Bleach - manga dyskusja
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
pell

Kapitan z paradise

Licznik postów: 336

pell, 16-06-2016, 21:53
(16-06-2016, 21:04)naste K napisał(a): wykreował za mało postaci antagonistycznych a co za tym idzie podarował im kosmiczne, niezbalansowane umiejętności
Postaci to on wykreował dużo - nawet za dużo. Wystarczy sobie tylko przypomnieć, że każdy znaczący wrogi Quincy miał swoją literkę.



Co do Y - już wcześniej pisałem, że ta postać jest przegięta, a teraz jeszcze się okazuje, że może kreować przyszłość i ciśnie najsilniejszą znaną postać w uniwersum po 2 powerupach tak jak chce.

Teraz to jedyne co zostało to przekonanie Yhwacha do popełnienia samobójstwa...
[Obrazek: one_piece_7045219.jpg]
naste K

Super świeżak

Wiek: 30
Licznik postów: 271

naste K, 17-06-2016, 01:57
Za mało, według mnie za mało. Zwróć uwagę, że w niektórych walkach quincy mieli przeciw sobie kilku shinigami, których po kilku rozdziałach po prostu niszczyli, dominowali nad nimi. Denerwuje mnie ten fakt, denerwuje mnie, że taki facet z tatuażem "69" nie miał okazji pokazania swojego ban kai! Denerwuje mnie, że Vizardzi, postacie silniejsze niż normalny kapitan SS( a przynajmniej w teorii, maski etc), padali jak muchy od niedorobionego strongmana z dzieckiem obok. Wkurza mnie wręcz, że taki potencjal Rosa czy K... cholerka, Kensei, został zmarnowany. Umiejętnośc wpływania na bodzce oraz destrukcyjna siła (ofc +maski hollowów) nie znaczyły nic w walce z durnie obdarzonym zapaśnikiem. Matko... jutro postaram się napisać cos wiecej, terz lece w kime
Sad
aswerus

Sogeking

Wiek: 34
Licznik postów: 697

aswerus, 17-06-2016, 09:42
No to teraz wjeżdża Aizę. Chyba że już wjechał Big Grin. Ależ będzie walka. Gość, który widzi i zmienia przyszłość vs gość który może pokazać mu co co chce. Już nie mogę się doczekać tego jak Kubo ją dokumentnie spierdzieli Big Grin. To przejdzie do legendy.
pell

Kapitan z paradise

Licznik postów: 336

pell, 17-06-2016, 20:00
@naste K
Problemem jest to, że Kubo miał za dużo postaci,których walki chciał pokazać. Gdyby odstawił nieco na bok tych mniej istotnych (albo tych, co się zdążyli już wykazać) to dałoby się to jakoś ogarnąć, a tak powstał jeden wielki chaos. Ogólnie wydaje mi się, że została zaprzepaszczona szansa z ciekawym Pałacem Króla. Gdyby to było coś podobnego do Hueco Mundo to można by dać wykazać się pewnym postaciom i jednocześnie zrobić ciekawą i spójną otoczkę.
[Obrazek: one_piece_7045219.jpg]
naste K

Super świeżak

Wiek: 30
Licznik postów: 271

naste K, 23-06-2016, 13:05
Czyżbyśmy byli świadkami przedstawienia najgorszego scenariusza pokonania, osłabienia jednego z najlepiej wykreowanych antagonistów w bleachu? Ale gdzie tu moja kultura i umiejętność kreacji, pfu! XD

