[SPOILER] Wszystko o Haki
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Artur

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,136

Artur, 30-05-2014, 14:52
UP, czy ja robię z niego Boga? Po prostu Vergo się nie popisał. Użył murzynienia się na całym ciele, ale co z tego skoro Law wziął go za hita? Są odpowiedni przeciwnicy dla szermierzy, strzelców jak i innych. Ostrze > zwykła ręka (nawet czarna)
Sather

Król piratów

Licznik postów: 3,176

Sather, 30-05-2014, 16:23
Artur napisał(a):No cóż, według mnie Zoro nie miałby problemów z Vergo takich jak ty opisujesz. Vergo walczył przeciwko Smokerowi. Smoker trochę wcześniej został zmiażdżony przez Lawa (Inaczej tego nie mogę nazwać, Law nie użył nawet żadnej techniki). Czyli ta walka to nic takiego. Vergo wcześniej walczył przeciwko Sanjiemu. Walka trwała tylko chwilkę, Vergo złamał mu kość w nodze, ale tam Sanji nawet nie użył swojego utwardzania, czyli Vergo tak mocno jednak nie uderzył. Vergo walczył także z Lawem, który po odzyskaniu swego serca po prostu go pokonał. "On go nie docenił" - co z tego? Zoro także mógłby zlekceważyć i stracić przez to życie.

Smoker przegrał w główniej mierze dlatego, że nie znał mocy Lawa. Przez większość walki to on miał przewagę i w pewnym momencie był nawet bliski wygranej.

Spoiler

[Obrazek: 07.png]

Gdyby Law nie zdążył w porę się teleportować, kamień morski na jutte odebrałby mu moc, a on sam stałby się bezbronny w rękach Smokera. To była krótka, ale intensywna walka. Obie postacie miały zwycięstwo w zasięgu ręki, Law zatriumfował bo dobrze wykorzystał swój owoc. Czy to oznacza, że był miażdżąco silniejszy od przeciwnika? W takim razie jak nazwiesz przewagę Caesara nad Luffy'm w ich pierwszej walce, którą to przecież Słomek przegrał? Bo wychodzi na to, że Caesar był znacznie silniejszy, przecież zwyciężył właściwie bez większego trudu. Tyle było dyskusji na forum, a czasami mam wrażenie że wszystko to jak krew w piach i trzeba tłumaczyć od nowa.

Czy Magellan jest silniejszy niż Białobrody? Nie, nie jest. Nie stoi nawet blisko najsilniejszego człowieka świata. Dlaczego więc jego atak z łatwością pokonał Czarnobrodego, coś czego nie potrafił zrobić nawet Białobrody?

Czy Mihawk jest kilka poziomów niżej niż admirałowie? Jeśli nie, to dlaczego jego atak nie zdołał nawet drasnąć Jozu, którego to Aokiji bez trudu pokonał, po prostu kładąc na nim swoją rękę?

Czy Perona jest silniejsza niż Luffy, Zoro i Sanji razem wzięci? Przecież od niechcenia pokonała całą trójkę.

Czy Basil Hawkins jest najwytrzymalszym z Supernovas? Jako jedyny przez pewien czas komfortowo przyjmował na siebie ataki Kizaru.

Mam wymieniać dalej czy zrozumiałeś aluzję? Moce są różne, jedne z nich pozwalają na teoretycznie łatwą wygraną z przeciwnikiem na podobnym poziomie, lub nawet na wyższym. Taką mocą jest właśnie Ope Ope Lawa. To dzięki temu był w stanie niespodziewanie zabrać serce Smokera i dzięki temu był w stanie przeciąć Vergo i całą wyspę wpół. To nie znaczy, że Zoro miałby jakiekolwiek szansę by swoimi cięciami osiągnąć podobny efekt. Moc Lawa sama w sobie jest potężna, im większy Room i im mocniejsze cięcie tym potężniejsze haki jest potrzebne by je zatrzymać. Law rozwinął się w takim stopniu, że nawet Vergo był niewystarczająco biegły w utwardzaniu by zatrzymać jego cięcie. To wszystko. Zoro nie ma takiej mocy, jedyne co się będzie liczyło w jego przypadku to siła, technika i ewentualnie zbrojenie które posiada, a to nie wystarczy, żeby przeciąć człowieka wpół. Szczególnie nie takiego człowieka jak Vergo.

Artur napisał(a):UP, czy ja robię z niego Boga? Po prostu Vergo się nie popisał. Użył murzynienia się na całym ciele, ale co z tego skoro Law wziął go za hita? Są odpowiedni przeciwnicy dla szermierzy, strzelców jak i innych. Ostrze > zwykła ręka (nawet czarna)

Zdajesz sobie sprawę w jaki sposób wygląda twoja dyskusja? Zaprzeczasz argumentom innych, nie dając żadnych od siebie. Mam serio dosyć produkowania się, żeby otrzymać odpowied?? w stylu: "nie, bo tak". Podejd?? do tego poważniej, albo EOT z mojej strony.

Kenachi, Tongue .
gerard14

Nowicjusz

Licznik postów: 24

gerard14, 30-05-2014, 17:04
Nikt tu nie robi boga z zoro, tylko z vergo. Vergo jedynie dal rade smokerowi a smoker obecnie wypada tak slabo ze zaloze sie ze luffy ma go na strzala. Zoro na pewno jest bardzo potężny zaloze sie ze pokonal by vergo z reszta sanji również ale w tamtej sytuacji nie bylo miejsca na powazne walki bo trzeba było uciekać przed gazem Tongue
TheMoon

Imperator

Licznik postów: 1,645

TheMoon, 30-05-2014, 18:19
@UP, Luffy Smokera na strzała? Chyba z G3, a takim łatwo nie trafi.

Zoro mógłby wygrać z Vergo, ale mógłby też przegrać, nie przesadzają tutaj z jego siłą.
[Obrazek: mury-w-muzeum-raju-zdjecie.jpg]  
Arko

Wilk morski

Licznik postów: 79

Arko, 30-05-2014, 21:40
Skoro Sanji mógł spokojnie wymieniać ciosy z Vergo (no może oprócz tego pod koniec co Sanji skomenował tym jak to wannable murzyn szybko do niego doszedł), dlatego nie wiem skąd taki hype na niego.

Jedno pytanie mi się ostatnio nasunęło i potrzebowałbym pomocy znawców mechaniki haki. Czy jeżeli Zoro na TB znałby haki i użył ataku z nim związanego to przebiłby się przez łapkę Kumy czy tak samo odbiłby się? No bo jak na moją logikę haki może uszkodzić Luffiego mimo tego, że jest gumiakiem to czemu nie miałoby też zneutralizować owoc kumy, który też jest Paramecią.
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 30-05-2014, 21:55
Sanji i Vergo walczyli "byle jak". Nie mogli się rozkręcić, bo obok nich był gaz...

Tutaj myślę, że łapki same w sobie są bardzo wytrzymałe, a Kuma może dodać do nich zbrojenie. Raczej haki byłoby niezbędne do przebicia się przez łapki (o ile łapki to efekt owocu, a nie część nowego ciała stworzona przez Vegapunka). Zbrojenie w jakimś stopniu niweluje moc owocu, a dodatkowo wzmacnia atak.

Jeśli Zoro miałby o wiele lepsze Haki, niż Kuma, to teoretycznie chyba tak (ale sądzę, że w praktyce te łapki są imposibru do przebicia).
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Wiciokrzew

Pirat

Licznik postów: 45

Wiciokrzew, 31-05-2014, 19:20
Ja mam pytanie dotyczące Haki.
Zastanawia mnie czy można kontrolować ilość użytego haki, jak w Bleachu ilość wyzwolonej energii duchowej, żeby nie pozbawiać wszystkich przytomności?
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 31-05-2014, 19:29
Raczej tak. Ray nie powalił takiego Usoppa, czy Nami swoim Królewskim.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Wiciokrzew

Pirat

Licznik postów: 45

Wiciokrzew, 31-05-2014, 20:06
Teraz również z tym związane pytanie: czy ktoś na kim zostałaby użyta haki zauważyłby to?

np. Jestem sobie użytkownikiem haki. Irytują mnie dwaj młodsi, nie posiadający haki kuzyni, którzy biegają w kółko i się drą. No to używam haki, i te dzieci się robią nagle przerażone? albo stają w miejscu i gapią się tępo?
gerard14

Nowicjusz

Licznik postów: 24

gerard14, 31-05-2014, 20:32
Zoro nie jest samurajem tylko szermierzem honorowym na pewno ale mogl zabic przeciwnika i mieć go z Glowy a tamto potem musial blagac na kolanach o litość dla luffyego i sie zmasakrować jego bólem Tongue
Wiciokrzew

Pirat

Licznik postów: 45

Wiciokrzew, 31-05-2014, 20:33
Ale tak jest bardziej dramatycznie!
Ja dalej ponawiam pytanie co może być z tego użycia haki na przykładowych irytujących kuzynach. Zdawali by sobie sprawę co się stało, poczuli coś, czy nagle zaczęliby się bać?
gerard14

Nowicjusz

Licznik postów: 24

gerard14, 31-05-2014, 20:38
Skąd mieliby wiedzieć co sie stali po prostu zmienilo by sie ich nastawienie albo by zemdleli Tongue
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 31-05-2014, 20:41
Zauważyliby - Luffy wpływał na zwierzęta, które zaczynały się wtedy bać. Najpierw zwierzak sobowtóra Sanjiego, potem Ucy (chociaż nie pamiętam, czy to tutaj, to nie filler).

W tors łatwiej trafić, niż w głowę.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Wiciokrzew

Pirat

Licznik postów: 45

Wiciokrzew, 31-05-2014, 20:44
Więc przerażone czy otępiałe dzieciaki? To dość ważne dla mnie...
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 20-07-2014, 21:00
Haki używa się tak, albo tak - w zależności od tego, co chcesz uzyskać.

Chcesz żeby zemdleli? Jeśli użyjesz Haki z odpowiednią mocą - zemdleją. Jeśli mocy będzie troszkę za mało - będą otępiali. Jeśli bardzo mało - nic się nie stanie.

Jeśli chcesz na nich "wpłynąć" - będą się bali (znowu kwestia mocy).

Tak sądzę przynajmniej.

Ciekawostka - pierwsze Królewskie:
Spoiler

[Obrazek: one-piece-64628.jpg]
[Obrazek: one-piece-64629.jpg]
[Obrazek: one-piece-64630.jpg]


[ Dodano: 2014-07-20, 19:59 ]
... Jeśli Zbrojenie niweluje moc owoców, to można celowo "odebrać" sobie moc pokrywając się całego Zbrojeniem, żeby móc pływać...?
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź