No to jazda, BANKAI! ;D

No to już wiadomo, czemu Urahara taki zboczony... jak ma dostępne do zabawy takie duże OPPAI, to się mu nie dziwie.

Cytat:No to już wiadomo, czemu Urahara taki zboczony... jak ma dostępne do zabawy takie duże OPPAI, to się mu nie dziwie.

Okej, postanowione .. Przeglądne ostatnie rozdziały dla tego jednego Ban-Kai

Chapter fajny i przyjmeny. Dostaliśmy coś na co czekał każdy fan bleacha, bankai urahary. Jedynie boli mnie to że tego typu bankai, które przez cała serie były jedną wielką zagadką zostają użyte na jakichś "randomów typu wygrywam z nim, on przemienia się coś, dostaje lvl up, łoi mnie, bankai i szach mat" ostatnie chaptery praktycznie to samo, jeżeli chodzi o walki.
Fajny też był Grimjow w tym chapku, taka trochę odskocznia.

Więc, wszyscy wiemy jaki teraz jest bleach, mam jedynie nadzieje że w anime t obędzie bardzo fajnie wyglądało.

czy tylko ja mialem wrazenie ze rozdzial jest pociety i koszmarnei chaotyczny? mialem wrazenie jakbym ominal jeden rozdzial czytajac to.
Ostatnio Urahara nie mial jednego oka, w tym chapterze stracil oba o.O WTF???

Samo bankai tez bez szalu, to samo co u Kyoraku, tyle czekania na 2 najbardziej zhajpowane bankai od poczatku mangi i ktore okazuja sie byc co najwyzej "spoko"

finisher Grimmjowa tez zdupy, ostatni raz gdy go widzielismy lezal pokonany unieruchomiony przez poison ball a tu nagle pojawia sie i wyrywa serce czyli fanserwis zeby fanom postaci nie bylo smutno ze nic nie zdzialal.

Cytat: typu wygrywam z nim, on przemienia się coś, dostaje lvl up, łoi mnie, bankai i szach mat" ostatnie chaptery praktycznie to samo, jeżeli chodzi o walki.

ale tak wlasnie wyglada blicz od samego poczatku XDD dlatego wlasnie wiekszosc uwaza go za najslabszego z wielkiej trojki ;p

Dobry rozdział, podobał mi się bankai Urahary, nie rozczarowałem się jak przy Kyoraku. Mam tylko nadzieję, że Askin jest już załatwiony na dobre, i tak jest op, mam nadzieje, że Kubo nie będzie tego przeciągał i go nie ożywi. Ciekawe tylko czemu Grimmjow jest w uwolnionej formie.

Ale jak to? Tydzień bez narzekania na Bleacha?
Kurde serio, bardzo fajny chapek, nawet pomimo lekkiej chaotyczności.

Ciekawe tylko czemu Grimmjow jest w uwolnionej formie.

Gdyby był w czystej formie, i tak zeszmacił przeciwnika takim "WTF" atakiem to chyba bym naprawde przestał dalej czytać tę mangę..

Pomijając to, że Grim w ogóle nie ma prawa tam przebywać na tle osób z TAKIM poziomem mocy, powiniem być popychadłem / dawno wąchać kwiatki.. no ale to blicz.. ;/

Jakby Urahara sam nie mógł zaprezentować więcej i pokonać w końcu kogoś sam.

^Quincy mają jakieś supersilne Hierro, albo jakiś odpowiednik tego? Bo szczerze mówiąc nie pamiętam, Grimmjow w zwykłej formie łatwo przebija się przez zwykłe ciało.

to był zdumiewający rozdział urahara pokazał ciekawy bankai i walczył z quincy a tu zonk grimjow

Pomijając to, że Grim w ogóle nie ma prawa tam przebywać na tle osób z TAKIM poziomem mocy, powiniem być popychadłem / dawno wąchać kwiatki.. no ale to blicz.. ;/

Inoue, Chad, Ganju tam siedzą i żyją, a Ty się Grimmjowa czepiasz? xD Jak na razie siedział cały czas w cieniu i jedyne co zrobił, to zaatakował z zaskoczenia, jest wystarczająco silny żeby coś takiego się udało. Szczególnie, że pewnie znacznie przypakował od ostatniego czasu, bo chce dokopać Ichigo blablabla.

^Quincy mają jakieś supersilne Hierro, albo jakiś odpowiednik tego? Bo szczerze mówiąc nie pamiętam, Grimmjow w zwykłej formie łatwo przebija się przez zwykłe ciało.

Mają Blut, ale ta technika wymaga aktywacji, więc przy ataku z zaskoczenia nic nie daje.

Gdyby nie te szwy... Znowu ożywione trupy? Autor nie ma już dość przerabiania tego motywu na wszelkie sposoby?
Kiedyś ta manga była bardzie oryginalna.

Akurat te "szwy" pasują do takiego doktorka jakim jest Urahara, zawsze lepsze to bankai tego pazia w opasce na oko.

Kubo naprawdę musi wreszcie dać się wykazać Zarakiemu, jak kolejny raz go zgnoi to będzie to kompletne dno. Nie obraziłbym się gdyby jeszcze Harribel się pojawiła skoro pojawili się Grimmjow i Nel.

No to za tydzien bankai zarakiego. moze byc ciekawie.