Zacznijmy od początku, YB mówi, tłumaczy (co nota bene ma sens!) swoją moc oraz reakcje i wpływ na otoczenie, spoko może być, tylko dlaczego tak się rozwodzi nad tym, skoro może jednym pchnięciem miecza pozbyć się, najsilniejszgo shinigami? Po co, kurcze , po co? Fakt, to bleach, nie dopatrujmy się logiki.
Ishida, czytając mangę, jego panele praktycznie ominąlem, nie czytając wypocin jakie zaserwował nam Kubo, chociaż umiejętność specjalna Uryu( antyteza? jakiś rewers) wygląda przyzwoicie, a przynajmniej jeśli przyjmiemy poświęcenie się młodego quincy podczas walki z YB.
"B" - balans, wygląda jak niedoje**** kopia Griffitha z berserka, a jego moc po raz kolejny overpower. Co z tego, że Ishida wymienił sie obrażeniami z przeciwnikiem, kiedy on może przy pomocy manipulacji nad szczęsciem sprawić, że ...że co, tak prawde mówiąc to nie wiem. [...]

Dobrze więc, wracam do tego o czym pisałem na początku, tzn. overpoweer jednego z najlepszych? może przesadzam, ale jednego z nalepszych antagonistów w bleachu. Ichigo jest przytłoczony jego potęgą! Tyle co mam do powiedzenia, bo panele nie pokazują niczego innego jak totalny gwałt i pokaz różnicy w mocy( i doświadczeniu ?) pomiędzy tą dwójką. Eh. YB, YB idioto co ty kurcze robisz, nasuwa mi się na usta. Wysysanie mocy z truskawy wg. mnie przyniesie więcej złego niż dobrego czarnemu. Czuje to, czuje to w trzewiach, że cząstka murzyna siedząca w Ichigo sprzeciwi się, poprze w jakiś sposób gospodarza i zaszkodzi alucardowi 2.0.
Dla niektórych pewnie takie rozwiązanie wydaje się dobre, ale jak dla mnie to pójście po najmniejszej linii oporu, zważywszy na przytłaczającą różnicę mocy między tymi dwoma. Czekam jeszcze na polską wersję językową i wtedy powinienem na całego udzielić się w dyskusji.
Blade

Piracki oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 612

Blade, 23-06-2016, 13:50
Widzę, że zaserwowanie jednego dobrego rozdziału na 2-3 lata to teraz szczyt możliwości Kubo xD
Skoro tytuł tej arcyciekawej mangi to Bleach, to może Yhwach zostanie dosłownie wybielony, a wtedy Kubo zaoszczędzi na tuszu xDD

[Obrazek: simpsons-fire.gif]
[Obrazek: fUUjweQ.png]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 23-06-2016, 21:14
To co sie dzieje w walce Hashwalda z Ishida, to najglupsza rzecz jaka w bliczu widzialem.
Ishida walczy z Hashwaldem przez cały dzien, by kupic Ichigo czas. Gdy pomysly mu sie skonczyly aktywuje jakas moc, dzieki ktorej leczy obrażenia i zadaje te same przeciwnikowi, jak sie okazuje moze ona zagrozic Bachowi ( Po co w ogole mu taką moc dawali, skoro wiedzieli, ze moze zdradzic Big Grin. To było oczywiste, ze predzej czy pozniej sie od nich odwroci) Potem dostajemy jakas dziwna kontre ze strony Hashwalda i wracamy do tej samej sytuacji. Jakieś śmieszne moce literek zadające sobie obrażenia XD.
Oczywiste jest, ze teraz wpadnie Ishin i Ojciec okularnika, by uratowac ta dwójke. To juz naruto w swoim ostatnie etapie, mimo ze sie stoczylo bylo 100 razy ciekawsze od obecnego arcu Bleacha
Blade

Piracki oficer

Wiek: 31
Licznik postów: 612

Blade, 13-07-2016, 12:40
Jest i  nowy chapter.
Szkoda krzesła, przez pare lat było jednym zlepszych postaci w tej mandze xd

