Witam was, drodzy użytkownicy!
Jako, że to forum tworzycie głównie wy, postanowiłem oddać w wasze ręce decyzję o rozwiązaniu problemu, który zaraz tutaj nakreślę.
Z góry uprzedzam, że wyjawię tu jeden, bardzo mało istotny, ale jednak spoiler z mangi One Piece, który nie został jeszcze zekranizowany, więc jeśli jesteś osobą jedynie oglądającą anime, musisz podjąć wybór czy chcesz dowiedzieć się szczegółu z mangi, czy nie aczkolwiek zaznaczam jeszcze raz, że wyjawiony przeze mnie wątek jest błahy i nie powinien wpłynąć na odczuwanie radości z serii.
Zwrócono mi uwagę (poza forum, bo z niewiadomych dla mnie przyczyn, nikomu się nie chce założyć tematu bądź napisać w już istniejącym, ze skargą, ale poza forum to już tak) na fakt, że definicja spoilerów wymaga dopracowania, gdyż m.in. ja jej nadużywam i jak to ujęto 'robię sobie cyrki i pośmiewisko z regulaminu'.
Ale po kolei. Wkleję tu definicję spoileru, znajdującą się w naszym regulaminie:
Cytat: 6) spoiler - jest to każda niepożądana informacja dotycząca szczegółów akcji, która nie została jeszcze przedstawiona w anime. Za spoiler uznaje się w szczególności: zdradzanie przebiegu akcji, nazwy, imiona, nazwiska, nazwy technik bądź ataków, a także obrazki zdradzające wygląd postaci, miejsc lub wydarzeń. Zasada ta dotyczy wszystkich omawianych na forum serii.
I od razu przejdę do rzeczy. Zarzucono mi, że nie stosuję się do regulaminu, gdy wrzuciłem jako Avatar obrazek przedstawiający statek den den mushi należący do organizacji Germa 66. Osoby, które zarzucające, to odpowiednio @
Saki @
Kowal i @
bufaloxxx . Żeby było jasne, nie wybrałem tgo obrazka, aby zrobić komukolwiek na złość, ani naigrywać się z regulaminu. Po prostu spodobał mi się on kiedy go zobaczyłem w mandze, den den mushi był pokaźnych rozmiarów gdyż cóż... był on statkiem, co sprawiało, że łatwo da się go zedytować i przerobić na Avatar, był pod ręką i jego wygląd jako den den mushi pasowal mi na Avatar (ujęcie w mandze z przodu, pokazujące całą sylwetkę).
Zarzucono mi wtedy, że stroję sobie żarty z regulaminu, gdyż jest to spoiler. Jeśli mnie pamięć nie myli, to @
Kowal napisał, że zgodnie z regulaminem jest to spoiler, gdyż den den mushi to statek, i zdradzam osobom nieczytającym jakieś miejsce.
Tyle tylko, że zanim wrzuciłem Avatar, pozbyłem się dokładnie jakichkolwiek oznak mogących sugerować, że przedstawiony ślimakofon ma jakiekolwiek inne przeznaczenie niż ślimakofony które znamy z One Piece. Także dla postronnego oglądacza anime, przeglądającego forum, przynajmniej w teorii, nie jest to żaden spoiler, gdyż bez wiedzy z mangi pomyśli sobie 'Oho, to den den mushi) i tyle. Oczywiście poprawcie mnie jeśli się mylę, ale tak to wygląda dla mnie.
