Skąd ten pomysł?

Teoria jak każda inna. Mój znajomy przykładowo podejrzewa, że może chodzić o mamuśkę Weevila. Jewellery Bonney może dowolnie manipulować swoim wiekiem(?), powiedzmy, że biologią swojego ciała, więc to zapewne jest podstawą teorii.
Jedynie nie pasuje tutaj fakt, że Bonney ma oficjalnie 24 lata.

Jedynie nie pasuje tutaj fakt, że Bonney ma oficjalnie 24 lata.

Oda w jednym z SBS bodajże potwierdził, że Sabo zginął w dzieciństwie, gdy Tenryuubito strzelił bazuką, więc...

Oda w jednym z SBS bodajże potwierdził, że Sabo zginął w dzieciństwie, gdy Tenryuubito strzelił bazuką, więc...

Nie wiedziałem, że takie sytuacje mają miejsce. To faktycznie zmienia postać rzeczy. Ciekawe, czy to miała być nieczysta zmyłka, czy Oda początkowo nie był pewien, czy będzie chiał tę postać dalej w mandze. Ogólnie mógł sprawdzić, czy czytelnicy ją polubią, a druga sprawa, że "wskrzesił" go trochę przymusowo przez wzgląd na śmierć Ace'a, a właściwie na reakcję czytelników na nią.

Przez ten cały plan już zapomniałem o chęci zdrady przez dzieciaki mamy w jej strone o ile na to wychodzi.
I cóż torcik wygląda pięknie i mam nadzieje ze tak to sie rozwiaze, wiadomo tu musi coś nawalić, lustro pęknie, i cos innego tez.
Jeszcze zastanawia mnie kwestia jak w ogole słomek trafi do tego tortu.
I podobało mi się to jakoś że słomek już nagle z Bege robi sobie przyjaciela ;p

Oda powiedział, że Bonney wygląda na 22 lata (przed TS)

Spoiler

Cytat:D: Greetings Oda-chi ♡ Appearing in SBS is like a dream for me. Anyway, I have tons of questions I want to ask, but here's the one I'm most curious about, no doubt about it! Please tell me the ages and heights of the rookies ♡ I'll be waiting until the end of time P.N. Lui

O: Okay okay. This is how they were two years ago. Just add two years to those who've reappeared in the present. And go ahead and assume that their heights haven't changed. Because of her ability, Bonney's age is just an estimation.

Fajny rozdział, zaczynam lubić Bege. IMO nawet jeśli gagi są nieśmieszne to dodają klimatu, a to jest w OP najlepsze.

W dzisiejszym rozdziale czuć było stres, pośpiech i zdenerwowanee i to się chwali, nie było chyba tak od Water 7.
Ciekawi mnie co będzie z Brulee, bo za bardzo lubie jej postać by się z nią roztwać, a do załogi by pasowałałaby jak ulał.

Byłaby infiltratorem i pomagałaby w udieczkach, w załodze jako rodzinie babcią, ma własny gag, kojarzy się z kolorem szarym. Tylko musiałby ktoś dołączyć przed nią, najlepiej Gastino.

Za dużo rzeczy może pójść nie tak:
- Luffy mając zatyczki może nie usłyszeć sygnału
- Caesar może ich wyrolować z ucieczką (choć tu brak serca może go powstrzymywać od zdrady)
- cały szereg szaleleństw jaki się może wydarzyć w ciągu ośmiu sekund
- Luffy i jego odpały
- Bege może mieć plan w planie, który zakłada rozpadnięcie się sojuszu już po oddaniu strzału
- Big Mom zaskoczy wszystkich swoją odpornością

Co do teorii, to przełożenie duszy do lustra pasuje idealnie. Raz, że wtedy Big Mom poczuła prawdziwe obrażenia -> zazwyczaj ich nie doznaje więc dla niej to byl większy szok. Dwa, że osoba z lustra "uratowała jej życie" -> przeniesienie duszy do lustra jest de facto ratowaniem życia, więc też pasuje.

Przygotujcie się na Shipping Caesar x Brulee - to jest poewne w 100% - oni pasują do siebie idealnie. Podczas wykonywania planu cos między nimi zaiskrzy i będą małe Gaziątka <3

Mi się wydaje, że to wszystko się nie uda. A rozwiązania mogą być najprostsze z możliwych. I tu mam nawet 2 opcje:

- nauczona doświadczeniem, podmieni portret. słomki go ciachną i... nic. 
- jesli nawet uszkodzą oryginał portretu, to big mom wpadnie w ten swoj berserk szał, rany na kolanach to były obrazenia z portretu, myślę, że jej ciało nie stało się mniej odporne. Bege to źle zanalizował. Wystrzelą 3 rakiety a tu zombie bigmom ani tknięta. Reszta leży dookoła zdechnięta gazem/ powalona królewskim haki i próba obalenia Yonkou na marne. Zaczyna sie wielka ucieczka.

Dlaczego uważam, że żaden Yonkou na razie nie padnie? 
Nie ma nikogo, na jej miejsce. Ta rodzina jest zbyt ogromna, cały archipelag tortowych wysp, od groma wpływów na całym świecie. Załoga kozaków. 
Na obaleniu Big Mommy zyskuje tylko Bege, po części Luffy, inni Yonkou, którzy stają się Sankou, chyba że szybko wskakuje na jej miejsce ktoś 4. Ale kto? Nie widzę kandydatów. Ale kto jeszcze na maksa zyskuje na jej zabiciu?

Marynarka i WG. Generalnie na obaleniu instytycji Yonkou zyskuje marynarka i WG. Wojna z Białobrodym to ich wielki strzał w stopę, ponieważ chcieli pozbyć się "przewidywalnego" Białobrodego, a zyskali jeszcze większą potęge w jego miejsce, kompletnego szaleńca Czarnego. Dlatego moim zdaniem Sengoku odszedł ze stanowiska. I o ile tego, że sytuacja wymknie się kompletnie, nie mogli w żaden sposób przewidzieć, to myślę, że nauczeni doświadczeniem, nie będą sami ingerować w dalsze "oczyszczanie" mórz. Zostawią to właśnie takim pionkom jak Supernovas, którzy kierowani przerostem ego, albo obalą stary porządek albo wyginą. I na tej sytuacji WG i marynarka zyskują podwójnie. Co by się nie stało - wygrywają. Świeżaki będą dużo łatwiejsze do zwalczenia potem. O ile myślą nieszablonowo i są sprytni, to nie będą dysponować potęgą do tego, żeby sprzeciwić się admirałom. 

Oda stworzył tak realny galimatias wszelkich potęg, wpływów i interesów, że kompletnie nie da się przewidzieć, jak w skali makro, wpłynie cała sytuacja na cały świat.
Może Nowa Era to najpierw obalenie starego porządku -> Yonkou, Shichibukai, WG -> i stworzenie nowego, opartego na wartościach świata, gdzie wszyscy żyli długo i szczesliwie? 
A może Nowa Era to czas miecza i topora, czas wilczej zamieci? Rąbanki jak w diablo, Kompletnego chaosu, gdzie puenta będzie taka, że lepsze jest wrogiem dobrego? Za dużo złodupców o niej mówi, abym o nowej erze myślał tylko i wyłącznie w kwestiach ooooo luffy król piratów,  świat delikatny i prawilny jak chopper. 

Popłynąłem

Podczas Marineford Bonney nie płakała za Ace'm tylko Białochlebym. Byli partnerami z burzliwych lat młodości i Biały zrobił jej brzydkie dziecko w postaci Szarlotki. Mając 2 powalone baby na głowie postanowił spieprzyć z w morze i założyć własną "normalną" rodzinę. True Story. 
Mi się wydaje że plan Bega nie wypali z jednego prostego powodu - nie uwzględnia planu Germy, a oni na bank mają swój plan i nie będą stać i czekać na ratunek.

@Pajmon co nie przeszkadza w ogóle temu, aby dopasowali swój plan pod wydarzenia które się rozegrają na herbatce Może być też tak (i tego baaardzo bym, nie chciał), że Germa będzie walczyła po stronie BM bo są ślepi i nie przewidzą, że BM chce ich zaciukać..

P.S. Teoria 2/10

W przypadku krążących teorii o Bonney to ja nie wierzę, że ona może być matką Big Mom, byłaby zdecydowanie silniejsza, niezależnie od tego kto byłby ojcem Big Mom, a może właśnie przez to, bo wyszkoliłby ją. Nawet jeśli się odmłodziła do tego wieku w którym jest teraz to wcześniej nie mogła być znaczącą postacią w świecie OP. Jedyną ewentualność jaką biorę pod uwagę to że jest córką Big Mom, ze względu na podobne usta.

Skąd ten pomysł?

Główny argument brzmi - Bonney już dawno powinna gdzieś się przewinąć podczas tego arcu. Jest sporo rzeczy wskazujących na jej powiązanie z BM. Chodzi mi głównie o kolor włosów, apetyt i statek zbudowany z ciasta. Jest też identyczny sposób nakładania szminki, ale to już imo pierdoła. Pojedyńczo te rzeczy niewiele znaczą (mieliśmy już różowowłosą Rebeccę, czy głodomora Luffiego), ale tutaj (moim skromnym zdaniem) musielibyśmy mówić o sporym zbiegu okoliczności.

Drugi z tych ważniejszych - Bonney jako jedyna z Supernova nie jest zaangażowana (jeszcze) w konflikt na linii Kaido-BM (tj jako takiego konfliktu jeszcze oficjalnie nie ma, ale kwestia Caesara i Poseidona na wyspie ryboludzi - terytorium BM, sprawia że to tylko kwestia czasu). No to po kolei:
1. Luffy - jest w sojuszu przeciwko Kaido + bierze udział w ataku na BM.
2. Zoro - praktycznie to samo.
3. Law - sojusz przeciwko Kaido.
4. Kidd - w klatce Kaido.
5. Hawkins - jw. lub pracuje dla Kaido.
6. Killer - jw.
7. Apoo - pracuje dla Kaido.
8. X-Drake - pracuje dla Kaido.
9. Capone - pracuje dla BM, próbuje ją zabić.
10. Urouge - najechał siedzibę BM i kręci się w okolicach Wano.
11. Bonney - cisza.

Bonney nie może być córką BM - Pudding wspomniała, że jest tylko jedna córka BM, która podróżuje ze swoją załogą - Lola. Carmel, została przedstawiona jako "matka", więc jest szansa, że to właśnie matka BM. Nie widzieliśmy jeszcze jej twarzy, więc jest szansa, że już gdzieś się przewinęła. Owoc Bonney pozwalałby jej na wyglądanie jak nastka, bez względu na jej (nieznany) wiek. BM mogłaby jej nie rozpoznać stojąc przed nią, skoro ta może dowolnie manipulować swoim wiekiem, więc i wyglądem. To może być powód, dla którego Akainu chciał zachować Bonney żywą (choć tu raczej chodzi o jej owoc, ale kto wie).

Tak mniej więcej.

W przypadku krążących teorii o Bonney to ja nie wierzę, że ona może być matką Big Mom, byłaby zdecydowanie silniejsza, niezależnie od tego kto byłby ojcem Big Mom, a może właśnie przez to, bo wyszkoliłby ją. Nawet jeśli się odmłodziła do tego wieku w którym jest teraz to wcześniej nie mogła być znaczącą postacią w świecie OP. Jedyną ewentualność jaką biorę pod uwagę to że jest córką Big Mom, ze względu na podobne usta.

Nie każdy rodzic na elitarne dzieci i nie każdy fighter ma potężnych rodziców :v Mama Sabo, czy Ace'a to jakieś noobk, a jedna z nich była żoną Rogera. Tak samo Loki był zakochany w Loli, mimo że najpewniej jest słabsza od Nami z Arabasty. Innymi słowy - to, że jesteś kimś istotnym, nie znaczy, że musisz być potężny.

Chapter bez rewelacji, ale w sumie potrzebny. Wiemy przynajmniej dokładnie co się nie wydarzy.

@Raven lol, wytłumacz mi, dlaczego sądzisz że starzy BM musieli być koxami? Starzy Dofli byli? Albo starzy Lawa?

@Raven lol, wytłumacz mi, dlaczego sądzisz że starzy BM musieli być koxami? Starzy Dofli byli? Albo starzy Lawa?

A Ojciec i dziadek Luffiego? Ojciec Ace'a; ojciec Usopp'a? Dużo było takich przypadków w świecie OP. Mógłbym powiedzieć, że dlatego, ale to jest i tak nieistotnie, ponieważ Big Mom to szczególny przypadek, to jest monstrum i tutaj szukałbym koneksji bardziej na podstawie Oars Jr. - Oars