Dobra dupa, myślałem że jakieś okama kempo facjatutsu będzie...
3 oko na plus, jak by miała ukryte moce, może dołączyć do załogi

Gotujący Luffy... xd Widzę trzy potencjalne powody na zamieszczenie takiej sceny w mandze.
a) położyć nacisk na efekty braku Sanjiego
b) dać im powód do jedzenia mandarynek
c) delikatne zahintowanie masowego głodu na Wano, o którym się teoretyzuje

Jack na bank jest ryboludziem, zęby potwierdzają. Cieszy mnie to, bo to kolejny koks ryboludź do kolekcji, a specjalnie dużo ich nie mamy. Pewnie poleży sobie tam trochę zanim go znajdą i akurat wróci na Wano arc.

Huśtawki nastroju Kaido są epickie xD Koleś się zabić nie może, więc próbuje zapijać smutek alkoholem.
I w ogóle Oda znowu dał nam tekst w stylu sławnego "to jest poziom grand line" Crocodila, zaznaczając, że jak wtedy wkraczaliśmy na nowy poziom, tak teraz robimy to ponownie. Kaido to taki Crocodile Nowego Świata.
No i Kidd zmasakrowany kompletnie xD Pewnie zdradzony przez Apoo i Hawkinsa, ale i tak robi wrażenie i pokazuje jakim katem jest Kaido.

Arc Sanjiego ledwo się zaczął, a on już dostaje super panele i teksty.

No i trzyoka na koniec. Na pewno trzyoka. Wygląda identycznie, tylko włosy zasłaniają czoło.

Fajny chap ;p Nie sądziłem, że dalej będzie wątek z gotowaniem, heh. Szkoda, że nic więcej nie wiadomo o tym co się dokładnie działo z rewolucjonistami. Ale coś czuje według mojej teorii, że udało im się zabrać jakiś owoc i pewnie Marco'wi też. Kid będzie w arcu z Kaido co mi się bardzo podoba .. fajnie się Big Mom urządziła .. spadające curry niczym deszcz itd. xd

To dobrze, że nie trzeba czekać na Sanji'ego dwa lata znowu tylko teraz będzie cały czas ;p

W sumie laska z trzema oczami jest jakby dopełnieniem Sanjiego. On też ma jedno oko cały czas zasłonięte. A może w ogóle ma tylko jedno oko, tylko podczas timeskipu przewędrowało mu na drugą stronę jak u flądry :p To by się zgadzało biorąc pod uwagę kształt brwi

Ale coś czuje według mojej teorii, że udało im się zabrać jakiś owoc i pewnie Marco'wi też.

Można się zapytać jaka to teoria? Brzmi całkiem ciekawie

fajnie się Big Mom urządziła .. spadające curry niczym deszcz itd. xd

To raczej wata cukrowa, na Whole Cake Island wszystko przypomina łakocie, więc curry nijak tam pasuje xD

W sumie laska z trzema oczami jest jakby dopełnieniem Sanjiego. On też ma jedno oko cały czas zasłonięte. A może w ogóle ma tylko jedno oko, tylko podczas timeskipu przewędrowało mu na drugą stronę jak u flądry :p To by się zgadzało biorąc pod uwagę kształt brwi

Weź tak nawet nie gadaj, biedny Sanji tyle wycierpiał a na dokłądkę chcesz mu dać przemieszczające się oko? ;_;

Ogólnie tak oddalając się od samego rozdziału, przeglądałem jeszcze raz info na temat Weevila i Bakkin i jako że jestem zwolennikiem teorii że Lola jednak jest córką Bakkin, albo przynajmniej jest z nią jakoś związana, trafiłem na screeny Loli kiedy jej cień należał do dzikopodobnego Zombie iii....

Spoiler

Czy jej rogi wam nie przypominają wąsów Weevila? Czyżby jakiś hint od Ody zanim poznaliśmy Weevila i Bakkin?

Logia wiatru jak dla mnie byłaby na +, ale nurtuje mnie jedno, mianowicie co z błyskawicą na egzekucji Luffy'ego? Gdyby Dragon potrafił manipulować pogodą, to zapewne pod jego opiekę trafiłaby Nami zamiast Robin. Ciekawe też co się stało w Baltigo. Obstawiam, że Czarnobrody wbił do pustej bazy, tzn wszyscy się zorientowali o jego przybyciu zanim zdążył dopłynąć. Szczerze mówiąc to wolałbym, żeby logię śniegu dostał ktoś z załogi, najlepiej Nami. Carrot raczej nie trafi do załogi, IMO załoga na ten moment jest kompletna i nie ma potrzeby wprowadzania nowych załogantów, ewentualnie mogą dojść jacyś sojusznicy. No chyba, że Oda zdecyduje się na dodawanie praktycznie każdego jak leci, bo na razie załoga Słomianych jest chyba jedną z najmniej licznych w całej serii.

Cytat:Można się zapytać jaka to teoria? Duży uśmiech Brzmi całkiem ciekawie Oczko

- nie mam na myśli jakieś rozbudowanej teorii tylko po prostu myślę, że to jest powód zaatakowania rewolucjonistów przez Teach'a .. ogólnie myślę, że to był by dobry zwrot akcji gdyby się okazało, że Marco i ktoś z rewolucjonistów stracił owoc (Sabo na 90% nie jeżeli wogóle ktoś).

Teraz jest ta nieszczęsna przerwa? .. Duża szansa, że następny chap głównie skupi się na Sanji'm.

Logia wiatru jak dla mnie byłaby na +, ale nurtuje mnie jedno, mianowicie co z błyskawicą na egzekucji Luffy'ego? Gdyby Dragon potrafił manipulować pogodą, to zapewne pod jego opiekę trafiłaby Nami zamiast Robin. Ciekawe też co się stało w Baltigo. Obstawiam, że Czarnobrody wbił do pustej bazy, tzn wszyscy się zorientowali o jego przybyciu zanim zdążył dopłynąć. Szczerze mówiąc to wolałbym, żeby logię śniegu dostał ktoś z załogi, najlepiej Nami. Carrot raczej nie trafi do załogi, IMO załoga na ten moment jest kompletna i nie ma potrzeby wprowadzania nowych załogantów, ewentualnie mogą dojść jacyś sojusznicy. No chyba, że Oda zdecyduje się na dodawanie praktycznie każdego jak leci, bo na razie załoga Słomianych jest chyba jedną z najmniej licznych w całej serii.

Dragon nie nauczyłby Nami o pogodzie, gdyż jego moc wynika z owocu, a styl walki Nami bazuje na wynalazkach Usoppa, wiedzy meteorologicznej i badaniach naukowych.

Co do samego owocu Dragona, to gdzieś czytałem teorię, że ma on owoc Mitycznego Zoan Smoka. Smok według japońskich wierzeń/ legend jest właśnie istotą władającą pogodą. Do tego takowa zdolność dałaby mu możliwość latania, co za tym idzie swobodnego przemieszczania się, co jest bardzo przydatne dla osoby stojącej na czele Rewolucjonistów. Oczywiście to tylko teoria, więc nie musi być prawdziwa, ale brzmi ciekawie.

Co do załogi Luffy'ego. To na początku stwierdził, że chce mieć przynajmniej 10ciu załogantów, czyli włącznie z nim 11stu. Co ciekawe załoga Czarnobrodego również składa się z 11stu członków uwzględniając kapitana i chorowitego konia - Strongera. (Mam na myśli pierwotną załogę, bo teraz wiadomo, że każda z tych postaci ma pod sobą własny statek)

Pozwolę sobie poruszyć też jedną kwestię, która nie do końca jest związana z tematem.
Już od jakiegoś czasu zastanawia mnie. Jak "słabi" piraci jak chociażby Don Krieg opuścili Grand Line? Czy jest jakaś osobna droga, czy przeprawili się przez calm belt? Wiecie coś na ten temat, co być może umknęło mojej uwadze?

I ogólnie to witam, bo jestem nowym użytkownikiem na forum, a w temacie, który utworzyłem w teoriach zbyt wielkiego odzewu nie było ;p

Chapter miodny. Wygląda na to, że spotkanie sojuszu Kidda z imperatorem skończyło się na propozycji nie do odrzucenia - albo się przyłączacie, albo miazga. Wiemy już, że Appo nie dał się prosić oraz że Kidd wykazał się uporem podobnym do Luffy'ego i nie zamierza pracować pod kimś. Wszystko wskazuje więc na to, że Kidd dołączy do sojuszu Luffy'ego i Lawa. Pytanie czy sam, bo ciągle nie wiadomo co z Hawkinsem i Killerem. Trudno przypuszczać, by ten drugi zdradził własnego kapitana, także może się okazać, że sojusz powiększy się jeszcze bardziej.

Oda jednak się ulitował i postanowił uczynić Purin całkiem ładną kobietką, także Sanji będzie miotany podwójnymi uczuciami.

Humorystyczne sceny na statku dają radę i pozwalają nadrobić interakcje pomiędzy załogantami, których przecież brakowało ostatnimi czasy.
Jestem ciekawy co będzie z Pekomsem, bo nawet wydający się być najbliższym dlań załogantem Tamago, nie wygląda na tęskniącego.

Co do Jacka, to wydaje mi się, że podobnie jak Dellinger, jest on tylko w połowie ryboludem, dzięki czemu jest w stanie oddychać pod wodą i oczekiwać ratunku.

No i najciekawsza rzecz dotyczy oczywiście starcia BB z Dragonem. Kilka rozdziałów temu mieliśmy kadr, jak Dragon karze zwołać liderów armii rewolucjonistów, co oznacza, że najprawdopodobniej obie ekipy starły się w najsilniejszych zestawieniach (o ile do starcia doszło). Jestem bardzo zainteresowany wydarzeniami jakie się tam rozegrały i jakie było ich znaczenie. Ktoś wyżej napisał, że być może rewolucjoniści uciekli, ale nie wydaje mi się, bo równie dobrze całego wydarzenia mogło by nie być, a Oda nigdy w ten sposób nie postępuje. Skoro teraz było to wspomniane, to za x rozdziałów pojawi się coś, co będzie skutkiem całej tej zadymy.

Powtórka motywu?

Spoiler

Spoiler

Ale fajny rozdział, kurdee. Aż nie wiem od czego zacząć.
Na początku może chciałbym się dowiedzieć który to mądrala się naśmiewał z tych co liczyli na walkę Jacka z Zoro, bo jak widać Jack żyje i ma się dobrze :>. No może nie tak dobrze, ale ma się.

Coraz więcej paneli z Kaido i jego zakazaną facjatą, elegancko. Ale kiedy wreszcie ukaże się nam Big Mama? I dunno.
A stalową maczugę Luffy już przerabiał przy swoim pierwszym bossie i była ona wtedy na niego nieefektywna. No ale odkąd pojawiło się Haki to już nic nie wiadomo jak to by było. Kaido to kawał gnoja co jest ekstra, widać już że opisy o nim, które poznaliśmy dawno temu, są prawdziwe.

No i Kid, pojmany przez Kaido. Apoo faktycznie się okazał zdrajcą, Hawkins zapewne też, bo tak to by leżał z Kidem (ewentualnie zwiał). Zastanawia mnie tylko jeszcze gdzie jest Killer. Może nowy sojusznik dla Słomianych w arcu z Wano?
No i jak widać popsuły się przez to teorie o walkach Supernovych. Aczkolwiek z drugiej strony nadal mogą być aktualne gdyż wystarczy je tylko zmienić (Luffy Law Kid vs Hawkins Apoo Drake).

Został jeszcze Sanji, który chce tam 'tylko pogadać'. Jego żonką okazała się najprawdopodobniej trzyoka, więc już to widzę jak będzie musiał się przemóc i zostawić taką partnerkę dla dobra załogi. Ewentualnie Purin stanie się również jakąś sojuszniczką przeciwko temu wszystkiemu, bo jak pamiętamy, nie była ona zbyt szczęśliwa gdy ją widzieliśmy pierwszy raz. W końcu ślub jest ustawiony, to jak tu się z niego cieszyć...

Rozdział bardzo ale to bardzo syty.

- Luffy zabawił się w gotowanie które będzie kosztować załogę kilku dniową głodówkę. CARROT NA NAKAMA właśnie się spełnia?

- Jack sobie odpoczywa na dnie morza ale niedługo rybki pewnie podrzucą go na Wano bo w kolejną próbę natarcia na Zou szczerze wątpię

- Kaido mocno rozkwasił Kida i sprawdził trwałość a raczej brak trwałość sojuszu Kid,Appo, Hawkins. To że Appo zdradził i dołączył do Kaido wiemy na pewno. Ale co z Bazylią ? Przypuszczam rozłożył sobie karty i wybrał najlepszą opcję albo po prostu nie najgorszą czyli ucieczkę.

- Po tym co Sanji zobaczył na zdjęciu to nawet wołami go Luffy nie odciągnie od ołtarza Co do panny młodej to wcale niebył bym taki pewien że to trzy-oka może się okazać że ta ze zdjęcia ma ich nawet cztery albo tylko dwa

Kolejny fajny rozdział, Luffy gotuje?! WTF xd tak czy inaczej to było genialne to tylko pokazuje jak bardzo brakuje Sanjiego. Reakcja Luffiego na wygląd swojego ojca też ciekawe. Jednak widać że od razu zaczął szukać info o Sabo. Co nie jest w zasadzie dziwne w końcu Luffy ojca swojego nie zna prawie że wcale. Aż ciekawi mnie to kiedy gumiak spotka się ze swoim ojcem i w jakich okolicznościach. Obstawiałbym raczej że podczas wielkiej wojny mniej więcej pod koniec mangi pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy to Dragon wparowuje przed oczy Luffiego ratując go od jakiegoś mocnego przeciwnika. Ale zobaczymy jak to będzie. kilkaset rozdziałów temu Dragon coś mówił w krótkim zdaniu z myślą o Luffym że niedługo w końcu się spotkają czy coś w tym stylu. Ciekawa jest też tożsamość matki Luffiego, chociaż obiło mi się o uszy że Oda coś wspominał w jednym z wywiadów czy coś, że spotkaliśmy już matkę Luffiego może ktoś poprawi za mnie jak to dokładnie było. Jack ryboludem i wszystko jasne. Jack to taka znacznie ulepszona wersja Hodyego, minie troche czasu pewnie zanim go ktoś/coś wyrzuci na ląd. Co ten Kaido?! płacze ? potem się denerwuje to ta wóda tak na niego działa? xd w każdym razie Kaido jest troche wkurzony na Luffyego i Lawa. No i Kidd który dostał ładny wpiernicz Apoo zdrajca razem z Hawkinsem pewnie Kidd nie chciał być na czyjeś rozkazy więc postanowił się sprzeciwić. Więc pewnie będzie Luffy Law i Kidd No i na końcu Sanji i pudding to ta trzyoka całkiem ciekawa panienka zobaczymy co z tego wyniknie.

Kaido trochę wkurzony? Nie sądzę, aby tylko trochę.

Manga po polsku w wersji do pobrania oraz online w pierwszym poście