Wasze teorie i przewidywania
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 6 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 16-04-2022, 14:57
[Obrazek: 722a27db9c98f81d181138f6bd2b1276bb910843...0v2_hq.jpg]
[Obrazek: Slimer_%28Ghostbusters_1984_film_character%29.png]
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 16-04-2022, 18:46
BB zje mityczny Zoan Orochiego/Kaido, po przebudzeniu swoich owoców będzie chciał zostać nowym królem świata albo zniszczyć świat
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 30-04-2022, 22:18
[Obrazek: FRZwaSAXMAAqUpG?format=jpg&name=900x900][Obrazek: FRZwacLXsAEI4S9?format=jpg&name=large]Sengoku to tak naprawdę Kinemon Wink
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 509

Szarim Musty, 07-05-2022, 14:54
Spoiler

[Obrazek: GEn-dhnuEA0VOTBTZlPkspv97eTflb8pZn58qamD...1024-nd-v1]

Takie cuś mi się na youtube wyświetliło Tongue
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,143

Pajmon, 07-05-2022, 15:47
Nawiązując do powyższego wpisu, wyjaśniam (jakby ktoś nie pamiętał)
[Obrazek: 2_222231430284-OnePiece_528_ExcitementBl...Threat.png]

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 08-05-2022, 10:06
Widziałem to też na YT, tylko że BB był tak jako Moon God
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 08-05-2022, 10:23
W takim razie Enel jest jego kapłanem
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 21-06-2022, 22:54
Proszę o wybaczenie, ale nie mogłem znaleźć tematu "najgłupsze teorie które mogą się faktycznie sprawdzić" - a przynajmniej coś w ten deseń (wiem że istniał, może pod lekko odmienną nazwą).

1.Pierwsza teoria jest właśnie z powyższych. - Nie ma ludzi/istot z wieloma devil fruitami, bo nikt wcześniej nie próbował, gdyż "było powiedziane" że po zjedzeniu drugiego owocu czeka zgon. Blackbeard sprawdził tę teorię i teraz ma dwa+ owoce. Jeśli jego załoganci również będą mieli wiele owoców, to byłoby to 95% potwierdzenie. 

2. Druga teoria na ten moment wcale nie taka nieprawdopodobna - Shanks jest zły. 
 Główny bohater (w sensie drugi główny, nie Buggy) właśnie sklepał istotę postrzeganą do tej pory za najsilniejszą na świecie, co dalej?
Jak wiadomo, obietnica Luffiego dana Shanksowi jasno mówi, że przy następnym ich spotkaniu Luffy (będąc wielkim piratem) oddaje kapelusz. 
Wiemy, że przedmioty również przechowują wolę/haki poprzednich właścicieli, np. miecz Odena. Mogą one odrzucać/stawiać opór nowym właścicielom. Mogą dalej spełniać swoją rolę, ale nie są do końca kompatybilne i nie dają 100% normalnych możliwości. Taki trochę pierścień Saurona.
Co jeśli kapelusz przechowywał haki/wolę/moc Rogera dosłownie? Roger mógł dać Shanksowi kapelusz wierząc, że to on poprowadzi nową erę piratów i zrealizuje końcowy quest, ale ten (kapelusz) go (Shanksa) odrzucał, bo jego wola/charakter były tak naprawdę całkowicie odmienne, przez co kapelusz nie mógł się "doładować" na maxa.
Załóżmy, że Skunks jest dobry. Luffy oddaje kapelusz, spełnił swoją obietnicę, "Strawhats Pirates" stają się w takim wypadku po prostu "Pirates"? Albo inny scenariusz (wciąż z dobrym S) - Shanks akceptuje, że Luffy stał się wielkim piratem i daje Luffiemu kapelusz kolejny raz, teraz już na stałe; i tyle? Fabularnie strasznie nudne, biorąc pod uwagę, że jest to najbardziej charakterystyczny przedmiot będący z nami od samego początku historii. Nawet gdyby dawał Luffiemu ten kapelusz na łożu śmierci chroniąc go przed BB albo WG, to i tak byłoby to (w moim przekonaniu oczywiście) oklepane.

