W sumie nie wiem za bardzo czy to temat do rozmowy o mandze czy o anime, wiec jako, że czytam DiU, to umieszcze moja wypowiedz w spoilerze

Spoiler

Tę część czyta mi się bardzo szybko i przyjemnie, jestm poki co na 4tym tomie dopiero, ale przygoda wciąga. O wiele bardziej mi pasuje klimat tej części niż 1 czy 2. Morioh jako miasteczko wypełłnione stand userami zdaje egzamin i czuć, że wszyscy standownicy tłoczą się w jednym miejscu co doprowadza do nieuniknionych starć. Co do walk, te jak zawse są zaskakujące, ale przynam się, że standy są o wiele lepiej oddane i pomysłowe niż w poprzednich częśćiach

Tyle póki co, wracam do czytania :3. Aha i Pearl Jam rządzi!

Dluga przerwe sobie zrobilam od 2 sezonu SC, jakos zaczelo mnie to meczyc, chociaz koncowka wciagajaca. Oczywiscie idac za ciosem musialam zobaczyc coz to za kolejny arc w tym sezonie nam objawiono no i powiem wam- WOW!!!
Chociaz te wszechobecne kiczowate serduszka i inne symbole poprzyczepiane jako ozdoby na naszych bohaterach bija perfidna parodia, ale kreska, kolorystyka, muzyka i fabula MEGA!! Uwielbiam!! z wypuszczonych anime to jest zdecydowany lider! Od samego poczatku wciaga, Jousuke ma mega zajebiaszczy glos Yuukiego Ono i w polaczeniu z seiyuu Joutarou (nomen omen tez Ono, ale Daisuke) tworza nak***iajacy duet zelaznych koksow Cala dzielnia powinna trzasc portami na samo ich wspomnienie Wataru Takagi to chyba zawsze bedzie mi sie kojarzyc ze szkolnymi zabijakami, o IQ szyszki i golebim sercu (Onizuka z GTO[w sumie ex], czy Knukcle z HxH), oczywiscie do roli Okuyasu pasuje idealnie
Moja perelka tego roku to ending JoJo4! Uwielbiam, jaram sie, nie moge przestac sluchac/ogladac bez konca, zbyt epickie

Tak nawiasem duzo lepiej wygladaja projekty postaci bez tych opon chowanych w plaszczach i koszulach!

Cytat:Wataru Takagi to chyba zawsze bedzie mi sie kojarzyc ze szkolnymi zabijakami

Tu wręcz nie mogli lepiej wybrać.

Jako że nie czytałem mangi, zapoznaję się z 4 partem tylko z anime. Przyznam, że z odcinka na odcinek jest coraz ciekawiej. Podoba mi się też taki powrót trochę do battle Tendency, gdzie pomysłowość, adaptowanie się do sytuacji i błyskotliwość w walce bardzo się liczą. Nieważne, jak silny jest przeciwnik, albo czym dysponuje i jak bardzo przyprze do muru. Podoba mi się pod tym względem stand Koichiego i generalna współpraca bohaterów. Motyw z "ding ding" był świetny w 7 epizodzie.

Mnie anime tylko przypomniało jak głupi stał się Jotaro w tym parcie.

16 odcinek JoJo: 
Jeden ze słabszych odcinków Diamentu. Ten motyw ze szczurami był taki trochę z tyłka wzięty...skoro mowa o szczurach, ta jakim cudem, posiadali tego samego standa?

A według mnie to był jeden z lepszych odcinków jak do tej pory. Genialne zbliżenia, w końcu jakaś konkretna walka i konkretny char. dev. A że szczury miały tego samego standa? Ja sobie tłumaczę to tym, że dusze szczurów są jednakowe, co przejawiło się posiadaniem tego samego standa. Nie wiem, czy było to gdzieś oficjalnie wytłumaczone.

Hmmm, a to nie było na zasadzie, że one miały podobne, ale nie identyczne standy?

