Pan Ciemności
Licznik postów: 5,839
Cytat: Znudziło mnie odpowiadanie ci na tak beznadziejne argumenty o ile można je tak nazwać, naprawde nie wiem jak można twierdzić że ten owoc za wiele nie daje z silnym przeciwnikiem, to sie robi aż śmieszne xDDDŚmieszne to są Twoje argumenty, a raczej ich brak. Sądzę, że całkiem dobrze dobrałeś nick.
Cytat: To w takim razie co on takiego zrobił czego nie dokonał Sengoku? Razem sie rozwijali i pokonali Shikiego a jednak to on ma tytuł Bohatera poza tym myślisz ze reszta admirałów siedzi w fotelach i nic nie robi?Bo Sengoku miał w tym czasie tytuł Admirała floty? Niepotrzebne było tytułowanie go legendarnym bohaterem, bo stanowisko przez niego pełnione wystarczająco oddawało jego siłę. Jak wspominane było o dokonaniach Garpa to zawsze lub w większości przypadków padało "razem z Sengoku". We dwóch trzymali w ryzach marynarkę, co za tmy dizie Sengoku tez ma status bohatera.
Cytat: po prostu Akainu nie dał rady, to nie tak że on nie próbował, zwyczajnie Wb był silniejszy.Doprawdy? Cały czas staram Ci się to uświadomić. Że Akainu był słabszy. O Luffym też powiesz, że w walce z Ao Kijim się starał i dlatego nie było między nimi zbyt dużej różnicy? Po raz kolejny pozwolę sobie zaznaczyć, że WB był stary, poraniony, chory, a mimo to zlał Akainu jak psa, to że odniósł kilka dodatkowych ran, to mu było obojętne, z jego wytrzymałością te obrażenia dla niego znaczyły niewiele, już przebicie przez tego zmanipulowanego gościa więcej mu robiło.
Cytat: Ty tak serio? Mam ci teraz tłumaczyć czemu to Wb jest silniejszy?Jeśli potrafisz to sensownie uargumentować, to czemu nie?
![[Obrazek: UAMELnu.png]](https://i.imgur.com/UAMELnu.png)
![[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]](https://static01.nyt.com/images/2016/08/05/us/05onfire1_xp/05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg)
Nowicjusz
Licznik postów: 21
Cytat:Wszystko co daje ten owoc można zablokować haki. To nie jest tak jak w przypadku gomu gomu, że rozciągnięta ręka nabiera rozpędu i zadaje większe obrażenia. Owoc Gura Gura jest postrachem randomów, bo jest w stanie zatapiać statki i zmieniać ukształtowanie terenu, ale wystarczy się do niego zbliżyć, a ograniczy to jego pole manewru, bo jednocześnie sam sobie może usunąć grunt spod nóg.W tym momencie pokazałeś kompletny brak wiedzy na temat OP tak jak mówiłeś ten owoc pozwala na generowaniu ogromnych drgań i fal uderzerzeniowych dzięki czemu Wb może atakować na dystans jak i w bezpośrednim starciu co nam pokazał podczas walki z Akainu. Tak jak Luffy rozciąga kończyny w celu uzyskania wiekszej siły tak on używa swoich drgań na ludzkim ciele do dosłownego rozgniatania organów, zaprezentował to już w walce tak samo jak to że jest w stanie bronić się za pomocą tego owocu robiąc fale uderzeniowe

Cytat:Bo Sengoku miał w tym czasie tytuł Admirała floty? Niepotrzebne było tytułowanie go legendarnym bohaterem, bo stanowisko przez niego pełnione wystarczająco oddawało jego siłę. Jak wspominane było o dokonaniach Garpa to zawsze lub w większości przypadków padało "razem z Sengoku". We dwóch trzymali w ryzach marynarkę, co za tmy dizie Sengoku tez ma status bohatera.I myślisz że Sengoku urodził sie bedac admirałem floty? A nastepne jest jeszcze lepsze aż zacytuje x2
Cytat:Niepotrzebne było tytułowanie go legendarnym bohaterem, bo stanowisko przez niego pełnione wystarczająco oddawało jego siłę.Wiesz kto to bohater? Żadna pozycja nie przebije tytułu bohatera marynarki poza tym weź to na logike Sengoku i Garp rozwijali sie razem, razem pokonali Shikiego ale to Garp został uznany bohaterem bo złapał najwiekszego pirata w OP i ludzie nie wiedzieli że w rzeczywistości Roger mu sie oddał z własnej woli, wtedy też ludzie ogłosili go bohaterem. Nie myśl że Garp robił więcej niż aktualni admirałowie czyli najzwyklejsze łapanie piratów.
Cytat:Co do reszty admirałów, to momentami tak to wygląda im są wyżej, tym większ euprawnienia i tym mniej do roboty. Kizaru praktycznie się cały czas nudzi, zejście na Shabondy było dla niego oderwaniem od monotoni.To normalne że im wyższa pozycja tym wiecej papierkowej roboty, miedzy innymi właśnie dlatego Garp nie chciał przyjąć tego stanowiska.
Cytat:Doprawdy? Cały czas staram Ci się to uświadomić. Że Akainu był słabszy. O Luffym też powiesz, że w walce z Ao Kijim się starał i dlatego nie było między nimi zbyt dużej różnicy? Po raz kolejny pozwolę sobie zaznaczyć, że WB był stary, poraniony, chory, a mimo to zlał Akainu jak psa, to że odniósł kilka dodatkowych ran, to mu było obojętne, z jego wytrzymałością te obrażenia dla niego znaczyły niewiele, już przebicie przez tego zmanipulowanego gościa więcej mu robiło.1. Nie porównuj walki Akainu z Wb do Luffiego i Kuzana
Gorosei
Wiek: 27
Licznik postów: 4,965
Pan Ciemności
Licznik postów: 5,839
Cytat: W tym momencie pokazałeś kompletny brak wiedzy na temat OP tak jak mówiłeś ten owoc pozwala na generowaniu ogromnych drgań i fal uderzerzeniowych dzięki czemu Wb może atakować na dystans jak i w bezpośrednim starciu co nam pokazał podczas walki z Akainu. Tak jak Luffy rozciąga kończyny w celu uzyskania wiekszej siły tak on używa swoich drgań na ludzkim ciele do dosłownego rozgniatania organów, zaprezentował to już w walce tak samo jak to że jest w stanie bronić się za pomocą tego owocu robiąc fale uderzenioweChodziło mi o to, że owoc WB nie wygląda mi na owoc współgrający z haki. Wyobraź sobie człowieka w ognioodpornym skafandrze i jego przeciwnika, który chce go uderzyć płonącą pięścią. Obrywający poczuje tylko cios fizyczny. Tak samo z haki, magia owocu WB niekoniecznie musi przebić się przez haki obrońcy, zwłaszcza, gdy ten tylko na tym bazuje, gdyż nie zjadł żadnego owocu.
ale moce typowo ofensywne, skupione na zadawaniu obrażeń haki powinno blokować.Cytat: I myślisz że Sengoku urodził sie bedac admirałem floty? A nastepne jest jeszcze lepsze aż zacytuje x22.
Cytat: Wiesz kto to bohater? Żadna pozycja nie przebije tytułu bohatera marynarki poza tym weź to na logike Sengoku i Garp rozwijali sie razem, razem pokonali Shikiego ale to Garp został uznany bohaterem bo złapał najwiekszego pirata w OP i ludzie nie wiedzieli że w rzeczywistości Roger mu sie oddał z własnej woli, wtedy też ludzie ogłosili go bohaterem. Nie myśl że Garp robił więcej niż aktualni admirałowie czyli najzwyklejsze łapanie piratów.ad 1. No w sumie to pytanie retoryczne, ale jak już skopiowałem, to musiałem się odnieść ;p
Cytat: To normalne że im wyższa pozycja tym wiecej papierkowej roboty, miedzy innymi właśnie dlatego Garp nie chciał przyjąć tego stanowiska.Nie mówię, że to nienormalne, po prostu Garp nie poszedł wyżej, a dzięki temu wciąż mógł się rozwijać, podczas gdy taki Akainu i reszta wysoko postawionych spoczywa na laurach w porównaniu do Bohatera Marynarki.
Cytat: 1. Nie porównuj walki Akainu z Wb do Luffiego i Kuzana1. Napisałeś, że Akainu przegrał, ale się starał, więc po prostu podkreśliłem fakt, że starania nie mają nic do rzeczy.
2. Zlał go jak psa bo miał dosłownie wy****** na obrażenia, Garp móglby zrobić to samo po prostu napier***** Akainu nie patrząc na obrażenia, do tego zapominasz o jednym a mianowicie że rany zadane przez Akainu były śmiertelne ( groźniejsze od tych Wb ) . Wb dał sie zwyczajnie ponieśc emocjom i nie patrzył na nic i to co napisałeś dwukrotnie czyli że był stary,poraniony, chory to był właśnie powód dla którego walczył tak otwarcie bo nie dał by rady w normalnej walce gdzie sie unika, kontruje itd. Dlatego chciał skończyć tą walke najszybciej jak sie da.
