gdyby Hancook dostała w plecy salwą 20-25 Gust Swordów/Storm Cloud Rodów, odsłoniłaby się na kilka/kilkanaście sekund, podczas gdy reszta Namich mogłaby stworzyć jedną wielką chmurę z Weather Eggów (już pojedyncza chmura jest ogromna), co mogłoby (teoretycznie) i Hancook powalić. Nami ma ogromną siłę rażenia. To, że jest działem zrobionym ze szkła, to już inna sprawa.

No więc podsumowując (uwzględniając mięso armatnie i zakładając, że Nami są równomiernie rozłożone dookoła Hancook - nie w jednej kupie przed nią), powiedziałbym, że wystarczyłoby z 1200. Połowa padnie w kilka sekund, ale po ataku odwracającym uwagę, uszkodzona Hancook dostanie ciosem o natężeniu 0,5k NamiVoltów.

1 - 1200


Ilu Brooków pokona Luffiego bez G4?

Różnica w szybkości pomiędzy Brookiem, a Luffim nie jest, aż tak duża. Za to Luffy ma miażdżącą przewagę w sile i wytrzymałości. Dodatkowo Brook nie pokazał jeszcze haki zbrojenia co sprowadza tę walkę do wymęczenia Luffiego.

Stawiam na ok.200

Ilu Doflamingo potrzeba do pokonania WB?

Minimum 2, ale max 3. Zależy od formy Staruszka. Ale nawet młodszy WB nie pocisnąłby 3 Doffków. Tak samo jak nikt inny.

Ilu Sanji'ch pokona Zoro? :hyhy:

Dwóch! Tylko że to nie będzie nawet walka tylko masakra. Szermierz poczułby się jak Monet na PH

Ilu Usopp'ów Dumnych pokona Doflamingo?

Zważywszy, że Zoro jest ewidentnie silniejszy, na pewno więcej, niż 1. No, ale mimo wszystko wątpię, że więcej niż 2. Sanji jest silny, ale Oda po prostu lubi mieć jakiegoś chłopca do bicia. Na GL dostawało się Robin, a teraz przerzucił się na Sanjiego. Mówiąc o "chłopcu do bicia" mam na myśli Słomka, o którym wiemy, że jest silny, a schodzi na hita, żeby pokazać ogrom siły przeciwnika (będąc wystawianym do nierównych pojedynków).

Tak jak Robin musiała pokazać jak zajebiści są:
- Crocodile


- Enel


- czy Aokiji


Tak, teraz poobijany Sanji musiał pokazać zajebistość Vergo, czy potem zajebistość Flaminga. Zapewne podobnie będzie z Mamuśką, a potem Oda znowu przerzuci się na kogoś innego. Np. Frankiego - ten dawno niczego nie spieprzył.

Sanji, choć słabszy, jest blisko Zoro. Dwóch Sanjich spokojnie wystarczy.


===============

No to Usoppowie. Czy Usopp ma broń, która może zabić Doflamingo... Usopp może go uśpić, a wtedy zaatakować jakoś jego wnętrzności. Tak, czy siak - potrzeba będzie mnóstwo mięsa armatniego, bo Doflamingo nie będzie się z nim bawił. Musi ich być na tyle dużo, żeby nie mógł wszystkich kontrolować.

Myślę, że z 2k Usoppów przy dobrym rozstawieniu i odrobinie farta byłoby ok.

No to ile Baby 5 potrzeba do pokonania jej mężulka.

Chucky, ale to nie zmienia faktu, że przepaść pomiędzy Robin a Enelem, Crociem i Kuzanem była ogromna to samo z Sanjim i np Doflą czy Vergo.

A co do Baby 5 vs Sai
Dużo, cholernie dużo. Silne zbrojenie które może być użyte na niemal całym ciele sprawia że jej kule najpewniej by po nim spływały, a biorąc pod uwagę siłę i rozmiar jego ataków, mógłby niszczyć dziesiątki Bab'yów jednym(a oc najważniejsze randomowym) kopnięciem, obstawiam jakies 1-2k

Ilu Hodych (z jego pierwszej walki z Luffym) potrzeba na Lao G

Lao G mógł zejść z tego świata podczas walki. Szybkość i G robią swoje, ale z 50 Hodych byłoby ok. Hodiego co prawda cisnęli Zoro i Luffy, ale po TS są oni nieosiągalni również dla Lao G, który padłby po paru mocniejszych lujach.

Ilu Luffych sprzed TS pokonałoby Luffiego po TS?

Sanjim i np Doflą czy Vergo.

O ile uważasz, że różnica między Vergo a Zoro też jest duża to mogę się zgodzić (co do Dofli to bez wątpienia). No może trochę mniej.

Zważając na to, że Luffy w czasie TS pracował głównie nad haki, to na Luffy'ego bez G4 wystarczyłoby... Myślę, że nie więcej niż 15, zostałbym przy 10.
A co do Luffy'ego z G4 musiałby się wypowiedzieć ktoś inny, bo ja mam przerwę w mandze i nie wiem na co go stać.

Ilu Zoro potrzeba żeby pokonać Mihawka?

ile uważasz, że różnica między Vergo a Zoro też jest duża to mogę się zgodzić

A co ma Sanji do Zoro?
Ogólnie to po tym jak dzięki Bajnorowi dowiedzieliśmy się, że Vergo niemal na 100% używa Seimei Kikan, stawiam go obok obecnego Marimo.

A co do Zoro vs Mihawk
3-4, Mihawk wciąż posiada najpotężniejsze po WB randomowe ataki w mandze. 1 na 1 Zoro nie ma szans i poczebuje liczebności żeby przebić się przez jego obserwację.

No dobra, ale jeśli już piszecie nie na temat, to chociaż z opz :|

Wskrzeszając grę: Ilu Bartów na DD?