O to po roku od zapowiedzi pojawił się. Więc z góry zapytam ilu z was fanów Bleacha czytających go od dawna kupiło mange? Hę? I teraz niech ktoś mi nie powie że skanlacje nie są złe XD. Wychodzi świetny ( podobno ) tytuł, a zainteresowanie nikłe, za to tutaj noonstop ktoś go czyta, komentuje, czy smuci się bo seria jest bliska końcowi. No śmiało i szczerze bez bicia pytam się, kto z was fanów bleacha kupił mangę lub zamierza ( nie w przyszłości tylko w krótkim terminie ) kupić?

No dobra to teraz do tych co kupili. Zdobyłem 1 vol. 3 dni po premierze i chyba tylko dzięki RdR. Tak wiem jestem wrogiem publicznym Bleacha nr jeden, ale także uwielbiam kolekcjonować mangi. Bo czy kolekcjoner znaczków nie kupi jakiegoś cennego znaczka tylko dlatego bo mu się nie podoba? Wątpię. I tu zaskoczenie, czytałem skany już wcześniej i powiem wam, że czytając wersję od JPF naprawde dobrze się bawiłem. Nowe rozwiązania, lepsze ( często nie dosłowne ale za to bardzo dobrze uzasadnione ) tłumaczenie, no i wiadomo, możliwość potrzymania tego w łapach. Jako że wszystkie premiery wydawnicze jakiś większych hitów zawsze mnie omijały, czy to naruto czy DB ( byłem w tedy jeszcze gnojem ) tak teraz w końcu trafiło się i mnie.
Mogę jedynie ponarzekać na brak kolorowych stron, ale to już standard w JPF. Trafiły się chyba też jakieś dwie literówki ale to akurat nie zawadza aż tak bardzo. Okładka została oryginalna.

I nim zaczniecie narzekać, że czemu shinigami przetłumaczono jako strażnik śmierci, a nie bóg śmierci, czy czemu miecz nazwano żniwiarzem dusz, radzę przeczytać dopiske tłumacza na końcu tomu która wszystko wyjaśni jasno i klarownie nawet takiemu głąbowi jak ja. Heh czyżbym ujrzał przerażone twarze fanów bleacha? Spokojnie nie uświadczycie nazwy takich jak Dziura, czy Społeczność Dusz. Hollow czy Soul Society zostały nienaruszone zgodnie zresztą z życzeniem pana Kubo.

No bo powiedzcie sami, co lepiej brzmi, miecz tnący, koszący dusze, czy po prostu żniwiarz dusz?

W mojej ocenie JPF zasłużył na mocne 5 w systemie szkolnym za to wydanie XD

Uuu~uuu~uu~u... Kiedy wreszcie dostarczą Bleach do Empiku (TnT)...
Chcę kupić pierwszy tom odkąd daaawno temu pojawiła się zapowiedź a teraz nie mam okazji! xD

I nim zaczniecie narzekać, że czemu shinigami przetłumaczono jako strażnik śmierci, a nie bóg śmierci, czy czemu miecz nazwano żniwiarzem dusz, radzę przeczytać dopiske tłumacza na końcu tomu która wszystko wyjaśni jasno i klarownie nawet takiemu głąbowi jak ja. Heh czyżbym ujrzał przerażone twarze fanów bleacha?

:looka: Denerwuje mnie, że JPF na siłę spolszcza nazwy własne. Przykładowo w Naruciaku natrafiamy na "Tysiąc siewek" zamiast Chidori. Co to do cholery ma być?! Takich kwiatków jest więcej. Tam wszystkie nazwy technik są spolszczone. Ale jednocześnie JPF do tego stopnia "trzyma się oryginalnej wersji", że tomiki czyta się tradycyjnie od tyłu (w przeciwieństwie do Waneko).
Innymi słowy: Starają się zachować oryginalną formę akurat tam, gdzie nie trzeba.

Byłem zaskoczony, że zdecydowali się wydać kolejną, długą, jeszcze nieukończoną serię.
Tym samym mamy w Polsce oficjalne wydania trzech najpopularniejszych shonenów - DB, Naruto i Bleach. Brakuje mi jeszcze One Piece...
PS. Bleacha nie kupię, nie jestem fanem tej serii.

Uuu~uuu~uu~u... Kiedy wreszcie dostarczą Bleach do Empiku (TnT)...
Chcę kupić pierwszy tom odkąd daaawno temu pojawiła się zapowiedź a teraz nie mam okazji! xD

Prenumerata, stary. Prenumerata :rotfl:

O to po roku od zapowiedzi pojawił się. Więc z góry zapytam ilu z was fanów Bleacha czytających go od dawna kupiło mange? Hę? I teraz niech ktoś mi nie powie że skanlacje nie są złe XD. Wychodzi świetny ( podobno ) tytuł, a zainteresowanie nikłe, za to tutaj noonstop ktoś go czyta, komentuje, czy smuci się bo seria jest bliska końcowi. No śmiało i szczerze bez bicia pytam się, kto z was fanów bleacha kupił mangę lub zamierza ( nie w przyszłości tylko w krótkim terminie ) kupić?

To ja się zapytam, w jakim stopniu kupowanie mang określa fana jako dobrego ?

Wątpię żebym kupił Mangę w polskim tłumaczeniu, po prostu mi to nie leży. Tak, tak, wiem - marny ze mnie fan .

Cytat:Denerwuje mnie, że JPF na siłę spolszcza nazwy własne.

Kabura napisał dlaczego tak robi i według mnie to dobry pomysł... Mimo, że nie zawsze brzmi to czadersko

no cóż wyjaśnił to bardzo dobrze, często postacie zwracają się do siebie w wołaczu. Wyobraź sobie Ichigo który mówi do Ruki - Boże , widzisz to co pasuje w japońskiej wersji nie koniecznie musi pasować w polskiej. Soul Society zostało bo tak sobie rzyczył Kubo.

Albo jeszcze lepszy tekst. - Jesteśmy Bogami.

Heh brzmi to jakby Enelu założył jakąś sektę bóstw które same się nimi ogłaszają.

Co do naruto - nie lubię i nigdy nie lubiłem

Co do Full Maetala - heh jest świetny i mam go w planach

Po za tym, sam kupuję Inuyashe, Bleacha, OP z zagranicy i jakoś żyję. Dla chcącego nic trudnego.

Jeżeli jesteś fanem mangi i pojawia się tytuł który bardzo cenisz to musisz go mieć na swojej półce. Fan który zadowala się elektroniczną wersją nie jest dla mnie niczym więcej jak piratem. Poza tym Bleach wychodzi raz na dwa miechy, wierzyć mi się nie chce że niestać kogoś wydać 16 zł przez ten okres. Chyba że ktoś ma węża w kieszeni.

Ja na swojej półce jak narazie mam Wszystkie Dragon Ball, Slayers, .Hack// Bransoleta Zmierzchu, Saiyuki, Love Hina, Oneshot'owy tomik DUDE Hunt polecany m.in. przez CD-Action, pierwszy tom Futari Ecchi [nie miałem okazji kupić kolejnych xD], 1-13 Ranma 1/2 i na bierząco Naruto i Fullmetal Alchemist. Miejsca na Bleach brak, trzeba zmienić półkę xD
A już w czwartek do Częstochowy na pierwszy dzień studiów to się kupi jak będzie w empiku ;]

Do takich tytułów jak Brzoskwinia mnie raczej nie ciągnie xD A Utena ma taką "charakterystyczną" kreskę ^^' Jest tego jeszcze wiele ale pewnie o większości nie wiem xD
Co do Inuyashy z braku kasy przeczytałem ile znalazłem w Empiku

Jeżeli jesteś fanem mangi i pojawia się tytuł który bardzo cenisz to musisz go mieć na swojej półce. Fan który zadowala się elektroniczną wersją nie jest dla mnie niczym więcej jak piratem. Poza tym Bleach wychodzi raz na dwa miechy, wierzyć mi się nie chce że niestać kogoś wydać 16 zł przez ten okres. Chyba że ktoś ma węża w kieszeni.

Są inne względy niż finansowe przez które ludzie nie kupują tłumaczenia polskiego. Np. Ja, nie zadowolę się polską wersją w takim stopniu jak ang. czy nawet japońską. Dlatego czytam skany. Nic w tym z piractwa (chyba że akurat przerabiamy OP ), po prostu lepiej się czyta. Pomijam już kwetstie finansowe, które mogą innym sprawiać problemy. Poza tym czytanie w internecie jest dużo bardziej przystępne.

Tak czy inaczej w rundzie Skany vs Manga na półeczce - jest 1:0 .

Dragu, nie mów, że to jakaś tragedia. Znam osoby, mające dużo więcej mang.

Ja oczywiście Bleach nie kupię. Dlaczego? A no dlatego, że zrezygnowałem już z kupowania mang, szkoda mi na nie miejsca na półce. Swój zbiorek wyprzedaję, więc nie zamierzam go powiększać. Jedyne co kupię jak wyjdzie to EDEN, bo to niebywała manga i dobrze na półce wygląda.