Najwięcej o tym kłóciłem się (oj, to dobre słowo w tym wypadku) z @
Kowal em więc sorry stary, nic do Ciebie nie mam ofc, tylko najłatwiej mi przypomnieć sobie elementy naszej rozmowy, więc będę Ciebie tutaj często wspominał. Z mojej strony nie widzę żadnej przesłanki aby po zobaczeniu mojego avataru myśleć, że jest to statek a nie zwykły ślimakofon. Dodatkowo, posiada on cyferki '66' co, jeśli czytacie mangę, jednoznacznie skojarzy wam się z Germa 66, ale jeśli nie, to będą to dla was zwyczajne cyfry koło siebie. Nie czytając mangi można by nawet pomyśleć, że to zwykły fan art i ktoś wstawił sobie '66' bo po prostu lubi tę liczbę, ale @
Saki napisał mi, że przecież jednoznacznie widać, że to kreska Ody, więc wiadomo, że to spoiler z mangi. Tylko jeśli jest to spoiler dla osób nie czytających mangi, to skąd wiedzą, że to kreska Ody? Nie wspominając już o tym, że akurat coś tak prostego do narysowania jak ślimak może być łatwo imitowane stylem kogokolwiek (no bo bądźmy szczerzy, nie ma tam żadnej skomplikowanej mimiki, charakterystycznej dla jednego autora). @
Kowal zwrócił mi uwagę, że dużo osób łączyło Sanjiego i liczbę 66 po jego zakręconych brwiach, przed ujawnieniem Germy. Fajnie, ja nic takiego nie pamiętam ani w życiu nie słyszałem o takich teoriach, ale nie wykluczam tego jako prawdy.... tylko, że brwi Sanjiego wyglądają raczej jak 99 (w lustrzanym odbiciu) niż 66, więc czemu nie mamy Germy 99?
W odpowiedzi na wstawienie Avatara, Saki (i tu będę pisał z mojego puntu widzenia, więc z góry przepraszam za prywate, ale nie mam się do tego jak inaczej odnieść) zrobił najbardziej gówniarską rzecz jaką widziałem chyba na tym forum i wstawił Avatar z penisem omalowanym na brązowo, z zieloną żołędzią i czarnymi włosami łonowymi twierdząc, że to nie penis, lecz trzewo, które się pali na dole i skoro mój avatar nie jest spoilerem to jego avatar też nie jest niezgodny z regulaminem, gdyż nie przedstawia niestosownej treści dla osób poniżej 18 roku życia, tylko akt płonięcia drzewa.
Nie wiem dlaczego @
Saki po prostu nie napisałeś tematu lub skargi, pozostaje to dla mnie tajemnicą, @
Kowal i @
bufaloxxx tak jak przyczepiliście się do mnie za spoiler w Avatarze, tak kompletnie olaliście to co zrobił Saki, jakby to była naturalna odpowiedź, a z całej modowni odpisali mi tylko @
chucky i @
CCORD za co im jestem wdzięczny. @
Blek na Tobie się chyba zawiodłem najbardziej, bo byłeś obecny przy tej rozmowie a tylko wszystko wyśmiałeś, bez jakiejkolwiek rzeczowej opinii jak przystało na moderatora.
I teraz mój pogląd na sytuację:
Tak, mój avatar jest w jakiś sposób spoilerem, tylko że a) zupełnie nieszkodliwym i b) nie ma bata, aby KTOKOLWIEK nie czytający mangi, po jego zobaczeniu złapał się za głowę i doszedł do wniosku, że właśnie stracił przyjemność z czytania i zepsułem mu niespodziankę którą zaprezentował Oda. Nie ma moim zdaniem ABSOLUTNIE ŻADNEJ szansy na to, aby ktoś po zobaczeniu den den mushi z liczbą '66' doszedł do wniosku, że jest to powiązane z Sanjim, jego przeszłością i organizacją której nazwa się dopiero ukaże w mandze. Jeśli jakąś widzicie, to proszę, wyjaśnijcie mi ją. Zaznaczę, że na ten czas, kiedy Avatar mam już... nie wiem, z miesiąc? Nie dostałem skargi od żadnego użytkownika, zwracającego mi uwagę na krzywdę jaką poniósł przez mój Avatar, więc albo póki co takich nie ma, albo zapłakali się na śmierć i już mi o tym nie napiszą.
@
bufaloxxx i @
Kowal zgodnie powiedzieli, że jeśli chcę się naigrywać z regulaminu, to powinienem zaproponować uściślenie definicji spoilera w regulaminie, tylko że ja nie widzę takiej potrzeby.