W przypadku złego Shanksa ważna byłaby odpowiedź na pytanie - po co tyle zachodu z tym kapeluszem?
Jak już wspomniałem wyżej, przedmioty mogą przechowywać wolę/haki poprzednich właścicieli. Na przykładzie mieczy; po wielu walkach (wkładaniu haki w przedmiot) powstaje czarne ostrze "kokuto" (mówił o tym np. Mihawk trenując Zoro). Tzn. z każdym kolejnym, silnym właścicielem, taki przedmiot może stawać się jeszcze silniejszy.
Wielki skarb Mariejois, to może być wielki słomiany kapelusz, który mógł należeć do Joyboya (być może giganta) i przechowywać jego wolę i moc (również jego poprzedników i/lub kilku bezpośrednich następców, w takim wypadku ktoś na Elbafie zawalił w którymś pokoleniu, może obecny władca Loki - giganci żyją setki lat), przez co WG uznało za kluczowe zabunkrowanie go u siebie. 
(Dodatkowo, kolejna prawdopodobna wyspa na trasie to Elbaf, gdzie należy spodziewać się rozwiązania tej sprawy. Wszystko się spina fabularnie według planu Ody; początek łączy się z końcem, również za pomocą filmów - wiele zostanie wyjaśnione na pewno w 'Red').
Jako że dosłowny kapelusz Joyboya zniknął już dawno temu, kolejne osobistości, które odkryły coś na ten temat, stworzyły nowy kapelusz w celu zrealizowania nieznanej nam jeszcze potrzeby i proces "napełniania wolą/haki" rozpoczął się od nowa.
Czy sam kapelusz jako przedmiot jest kluczowy? Raczej nie, ale stanowi po prostu wierne odwzorowanie tego, co zrobił Joyboy. Być może jest to wzgląd praktyczny, bo kapelusz jest noszony przez posiadacza cały czas. (+Gdy dla posiadacza taki przedmiot jest ważny, to tym bardziej ładuje w niego cały czas swoją wolę, jak np. Zoro/jakikolwiek inny silny szermierz w miecze). Ważne jest natomiast noszenie takiego przedmiotu przez osobę wykazującą pewne sztywno ustalone cechy. Dobrym tropem byłby np. Voice of all things. Łączy Rogera i Luffiego, zdecydowanie rzadszy przejaw cech/woli niż chociażby królewskie haki. Innym pomysłem jest krew D. Jeśli sam kapelusz jako przedmiot okazałby się jakimś kluczem (albo jednym z dwóch/kilku wymagań), to wiązałaby się z tym prawdopodobnie jakaś (miłosna,rodzinna itp.) historia Joyboya.

Jeśli Luffy włożył już wystarczającą ilość woli/haki w kapelusz, Evil Shanks zakosi go do swoich niecnych celów. Nadzieją może być umiejętność przemiany w giganta w gear 5, dzięki czemu kapelusz z Mariejois będzie dobrym substytutem pod koniec historii, gdy wydawałoby się że nie ma już nadzieji (np. WG zostało pokonane, ale zostaje jeszcze BB i/lub Shanks jako final villains i zmierzają w strone Laugh Tale).

Wiemy, że Shanks polował na ten DF - jeśli nie miałoby to znaczenia fabularnego, to nie zostałoby to wspomniane, tym bardziej, że mówimy o najważniejszym owocu tej serii.
Czy kiedykolwiek po zjedzeniu powiedział coś o tym Luffiemu? Nope. Jeśli zaatakował statek rządowy z wiedzą o prawdziwym znaczeniu owocu a Luffiemu wmówił/utwierdził w przekonaniu że to Gomu Gomu lub przemilczał całkowicie, to albo go chciał chronić (Luffy opowiadający na lewo prawo nazwę owocu) albo wręcz przeciwnie.
Wiek Shanksa pokrywa się z odległością w czasie od God Valley.
Wchodzę tu przy okazji w inne teorie, ale myślę, że Shanks jako tenryuubito to już za mały szok. Myślę, że ma powiązania z Xebec'iem albo w ostateczności z Imu (Ewentualnie z jednym i drugim). Odziedziczył inną wolę niż Roger i zaakceptował ten fakt już dawno temu. 
Z racji na konieczność wprowadzenia odrobiny dramaturgii, dedukuję, że jest spora szansa, że Garp zginie chroniąc Luffy'ego przed Shanksem. "Nie ochroniłem Ace'a, wybacz mi Luffy, chce ochronić chociaż Ciebie, mówiłem Ci o tych cholernych piratach - dlaczego nie mogłeś zostać marynarzem?, dead" Coś w stylu poświęcenia Ace'a, dzięki czemu Oda nie będzie musiał robić bezpośredniej walki z kulminacją między S tierami (gdzie Buggy benchmark jest SSS, prawdopodobnie zerwał odpowiednik limitera z OnePunch, inne OP btw.). Dzięki temu poświęceniu przeżyje zarówno Luffy jak i, w dłuższym rozrachunku, Marynarka EOS, która zostanie pokazana z dobrej strony. Luffy, kiedy tylko pozbiera się po 'zdradzie' Shanksa i pokonaniu jego i/lub BB zaakceptuje wolę Garpa i sam pomoże zachować Marines (przy czym oczywiście sam nie stanie się marynarzem, jeśli w ogóle sam przeżyje), Coby jako uczeń Garpa będzie dobrym admirałem, przy czym spodziewam się Aokijiego lub Smokera na pozycji głównodowodzącego. 
W tym całym teoretyzowaniu skupiam się przede wszystkim na bilansie sił jak kompasie. 
Według standardowej wiedzy - obecnie wśród Yonko jest Luffy,Shanks vs BB, z Buggy'm bardziej kierującym się w stronę tych pierwszych, ewentualnie do neutralności.
Również Kidd i Law wydają się być po stronie Luffy'ego w przypadku takiego konfliktu. 
Natomiast w przypadku Breaking Bad'u Shanksa sytuacja nie jest już tak kolorowa (przez co fabuła staje się ciekawsza).
W trakcie pisania tej rozprawki coraz bardziej zaczynam skłaniać się, że Shanks ma ścisłe powiązania z Imu (co w związku z tym tłumaczy znajomość z Gorosei). Niekoniecznie z całym WG, co znowuż tłumaczy dlaczego mimo wszystko przyszedł zakryty do 5tki.
Te same chaptery, w których wprowadzany jest Im oraz pusty tron świata (906-907) to te, w których Shanks kręci się na Mariejois. W chapterze 908, po wcześniejszym przegadaniu o jakimś piracie z Shanksem, Gorosei pytają Im'a na kogo padło. Subtelny hint?
Imo najpierw Shanks wbił do Im taty lub mamy, potem do Gorosei, żeby zostawić memo i wysłać na dywanik (Im miał już bounty postery chapter wcześniej). 

Jak zwykle rozpisałem się na wszystkie strony, wybaczcie. Krąży sporo teorii o Evil Shanksie i wydaje się to z każdym chapterem coraz bardziej prawdopodobny scenariusz (przynajmniej w mojej ocenie).
Dodatkowo, Mihawk wbił na zebranie Shichibukai z marynarką (mimo że nigdy tego nie robi) w celu zaspokojenia ciekawości i wysłuchania info o pewnych piratach, bo mają być omawiani na tym spotkaniu. Których piratach? SH czy też może nowych/starych sojusznikach kapitana Shanksa w postaci Blackbeard'a. I mean, jeśli są w zmowie, no to miał pre-info, że ktoś z załogi BB zadeklaruje chęć jego wejścia w struktury Shichi i przyszedł poprzeć kandydaturę BB/wyeskortować w razie W z zebrania Laffitte. A wiemy, że WG/Marynarka liczyła się z głosem innych Shichi w sprawie wyboru następnych, chociażby po wizycie Kumy u Morii i rozmowie na temat porażki Croca i wyboru BB na jego miejsce lub po samym fakcie, że wybór następnych dokonywany jest mimo wszystko na wspólnym zebraniu. W alternatywnym scenariuszu, jeśli Mihawk nigdy wcześniej nie brał udziału w spotkaniach, a dostał notkę, że będzie omawiany temat SH, po prostu mógłby zobaczyć wanted postery w gazecie i efekt byłby ten sam. Aż tak był znudzony? No bo czego innego mógł się potencjalnie dowiedzieć na temat SH...

Jeśli coś mi się w tym temacie nasunie, to będę kontynuował.
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 23-06-2022, 16:27
Kolejnymi elementami łączącymi się z powyższą teorią i nasuwającą kolejną (podświadomie jest to zlepek swoich własnych myśli oraz tego co do tej pory obejrzałem u innych teoretyków na YT), do której przejdę poniżej, jest wiek Shanksa oraz Buggiego 37 lat, oraz Blackbearda 38 lat (przed time-skipem). God Valley, 36 lat, licząc również od pretime-skipu. 
Obecni tam byli WB, który być może przygarnął BB oraz Roger, który również mógł wziąć pod swoje skrzydła Buggy'ego i Shanksa. 

Wiemy, że Enel jest jeszcze w grze. Kiedy najbardziej eksponowany był owoc Luffiego (tzn. nacisk na opis jego właściwości przed samą wzmianką o jego prawdziwej naturze przy G5)? W walce z Enelem, gdzie mieliśmy teoretyczną gume vs pioruny i domniemaną paramecje vs logie, i jak potem się dowiedzieliśmy;Boga vs dosłownego 'D' "Pogromce Bogów". Tak naprawdę mógł to być pojedynek 2 mitycznych zoanów. Nika vs Rajin lub też troche inaczej 'Amaterasu' Bóg Słońca vs 'Susanoo' Bóg Burzy (i nie chodzi tu o Naruto, tylko o japońskie bóstwa), gdzie zostaje nam jeszcze gdzieś ukryty trzeci z rodzeństwa; Tsukuyomi Bóg Księżyca, przeciwieństwo Niki, reprezentujący ciemność. Jeśli BB to byłby Tsukuyomi, no to należy podążać za tym wzorem i sprawdzić inne mityczno-historyczne powiązania tego rodzeństwa; rodzice Izanami i Izanagi, którzy mogą reprezentować Joyboy'a i Imu, w pewnym scenariuszu.
Dlaczego ogień z ataku Kaido nie działał na Luffiego? Bo ogień nie zaszkodzi słońcu (niestety widocznie Magma już tak i to jest przysłowiowy kij w szprychę, ale podejrzewam, że G4 to taki wstęp do przebudzenia i dlatego atak Kaido na tę formę nie zadziałał, natomiast Luffy na Marineford nie miał jeszcze obudzonej wersji owocu, chyba że magma ma być cieplejsza niż słońce).
Dodatkowo, widać tu wzór; ostatni/przedostatni atak Enela; Amaru, to przybranie astralnej, gigantycznej postaci przypominającej Boga Piorunów Raijina, oraz troche podobnej do G4. Jaką wartość dodaną dla owocu Logii dawałoby takie posunięcie? Nikłą, ale jeżeli jest to po prostu naturalna postać tego owocu (tzn. mitycznego zoan'u), po obudzeniu go, to ma to większy sens.
Ile lat ma Enel? 37 według wiki, PreTimeSkip. Jeśli Xebec zginął, to jego owoc (jeśli był użytkownikiem) naturalnie się odrodził.
Wiemy, że God Valley zniknęło po incydencie. W tym samym incydencie Kaido zjadł swój DF (była o tym konkretna wzmianka od BM nt. przysługi ratującej życie Kaido), który jak wiemy, umożliwia unoszenie całych wysp w powietrze. (Oczywiście, inną osobą z tej samej załogi, która potrafi unosić wyspę jest Shiki).
W jaki sposób Kaido został przedstawiony pierwszy raz? Spadając z podniebnej wyspy. Warto zauważyć, że wtedy (po wynurzeniu się z krateru) myślał specyficznie o WhiteBeardzie, czyli współzałogancie z Rocks. Dodatkowo, zobaczcie, że wyspa z której spadał miała swoją własną nazwę : "Ruined City of Ballon Terminal". Po co podniebnej wyspie potrzebne są balony do utrzymywania w powietrzu (zakładam, że taki jest ich cel)? Imo Kaido/Shiki wyniósł w powietrze tę wyspę po God Valley jako forma ucieczki (Xebec prawdopodobnie na niej umarł), natomiast balony pojawiły się potem, lub też wyspa GV została rozdzielona na części albo zintegrowana z inną już istniejącą podniebną wyspą. Wiemy, że Kaido był prawdopodobnie fanboyem swojego kapitana i go szanował, miał prawdopodobnie taki sam cel jak on.
[Obrazek: w1kgbu12z8v81.png?width=897&format=png&a...21c4411462]
A teraz, kto używa balonów i z kim (fabularnie) są one związane?
[Obrazek: tumblr_inline_np0rmjkCs21qlnf7w_500-1.jpg]
Enel zniszczył swój dom (Birka) co najmniej kilkanaście lat przed wydarzeniami w serii. Mieszkańcy Birki tradycyjnie mieli skrzydła, on nie.
Pierwszy raz na NW widzimy Urogue na wyspie piorunów. Potem, kiedy się leczy po walce po TS i spotyka Kaido, jest na podniebnej wyspie. IMO tej, która jest nad Raijin Island wspomnianą na początku i która poprzez przebudzenie owocu (tak jak w przypadku Punk Hazard po walce admirałów) zmieniła klimat na burzowy.
Dlaczego, gdy widzimy tam Kidda, Hawkinsa i Appo, nie ma burzy?
Według OPwiki, wyspa ta jest wzorowana na Catatumbo w Wenezueli, (gdzie też przy okazji żyją ludzie Bari (jeden z ataków Enela w angielskiej wersji, org. Vari)), gdzie burza występuje przez 160 nocy w roku, ale nie przez cały czas.
Smoker czekał przy Raijin Island na SHsów (Raijin jest najprawdopodobniej jedną z 3 alternatywnych wysp/tras początkowych w Nowym Świecie, tą dla której nowy Log Pose wariował i Luffy chciał tam płynąć instynktownie, ale burza (podwodna) zrzuciła SHsów na Punk Hazard). Dygresja: igły od Log pose, których jest w nowym świecie 3, najprawdopodobniej zachowują się dziwnie zawsze wtedy, kiedy następna wyspa została "obudzona" owocem w przeszłości na dużą skalę. Podejrzewam więc, że działanie Log Pose w jakimś stopniu opiera się na DF, może te kompasy są wynikiem eksperymentów Madsów lub pojedynczego naukowca, kto wie. Zauważcie, że gdy Nami była na Whole Cake, a wokół był las z dusz BM, log pose również ogłosił strajk włoski.

Przypuszcza się z dużym prawdopodobieństwem, graniczącym z pewnością, że devil fruit po śmierci użytkownika odradza się na najbliższym owocu, więc IMO mógł się odrodzić się na hipotetycznym Ballon Terminalu będącym teoretyzowanym miejscem urodzenia Enela, Birką, która w tym scenariuszu byłby.. GodValley lub jednym z jego elementów(btw. Enel Bóg - God Valley). 

Mamy już prawie wszystkie spotkania między hipotetycznymi bóstwami, brakuje jeszcze BB i Enela (jeśli ta teoria się sprawdzi rzecz jasna).
Dodatkowo, jeśli teraz Green Bull sadzi sobie drzewka na Wano, to też pewnie Log Pose zacznie wariować, co potwierdzi nam tę teorię.
Kolejny dodatek i przypuszczenie, tj. dlaczego Oda po prostu nie nazwał Niki jako Amaterasu, Raijina jako Susanoo itp? Prawdopodobnie dlatego, że nazwy już były zaklepane. Wiemy, że Oda i Kishimoto sie znają i nawet okazali sobie szacunek na okładkach mang, kiedy Naruto dobiegło końca. 
Odzie pewnie żyłka puściła na początku, kiedy zobaczył serie Naruto po timeskipie ze wszystkimi zmonopolizowanymi już teraz nazwami, których chciał (w domniemaniu) użyć u siebie, przez co zmuszony został do zastosowania alternatywnych nazw, które jednak wciąż spełniałyby jego cel, czyli zaciekawienie ludzi japońską kulturą, żeby sobie mogli poszperać i pospoilerować (IMO).
PS. Jeśli powyższa teoria jest prawdą, to prawdopodobnie antyczne bronie należały do Izanami/Izanagi (tutaj przynajmniej należałoby doszukiwać się powiązań, jeśli ten cały powyższy zlepek teorii się sprawdzi) i były zarówno Broniami jak i źródłem tworzenia, np. Amenonuhoko użyte do stworzenia niebiańskiego filaru do korzystania/mieszkania dla pary - Red Line? (nazwa tego artefaktu, oryginalnie w mitologii, paradoksalnie jest ucieleśniona poprzez Naginatę, czyli rodzaj broni, której używał WB). Ewentualnie to jest ten wielki skarb, ukryty na górze Red Line (możliwość tworzenia - jak na bogów przystało).
Patrikorn

Piracki wojownik

Licznik postów: 148

Patrikorn, 24-06-2022, 13:39
Z takich moich ostatnich rozkmin:

Im to Xebec. W końcu Rocks miał ambicje aby być królem świata a widzimy Imu zasiadającego na pustym tronie. Obie postacie zostały wprowadzone późno w fabule i nie wiadomo o nich zbyt wiele. Trochę rzeczy też nie pasuje no bo kto wcześniej rządził WG, ale pewnie można by było to jakoś wytłumaczyć.
Marshal

Piracki oficer

Licznik postów: 622

Marshal, 24-06-2022, 20:00
Myślę, że przedstawiona różnica charakterów tutaj nie pasuje. Im to pewnie ktoś z okresu wymazanej historii. Prawdopodobnie żył w czasach JoyBoya i wtedy przejął władzę nad światem.
tomexor

Piracki wojownik

Licznik postów: 140

tomexor, 25-06-2022, 14:12
1)Imo Im to nie jest Xebec, chociaż gdyby Oda wspiął się na level Gody storytellingu, jak wiemy że potrafi, to też pozytywnie się zaskoczę po dobrym wyjaśnieniu. Np. bóstwa się odradzają, jak nasz teoretyczny Bóg Słońca po 800 latach, ale z drugiej strony ludzie z D. są również pogromcami bogów i tego co boskie, więc np. prawdziwy Im został zabity po GodValley przez Xebeca i teraz on pełni tę funkcję. Albo jeszcze inaczej, w ogóle nigdy wcześniej nie było Imu/a, tylko np. od kilkudziesięciu lat (37-39?), dlatego też jedynie(? + może Doffy, Dragon, Bonney?) Gorosei wiedzą o jego istnieniu. 
Wciąż nie wiemy dlaczego Bonney (a w zasadzie na 90% jej moc odmładzania) była tak potrzebna Gorosei (Akainu o tym mówił), tzn. jest to ciekawy nierozwiązany wątek, który wisi już od jakiegoś czasu w powietrzu, a skoro jest tak trzymany prawie do samego końca historii, to prawdopodobnie będzie tak samo ważny fabularnie.
+Akainu i wszyscy z marynarki i prawdopodobnie również ze struktur rządu (może oprócz Doflamingo, kiedy jeszcze w nich był), aż do lvl przed lvlem 5 Starszych Gwiazd, w całości myślą, że służą właśnie Gorosei, natomiast to są po prostu, od początku historii jaką oglądamy, wykonawcy woli Im'a/u.
Swoją drogą, po co wysyłać assasynów do zabicia Minga w Impel Down, kiedy on już nic stamtąd nie zrobi? (tj. dopóki Buggy nie opracuje znowu planu masowej ucieczki z ID, nie weźmie go pod swoje, nasączone kolorem nadrzędnego zbrojenia, skrzydła i nie wyzwoli więźniów kolejny raz)
Wie/widział na pewno czym jest wielki skarb/wielka tajemnica światowego rządu i potrafił szantażować tym dosłownych władców świata. 
Chyba też zażyczył sobie podobnego traktowania, do tego co ukazało się jego oczom gdy podleciał do jednego okna za wysoko (obrazki na dole). + Wciaż nie wiemy, dlaczego potrzebna była mu operacja wieczności/nieśmiertelności od owocu ope-ope (analogicznie do odmładzania od Jewelry Bonney dla Gorosei, someone?)
Śmieszna nowa teoria: Jest gdzieś przepowiedziane, że zreinkarnuje się jakiś diabelski owoc, np. z pustego wieku, który da możliwość kontroli nad światem i dlatego każdy z nich (Gorosei, Doffy) pragnie dożyć do tego momentu i zgarnąć owoc dla siebie. 
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcQEfqzf5i659r0rdjAaj5a...8&usqp=CAU] [Obrazek: 9cr38s4l64731.jpg]

Idąc tropem Xebeca będącego Im'em (nie wykluczam tego cały czas - staram się tutaj doszukać możliwych przesłanek), byłby on teraz na dokładnie tej pozycji, na której chciał (król świata). Jeśli nim/ą jest faktycznie, a nie ujawnia się ze swoim prawdziwym imieniem do populacji światowej, to prawdopodobnie uznał, że jest jeszcze na to zbyt wcześnie (tzn. jeśli ludzie/obywatele krajów świata OP/marynarka/podwładni nie będą go uznawali jako króla, to de facto nim nie będzie), więc zbiera siły na ostateczne ogłoszenie się wobec świata i nieuniknioną pacyfikację w razie sprzeciwów. Wtedy wchodzi nasz DrumsOfLiBeRaTioN boi i daje wolność, rozwala RedLine, Mariejois, przy okazji wyspę ryboludzi i spełnia swoją obietnicę sprzed 800 lat dla księżniczki.
Po drodze jeszcze, żeby nie było nudno, traci (Luffy) swój owoc (który był właśnie tą boską częścią u niego) na rzecz "D" (pogromcy bogów) Xebeca, ten zjada ten owoc, a Luffy klepie go potem przez to, bo on też jest "D". Plottwistx2. Amen. 
No, ale to powyżej to taka teoria for fun, 10% szansy.

2) A teraz coś innego.
Ciekawa teoria co do istoty OnePiece:
https://www.youtube.com/watch?v=_6siMROoImk

Główne punkty teorii:
Spoiler

Luffy to OnePiece i JoyBoy w jednym, a Roger, kiedy mówił na LaughTale [Laff(y)Tale, btw. Romance Dawn, czyli opowieść o przygodzie, anyone?]
, że chciałby żyć w tych samych czasach co on (JB), nie miał na myśli okresu 800 lat temu, tylko przyszłość za 20+lat (dlatego RogerPirates "byli za wcześnie" i dlatego Whitebeard powiedział do BB coś w stylu "Osobą na którą czeka Roger.. Ty nią nie jesteś na pewno, Teach" + wiadomo, że da się w OP lekko widzieć/manipulować przyszłością/czasem - Madam Shyarly, Katakuri, Toki i pewnie niedługo coś jeszcze).
Imie Joyboya sprzed 800 lat to Laffy (dlatego wyspa LaffTale). 
I jeszcze dorzucę uwagę - imię obecnego władcy Elbafu to Loki, Elbaf to jeden z kulminacyjnych wątków opowieści, więc zgaduje, że w celu stworzenia silniejszego powiązania fabularnego Elbafu z obecnym Plotem, mogą oni należeć do jednej linii/dynastii władców (pod warunkiem, że JoyBoy był faktycznie gigantem)


3)I kolejna teoria od siebie;
mamy już haki koloru króla użyte/(wymieszane z) jak haki zbrojenia, więc przewiduje, że również będzie użyte w połączeniu z haki obserwacji (nie mylić z zaawansowanym haki - Katakuri i obserwowanie przyszłości).

Samo haki królewskie służy do dominacji/podporządkowywania woli innych do swojej, a haki obserwacji tak jak swoją nazwą wskazuje, do obserwowania/czucia tejże (i tu potrzebna dygresja do następujących zaraz linijek tekstu - pamiętacie walkę Zoro z Mr1? Zoro, pod koniec walki, w myślach słyszał wolę przedmiotów nieożywionych, jeśli się nie mylę; kamień, drzewo itp. i na tej zasadzie też przeciął pierwszy raz żelazo: https://youtu.be/_Abvcwrxw_o?t=570.)
Przedmioty nieożywione, tak samo jak istoty, podchodzą pod kategorię woli, obecności, więc haki dominacji również na nie wpływa na jakiejś płaszczyźnie, lub pod warunkiem odpowiedniego rozwinięcia tej zdolności.  
Prawdopodobnie kolor obserwacji (tym bardziej zaawansowany, jak Katakuri i Luffy), nasączony kolorem dominacji, umożliwiał będzie zmianę przebiegu wydarzeń w przyszłości. 
Roger najpierw słyszał jak rybki do niego gadają (voice of all things, co być może jest obserwacyjnym odpowiednikiem Ryou, gdzie w zbrojeniu wpychasz swoją wolę w inne obiekty, a w obserwacji absorbujesz ją w siebie, balans), a kilka lat później wysłał, prawie że rozkazującym tonem (Chcecie mojego skarbu?!- Asked Calmly Roger - SZUKAJCIE GO! Calmly Suggested)   piratów do szukania przygody (jego skarbu, którym być może miał być jeszcze nienarodzony Ace, a skończyło się na Luffym - teoria w punkcie nr 2) i od tego czasu tak się powoli żyje na tych morzach.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 25-06-2022, 14:50
(25-06-2022, 14:12)tomexor napisał(a): pod warunkiem, że JoyBoy był faktycznie gigantem)
A co jeśli JoyBoy nie był gigantem, ale używał G5, żeby tak wyglądać i dzięki temu zdobyć przychylność tej rasy?
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 25-06-2022, 14:52
- Nie moje ale widziałem gdzieś w necie teorie, że Zoro umarł po otrzymaniu bólu Luffiego przez Kumę tylko zgubił drogę do piekła/nieba i wrócił.
- ---..---.--.---.----.-.----.-.----------.-.------.-.-.--.-., że Im jest z rasy tych gigantycznych potworów, nie pamiętam ich nazwy, w anime na morzu chyba 3 były. Takie czarne olbrzymie postacie. Jest mały bo specjalnie się skurczył do tych rozmiarów lub dzięki czyjemuś owocowi.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 25-06-2022, 14:56
(25-06-2022, 14:52)Hinczykbn napisał(a): że Im jest z rasy tych gigantycznych potworów, nie pamiętam ich nazwy, w anime na morzu chyba 3 były.
Potwory z Florian Triangle, prawdopodobnie nawiązujące do Umibozu
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Subskrybuj ten wątek Odpowiedź