Tak czy siak, to wydaje mi się, że mają takie same/zbliżone standy, bo to ich natura nimi kieruje i ich wola przejawia się w taki sam sposób wszystkie szczury chcą jeść, rozmnażaćsię i tak w kółko, nie ma tam takiej różnicy charakterów jak u ludzi)

To był dokładnie ten sam stand. Ratt się nazywa.
https://www.youtube.com/watch?v=0u8teXR8VE4

17 odcinek JoJo:
Jeden z lepszych odcinków Diamentu. Dowiedzieliśmy się kilku ciekawych na temat Rohana. Skoro o nim mowa, to coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że jego stand jest zbyt OP. Reimi jest urocza ^^
No i gwóźdź odcinka. Postać, która przez wielu fanów (w tym mnie) była wyczekiwana od niemalże od samego początku - Yoshikage Kira. Po jego krótkim występie, zaczynam rozumieć dlaczego ludzie tak bardzo go lubią. 
Jednakże, jedna rzecz w tym odcinku mi się nie podobała - wygląd oraz głos Kiry. Z twarzy jest jakiś niepodobny. Wiem, że zmiana kreski. Ale i ile Josuke jestem w stanie wybaczyć, to Kiry już nie wybaczę! No i jego głos. O wiele bardziej podobał mi się jego głos z gry - https://www.youtube.com/watch?v=ImLJG22M7U8 Ale kto wie, może z czasem mi się spodoba.

Okej, więc tak. Kira wyszedł super i ma głos

Spoiler

Diavolo z gier

. Pasuje do jego charakteru. Druga sprawa. Rohan, jako jedyna osoba powiązana przeszłością z Kirą, ma głos Clouda, a Kira ma głos Sephirotha z Final Fantasy 7. I see what you did there, David Prod.

21 odcinek Diamond is not crash:
Bardzo fajny odcinek...ale muszę przyznać, że mógłby lepszy. Był to jeden z najbardziej wyczekiwanych odcinków diamentu. Kiedy Kira pojawił się w 17 odcinku, byłem trochę zawiedziony, ale po najnowszym odcinku uważam, że Kira wyszedł im bardzo dobrze. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o jego standzie. Co prawda, moment jego przywołania był bardzo dobry, ale kiedy został w pełni ukazany, to...to nie wiedziałem co powiedzieć. W ogóle nie wygląda jak Killer Queen - ma za małe oczy, dziwne uszy oraz otwarte usta. Dlaczego zmienili jego design? Przecież reszta standów wygląda tak samo jak w mandze.

Nie zmienili. Po prostu odcinek był outsourcowany i robiły go koreańce, które nie kumają bazy.  W kolejnym odcinku powinno być lepiej. No i mam nadzieję, że poprawią tę żenadę w wersji blu-ray.

https://www.youtube.com/watch?v=eGfRftUV1Hw

@Blek A co z tym http://vignette4.wikia.nocookie.net/jjba...0819193253 Podobno, to jest oficjalny artwork.

No to rip. No cóż, dobrze znać mangę.

Jak widzę ile walk wstawiacie z JoJo, to nachodzi mnie chęć, by to obejrzeć.
Tylko powiedzcie, czy warto?
Obejrzałem kiedyś 10 odcinków i kilka rzeczy mi się nie podobało.
- Dużo time skipów w krótkim czasie, jakby autorowi nie chciało się przedstawiać wszystkich wątków, tylko wybrał sobie kilka
- Wprowadzenie mocy oddechu (czy co to tam było) przez bodaj Zeppeliego, nauczenie się tej mocy przez głównego bohatera i uwaga odziedziczenie jej przez jego wnuka.
- Dziwny motyw z tym, jak główny bohater umierał, przytulony w swojego wroga.
- Pominięcie losów syna głównego bohatera (opisanie ich jednym zdaniem - był lotnikiem) i od razu przejście do wnuka. 

Czy później jest lepiej?