![[Obrazek: UAMELnu.png]](https://i.imgur.com/UAMELnu.png)
![[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]](https://static01.nyt.com/images/2016/08/05/us/05onfire1_xp/05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg)
Legendarny piracki oficer
Wiek: 30
Licznik postów: 876
Mordoc napisał(a):Śmieszne to są Twoje argumenty, a raczej ich brak. Sądzę, że całkiem dobrze dobrałeś nick.
aswerus napisał(a):Też wtrące swoje trzy grosze. To temat o mandze, a nie anime więc lepiej posługuj się przykładami z wersji Ody. Tym bardziej że walka o której piszecie została mocno ocenzurowana.
Pan Ciemności
Licznik postów: 5,839
Cytat:Też wtrące swoje trzy groszeDałem temat do działu z mangą, żeby dyskutujący mogli posiłkować się wiedzą z całego uniwersum, a nie tylko anime. To temat o mandze, a nie anime więc lepiej posługuj się przykładami z wersji Ody. Tym bardziej że walka o której piszecie została mocno ocenzurowana.

Cytat:no i oczywiście docinki, bo gdy Steve się wkurzył, że nie możesz pojąć toku jego rozumowania po tym, jak próbował Ci go wyjaśnić ze trzy razy, to żyłka pękła, co?Moje docinki wyniknęły z jego nieżyczliwości, nie należę do osób, które pozostają komuś dłużne.
Cytat:więc nawet nie próbuj na to odpowiadać, tylko się z tym pogódź. Im szybciej tym lepiej.Skrytykowałeś mnie o docinki, a tym tonem wypowiedzi nie okazujesz szcunku. Wiedz, że jeśli od kogoś się czegoś wymaga, to wypada sobą też coś prezentować, ale mniejsza.
Cytat:Garp bohaterem. Tu po prostu nie wierzę, że jest coś do wyjaśniania. Garp jest nazywany bohaterem (i tylko on, a nie Sengoku, z którym "razem trzymali marynarkę w ryzach), bo złapał Rogera.Po prostu oglądając anime źle to przyswoiłem i byłem przekonany, że Garp razem ze Sengoku zapracowali sobie na takie statusy pokonaniem Shiki'ego, Don Chinjao i inych tego typu silnych postaci. Czekałem aż ktoś inny się włączy do dyskusji i wypowie na ten temat, aż w końcu doczytałem na ten temat, więc teraz wiem, że Garp został okrzyknięty bohaterem, bo "złapał" Rogera, więc mogę przeprosić za zapieranie się w powyżej opisanej kwestii.
Cytat:My wiemy, że go nie złapał, tylko dostał na tacy, ale jak sobie wyobrażasz podać taką informację opinii publicznej?Nie wiem jaki miałeś cel pisząc to zdanie, bo do żadnej z moich wypowiedzi się ono nie odnosi. Jeśli sądzisz inaczej, to proszę o wyjaśnienia.
Cytat:Haki to nie jest tarcza na wszystko i przede wszystkim nie działa jak kairoseki - NIE "WYŁĄCZA" OWOCU,Tak jakbym gdziekolwiek pisał, że działa jak Kairoseki. Zastanawia mnie, która z moich wypowiedzi stwarza takie pozory, bo jesteś już drugą osobą, która mi zarzuca myślenie, że haki działa jak kairoseki. Ponownie byłbym wdzięczny o sprostowanie.
Cytat:Ten pierwszy zlał drugiego jak psa, jak worek treningowy nie stawiający oporu",Owszem, tak napisałem, ale później w jednym z postów jest aktualizacja na ten temat. Po prostu zapamiętałem, że Akainu po bęckach spadł w tę przepaść. Jednak nadal uważam, że WB dał się zranić przez nieuwagę, bo najpierw odrzucił admirała, potem z łatwością blokował jego pociski z lawy, następnie dał się zaskoczyć i przez to został zraniony. Potem już tylko Akainu obrywał. (Dobra znowu bazuje na anime, bo szybciej było to znaleźć, ale uznałem, że przebiegu walki aż tak bardzo by nie zmienili, no ale mogę się mylić)
![[Obrazek: UAMELnu.png]](https://i.imgur.com/UAMELnu.png)
![[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]](https://static01.nyt.com/images/2016/08/05/us/05onfire1_xp/05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg)