http://readms.com/r/bleach/671/3365/1 nowy rozdział.

---

Tak jak tydzień temu pisałem akcja potoczy się tak, że Kuchiki Byakuya musi zadać ostateczny cios i tak też się stało tylko pytanie czy naprawdę go wykończył.

Nowa moc Lodowego Kapitan nawet mi się podobała, ale i tak bezużyteczna, bo co z tego, że go zamroził jak i tak dalej mógł atakować.

Ok, Tosiek wygląda w dorosłej formie jak mieszanka Grimmjowa i Byakuyi - tyle na ten temat, nic odkrywczego, te same rysy po raz n-ty. Tym razem wszystko zamarza w max 4 sekundy, yeah! Co za super moc, zamraża jeszcze szybciej! Na dodatek zamraża przy kontakcie fizycznym! Jeahh! Not.

No kto by się spodziewał, że teraz kolej shinigami na górowanie w pojedynku! Te wybuchy, te emocje... Wszyscy mangacy powinni uczyć sie od Kubo jak się NIE ROBI walk.

haha a za tydzien okaze sie ze Gerald jednak przezyl i do akcji wkroczy Shinji Hirako, bo jeszcze nie uzyl swojego bankai wiec najwyzsza pora
i dopiero on zabije Gerarda ))
just sayin xD

Gdyby komamura miał swój wygląd z okresu jak poświęcił serce (baddas over 9000) i tosiek w dorosłej formie, od początku mangi, na pewno bym ich bardziej lubił i chciał oglądać Ale też poczułem uczucie, że, 'gdzieś' juz tę twarz widziałem w bliczu.

Toć to jest jakaś kpina, nie dość że zeszmacili Zarakiego, to jeszcze nowy power up lodowego okazał się usuless, bo i tak Byakuya zadał ostateczny cios.

Ok, Tosiek wygląda w dorosłej formie jak mieszanka Grimmjowa i Byakuyi - tyle na ten temat, nic odkrywczego, te same rysy po raz n-ty

Akurat to mi się w bleachu podoba, nie można zaprzeczyć że Tite ma rękę do tworzenia postaci, są bardzo ładne i nie jedzie od nich pedałem (może trochę).

Dobra, grupowa rozpierducha w tym rozdziale, nie wiem o co wam chodzi

O to chyba, że ta rozpierdziucha trwa już około 200 rozdziałów bez ustanku i końca nie widać xD.

Wiesz, może ci z kranu płynąć nawet dżony łolkjer, ale raz na jakiś czas fajnie byłoby wypłukać usta po myciu zębów wodą.

IMO jak na blicza dziś nie było tragedii.Kubo uniknął schematu z poprzednich walk. O włos, ale jednak . A sam dizajn małego kapitana to jak już pisaliście tradycyjne pójście po linii najmniejszego oporu. Chociaż przy postaciach mógłby się Tite wysilić. Kiedyś mu to wychodziło.

Miło że Ishida nie wygrał gdzieś, kiedyś gdy odwracano nam uwagę tyłkiem Yoruichi.

No, ciekawe tylko jakim asspullem wygra później albo kto mu pomoże. No i jak załatwią Yammiego 2, ten to dopiero ciężko ma ze zdechnięciem.

Już sam fakt że wytrzymał dłuższą chwilę z kimś kto miał teoretycznie boskie moce jest mocno nieprzyjemny dla tego drugiego.

Nie wiem kiedy jakiś kadr z Bleacha tak po prostu mi się podobał :3 Co jak co, ale główna postać wejścia ma zwykle bardzo dobrze narysowane.

Fajny rozdział. Jak ktoś przewidział Cero też się pojawiło na samym końcu wraz z Getsugą. Byle teraz Kubo nie stwierdził, że należy wrócić do mniej ciekawych postaci.

Wiadomo kiedy Bleach się skończy?

jak skończył się arc z Aizenem, zapowiedział autor, że bleach potrwa jeszcze z 10 lat, czyli jakieś 4 lata powinien jeszcze potrwać lub 3. Z tempem prowadzenia akcji przez autora jest to bardzo możliwe.