Ogolne to ktos fajnie porownal Zou - Skypiea
Obie wyspy maja w sobie troche "egzotyzmu" i z obiema wyspami wiaze sie jakies stare plemie.
Moze rowniez trafne bedzie Slon - Wąz (ten pyton ze Skypiea)?
Oczywiscie jeszcze nic nie wiemy o Zou, jednakze fajnie byloby zobaczyc jakies powiązanie.
Btw. Orientuje sie ktos w ktorym mniej wiecej odcinku bedziemy mogli podziwiac G4?

Może na Zou jest szmaragdowe miasto? Bellamy wspomniał o tym gdy pierwszy raz Luffy go spotkał na Jayi. Wyspa odcięta od świata, przemieszczająca się na słoniu byłaby niezłym miejscem na to.

http://www.mangareader.net/one-piece/803

BB vs Rewolucjoniści? oO wtf, przecież Dragon ich zniszczy xd btw co za dziwny zbieg okoliczności, dzisiaj na orojackson ktoś pisał o BB vs Rew xd

[ Dodano: |7 PaĽ 2015|, o 08:25 ]
Aha no i ostatnie 2 panele XD KAIDO XD

Haha, pierwszy oficer czarnobrodego - burgerss został zeszmacony przez sabo bez większego wysiłku to co dopiero dragon vs bb :d

Z resztą ciekawe czy w ogóle dojdzie do pojedynku między nimi. Przecież piraci i rewolucjoniści nie wchodzą sobie w drogę i bliżej im do sprzymierzeńców niż przeciwników. Zobaczymy

kurde, ten cliffhanger xD

jakie są opcje na spadającego człowieka? pierwszy na myśl przychodzi kaido Ogólnie o rozdziale - bardzo mi się podobał, jedyne czego mogę się uczepić to stron z buggym, nic według mnie nie wniosły, no ale trudno. fajnie że dostajemy troszkę informacji o ugrupowaniach dragona i blackbearda, jakby nie patrzeć to dużo informacji o nich nie mieliśmy do tej pory ( w sensie że mamy trochę więcej a nie że dużo bo dużo nie mamy przecież).

Jestem dopiero na 5 stronie, ale musiałem to napisać:

Robin: "It's cute..."

Rozdziały od 802 to będzie zupełnie nowy (czyt. stary dobry) One Piece

Burgess to raczej Franky załogi BB. Numerki nie mają tu żadnego znaczenia, patrząc na Shilewa nr 2.

Zaciekawiło mnie to, że Dragon niezbyt interesuje się Luffym. Ma powód, żeby mieć do niego żal? Może coś nie tak z mamą? Pytał o Robin, ale sam sobie odpowiedział xD Przynajmniej wiemy, że będzie coś robić podczas ich arcu.

BB raczej nie zaatakuje tylko podstawową załogą, a Revosów nie ma tam bóg wie ilu. No i nawet bez owoców Teach był wystarczająco silny, żeby być kapitanem drugiej dywizji Whitebearda. Jest silniejszy, niż wielu się wydaje. Może się skończyć uciekaniem z wyspy.

Załoga Buggiego raczej na minus. Skoro Hardujin (?) to ranga S, to nie spodziewam się większych sukcesów. Liczyłem na coś więcej.

Szkoda, że Barto nie zrobił schodów na Zou .-. Moce Kanjuro w ogóle mnie nie bawią. Co do zakończenia, uśmiałbym się, gdyby to była odpowiedź na niewypowiedziane pytanie: "Does Zou poop?"

[ Dodano: |7 PaĽ 2015|, o 08:59 ]
Tak w ogóle, to poziom od czasów wypłynięcia z Dressrosy jest tak wysoki, czy mam już niższe wymagania?

Rozdział na bogato. Jestem ciekaw czy ten słoń porusza się bez przerwy, czy co jakiś czas przechodzi w inne miejsce. Ciekawe czy Buggy i ktoś z jego załogi nauczył się haki, lub stał się ogólnie silniejszy. Bo jego sama załoga przypomina słabszą wersję tej z ekipy coloseum.

WTF? 12 stron? Czy na pandzie brakuje stron, czy o co chodzi? bo to jest chyba nowy rekord, nigdy tak krótkiego rozdziału jeszcze nie było.

Trochę biedny rozdział, jeśli chodzi o okazje u słomków. Pożegnali się z Bartem i pną się do góry... tyle co nic Ale fajnie, że Oda się nie śpieszy, jest szansa na coś bardziej przygodowego.

Wreszcie poznaliśmy cel wprowadzenia Burgessa na Dressrosę. Narzekałem w recenzji, że był po nic, a tu proszę, znalazł przez przypadek kryjówkę Dragona i rozpoczyna wątek konfrontacji Tracha i Dragona. Może być ciekawie.
No i mamy potwierdzenie, że jednak jest w tej armii więcej silnych ludzi. Dragon chce zebrać przywódców armii, więc możemy liczyć przynajmniej na poziom kapitanów dywizji Białobrodego. No i ciekaw jestem co Dragon kombinuje i co za rzadki rodzaj stali trafił w ich ręce. Na początku myślałem, że chodzi o Wapometal, ale jednak nie.

Fajnie ogólnie zobaczyć, że pokonanie Doflamingo niesie ze sobą konsekwencje i pchnęło to Reowlucjonistów krok do przodu.