No bo zastanówmy się. Ile razy w ciągu ostatniego roku mieliśmy sytuacje z użytkownikiem, który zdradzał coś swoim podpisem bądź avatarem i z tego powodu podniósł się szum? Ja podczas swoich 7 lat na forum tylko raz musiałem napisać do kogoś aby zmienił Avatar, bo będzie on zdradzał kluczową postać dla osób nieczytających. Moim zdaniem, forum powinno stawiać na równy wkłąd forumowiczów co i kadr moderskich i żadna strona nie powinna zawłaszczać sobie prawa do jedynej prawdy, przez co potrzebna jest kooperacja, gdzie użytkownik zgłasza problem, a moderator bądź administrator rozważa problem sam, jeśli jest on oczywisty, bądź kieruje go do wiadomości całej kadry, gdzie jest rozpatrywany ostatecznie, gdyż wymaga osądu większej ilości osób, lub administrator lub moderator jest stronniczy. Tak to powinno moim zdaniem działać i od tego jest dział ze skargami aby takie rzeczy zgłaszać, zamiast robić sobie kpiny i ustawiać penisy na avatarze, udając że to drzewo...
Regulamin w mojej ocenie jest drogowskazem jak egzekwować władzę na forum i jak powinno ono działać, podczas gdy administratorzy i moderatorzy powinni dopasować środki do sytuacji, bo nie każda jest czarna lub biała.
Tak samo regulamin zaznacza, że spoilery są uznawane jako takowe, nieważne z jakiej serii pochodzą. Na ten przykład, @
Blek ma umieszczony spoiler z pewnej mangi, która nie jest One Piece, ale zdradza ona wygląd pewnej kluczowej postaci z serii omawianej na forum. Do niedawna @
1000sunny miał w Avatarze postać z innej omawianej serii na forum, która uważana w niej była za zaginioną i jej poszukiwania były niejako napędem akcji. Nikt jakoś nie zwrócił nikomu z tych osób, bądź nie napisał do nikogo z moderacji, że mu to przeszkadza. To jak w końcu, spoiler to spoiler i usuwamy wszystkie, czy dostosowujemy się osobno do każdej sytuacji? Moim zdaniem randomowy ślimakofon w avatarze nie jest nawet blisko bycia takim samym spoilerem jak ukazanie wyglądu jednego z głownych bohaterów mangi zanim został on ukazany w anime, no ale co ja tam wiem....
Są spoilery i są Spoilery - takie, które nie szkodzą w ogóle, choć pochodzą z mangi i nie zostały ukazane w anime (za taki uważam mój. @
Kowal mi zwrócił uwagę, że mogłem zamiast tego ślimakofonu mogłem dać jakikolwiek inny z mangi, tylko że mi akurat ten podpasował i nie chciałem wertowac kart mangi aby znaleźć inny w tak samo dobrej pozycji, a z resztą porównałem to do sytuacji z najnowszych chapterów gdzie zostały nam ukazane chmury sacharydowe, z których leci słodki śnieg - chmury wyglądają podobnie do tych zwykłych, które zostały już pokazane w anime, więc czy gdybym wstawił je w avatar @
Kowal @
bufaloxxx i @
Saki zwróciliby mi uwagę, że wrzucam spoiler? Prawdopodobnie nie, gdyż chmury mają nikły wpływ na fabułę i... koniec końców to tylko chmury... ALE TAK SAMO ŚLIMAKOFON TO TYLKO ŚLIMAKOFON FFS! To, że jeden był statkiem, nie ma żadnego wpływu na fabułę póki co, a bez znamion statku, jest on łudząco podobny do innych wykłych ślimakofonów. Zamiast kojarzyć się z organizacją skrytobójców, nie znając mangi prędzej bym pomyślał, że jest to 66-ty ślimakofon w jakimś miejscu gdzie wiele się ich używa, lub coś takiego....
Tutaj zakończę, bo myślę że i tak będę dużo pisał w komentarzach,a to i tak niezły kolos z tego wyszedł więc... jakie są wasze opinie na ten temat? Potrzebujemy surowego regulaminu, który będzie absolutny i nie będzie od niego odwołań, czy wolicie rozwiązanie gdzie możecie zwrócić się o wyjaśnienie/zreflektowanie jakiejś sytuacji i wprowadzenie w życie danej opinii?
Pozdrawiam i proszę o sensowne wypowiedzi wszystkich zainteresowanych bądź też nie zainteresowanych.