Ale jednocześnie JPF do tego stopnia "trzyma się oryginalnej wersji", że tomiki czyta się tradycyjnie od tyłu (w przeciwieństwie do Waneko).

Jestem bardzo ciekawa jaką mangę Waneko wydaje w zachodnim układzie stron? Z tego co wiem obydwa wydawnictwa - JPF i Waneko zaprzestało takich praktyk kilka lat temu. (TAK!! JPF też wydawało kiedyś w układzie zachodnim)

hetman napisał/a:
Ale jednocześnie JPF do tego stopnia "trzyma się oryginalnej wersji", że tomiki czyta się tradycyjnie od tyłu (w przeciwieństwie do Waneko).


Jestem bardzo ciekawa jaką mangę Waneko wydaje w zachodnim układzie stron?

Ja posiadam wszystkie tomy Love Hina, które było wydawane przez Waneko i jakoś są w oryginalnym układzie stron

Co do Bleacha, to jak będę miał okazję to kupię, jednak na razie brakuje pieniędzy. Poza tym jeszcze FMA muszę sobie kupić, a chyba z 5-6 tomów mi brakujeXD Do tego Naruto też bym chciał uzupełnić.
Co do spolszczania to złości mnie ono najbardziej w przypadku nazw technik. Niech pozostaną oryginalne nazwy, a z tyłu ewentualnie niech zrobią przypisy. Nazwy własne też wolę w oryginale, choć niektóre mi nie przeszkadzają.

Fan który zadowala się elektroniczną wersją nie jest dla mnie niczym więcej jak piratem.

A pieniądze ma z dupy wyciągnąć??
Nie rosną na drzewie, poza tym mangi zajmują jednak trochę miejsca, w szczególności, jeżeli zbierasz długie serie. Poza tym zsumować sobie potem ile się wydało na tomy Naruto, Bleach, Inuyasha itp. to się zastrzelić można.

Podsumowując kupie Bleacha, ale w swoim czasie. Mangą którą na pewno skompletuje jest FMA.

Waneko wydawało detektywa Jerza w zachodnim układzie.

To tak jak ze ściąganiem piosenek. A nie wierzę, że Szogun całą swoją muzykę ma w formie płyt na półce

Jestem bardzo ciekawa jaką mangę Waneko wydaje w zachodnim układzie stron? Z tego co wiem obydwa wydawnictwa - JPF i Waneko zaprzestało takich praktyk kilka lat temu. (TAK!! JPF też wydawało kiedyś w układzie zachodnim)

Ostatnio kupowałem z Waneko "Detektywa Jeża" i "Cześć Michaela". Sporo lat minęło :hyhy: Mniejsza z tym.

Ja zamierzam kupić 1 tomik, chociażby z przemożnego pragnienia posiadani jakiejkolwiek mangi w domu, a że akurat zaczyna się popularna seria u nas, które jeszcze nie czytałem, tu uznałem, że się skuszę. Nie wiem tylko, gdzie to kupić, bo byłem w Empiku i w Matrasie, i nigdzie nie ma, nawet nie wiedzą, kiedy będzie, bo w bazie nie mają :/

Szogun, Gdzie zdobyłeś ten tomik?

Dragu, W Częstochowie mieszkam, i na razie w Empiku w alejach nie będzie, nie wiem jak w tym w Galerii Jurajskiej, która otwierają niedługo.

Ja nabyłem 1 Tomik Bleacha jakiś tydzień temu w Empiku, nie wiem dlaczego u was nie ma...

Co do samej wersji - miałem mieszane uczucia, ale mile się zaskoczyłem. Nie chce mi się pisać i powtarzać tego samego powiem tylko tyle - mam takie samo zdanie jak Szogun.

Co do spolszczania w Naruciaku - także było wyjaśnione dlaczego zostało to przedstawione tak a nie inaczej.

Poza tym ludzie, żyjemy w Polsce, mi sprawia przyjemność czytania POLSKIEJ mangi. Internet internetem, ale tomik trzymany w rękach jest sto razy lepszy niż jakiekolwiek skany, niezależnie w jakiej wersji by one nie były.

A kasiura na mange się znajdzie, nawet ktoś taki jak ja potrafi przez 2 miechy zaoszczędzić to 15 zeta...

Miałem coś jeszcze napisać ale za długo pisałem tego posta i juz zapomniałem co to miało być