Tsukishima się narobił i co? Jajco... Naszła mnie taka myśl, że może miecz Ichigo musi być złamany pare razy, żeby w końcu dostać power upa Big Grin
[Obrazek: fUUjweQ.png]
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 13-07-2016, 13:22
Kto wymyśli, w jaki sposób ta manga się skończy (zostały 3 rozdziały), dostanie ode mnie niesamowite nic. Ja nie mam bladego pojęcia, zakończenie tej walki w tylko tylu rozdział wydaje się niemożliwe. No i szkoda Aizena. Przez te przyspieszone zakończenie jego rola zostanie zmarginalizowana.
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 13-07-2016, 13:52
Dla Kubo niema rzeczy niemożliwychBig Grin Wszystko leci na łep na szyję i niema szans na choćby przeciętne zakończenie zapewne wszystko ostatecznie sprowadzi się do jakiegoś wspólnego ostatecznego ciosu bo przy tej ilość czasu o walce z bossem nie może być mowy.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 13-07-2016, 14:31
Aizen nowym generałem, wszystko zostanie mu wybaczone bo pomoże pokonać Bacha! Albo pośmiertnie zostanie mianowany herosem SS!
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 28-07-2016, 14:14
Za tydzień ostatni rozdział bleacha, więc wygląda na to, że Bach został już pokonany.

Biedny autor nie wiedział, kiedy skonczyc, to z góry ktoś zadecydował za niego.  Jak retrosy ojca ichigo wyszly mu całkiem, tak cała reszta arcu z sternritterami nie miała większego sensu. Ichigo nawet nie dostał żadnej poważnej walki w całej tej wojnie, ani żadnej dobrej. Przecięcie mieczem dwa razy Bacha to dla mnie żadna walka.

Jak widzę ostatni rozdział ?

Zgaduje, że ktoś będzie musiał zająć miejsce króla dusz. Skoro Aizen prawdopodobnie nie zyje, nie wiadomo w sumie, co zrobil z nim Bach. To Ichigo ma jeszcze szanse zajac to miejsce Tongue. I w sumie nie widze niczego więcej za mało czasu i stron, by cos wiecej zrobic Tongue.
zaraki

Super świeżak

Licznik postów: 210

zaraki, 28-07-2016, 14:26
Nietety ja też czuje niedosyt ze względu na Ichigo tak naprawdę nie poznaliśmy jego nowej mocy nie wspominając już o bankai, które było aktywne przez chwilę nic nie wprowadzając. A używanie jednego i tego samego ataku w kółko to chyba największa padaka w tym arcu. Nawet SR byli ciekawsi.
Partyjoke

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 876

Partyjoke, 28-07-2016, 15:12
o jak keklem XDDDDDD
Najpotezniejszy arcywrog ginie jak zwykly random, w dodatku w tak debilny sposob ;x
Serio, ostatnim arciem autor siegnal dna.
a jezeli za tydzien serio ostatni chapter ( co wcale nie jest takie pewne ) to pewnie dostaniemy Aizena jako nowego krola dusz, bo nie wierze ze zostal zabity przez jakies czarne guwno ;x i jakies kadry ze wszystkimi postaciami, albo ewentualnie kubo pokusi sie o jakiegos TS zeby sobie ulatwic zadanie
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 28-07-2016, 15:54
^ W jakim arcu? Przecież Ichigo używa getsugi odsamego początku. Ta manga to idealny przykład jak olać jakiekolwiek rozwinięcia postaci i jechać na jednym ataku przez całą serię. Ciągle tylko getsuga, getsuga, getsuga... rzygać się chce od tego. No i ta cała farsa, z nowymi Zanpakutou, po czym zostały 2 razy rozbite w drobny mak a pod spodem był stary Zangetsu  XDDDDDDDD... żenada, oh, siły niebiańskie, jak ja się cieszę, że ta padaka schodzi z jumpa i robi miejsce dla jakiejś inne serii, ktora może będzie dobra. BB, bleach, byłeś fajnym szoneniakiem na początku, po czym stałeś się wzorem tego jak nie prowadzić ŻADNEGO aspektu historii w mandze. Nie będę tęsknił.
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź