Ravages of Time
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Quayle

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 833

Quayle, 06-12-2015, 17:03
Podtytuł tematu ("najlepsza seria o starożytnych Chinach") stanowi lekką prowokację, ponieważ mam świadomość, że na forum znajduje się wielu fanów Kingdoma (sam do nich należę) jednak uważam, że Ravages of Time prezentuje sie świetnie nawet w porównaniu z tą, skądinąd rewelacyjną, mangą. Ravages of Time to manhua (chiński komiks) autorstwa Chan Mou. Akcja serii rozgrywa się na przełomie II/III wieku n.e u schyłku dynastii Han, kilka stuleci po wydarzeniach będących osią fabuły Kingdoma (który opowiada o procesie jednoczenia Chin w III wieku p.n.e). Podobnie jak w Kingdomie głównym tematem Ravages of Time są wojny, intrygi i spiski, chociaż autor nie stroni od podejmowania bardziej filozoficznych tematów.
Głównym bohaterem Ravages of Time jest Sima Yi, ambitny i utalentowany przywódca rodziny kupieckiej, posiadającej związek z pewną grupą skrytobójców. Istotną rolę odgrywa jednak również wiele innych postaci, którym autor nie skąpi uwagi (w niektórych arcach poświęca im nawet więcej uwagi niż głównemu bohaterowi). Duża ilość ciekawych, dobrze zaprojektowanych, w większości opartych na historycznych pierwowzorach (chociaż często niestereotypowo ukazanych) jest zresztą jedną z największych zalet serii. Również fabuła należy do najlepszych, z jakimi zetknąłem się w jakiejkolwiek mandze/mahwie/manhuie, chociaż niektórym może się wydawać odrobinę zbyt skomplikowana (zwłaszcza na początku, z uwagi na dużą liczbę postaci i wątków). Kreska jest według mnie bardzo dobra, chociaż momentami nieco nierówna (autorowi zdarzają się kadry naprawdę piękne, jak i bardziej przeciętne). Seria z pewnością szczególnie spodoba się osobom zainteresowanym chińską historią i kulturą, ale jestem przekonany, że fabuła, bohaterowie i klimat powinny spodobać się każdemu czytelnikowi.

Dotychczas ukazało się ponad 400 rozdziałów i nic nie wskazuje na to, by Ravages of Time miało się prędko skończyć.

http://mangapark.me/manga/the-ravages-of-time [Obrazek: 3532681-48.jpg]
Bajnor

Imperator

Wiek: 30
Licznik postów: 1,902

Bajnor, 06-12-2015, 17:41
Quayle napisał(a):Podtytuł tematu ("najlepsza seria o starożytnych Chinach") stanowi lekką prowokację, ponieważ mam świadomość, że na forum znajduje się wielu fanów Kingdoma (sam do nich należę) jednak uważam, że Ravages of Time prezentuje sie świetnie nawet w porównaniu z tą, skądinąd rewelacyjną, mangą.
Po zobaczeniu tego podtytułu już chciałem wbić i zacząć ciskać grzmotami. Ten wstęp jednak mnie trochę uspokoił. Mam od dłuższego czasu dodaną tę serię do zakładek, ale nie mam ostatnio weny, żeby brać się za czytanie takiego tasiemca od zera.
Quayle

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 833

Quayle, 06-12-2015, 18:10
Bajnor, IMO Ravages of Time ma wyraźnie lepsze postacie i lepszą kreskę (chociaż to ostatnie to kwestia gustu). Jest równiez pozbawione tego wszystkiego co ja uważam za "szonenowe naleciałości" w Kingdomie. Co do fabuły to trudno mi się wypowiedzieć, bo chociaż zdecydowanie preferuję tęRoT-a, to rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że jest nieco zbyt zagmatwana (mnogość wątków i postaci, fałszywe tożsamości itd., to wszystko może trochę dezorientować zwłaszcza na pocżątku). Co do ukazania bitew, to w Kingdomie bardzo fajnie ukazano detale taktyczne (mapy, sygnały komunikacyjne itd.). Z drugiej strony, gdyby w RoT wszystko tak powoli analizowano, to seria musiałaby mieć jakieś 2000 rozdziałów...
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,315
Miejscowość: Warszawa

janek z, 10-12-2015, 02:39
Cytat:IMO Ravages of Time ma wyraźnie lepsze postacie i lepszą kreskę (chociaż to ostatnie to kwestia gustu).

Lol Ravages of Time ma tak słabiutką kreskę, a w dodatku mówienie, że ma lepsza od Kingdoma, który ma fenomenalną, jedną z najlepszych w mangach w ogóle, jest jakimś żartem. Panele Kingdoma są wręcz epickie. I nie chodzi tu o kwestię gustu bo dokładnoością i ilością detali Kingdom zjada RoT. Wpiszcie sobie w google te dwie mangi i od razu zobaczycie kto ma ewidentną przewagę.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Quayle

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 833

Quayle, 10-12-2015, 09:11
Kingdom

Spoiler

[Obrazek: 3.jpg]

RoT
Spoiler

[Obrazek: the-ravages-of-time-549753.jpg]

Spoiler

[Obrazek: the-ravages-of-time-551036.jpg]

Kwestia gustu, ale mówienie o "słabiutkiej kresce" i wgniataniu w ziemię to spora przesada. Pewnym problemem z roT-em jest to, że trzeba unikać niskiej jakości skanów, których dużo jest w internecie.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 10-12-2015, 10:36
Obie mangi znam jedynie z paru kadrów i generalnie zadzam się z Jankiem, że Kingdom jest lepszy, bardziej szczegółowy (choć może bym zmienił zdanie, gdybym obczaił 10 losowych chapów z obu mang)., ale mówienie że RoT ma słabą kreskę to potężne nadużycie imo. W Kingdomie na pewno nie odpowiadają mi projekty postaci, odpychają mnie wręcz (w mandze, w anime póki co było OK, ale plot z tej wioski na samym początku skutecznie mnie odstraszył od dalszego seansu xD), a stylautora RoT odpowiada mi w 100%.
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,315
Miejscowość: Warszawa

janek z, 10-12-2015, 12:22
Jak dla mnie kreska w RoT jest strasznie prosta, no i też właśnie jakość skanów woła o pomstę do nieba.

Quayle,

Trochę manipulacji zrobiłeś bo z Kingdoma dałeś najzwyklejszą stronę a z RoT jedne z ładniejszych paneli.

Spoiler

[Obrazek: latest?cb=20140926220026]

To lepiej obrazuje wdzięk Kingdoma, a i warto zaznaczyć że pełno jest tego typu pięknych paneli.

Ja sam chciałem się zabrać za Rot'a ale właśnie kreska mnie odstraszyła no i te skany Sad
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 10-12-2015, 15:15
janek z, strasznie prosta? Pod jakim względem?
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 10-12-2015, 17:24
Nie czytam żadnej z tych mang, ale moim zdaniem Ravages of Time wygląda znacznie lepiej od Kingdoma.
Dereal

Piracki oficer

Licznik postów: 583

Dereal, 10-12-2015, 19:23
też nie czytam żadnej z tych mang, a powiem tyle że żadna z tych mang nie jest bliska "gniecenia" drugiej - wyglądają przyzwoicie.
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,315
Miejscowość: Warszawa

janek z, 12-12-2015, 14:49
RoT
Spoiler

[Obrazek: the-ravages-of-time-551036.jpg]

Kingdom
Spoiler

[Obrazek: 10.jpg?1429269973]

Heros,

Nawet na podstawie powyższych paneli- Kingdom wygląda znacznie efektowniej, W Rot to wygląda jakby było zaszronione, postacie jakieś takie zwykłe, nikt się nie wyróżnia, no i na gołe oko widać jakośc rysunków.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Quayle

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 833

Quayle, 12-12-2015, 18:50
janek z, mocno dyskusyjne. Dla mnie postacie w Kingdomie wyglądają nienaturalnie (zarówno ze względu na mniej realistyczny sposób przedstawienia postaci- autor Kindoma świadomie nie rysuje postaci w sposób realistyczny, co jest jego świadomym artystycznym wyborem, ale mnie mniej odpowiada). Postacie, tła itd. w Kingdomie wydają się jakies takie... zbyt jasne. Nie ukrywam, że styl graficzny RoT-a bardzo mi się podoba, bo przypomina mi odrobinę Inouego, a nawet Miurę (chociaz jaość detali w porównaniu z wymienionymi autorami jest jednak zdecydowanie mniejsza). Żeby nie było, że wrzucam tylko najlepsze ilustarcje , daje taki sobie kadr z RoT-a, na dodatek z tych "gorszych" skanów
Spoiler

[Obrazek: 2.jpg]

janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 1,315
Miejscowość: Warszawa

janek z, 12-12-2015, 19:29
No ale to wszystko jest takie niewyraźne, strasznie mi się to nie podoba.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Dereal

Piracki oficer

Licznik postów: 583

Dereal, 13-12-2015, 13:45
jeśli dla kogoś jakaś taka anatomiczna zgodność postaci z rzeczywistością będzie wyznacznikiem czy ten element jest dobry bądź nie to ravages of time zdecydowanie wygra na tym polu. Jak tak teraz lepiej rzuciłem okiem to postaci zawarte w kingdomie jakieś takie dziwne proporcje mają, ale to pewnie faktycznie jakiś zwyczaj autora. Pytanie, czy świadomie pozostaje przy takim ustawieniu czy może nie potrafi lepiej uchwycić prawdziwej budowy. Nie wiem, może jakiś Sturmir się ze mną zgodzi czy coś.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź