Chciałem napisać to już jakiś czas temu, ale myślałem że się bez tego obejdzie.
Nic się nie dzieje na forum, aktywność jest coraz niższa, bo ludzie wolą siedzieć na SB/Czacie. Podobne scenariusze widziałem już na tylu forach, że wiem jak to się skończy.
Póki nie jest za późno, proszę Was o podjęcie aktywności na forum. Ewentualnie mozna skasować SB i w jego miejsce zrobiłoby się podforum dla beki, które by się czyściło co tydzień, nawet łatwiej by się z niego brało tematy.
Piszę to do starych, zasiedziałych, którzy otwierają forum z rana, siedzą przed kompem parę dobrych godzin, ale za wała nie chce im się pisać postów. Ja wiem, że wakacje itd. ale samo się forum nie zrobi. Doomin i inni się napracowali, by to odpicować, obiecaliście "Pisac posty na nowym forum, bo na starym się nie oplaca" i co? I regularnie, tak jak o to wielokrotnie prosilem pisze kilku, a zobowiązało się więcej.
Jak macie forum gdzies - napiszcie odrazu. Nie krępujcie się . Lepiej wiedzieć na czym się stoi.
Btw. sytuacja nie trwa od wczoraj, od tygodnia, od pół roku, więc nie mówcie że czepiam się podczas wakacji.

Czekałem na jakieś wywody Sathera i Dahaki w temacie o nowym rozdziale, a tutaj nadal nic.

Sathera się nie doczekasz jeszcze przez jakiś czas .

IMO jest git, nie chce sztucznie zmuszać ludzi do pisania bo nie mają alternatywy. Jest czat na głupie gadanie, jest sb na szybkie spontaniczne wymiany myśli i sa tematy do porozmawiania na dany temat jeśli ktoś chce. Jesteśmy forum i One Piece i dopóki jest widoczny ruch w tychże tematach, dopóty nie widze sensu uciekać się do takich kroków, zwłaszcza że nic by one nie dały tylko przypiely nam łatkę desperatow. Czat był zawieszony, wrocill... przedwczoraj? I już jakimś cudem zabija forum xD. Na sb też jest fajny ruch, tylko ty Heros wyskqkujesz ciągle z jakimiś tematami z tyłka niepasujacymi do ciągu rozmowy i się zastanawiasz o co chodzi.


Forum działa dobrze, są wakacje, ludzie są mniej aktywni, wyjeżdżają, nie mają czasu lub koncza rok na studiach i zbliża im się sesja. Gdybym był w PL to właśnie teraz bym usuwał się w cień.

Sory, nie pod każdym rozdziałem chce mi się posta napisać i nie zawsze rozwija się jakaś dyskusja, staram się jednak czasem coś tam skrobnąć. W innych tematach nawet mi się nie chce wypowiadać, bo zwyczajnie szkoda mi nerwów (Homunkulusy, do was piję!), kiedy z automatu za odpowiedź sklejoną w logiczny szyk poparty argumentami jesteś wytykany, bo "obrażasz", ewentualnie gdzie nie spojrzę, to widzę Twoje posty, gdzie zawsze, ale to kurcze zawsze pijesz do polityki, nieważne jaki to by był temat. A nie, przepraszam, jeszcze mówisz o "Wikingach" w "Grze o tron". Wchodzę w jakiś temat, czytam posty, nawet mam ochotę dodać coś od siebie, ale później czytam herosowe wypociny, gdzie tylko polityka, polityka, polityka no i tym rzygam, z automatu wyłączam forum i nie wracam. Tak to przynajmniej wygląda u mnie.

Generalnie lato to zawsze jest stagnacja dla forum, ludzie wyjeżdżają lub zajęci są czymś innym. Trochę tematów też zostało przewałkowanych, ciężko dodać coś nowego. Jestem więc za tym, by SB zostawić, pomimo że przez wszystkie lata spędzone na forum napisałem tam może ~30 wiadomości, trochę więcej ich przeczytałem. Jeśli ludziom tak wygodniej, a nie chcą się wypowiadać w tematach z różnych powodów, to czemu im to zabierać?

Bez przekleństw
/CCORD

+ to co napisał @Shimi

O polityce piszę w HP + na sb, w GoT nie piszę o Wikingach od dłuższego czasu zgodnie z Twoją prośbą .
Ratlee - Forum nie utrzyma się z postów o samym OP. W dodatku można zakładać tematy, wielu z Was pisało w paru miejscach, by olać jakąś dyskusję (by nie wyprztykać się z argumentów/tekstów) na sb/gg/czacie i przenieść ją do tematu.
No i tak jak mówię, ten problem nie trwa od okresu wakacyjnego, ostatniej sesji... to w zasadzie był już problem przed nowym forum. I ludzie zobowiązali się do pisania jak powstanie nowe. M.in. Doominowi przy mnie.

No czy ty jesteś normalny herod?
Forum jest aktywne a częścią tej aktywności jest SB. PBF'y nabijają posty z prędkością karabinu maszynowego, nawet ja wypowiadam się w tematach, które mnie interesują. Nie moja wina za to, że nie da się pisać i pisać w tematach, w których już się wypowiedziałem. Temat się wyczerpał to co mam pisać o pogodzie?
A tak w ogóle to nie mam czasu na pisanie na forum a i tak to robię. Doceń, królu złoty.

Można zrobić nowe .

Można zrobić nowe .

no to rób, nie wszyscy mają na to czas niestety...

Jak tylko mam czas, staram się coś skrobnąć. Ostatnio sesja mi to utrudnia, ale to jeszcze długo nie potrwa.

Jak masz sesję, to się nie śpiesz. Życie realne jest ważniejsze od forum.

Ja też się nie zgadzam z usunięciem sb. To nie poskutkuje zwiększeniem aktywności w tematach, a raczej tylko i wyłącznie zmniejszeniem jej na sb. Ludzie, którzy wchodzą tylko na ten shoutbox, bardzo rzadko pisząc w innych tematach jak np. Hyrule, czy Zadyma ostatnio, po prostu nie będą pisać. Poza tym nie będzie takiego miejsca, w którym można powiedzieć "cześć" lub rzucić jakiś śmieszny/ ciekawy link. Nie mówię, że taki temat jest złym pomysłem, ale od tego jest czat. SB jest na widoku, nie trzeba wchodzić w żaden temat, nie trzeba odświeżać.

A co do pisania w tematach, to przynajmniej w moim przypadku to nie wakacje są powodem nie pisania, a raczej ich brak (czyli przez szkołę ). W wakacje będę pisał więcej, bo będę miał więcej czasu. Oczywiście przez ten czas gdy będę w domu, bo ze dwa razy gdzieś wyjeżdżam.

Z jednej strony rozumiem Herosa, bo sb faktycznie może mieć jakiś tam wpływ na forum. Kiedy forum świeci pustkami na sb są prowadzone poważne, długie i zacięte dyskusje na różnorakie tematy.
Z drugiej strony usuwanie czy blokowanie czegokolwiek zupełnie mija się z celem i nie wywoła pożądanych skutków. Już się kiedyś na ten temat wypowiadałem(na SB oczywiście ) i mi to pachnie mocno komuną albo czymś gorszym. Zresztą może tak być że zwiększony ruch na sb a zmniejszony na forum jest po prostu naturalną ewolucją. Ludzie nie mają czasu na tworzenie nowych tematów czy pisanie długich i poważnych elaboratów w postach. Chcą po prostu szybkiej wymiany zdań, myśli i poglądów a SB im to umożliwia.

Można wymyślić coś po środku, na przykład limit 144 znaków i jeden wpis na minutę. To z pewnością ograniczy zapędy dyskusyjne w sb i skłoni ludzi chętnych dyskusji do przeniesienia się/założenia odpowiedniego tematu.

Moim zdaniem to nic nie da. Problem leży w tym, że ludzie się zasiedzieli i wolą sobie pisać na sb "w tle". W sensie wypaliliśmy się jako userzy, ale przez lata nie mieliśmy wymiany kadry (ile to ja już lat temu podawałem jako nasz problem...). Nowym trzeba stworzyć poletko do dyskusji, co też robię .