Statki BB - xDD Super Tratwa 2.0, śmiesznie. Shiliew nic się nie zmienił, a Laffte w nowym stroju na +

Buggy i jego cyrk xDDDDDD I ponownie upadek Doflamingo pcha jego biznes do przodu - nice. Nowe cyrkowe stroje postaci są świetne, ale szkoda, że Foxy'ego nie ma wśród nich. Pasował by do nich świetnie

No i tyle, mega krótki rozdział... i jeszcze przerwa na koniec... jestem nieusatysfakcjonowany :/

EDIT
Ano zapomniałbym, mamy NINJE

Na plus +

- BB crew vs Dragon crew
- Cyrk Buggy'ego
- Shiliew, niby nic się nie zmienił ale wygląda kozacko


Na minus -

- Glizda, która ma być wężem
- Naruto czy tam jakiś inny ninja(Oby Luffy'emu się za bardzo nie spodobał)
- Porażająca ilość stron

Czekam na informacje co z Ceasarem, jeśli ekipa Sanji'ego go straciła/oddała etc mega straci w moich oczach.

Rozdział na:

+
- pojawienie się załogi BB
- pojawienie się Armii Rewolucjonistów z Dragon'em na czele
- pojawienie się Buggy'ego
- ewentualna wojna AR z BB chodź dopóki nie skrzyżują mieczy to zostaje ewentualnie.

-
- brak nagrody za Buggy'ego. Mieliśmy w poprzednim rozdziale Shichibukai, który pojawił się pierwszy raz i mamy od razu nagrodę za jego głowę, a tutaj jej nie ma szkoda.

Ani na + ani na -
- długość rozdziału. Patrząc, na to kto i co się dzieje to nawet te 12 stron nie jest złe, bo nie raz mamy 17 stron a jest nuda, więc jestem nastawiony tak neutralnie.

Na minus -
- Naruto czy tam jakiś inny ninja(Oby Luffy'emu się za bardzo nie spodobał)

Uwielbiam takie minusy xD Nic o nim wiemy, ale wiadomo, że będzie z tego minus xD Poczekajmy, a dopiero później wydajmy wyrok.

@Zibi

To czekaj.. Luffy jak się kimś podjara to kaplica, a nie chciałbym nikogo takiego w załodze.

Oda dalej pokazuje wydarzenia na całym świecie równocześnie z tym, co się dzieje u Luffiego, super. :3

Autor robi to samo co przed walkami na Dressrosie, czyli rozstawia pionki (tylko na skalę światową, a nie wyspy). Mamy rewolucjonistów i BB. Coś mi się nie widzi ta konfrontacja między nimi, choć sam fakt, że te dwie postacie mogą się spotkać/zetrzeć, jest dla mnie czymś niewyobrażalnym. W tym sensie, że nigdy wcześniej w swoich teoriach nie brałem takiego scenariusza pod uwagę, a tu proszę. Jednak i tak to trochę nie ma dla mnie sensu. Co zresztą może wyniknąć ze starcia BB vs Dragon? Czarny nie powinien przegrać, bo jest ostatnim obok Gorosei bossem, najpoważniejszym rywalem Luffiego do tytułu, więc kiedy dostanie po tyłku od Dragona to jego prestiż legnie w gruzach. Utrata załogantów czy w ogóle jakiekolwiek osłabienie ekipy BB nie jest prawdopodobne. A więc zwycięstwo i co po tym? Koniec wątku rewolucjonistów? WG znacznie się umacnia, co nie jest Yonkou na rękę? Kto w ogóle zapłacze za Dragonem? Robin i Garp? Nawet Luffy nie. To może zginie Sabo i/lub Ivankov, aby pchnąć Luffiego w stronę BB? Też to jest słabe. Obstawiam jakieś dogadanie się, albo nic nie znaczące pod względem strat starcie.

Kado i Kidd. Tu liczę albo na współpracę, co niewyobrażalnie zwiększyłoby siłę Kaido przed wielką wojną. Myślę, że 500 Zoanów + 4 koksów robiących nieustannie przez 2 Lata zamieszanie w NW (i sami znając realia tego morza uważają się na tyle silnych, żeby zdjąć Shanksa) daje Kaido odpowiednią siłę do mierzenia się z kimkolwiek. Druga opcja: każdy poszedł w swoją stronę. Kaido z pewnością dowiedziałby się, że Dofla padł, więc wątpię, alby biegał w tej chwili za Luffym, raczej dopilnuje przygotowań do wojny. Kidd ruszy na Shanksa i co byście nie powiedzieli, to tamten padnie. Oczekiwałbym czegoś 100 razy bardziej epickiego niż Ace vs. BB, ale wynik byłby przesądzony. Shanks musi paść, wszyscy myśleli że z ręki Czarnochlebego, ale może Oda wytłumaczy fabularnie dlaczego to jednak Kidd go capnie. Walkę Kidda z Kaido wykluczam z marszu, nie ma co się nad tym rozpisywać.

Teraz epicentrum, czyli Słomiani. Ściga ich Fujitora (któremu najprawdopodobniej zostanie zajumany Dofla przez Jacka), młody Biały, a przecież są to nieoficjalne pościgi, Marynarka może wysłać kolejnych koksów. Dodajmy do tego Mamuśkę, która jako jedyna z Yonkou czeka na rozwinięcie wątku. O Shanksie wiemy co nieco, BB jest konkurentem Luffiego po tytuł, Kaido zaraz wywoła Wojnę Światową, o Mamuśce wiemy tyle, że lubi jeść, nic poza tym. Zou to będzie przeplatanka rozterek samej wyspy, spraw Kaido i BM (z naciskiem na tą drugą), ninja plus może jakiś supernova.

Ciekawe, czy to już koniec reakcji świata na wieści z Dressrosy. Oby nie, bo wciąż jest spory potencjał (Mihawk, Boa, Zielony Byk, Ivankov, Croc, Jinbei, Mamuśka, Garp, Coby, Marco, Enel, Vegapunk, Shanks). Można z tego zrobić kolejne budujące hajp rozdziały, gdzie połowa wydarzeń byłaby z Zou, reszta ze świta, gdzie każda postać dostaje swoje miejsce.